Przemek Ferguson
- gods bidness
- Posty: 1989
- Rejestracja: 09 paź 2019, 19:12
Re: Przemek Ferguson
Nie dziwię się, że nikt go nie chciał podpisać. Niby jest dobry (zwłaszcza po jednym kawałku, bo im dłużej się słucha, tym bardziej się człowiek przekonuje, że to jednak ograniczone mocno spektrum pomysłów i patentów, a słuchałem z 5 kawałków...), ale rap robi kompletnie niemodny dzisiaj. Do tego jest niestety niewyględny, co dla popularności jest cechą kluczową - jeszcze nigdy efekt halo tak bardzo nie rządził w hip hopie jak dzisiaj.
Biorąc to do kupy, to nawet jak jakiemuś Sokołowi czy Białasowi podobał się jego rap, to biznesowo nie widział sensu. A Remik to Remik.
Biorąc to do kupy, to nawet jak jakiemuś Sokołowi czy Białasowi podobał się jego rap, to biznesowo nie widział sensu. A Remik to Remik.
Re: Przemek Ferguson
Kałach - TAJGA feat. Przemek Ferguson prod. 27corazones
Spoiler
Re: Przemek Ferguson
Wleciały trzy nowe numery i imo dają radę, ten pociąg napędzany zajawką trzyma się sztywno na torach.
...a ja sobie przypomniałem jaką mam słabość do bitów tak pociętych jak u Kudla props.
...a ja sobie przypomniałem jaką mam słabość do bitów tak pociętych jak u Kudla props.
Spoiler
Spoiler
Spoiler
Re: Przemek Ferguson
Przemek Ferguson - Honor prod. Kudel (teledysk)
Spoiler
Re: Przemek Ferguson
nawet przyjemnie to przeleciało, fajnie jakby instrumentale wypuścili
Re: Przemek Ferguson
grrr jaki peerzetcore brzydki
- The Bitch Fucker
- Posty: 180
- Rejestracja: 09 paź 2019, 22:19
Re: Przemek Ferguson
Chyba Filipekcore.
Re: Przemek Ferguson
kurwa u mnie na ośce nagrywany klip xD nawet blok widać
a sam numer nudny, jedynie bit go ratuje
a sam numer nudny, jedynie bit go ratuje
https://www.instagram.com/runiekslg/FPN pisze:Teraz w bangerku będzie można follow upować 2cztery7, gdzie nawijali, że Pjus głuchy. My będziemy mogli nawinąć, że Runiek ślepy, a postuje ciągle
Re: Przemek Ferguson
Fajnie sobie posłuchać pociętych sampli. Bity bardzo dobre. Kawałek "Honor" to taki trochę: "Vnm "To mój czas". Z buta w mainstream. Przemek ma fajne rozkazujące, imperatywne flow i dobrą technikę. Taki styl 2010 w 2020 roku. Dla ludzi, którym brakuję takiego rapu: Eripe, Peerzeta, Oxona itd.
Na pewno znajdą się też inni słuchacze, chociażby dla tego wspomnianego mocnego, agresywnego flow. Cała otoczka grubasa z pseudonimem Ferguson i przez to wejściem w taki filmik, bo beka itp. (sam go tak poznałem:)). No i oczywiście dla ludzi jarających się fristajlem. Pewnie jeszcze inni słuchacze się znajdą, ja powiem, że ciesze się, że mamy takiego zawodnika na scenie, właśnie w 2020 roku, bo ile można odgrzewać najlepsze czasy Eripe.
Na pewno znajdą się też inni słuchacze, chociażby dla tego wspomnianego mocnego, agresywnego flow. Cała otoczka grubasa z pseudonimem Ferguson i przez to wejściem w taki filmik, bo beka itp. (sam go tak poznałem:)). No i oczywiście dla ludzi jarających się fristajlem. Pewnie jeszcze inni słuchacze się znajdą, ja powiem, że ciesze się, że mamy takiego zawodnika na scenie, właśnie w 2020 roku, bo ile można odgrzewać najlepsze czasy Eripe.
