Quebonafide
Re: Quebonafide
Przesłuchalem numer jeszce raz i podtrzymuje opinie z wczoraj no chujowe to. Nie zgodze sie do tego ze to dziwny numer na powrot, jak dla mnie idealnie przekalkulowane. Smutni naiwni chlopcy doszukaja sie tutaj EMOOOOCJI, KURCZE QUEBO SMUTNY JA TEZ JESTEM SMUTNY CZAJE JEGO LOCIK, laseczki beda podjarane boo quee wrocil no i jedziemy dalej
Re: Quebonafide
On smutny bo się rozstali czy co? Jakby był szczęśliwie zakochany to by nagrał coś bardziej weselszego.... Ogólnie, to smutne co to się z Kubusiem stało od tej sławy i kasy, kiedyś to naprawdę spoko ziomek się wydawał, cieszył się życiem, był taki ludzki...
- KillerCroc
- Posty: 2204
- Rejestracja: 02 maja 2019, 18:45
Re: Quebonafide
No ale też w sumie nie dziwię mu się trochę że tak trzyma się z Taco bo to jest jedyny chyba raper który tak dba o swój wizerunek i swoją prywatność i komu jak komu ale jestem w stanie Quebo uwierzyć że jemu ta sława przeszkadza. Właśnie on zawsze był tym normalnym chłopakiem raperem, jak była trasa ze Sławami i Kubanem kiedyś to niesamowite było dla mnie to jaki on był luźny i przyziemny do słuchaczy, zapalić szluga, zbić piątke, pogadać. Teraz pewnie przez to że jego fanbase się tak diametralnie zmienił to ja mu się nie dziwie kompletnie że tak go to przytłacza.
No ale chuj z tym, przecież nikt mu nie kazał nagrywać chujowego numeru i puszczać go w sieć. Ten temat można było ugryźć na milion ciekawszych sposobów a to brzmi jakby on faktycznie pierwszy raz po tym czasie chwycił za mikrofon i kartkę i coś nagrał.
No ale chuj z tym, przecież nikt mu nie kazał nagrywać chujowego numeru i puszczać go w sieć. Ten temat można było ugryźć na milion ciekawszych sposobów a to brzmi jakby on faktycznie pierwszy raz po tym czasie chwycił za mikrofon i kartkę i coś nagrał.
Gdybym urodził się gdzieś indziej miałbym szansę...
Re: Quebonafide
No kurwa nagrał euforie dla nastolatek potem całą płytę dla fanek euforii i mu to przeszkadza
Wszystko jest kawałem oraz żartem
Wszystko już widziałem, co potrzebneXD
Wszystko już widziałem, co potrzebneXD
- KillerCroc
- Posty: 2204
- Rejestracja: 02 maja 2019, 18:45
Re: Quebonafide
No i co? To sprawia że mu to może nie przeszkadzać albo nie ma prawa żeby mu to nie przeszkadzało? Ja wychodziłem z założenia że ta cisza jest spowodowana tworzeniem hajpu na jakiś powrót a on wraca z takim miałkim gównem bez zapowiedzi, to jest strzał w stope z perspektywy marketingowej bo mógł ten balonik spokojnie dalej pompować a teraz potencjalni zainteresowani którzy nie jarali się jego twórczością ale czekali bo on nie jest raperem tylko marką na obecną chwilę raczej już nie czekają a fanów którzy się tym jarają zajarałoby cokolwiek.
Może doszukuje się tutaj za dużego sensu, w każdym razie uważam że problem z rozpoznawalnością dalej jest jak najbardziej realny a to czy nagrał euforię nie ma żadnego znaczenia moim zdaniem ale mogę się mylić przecież, tylko rzuciłem temat do rozmowy
Może doszukuje się tutaj za dużego sensu, w każdym razie uważam że problem z rozpoznawalnością dalej jest jak najbardziej realny a to czy nagrał euforię nie ma żadnego znaczenia moim zdaniem ale mogę się mylić przecież, tylko rzuciłem temat do rozmowy
Gdybym urodził się gdzieś indziej miałbym szansę...
Re: Quebonafide
Mi się wydaje, że to dobrze zadziała marketingowo, przypomniał o sobie, wszyscy piszą (wliczając media, wczoraj nawet mi telefon wrzucil news z onetu ze Kłebonafajd wrócił), a ludzie kupili by nawet jakby zaczął bekać do mikrofonu przez 3 minuty
Belmondo pisze:Jestem człowiek demolka
Życie to ślizgawka, twoje życie to parodia
Re: Quebonafide
W sumie prawie to zrobił, tylko zamiast bekania było sranie
Re: Quebonafide
W sumie racja
Belmondo pisze:Jestem człowiek demolka
Życie to ślizgawka, twoje życie to parodia
Re: Quebonafide
A czy nie zauważyliście, że obecnie najlepiej się sprzedaje właśnie nawijka o takich rozterkach emocjonalnych, a nie wygrywanie życia. Mamy 2020, a nie 2016 czy 2017. Nie twierdzę, że on to nagrał, bo przekalkulował, że to się najbardziej opłaci, ale nie zgadzam się totalnie z [mention]KillerCroc[/mention], ten kawałek to nie jest marketingowy strzał a stopę, a bardzo dobry ruch.
- JoeyJoeJoe
- Posty: 832
- Rejestracja: 30 lis 2019, 1:21
Re: Quebonafide
Może ogólnie lepiej się sprzedaje ale rap o wygrywaniu radzi sobie dobrze. Żabson na singlu w tej konwencji uzbierał już z 20 milionów wyświetleń w pół roku.
https://www.youtube.com/watch?v=kFUQVbfIuvw
Słuchaj, zaraz Cię tutaj pouczy Paweł z Graila, że musisz mi nalać tego soku i będziesz pouczony
Re: Quebonafide
Zgadzam się, nigdzie nie napisałem, że wygranie życia jest passe jak panczlajny o mitologii
Re: Quebonafide
Ludzie nie rozkminiajcie tego za bardzo, Quebo ma taki hype że co by nie nagrał to będzie dla niego dobrze. Singiel bez szału, ciekawa konwencja, ale średnio ciekawa treść.
#BOR4LIFE
- piechupiech
- Posty: 61
- Rejestracja: 19 kwie 2019, 16:28
Re: Quebonafide
- krakowski łotr
- Posty: 471
- Rejestracja: 17 kwie 2019, 18:25
Re: Quebonafide
Jakie to jest tako hemingłejowe
Re: Quebonafide
no przecie że to to
i <3 u
Re: Quebonafide
Zapraszam do tematu o płycie: http://slizgawka.eu/viewtopic.php?f=7&t=4007
Ewidentnie to zapowiada jakiś materiał.
Ewidentnie to zapowiada jakiś materiał.
Re: Quebonafide
Data i miejsce urodzenia: 7 lipca 1991 28 lat, Ciechanów
Re: Quebonafide
Trzeba przyznac, ze bit do Jesieni jest mocarny. Jezeli cala plyta bedzie miec taki oldschool vibe to bardzo chcialbym przytulic plytke z samymi instrumentalami.