Peerzet - Hipocentrum (2008)

Kategoria poświęcona albumom.

Moderatorzy: Jose, oldschool

Awatar użytkownika
2rzyn
Posty: 8528
Rejestracja: 17 kwie 2019, 17:42

Peerzet - Hipocentrum (2008)

Post autor: 2rzyn »

Obrazek

01. Skillsy I Flow
02. Hipocentrum
03. Chcę Czegoś Więcej
04. Zajawkowicze
05. Mamy Tupet
06. Niczego Nie Żałuję
07. Dziś Jest Dzień ft. Juhas
08. Mam Ochotę
09. Jak W Filmie
10. Kotku
11. Kiedy My Mamy Melanż ft. Kojot
12. Problem
13. Zwyczajnie Niezwyczajni


odsłuch:
https://www.youtube.com/watch?v=tpv5IHk ... FZV3pbvBBT
Niepublikowane Zkibwoye, Reno, Smarki, Bisze, Laiki itd.

https://youtube.com/playlist?list=PLu7W ... 7ZTz-byFiY
Awatar użytkownika
LuchaYao
Posty: 18
Rejestracja: 24 maja 2019, 18:27

Re: Peerzet - Hipocentrum (2008)

Post autor: LuchaYao »

Moja ulubiona płyta za czasów gimnazjalnych :bowdown: Szkoda że Przemkowi nie udało się nic większego ugrać.
Awatar użytkownika
2rzyn
Posty: 8528
Rejestracja: 17 kwie 2019, 17:42

Re: Peerzet - Hipocentrum (2008)

Post autor: 2rzyn »

świetny album
moim zdaniem na wyżyny skillsów wzbił się jeszcze tylko przy Vis a Vis z Racą i na O.O.G.
Niepublikowane Zkibwoye, Reno, Smarki, Bisze, Laiki itd.

https://youtube.com/playlist?list=PLu7W ... 7ZTz-byFiY
Awatar użytkownika
SWN
Administrator
Posty: 11446
Rejestracja: 17 kwie 2019, 0:46
Lokalizacja: Kałków

Re: Peerzet - Hipocentrum (2008)

Post autor: SWN »

Nie wiem jakim cudem, ale pamiętam jak to wychodziło. Nie obchodził mnie wtedy zbytnio hip-hop, więc minęło kilka dobrych lat i w 2012 wróciłem jako wczuty truskul. Album z serii, którą nazywam 'Mogło imponować, teraz śmieszy', bo kojarzę, że stawiałem Przemka w jednej linii z Ensonem i VNMem jeśli chodzi o panczlajny w tamtym czasie. Pomimo tego, że pewnie nadal byłbym w stanie polecieć część kawałków z pamięci w trakcie słuchania, to płyty typu 'bragga o tym ile chlejemy', gdzie charyzma gospodarza opiera się na mówieniu o tym że ma charyzmę starzeją się cholernie szybko i w połączeniu z ubogim flow PRZa całość zwyczajnie nudzi w 2019.

Aczkolwiek jak nie znacie, to se sprawdźcie, bo na pewno ma to większy sens, niż linijki Eripe o jebaniu zwierząt i kulkach analnych.
B to G strikes again, thick hay on the bread... For me it's a lifestyle, you say that's about swag
Awatar użytkownika
Piters
Posty: 4292
Rejestracja: 17 kwie 2019, 16:28

Re: Peerzet - Hipocentrum (2008)

Post autor: Piters »

Ja tam lubię płytę nadal, bity bujają, wersy Przemka może nie są wybitne (jak myślałem za czasów gimbazy), ale przyciągają moją uwagę i dobrze się tego słucha. Plus nie są to jeszcze wielokrotne dla wielokrotnych w takim stopniu jak pozniej, gdzie się nie da już tego słuchać
Belmondo pisze:Jestem człowiek demolka
Życie to ślizgawka, twoje życie to parodia
Awatar użytkownika
2rzyn
Posty: 8528
Rejestracja: 17 kwie 2019, 17:42

Re: Peerzet - Hipocentrum (2008)

Post autor: 2rzyn »

ostatnio odświeżyłem sobie tę płytę, i troszkę się zestarzała
przemek nie leci tak pewnie jak na późniejszych produkcjach, ale ma wiele świetnych linijek, błyskotliwych porównań
bity w większości spoko
nie jest to moja ulubiona płyta od Peerzeta ale mam ją w serduszku mimo wad
Niepublikowane Zkibwoye, Reno, Smarki, Bisze, Laiki itd.

