Quebonafide
-
- Posty: 1238
- Rejestracja: 03 wrz 2020, 3:00
Re: Quebonafide
No pewnie rozsądniej byłoby wybrać studia, które kończą się licencjatem, jeśli ma się to skończyć tak, że wróci za te +/- 3 lata.
tbc
Re: Quebonafide
Pewnie, nie musi i tez nie spisuje go od razu na straty, bo to kumaty czlowiek. Po prostu w praktyce w rapie moze jeszcze duzo osiagnac, w neurobiologii niekoniecznie niezaleznie od tego jak bedzie zapierdalac.Piters pisze: ↑06 cze 2022, 17:07 Tyle, że on dla hajsu to na pewno już nic nie musi, zwłaszcza że tam pisał o innych biznesach
Wiec nawet jak sobie pojdzie na te medycyne to nawet jak jedyne co zrobi to potnie żabe jak na pszyrce w gimnazjum to nic się nie zmieni żeby MUSIAŁ wracać kosić hajs na rapie
Mój ojciec z Santiago Latino, a twój stary pijany Grzesio
freeRivaldo
freeRivaldo
Re: Quebonafide
ale on idzie na neurobiologię, czyli 3letnie normalne studia, a nie medycynę. wszędzie pisze ze studia medyczne, bo pewnie na uniwersytecie medycznym
jebac kiboli
Re: Quebonafide
No trochę odjazd z neurobiologią, ale ja tam mam zawsze ogromny szacunek do studentów III wieku.
Quebonafide znalazł się w ciekawej superpozycji, bezprecedensowej w polskiej grze, w której odejdzie jako żywa legenda lub powróci jako szmata. Nie obstawiam żadnej opcji.
Quebonafide znalazł się w ciekawej superpozycji, bezprecedensowej w polskiej grze, w której odejdzie jako żywa legenda lub powróci jako szmata. Nie obstawiam żadnej opcji.
Re: Quebonafide
Przestałem słuchać regularnie już dawno, ale mam do niego ogromny sentyment głównie ze względu na okres szkolny, Eklektykę którą katowałem niemiłosiernie i która była czymś co popchnęło moje zainteresowanie rapem od sporadycznego słuchania do kilkuletniego okresu jarania się tym gatunkiem.
Jedna z barwniejszych postaci w PLHH, fajnie że udało mu się przebić tak daleko.
Jedna z barwniejszych postaci w PLHH, fajnie że udało mu się przebić tak daleko.
- gods bidness
- Posty: 2029
- Rejestracja: 09 paź 2019, 19:12
Re: Quebonafide
Ja tam czekam aż typ w końcu wyjdzie z szafy i ogłosi, że pierdoli się z facetami. Bo że jest cuckoldem, to już u Wojewódzkiego się lekko przyznawał. I żeby mnie nikt źle nie zrozumiał, ja lubię go nawet, bo jest barwnym ptakiem na polskiej scenie, jego kawałki odbieram różnie, czasem są genialne, a czasem wkurwia mnie jego zmanierowane egzaltowane flow i często irytujące popadanie w nadwrażliwość. Na pewno lepiej, jak jest ktoś taki na scenie niż jakby kogoś takiego nie było i miał go zastąpić Radzio 2 Obserwator. Dużo dla niej zrobił i dla jej wizerunku.
I rozumiem tę artystyczną duszę, i że WIELCY tak mają, że wielkość to obłęd, rozumiem te efemeryczne uczucia i emocje, i to jego skupianie się na sobie samym, staranne codzienne pomadowanie tatuaży, robienie tych niezwykłych ruchów i zamieszania wokół siebie - artysty, który tak jest niezwykły, że aż pokazuje jak jest zwykły, jeżdżąc po miastach i po wsiach, rozdając swe piękno i błogosławiąc wszystkim po równo. I że nawet na twitterze gimbusów pobłogosławi, i uratuje matkę ziemię. I że czasem zamknie oczy i skryje się pod kocem barwionym na czarny błękit woalem przed okrucieństwem świata, i studiuje biologię i medycynę, żeby stworzyć lek na raka i rozdać go potrzebującym, i czasem rozpłacze się nad gorącą herbatą kwitnącą w filiżance.
Rozumiem, że to rośnie taki polski hip hopowy motyl, taki nasz rapowy Michael Jackson, David Bowie czy Mick Jagger, tylko nie z Santa Barbara czy Londynu, a z Ciechanowa, i że to jest piękne, i że współczesna młodzież doskonale rozumie jego niezrozumienie i płacze masowo razem z nim, ale dla mnie, jako gościa kilka lat starszego od niego, jest to dość żenujące, patrzy się człowiek na to z politowaniem i serio ma ochotę go tak wziąć, powiedzieć - gościu, pierdolisz się z facetami, tulisz do paproci w lesie i łapiesz w nocy fioletowe motyle w jedwab, trudno - nie ty pierwszy, nie ostatni, zejdź na ziemię, nie wiem, idź dół na budowie wykop, cegły ze dwa dni taczką powoź, zrób w domu remont, w windzie się na dobę z Diho i Kazem Bałagane zamknij albo chociaż idź jak Mes na terapię, bo on też już na teledysku organizował własny pogrzeb i gwiazdy zaprosił na uroczystość. Weź ty się w garść, bo to jest taka grafomania tylko jak ona się objawia w słowie pisanym, tak ta twoja się przełożyła na rzeczywistość i męczy oczy i uszy.
