Quebonafide

Kategoria poświęcona wykonawcom.

Moderatorzy: Jose, oldschool

Awatar użytkownika
zemsta1camzata
Posty: 6146
Rejestracja: 07 maja 2022, 17:46
Lokalizacja: tychy

Re: Quebonafide

Post autor: zemsta1camzata »

Lepszy Quebonafide niż paluch jakiś


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Pro
Wszystkie moje wypowiedzi są pisane na podstawie scenariusza. Mogą zawierać treści nieodpowiednie dla dzieci i takie, które mogą urazić niektórych dorosłych. Czytasz na własną odpowiedzialność.
indoktrynator
Zbanowany
Posty: 46
Rejestracja: 26 maja 2022, 19:35

Re: Quebonafide

Post autor: indoktrynator »

No dla ciebie na pewno bo do 2015 roku myślałeś że Sentino naprawdę jest gangsterem więc wspomnienia bolą.
Awatar użytkownika
DoubleB
Posty: 5941
Rejestracja: 13 kwie 2021, 15:28
Lokalizacja: memphis nadodrze

Re: Quebonafide

Post autor: DoubleB »

zemsta1camzata pisze: 09 cze 2022, 22:05 Lepszy Quebonafide niż paluch jakiś


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Pro
kiedys bym sie pod tym podpisal z zamknietymi oczami ale teraz widze ze siebie warci, do tego nawet paluch ma mniej irytujaca maniere i intonacje mimo ze taka sama od lat, bo que przedobrzyl w pewnym momencie i serwowal przerost formy nad trescia i bynajmniej nie chodzi mi o brak slynnego przekazu tylko o grafomanstwo i patenty na promocje. jakos do taconafide szlo dobrze a pozniej juz mu peron odjechal do tego eklektyka ktorej bylem (jestem?) fanem zestarzala sie najgorzej i jak probuje ja odsluchac niekiedy to konczy sie na max dwoch trackach (zazwyczaj polis i eden hazard)

ogolnie sprawdze czasem co nowego u skubiego i stwierdzam ze musialby konkretnie skrecic z klimatami bo jednak wkurwiony que brzmi dobrze, teraz ma nawet lepszy glos niz za mlodu
RIVALDO111
Zbanowany
Posty: 3829
Rejestracja: 18 sty 2022, 0:51

Re: Quebonafide

Post autor: RIVALDO111 »

Tam jeden ziomek wyżej dobrze napisał , że dziwne że na ślizgawce tak wszyscy gładko wchodzą w 4 litery Que, pisząc po bokach w innych wątkach że rap się stał się nowym popem, a przecież to prawda że bardzo duży wpływ na to ma era Que, więc szczerze też mnie trochę dziwi te straszne ochy i achy o legendzie i GOAT rapu Que co w 5 poście tutaj :joint:
Siedzimy już nad tym trzy lata, bo obłęd to dar, a nie kara,Mówią nam jak mamy latać, ja wolałbym spotkać Ikara,Szczęście to tylko przywilej, szczęście to tylko na chwilę, szczęście cię zgubi,udusi,zabije i minie ,A w trakcie się wije jak żmije i gnije.
Awatar użytkownika
jajca
Posty: 9685
Rejestracja: 10 maja 2019, 10:47

Re: Quebonafide

Post autor: jajca »