https://youtube.com/playlist?list=PLu7W ... 7ZTz-byFiY
peterkurten
Posty: 872
Rejestracja: 24 kwie 2019, 23:12

Re: Peerzet - Hipocentrum (2008)

Post autor: peterkurten »

Superowa płyta. Zwyczajnie niezwyczajni osobisty klasyk, do dziś na pamięć.
enduro
Posty: 69
Rejestracja: 20 kwie 2019, 14:23

Re: Peerzet - Hipocentrum (2008)

Post autor: enduro »

peterkurten pisze: 26 maja 2019, 22:19 Superowa płyta. Zwyczajnie niezwyczajni osobisty klasyk, do dziś na pamięć.
ostatnio robiąc porządek w płytach trafiłem na tą produkcję, wziąłem do ręki i... coś mnie trafiło, żeby po x latach znowu to zapuścić. nie żałuję. :)

wiadomo, to 2008, 12 lat temu, szmat czasu, się zestarzało, ale wtedy jak słuchałem tego na świeżo, od razu jak wyszło, pamiętam te jego kozactwo (kozakowanie?) na trackach, robiło wrażenie (przynajmniej na mnie). no ale mój tryb życia w niektórych kwestiach był podobny do opisywanego w utworach, także takie lekkie utożsamianko było, że aż fizyka musiałem pochytać.
pewnie kiedyś znowu zapuszczę na wieży i znowu się uśmiechnę przy niektórych linijkach. :)
Awatar użytkownika
GoodStuff
Posty: 731
Rejestracja: 14 paź 2019, 15:54

Re: Peerzet - Hipocentrum (2008)

Post autor: GoodStuff »

brakuje takiego rapu obecnie
Awatar użytkownika
arboozrap
Posty: 1252
Rejestracja: 31 gru 2019, 11:42

Re: Peerzet - Hipocentrum (2008)

Post autor: arboozrap »

za co 2rzyn dostał bana?
Awatar użytkownika
guzi
Posty: 1157
Rejestracja: 18 kwie 2019, 11:26
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Peerzet - Hipocentrum (2008)

Post autor: guzi »

GoodStuff pisze: 20 mar 2020, 19:52 brakuje takiego rapu obecnie
dokładnie, brakuje rapu z dobrymi punchlines na dobrze płynącym flow
gdzie sie podział taki rap? ta moda na szczekające flow, kakofonia w miksie jest męcząca whui
Awatar użytkownika
Prez
Posty: 3650
Rejestracja: 26 lip 2019, 8:29

Re: Peerzet - Hipocentrum (2008)

Post autor: Prez »

mimo że album średnio się zestarzał to klimat tam jest nie do podjebania, regularnie wracam
lygrys pisze: 11 maja 2022, 21:05 świetny dzień, jeden z najlepszych w moim życiu.
Dziękuje ci zjebana Polsko.
kup sobie płytkę z rapem NOWA LISTA I CENY
całość już na OLX
Awatar użytkownika
kapper1
Posty: 2298
Rejestracja: 04 wrz 2019, 1:10

Re: Peerzet - Hipocentrum (2008)

Post autor: kapper1 »

arboozrap pisze: 20 mar 2020, 19:54 za co 2rzyn dostał bana?
za propsowanie truskulu. Tutaj na forumku można słuchać tylko Hewry, Żabsona i Kaza. Taki wyrok ulicy
panjansan
Posty: 2
Rejestracja: 11 gru 2020, 6:06

Re: Peerzet - Hipocentrum (2008)

Post autor: panjansan »

technicznie ta płyta dalej zjada ten chujowy mainstream z 2020. Bity, teksty, wielokrotne poezja.
Awatar użytkownika
baqlashan
Zbanowany
Posty: 5636
Rejestracja: 18 kwie 2019, 0:26
Lokalizacja: strych

Re: Peerzet - Hipocentrum (2008)

Post autor: baqlashan »