No ale wiadomo, co kto lubi i co się komu podoba, moja opinia. Pozdrawiam.
I rozumiem tę artystyczną duszę, i że WIELCY tak mają, że wielkość to obłęd, rozumiem te efemeryczne uczucia i emocje, i to jego skupianie się na sobie samym, staranne codzienne pomadowanie tatuaży, robienie tych niezwykłych ruchów i zamieszania wokół siebie - artysty, który tak jest niezwykły, że aż pokazuje jak jest zwykły, jeżdżąc po miastach i po wsiach, rozdając swe piękno i błogosławiąc wszystkim po równo. I że nawet na twitterze gimbusów pobłogosławi, i uratuje matkę ziemię. I że czasem zamknie oczy i skryje się pod kocem barwionym na czarny błękit woalem przed okrucieństwem świata, i studiuje biologię i medycynę, żeby stworzyć lek na raka i rozdać go potrzebującym, i czasem rozpłacze się nad gorącą herbatą kwitnącą w filiżance.
Rozumiem, że to rośnie taki polski hip hopowy motyl, taki nasz rapowy Michael Jackson, David Bowie czy Mick Jagger, tylko nie z Santa Barbara czy Londynu, a z Ciechanowa, i że to jest piękne, i że współczesna młodzież doskonale rozumie jego niezrozumienie i płacze masowo razem z nim, ale dla mnie, jako gościa kilka lat starszego od niego, jest to dość żenujące, patrzy się człowiek na to z politowaniem i serio ma ochotę go tak wziąć, powiedzieć - gościu, pierdolisz się z facetami, tulisz do paproci w lesie i łapiesz w nocy fioletowe motyle w jedwab, trudno - nie ty pierwszy, nie ostatni, zejdź na ziemię, nie wiem, idź dół na budowie wykop, cegły ze dwa dni taczką powoź, zrób w domu remont, w windzie się na dobę z Diho i Kazem Bałagane zamknij albo chociaż idź jak Mes na terapię, bo on też już na teledysku organizował własny pogrzeb i gwiazdy zaprosił na uroczystość. Weź ty się w garść, bo to jest taka grafomania tylko jak ona się objawia w słowie pisanym, tak ta twoja się przełożyła na rzeczywistość i męczy oczy i uszy.
No ale wiadomo, co kto lubi i co się komu podoba, moja opinia. Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony 06 cze 2022, 21:04 przez gods bidness, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 194
- Rejestracja: 19 kwie 2019, 13:08
- Lokalizacja: TEDE - CHILLWAGON
Re: Quebonafide
@gods bidness : nieładnie, jest pride month, a ja bym się z chęcią z JAKUBEM GRABOWSKIM poruchał :///////
tedashi60tedashi60tedashi60tedashi60tedashi60tedashi60tedashi60tedashi60tedashi60tedashi60tedashi60tedashi60tedashi60tedashi60tedashi60tedashi60tedashi60tedashi60tedashi60tedashi60tedashi60tedashi60tedashi60tedashi60
- oKulTywowany
- Posty: 2166
- Rejestracja: 01 sie 2019, 0:33
Re: Quebonafide
a może jąkający krzy krzysztof i jakub grabowski to para skryta od x lat róźnorodno tajemniczo tropikalnie romantyczna
This page is no longer available.
Re: Quebonafide
Gods bidness real talk
A co do wyjscia z szafy, jeszcze chwile, chlop musi juz oficjalnie przestac byc czescia sceny zeby poczuc sie komfortowo, zreszta jest to pewnie jeden z glownych powodow wycofania sie, prawdopodobnie Kuba był juz zmeczony ukrywaniem sie a w ten sposob bedzie mogl zrobic z siebie męczennika i zdobyc uznanie poprzez wspolczucie i powrocic jak wrzawa opadnie, a temat bedzie oswojony
A co do wyjscia z szafy, jeszcze chwile, chlop musi juz oficjalnie przestac byc czescia sceny zeby poczuc sie komfortowo, zreszta jest to pewnie jeden z glownych powodow wycofania sie, prawdopodobnie Kuba był juz zmeczony ukrywaniem sie a w ten sposob bedzie mogl zrobic z siebie męczennika i zdobyc uznanie poprzez wspolczucie i powrocic jak wrzawa opadnie, a temat bedzie oswojony
Re: Quebonafide
@gods bidness bez kitu taka ciamajda z niego jest ze chuj.
-
- Posty: 548
- Rejestracja: 22 mar 2021, 12:08
Re: Quebonafide
ale ten wywiad u wojewódzkiego to ściek o boze
Re: Quebonafide
Strasznie pizdowaty ten numer, nie dosc ze ciagle ma te maniere pokrzywdzonego wrażliwca to jeszcze nawija to jakims antyflow
fajny bit i refren no ale
fajny bit i refren no ale
Re: Quebonafide
Solar coraz lepsze te akcje marketingowe wymyśla
- OmarStooleyman
- Posty: 3155
- Rejestracja: 02 lut 2021, 20:19
Re: Quebonafide
Słowa @gods bidness jeszcze bardziej trafne. Typ jest absolutnie zakochany w sobie xD
- przedszkolanek
- Posty: 17084
- Rejestracja: 21 kwie 2019, 21:29
Re: Quebonafide
powiedziałbym, że bardziej zjebany, ale jak kto woli
- OmarStooleyman
- Posty: 3155
- Rejestracja: 02 lut 2021, 20:19
Re: Quebonafide
Prowo czy nie, jest zjebane