Nie chodzi o quebo, tylko o czasy kiedy slizgawkowicze bylo mlodzi i piekni, a kojarza im sie te czasy z jakas eklektyka, ktora dzieki temu skojarzeniu budzi blogie emocje. Moja babcia tez z rozrzewnieniem wspominala wojne i nawet, kiedy opowiadala o dziewczynach z jej plutonu ktore sie same rozpierdalaly karabinami bo im psycha siadala, to serdeczny usmiech dziecka jej nie schodzil z ust, dzieki wspomnieniu czasow, gdy cialo nie odmawialo posluszenstwa.
Quebo fajny performer, te wszystkie eventy typu "to nie jest hiphop" czy zaczepki jakiegos fabianskiego wybitnie na jego korzysc, bo wraz z tymi wszystkimi blyskotkami, podrozami po świecie, tatuazami i hustaniem sie na linie holowniczej skutecznie odwracaly uwage od tego, ze w jego dyskografii na prozno szukac chocby pół wyrazistej linijki albo 1/4 ponadprzecietnego albumu. Gdybym miał wytlumaczyc jego fenomen przybyszowi z marsa to bylbym w kropce, bo patrzac na dyskografię widze wielki flak jak tede z olejem. chyba faktycznie ta trasa z graniem braci pierdolec na dniach masła to highlight kariery
lygrys pisze: 09 sty 2024, 4:25 walczę o to by jak najdłużej walczyć
Awatar użytkownika
OmarStooleyman
Posty: 3155
Rejestracja: 02 lut 2021, 20:19

Re: Quebonafide

Post autor: OmarStooleyman »

Que po prostu zrobił to, co wisiało w powietrzu od dawna, patrząc na trendy zachodnie i przebił barierę między światem rapowo-rondlowym i Julkowo-Oskarkowym. Można się złościć na niego o ten fakt, ale prawda jest taka, że jakby nie on, to zrobiłby to ktoś inny, a lud by go wyeskalował na swojego bożka. Bez wątpienia jest to pierwszy prawdziwy popstar w branży. Podobnie zresztą jak gwiazdy popu jego katalog w niczym nie przyciąga bardziej wytrwanego słuchacza.
Patryk233
Posty: 1429
Rejestracja: 13 kwie 2022, 15:14

Re: Quebonafide

Post autor: Patryk233 »

Czemu ten typ, chce skończyć karierę, kiedy jego muzyka zaczyna do mnie najbardziej przemawiać :dunno:
"Ich wollte immer nur verstanden werden und hinterlies zum Schluss verbrannte Erde" 💥
Awatar użytkownika
DoubleB
Posty: 5941
Rejestracja: 13 kwie 2021, 15:28
Lokalizacja: memphis nadodrze

Re: Quebonafide

Post autor: DoubleB »

jajca pisze: 11 cze 2022, 11:06 czasy kiedy slizgawkowicze bylo mlodzi i piekni, a kojarza im sie te czasy z jakas eklektyka, ktora dzieki temu skojarzeniu budzi blogie emocje.
kurcze ciesze sie niezmiernie ze nie mam tak przy quebo a przy us oldskul, mniejszy wstyd hehe

Dodano po 5 minutach 4 sekundach:
DoubleB pisze: 13 lis 2021, 2:30 que zmieni pseudo na imię i nazwisko, ewentualnie skróci obecną ksywe
nie bylo to trudne ale i tak jestem dumny
Awatar użytkownika
ART
Mistrz Fantasy NBA
Posty: 9942
Rejestracja: 17 kwie 2019, 20:50
Lokalizacja: nigdy za kratami

Re: Quebonafide

Post autor: ART »

Patryk233 pisze: 11 cze 2022, 15:59 Czemu ten typ, chce skończyć karierę, kiedy jego muzyka zaczyna do mnie najbardziej przemawiać
bo odchodzi z tego syfu jak legendy na majkach
eis wankej finker reno quebonafajda
lygrys pisze: 18 lis 2022, 19:01 w chuju mam przecenę, mogę pełną cenę zapłacić.
camzatizbak pisze: 18 mar 2024, 20:26 Palec w dupie, to jest to
Awatar użytkownika
99mayday
Posty: 165
Rejestracja: 16 maja 2019, 22:35

