ŚLIZGAWKA

nowy kawałek


autor płyt jedenaście metrów od bramki (2013), street credit (2014) i pieniądze pecha nie dają (2017)
ale wszystko wjebane na prywatne prawie

Jedenaście metrów od bramki i Street credit zajebiste materiały, było słuchane. Później poszedł z tym wszystkim w inną stronę, jakieś marne sadboy klimaty, które niezbyt dobrze mu wychodziły i przestałem sprawdzać.

Taki se ten kawalek. Poprzednie projekty faktycznie byly na poziomie, ale pamietam jak ten track wlecial, do dzis leci czasem na sluchawkach https://www.youtube.com/watch?v=8I7Bzz19kY0

Lubię od niego: "miliard w rozumie", "moje ambicje czynią mnie nieszczęśliwym", "dalej nie mam nic, dalej jestem sam", a ten nowy kawałek troszkę średni.

Aż sobie odświeżyłem Street Credit. To był naprawdę kozacki materiał (wyłączając gościnne zwrotki). Nie wiem co się stało po drodze

fajne, chilloutowe, trochę za długie, no i stać go na więcej

Nuda max, ale kiedyś był mega potencjał

No moze nie mega, ale kiedys mega sie jarałem typkiem, takie Be right back

fajny anturaż w klipie, numer poprawny, bez szału
mocno przespał swoją karierę, bo talent to on ma nieprzeciętny, głównie za sprawą swojego wokalu