Re: Przemek Ferguson
Mam mieszane uczucia co do niego. Na myśl mi przychodzi Filipek jak go słucham, mają jakiś wspólny mianownik w głosie, ale mniejsza o to. Z jednej strony cieszy mnie że ktoś nagrywa taki rap w 2020 rokui przywołuje mi wspomnienia z czasów mojej niebotycznej zajawki na rap. Z drugiej strony przesłuchałem zaledwie kilka numerów i już zdążył mnie lekko sobą znudzić. Jeżeli stawia na taki rap, to te wersy powinny rozpierdalać, a tak nie jest. Są dobre, ale są też nudne i oczywiste, nie wywołujące u mnie żadnego efektu zaskoczenia i myśli o kurwa ale to rozkminił jak miałem kiedyś słuchając Eripe. Wątpię żeby udźwignął całą plyte, skoro w 1 kawałku wiele wersów są tylko po to żeby było 16, wypełniacze a w takim stylu nie o to chodzi. Za mało tych patentów, no cieszy mnie że gość takie coś robi, ale nie przekonuje mnie póki co. Obym odszczekał. Nie wiem nawet czy w tym 2013 bym go słuchał. Eripe miał wersy które były suche, ale tu jest suchchiej. Przy czy Eripe miał wersy które rozpierdalaly mi mózg,a ty nie ma. Ale muszę przyznać, że ma taką pewność, charyzmę w głosie i dobrze leci takim agresywnym flow, ale jak chodzi o wersy no to jednak nie. Trochę się rozpisałem, bo Lazio zamula
Re: Przemek Ferguson
suchy-suchszy-najsuchchuchniejszy
- The Bitch Fucker
- Posty: 180
- Rejestracja: 09 paź 2019, 22:19
Re: Przemek Ferguson
Jezu, jak wy możecie mówić, że ten człowiek ma dobrą technikę i dobre flow. Boże, widzisz i nie grzmisz! Kwadratowe rymy, każda linijka nawinięta tak samo, o tym samym, patentem 135, cały czas schemat filler-punch, i tak w kółko, wszystko brzmi jak nagrywka ze wstępnego etapu eliminacji do WBW, przecież to jest największe nieporozumienie ostatnich lat.
- Bryx Fenrir
- Posty: 3742
- Rejestracja: 17 kwie 2019, 20:22
Re: Przemek Ferguson
Całkiem dobry kawałek, Przemek wbił w mainstream w sumie znikąd, ale jak przypomnę sobie jak Jędrzej go zjadł w beefie, to naprawdę odjebał mega progres. Na więcej go chyba nie stać, ale doceniam i tak.
Re: Przemek Ferguson
Czasami znajdą się kwadratowe rymy, to fakt. Każda linijka nawinięta o tym samym? Przecież wiesz sam, że to taki rap 2010, pełno hasztagów, których teraz się nie używa, punch za punchem, ale dobre są te punche. Eripe miał lepsze, to fakt, kilku innych miało też bardziej rozpierdalające, ale nadal Przemek nadaje się do mainstreamu. A co do tego WBW, to nie przesadzajmy. Aż tak wysoko fristajl u nas nie jest. No dobra, ale mamy dwie różne opinie, ja się jaram typem. Napisałem wcześniej dlaczego. Jeśli chodzi o flow to oprócz wcześniej podanych plusów dodam, że trzyma się bitu, nie musi go gonić, ani udawać, że jest offbeat.The Bitch Fucker pisze: ↑05 lip 2020, 16:30 Jezu, jak wy możecie mówić, że ten człowiek ma dobrą technikę i dobre flow. Boże, widzisz i nie grzmisz! Kwadratowe rymy, każda linijka nawinięta tak samo, o tym samym, patentem 135, cały czas schemat filler-punch, i tak w kółko, wszystko brzmi jak nagrywka ze wstępnego etapu eliminacji do WBW, przecież to jest największe nieporozumienie ostatnich lat.
- KillerCroc
- Posty: 2204
- Rejestracja: 02 maja 2019, 18:45
Re: Przemek Ferguson
Przecież on w 2010 byłby nikim xD
Propsowanie go bo 10 lat temu jego styl był popularny (2k10 called, they dont want ferguson back) to beka bo 10 lat temu to byłby w bece z lokalnych. Punch za punchem bez dobrych punchy, hashtagów się dalej używa tylko już nie tak jak kolega Ferguson bo to są po prostu hashtagi dla hashtagów tak samo jak jego rap to jest rap dla rapu. Niech se jest ale rany boskie, nie róbcie z niego jakieś kota z podziemia bo ten ziomek jest do bólu przeciętny, jak się komuś podoba to spoko, nie będę tutaj krucjaty robił ale on ma wszystkie kawałki na jedno kopyto, nie oferuje niczego, zero treści, leciwa technika, powinien się przyjąć jakiś termin w stylu WBW raper który by idealnie określał działania zarówno takiego Filipka jak i takiego Przemka Fergusona
Propsowanie go bo 10 lat temu jego styl był popularny (2k10 called, they dont want ferguson back) to beka bo 10 lat temu to byłby w bece z lokalnych. Punch za punchem bez dobrych punchy, hashtagów się dalej używa tylko już nie tak jak kolega Ferguson bo to są po prostu hashtagi dla hashtagów tak samo jak jego rap to jest rap dla rapu. Niech se jest ale rany boskie, nie róbcie z niego jakieś kota z podziemia bo ten ziomek jest do bólu przeciętny, jak się komuś podoba to spoko, nie będę tutaj krucjaty robił ale on ma wszystkie kawałki na jedno kopyto, nie oferuje niczego, zero treści, leciwa technika, powinien się przyjąć jakiś termin w stylu WBW raper który by idealnie określał działania zarówno takiego Filipka jak i takiego Przemka Fergusona
Gdybym urodził się gdzieś indziej miałbym szansę...