Re: Quebonafide

Post autor: 99mayday »

właśnie quebo zajebisty - zaczynając od rozkminek i gier słownych, przez luźne kawałki o podróżach po świecie, kończąc finalną płytą o miłości - piękna droga od intelektualnej rozpusty like życie w piwnicy, potem zwiedzanie świata i poszerzenie horyzontów by na końcu drogi przez świat zrozumieć, że niezależnie gdzie uciekniesz i tak najważniejsza jest miłość ;) fajnie się na to patrzy jak na historię mentalnej ewolucji człowieczka
w ogóle to zdziwienie, że osiągnął taki sukces komercyjny z takim skillem jest co najmniej śmiechowe patrząc na to, że nigdy takiej zależności w polskim rapie nie było
twoja familia to typy poznane wczoraj
tu co drugi golas robi z siebie ulicznego profesora
Patryk233
Posty: 1429
Rejestracja: 13 kwie 2022, 15:14

Re: Quebonafide

Post autor: Patryk233 »

Co by nie mówić, ale Que jest definicją hip-hopu.
"Ich wollte immer nur verstanden werden und hinterlies zum Schluss verbrannte Erde" 💥
Awatar użytkownika
Sialala
Posty: 2385
Rejestracja: 26 lis 2019, 21:32

Re: Quebonafide

Post autor: Sialala »

Mamy inne definicje hip hopu gościu. Nawet na jego ośce go cisną, rap jak chuj.
Patryk233
Posty: 1429
Rejestracja: 13 kwie 2022, 15:14

Re: Quebonafide

Post autor: Patryk233 »

Que nie jest na scenie od wczoraj. Zaczął od podziemia, walk WBW, masę napisnaych panczy. Zwiedził świat, nagrał miłosną płytę dla dziewczynek. Zdobył na naszej scenie wszystko co było do zdobycia - złota, platyny, diamenty. Zagraniczne kolaboracje do tego. Można wymienić i wymieniać. Zjadł zęby swoje na rapie.
"Ich wollte immer nur verstanden werden und hinterlies zum Schluss verbrannte Erde" 💥
Awatar użytkownika
Sialala
Posty: 2385
Rejestracja: 26 lis 2019, 21:32

Re: Quebonafide

Post autor: Sialala »

No i do osiągnięć trza dopisać ze jego ziomki mówią że lamus
Awatar użytkownika
Krynew
Posty: 2032
Rejestracja: 28 kwie 2019, 20:04

Re: Quebonafide

Post autor: Krynew »

Cenna opinia ziomków, którzy całe życie na klatuwie łoją browarki, na pewno Grabus weźmie ją do siebie
Kocham, pozdrawiam
Jasion94
Posty: 854
Rejestracja: 23 maja 2019, 19:48

Re: Quebonafide

Post autor: Jasion94 »

Patryk233 pisze: 11 cze 2022, 22:44 Co by nie mówić, ale Que jest definicją hip-hopu.
W jakim sensie?
Awatar użytkownika
jogi
Posty: 2926
Rejestracja: 18 kwie 2019, 15:46

Re: Quebonafide

Post autor: jogi »

Graffiti, brejk dens i jakieś ziomki go cisną w bloku obok.
Yakuza not mafia, Yakuza wa kazoku.
indoktrynator
Zbanowany
Posty: 46
Rejestracja: 26 maja 2022, 19:35

Re: Quebonafide

Post autor: indoktrynator »

Pih miał rację
Awatar użytkownika
oKulTywowany
Posty: 2165
Rejestracja: 01 sie 2019, 0:33

Re: Quebonafide

Post autor: oKulTywowany »

tylko że Piha wtedy i teraz tym bardziej nikt nie bierze na poważnie
This page is no longer available.
Awatar użytkownika
Luxair
Posty: 4039
Rejestracja: 24 kwie 2019, 19:38

Re: Quebonafide

Post autor: Luxair »

Jeśli zaproszenie na jedną płytę Smarka, Sentino i Kiełasa nie wystarczy Ślizgawce, to ja już sam nie wiem co trzeba zrobić żeby być tym hip-hopem
Koks i dziwkę brałeś cichcem
Polizałeś pizdę, popijałeś Żywcem
ODPOWIEDZ