GoodStuff pisze: 20 mar 2020, 19:52 brakuje takiego rapu obecnie
komu brakuje temu brakuje
guzi pisze: 20 mar 2020, 19:59 gdzie sie podział taki rap?
wymarł śmiercią naturalną jak aztekowie = został zamordowany przez silniejszych, prężniejszych i głodniejszych sukcesu
kapper1 pisze: 21 mar 2020, 10:52 Tutaj na forumku można słuchać tylko Hewry, Żabsona i Kaza
i Pikersa, nie zapominaj o pikersie
panjansan pisze: 11 gru 2020, 6:11 technicznie ta płyta dalej zjada ten chujowy mainstream z 2020
technicznie to ta płyta ssie huja belmondziarzowi i świcie
panjansan pisze: 11 gru 2020, 6:11 teksty, wielokrotne poezja
co ty dajesz, to sa wielokrotne na zasadzie: mam talent - sram w szalet


takie są fakty, pozdrawiam zuchwałych
Rupert pisze: jak chce czytac urojenia po narkotykach to czytam sobie fromage jak chce oświecenia to czytam bakłażan prosta rzecz
Set your world on fire, watch your planet burn
While swinging in a tire hanging from a flying worm
Awatar użytkownika
2rzyn
Posty: 8528
Rejestracja: 17 kwie 2019, 17:42

Re: Peerzet - Hipocentrum (2008)

Post autor: 2rzyn »

panjansan pisze: 11 gru 2020, 6:11 technicznie ta płyta dalej zjada ten chujowy mainstream z 2020. Bity, teksty, wielokrotne poezja.
Tak jest. Lekko sie zestarzala miejscami i moim zdaniem nie tak dobra jak O. O. G. ale dalej jest bardzo dobrze. Fajne patenty na panczlajny, glos, technika, flow, charyzma.

Baklazan ja cie lubie i mam nadzieje ze to prowo z tym noskillowym belmondem
Niepublikowane Zkibwoye, Reno, Smarki, Bisze, Laiki itd.

https://youtube.com/playlist?list=PLu7W ... 7ZTz-byFiY
Awatar użytkownika
baqlashan
Zbanowany
Posty: 5636
Rejestracja: 18 kwie 2019, 0:26
Lokalizacja: strych

Re: Peerzet - Hipocentrum (2008)

Post autor: baqlashan »

to nie prowo koelgo

dla mnie z kolei gadanie o technice peerzeta to prowo

no ale dobra, może i w 2008 roku składanie wersów w taki sposób mogło budzic respekt, ale zestarzało się to fatalnie

milion razy bardziej wole se odpalić reno
Rupert pisze: jak chce czytac urojenia po narkotykach to czytam sobie fromage jak chce oświecenia to czytam bakłażan prosta rzecz
Set your world on fire, watch your planet burn
While swinging in a tire hanging from a flying worm
Awatar użytkownika
Karkovsky
Posty: 158
Rejestracja: 02 maja 2019, 15:42

Re: Peerzet - Hipocentrum (2008)

Post autor: Karkovsky »

Kurde w czasach liceum katowałem to ostro. Te przechwalki robily wrażenie. Ogólnie uważam, że teksty stoją na tej płycie na wysomim poziomie. Produkcja z tego co pamiętam też robiła wrazenie. Ogólnie w tym 2008 roku to była jedna z lepszych pozycji. Nic z późniejszych rzeczy od PRZ nie siedziało mi już tak jak Hipocentrum
Awatar użytkownika
Jose
Brak Kultury
Posty: 6494
Rejestracja: 17 kwie 2019, 6:49

Re: Peerzet - Hipocentrum (2008)

Post autor: Jose »

z perspektywy czasu jednak wersy takie jak "mam wiecznie mokre majtki, bo wszyscy liżą mi dupę" to bekuwa mocno, ale jarałem się tytułowym kawałkiem opór, innymi zresztą też i rozkminałem je ludziom na Grono.net, ale nikt nie chciał się jarać ze mną :(
Awatar użytkownika
2rzyn
Posty: 8528
Rejestracja: 17 kwie 2019, 17:42

Re: Peerzet - Hipocentrum (2008)

Post autor: 2rzyn »

No wlasnie te wersy spoko przekminione :D
Niepublikowane Zkibwoye, Reno, Smarki, Bisze, Laiki itd.

https://youtube.com/playlist?list=PLu7W ... 7ZTz-byFiY
ODPOWIEDZ