Re: Przemek Ferguson
@KillerCroc dzisiaj pisze posty, które ja bym napisał, ale mi się nie chciało, propsy kolejny raz
Re: Przemek Ferguson
To jest propsowanie na zasadzie wracającej zajawki, dzięki typowi, ale nie na zasadzie, że jakiś wack płynie se jak kiedyś, bez stylu, z podjebanym stylem, bez charyzmy itp. Filipek ma flow na jedno kopyto, zresztą cały jest na jedno kopyto:) a skoro się wybił, to takiemu Przemkowi, życzę tego tym bardziej. Przecież @KillerCroc wiem, że są dalej. Tak napisałem po prostu, żeby podkreślić, że robi coś, co jest coraz rzadziej spotykane. Rap dla rapu robi duża ilość sceny, od Przemka czekam na album, żeby stwierdzić, czy jest jakiś koncept. Na pewno jest charyzma, której brakuję często wielu raperom. Taki Kękę głównie właśnie charyzmą się przebił. No ale ok, ja daje sobię siana z tym Przemkiem:) jak wyjdzie płyta zobaczymy, czy udźwignie. Pis jołKillerCroc pisze: ↑06 lip 2020, 21:16 Przecież on w 2010 byłby nikim xD
Propsowanie go bo 10 lat temu jego styl był popularny (2k10 called, they dont want ferguson back) to beka bo 10 lat temu to byłby w bece z lokalnych. Punch za punchem bez dobrych punchy, hashtagów się dalej używa tylko już nie tak jak kolega Ferguson bo to są po prostu hashtagi dla hashtagów tak samo jak jego rap to jest rap dla rapu. Niech se jest ale rany boskie, nie róbcie z niego jakieś kota z podziemia bo ten ziomek jest do bólu przeciętny, jak się komuś podoba to spoko, nie będę tutaj krucjaty robił ale on ma wszystkie kawałki na jedno kopyto, nie oferuje niczego, zero treści, leciwa technika, powinien się przyjąć jakiś termin w stylu WBW raper który by idealnie określał działania zarówno takiego Filipka jak i takiego Przemka Fergusona
Re: Przemek Ferguson
The Bitch Fucker pisze: ↑05 lip 2020, 16:30 Jezu, jak wy możecie mówić, że ten człowiek ma dobrą technikę i dobre flow. Boże, widzisz i nie grzmisz! Kwadratowe rymy, każda linijka nawinięta tak samo, o tym samym, patentem 135, cały czas schemat filler-punch, i tak w kółko, wszystko brzmi jak nagrywka ze wstępnego etapu eliminacji do WBW, przecież to jest największe nieporozumienie ostatnich lat.
KillerCroc pisze: ↑06 lip 2020, 21:16 Przecież on w 2010 byłby nikim xD
Propsowanie go bo 10 lat temu jego styl był popularny (2k10 called, they dont want ferguson back) to beka bo 10 lat temu to byłby w bece z lokalnych. Punch za punchem bez dobrych punchy, hashtagów się dalej używa tylko już nie tak jak kolega Ferguson bo to są po prostu hashtagi dla hashtagów tak samo jak jego rap to jest rap dla rapu. Niech se jest ale rany boskie, nie róbcie z niego jakieś kota z podziemia bo ten ziomek jest do bólu przeciętny, jak się komuś podoba to spoko, nie będę tutaj krucjaty robił ale on ma wszystkie kawałki na jedno kopyto, nie oferuje niczego, zero treści, leciwa technika, powinien się przyjąć jakiś termin w stylu WBW raper który by idealnie określał działania zarówno takiego Filipka jak i takiego Przemka Fergusona
Set your world on fire, watch your planet burnRupert pisze: jak chce czytac urojenia po narkotykach to czytam sobie fromage jak chce oświecenia to czytam bakłażan prosta rzecz
While swinging in a tire hanging from a flying worm