Eripe
Re: Eripe
Nie były to najlepsze treści dla młodego człowieka jakim byłem w tamtych czasach, ale też były świetne pod czysto rapowym względem. Za pierwsze dwie płyty wielki szacun dla tego pana i bardzo się cieszę, że się trochę ogarnął. Odium EP to jedna z lepszych płyt w tym cudownym gatunku
Re: Eripe
Niestety stylowa seby nie przetrwala zmian stylistycznych w rapie, do niektorych rzeczy sie ciezko wraca ale przez nostalgie mysle ze mozna dalej z przyjemnoscia przesluchac niektorych plyt/numerow. Teraz sobie odpalilem np Opium i nawet nie tak zle sie tego slucha, wiekszosc bitow mi mega siada, nawijka nawet spoko (prosta ale z pierdolnieciem), za to te teksty juz nie wchodza jak w 1410 (jeszcze u seby jest ok, za to goscie to juz tylko do skipowania sie nadaja). Odium wiadomo klasyk, imo opus magnum seby, idealne polaczenie wkurwionej nawijki z klasycznymi bitami z pierdolnieciem a wersy sa juz legendarne (kurwa odpalilem sobie apogeum wkurwienia i co tam sie dzieje )
Czego nie mozna odebrac sebie to to ze on zawsze z pierdolnieciem nawijal, teraz te bengery sa przewaznie takie "cieple" brakuje takiego "pozytywnego" wkurwu w nawijkach, a jak ci nowi raperzy chca zrobic "wkurwiony" numer to albo dra pizdy jak pojebani co daje im -10 do charyzmy i odbioru (poza nielicznymi wyjatkami jak np gustaw bediego) albo robia kalke jakiegos gangsta rapu z francji/niemiec/anglii zeby jeszcze bardziej przeruchac te wszystkie drille
Czego nie mozna odebrac sebie to to ze on zawsze z pierdolnieciem nawijal, teraz te bengery sa przewaznie takie "cieple" brakuje takiego "pozytywnego" wkurwu w nawijkach, a jak ci nowi raperzy chca zrobic "wkurwiony" numer to albo dra pizdy jak pojebani co daje im -10 do charyzmy i odbioru (poza nielicznymi wyjatkami jak np gustaw bediego) albo robia kalke jakiegos gangsta rapu z francji/niemiec/anglii zeby jeszcze bardziej przeruchac te wszystkie drille
Ofiary slizgawkowego stalkera: mama swna, kitty, 2 dziewczyny z ktorymi randkowal badman
- oKulTywowany
- Posty: 2165
- Rejestracja: 01 sie 2019, 0:33
- Bryx Fenrir
- Posty: 3742
- Rejestracja: 17 kwie 2019, 20:22
Re: Eripe
To brzmi jak promomix jakiejś płyty, nie pełnoprawny track
Re: Eripe
co to jest?
Ja jaralem się jak popierdolony Eripe. Jakoś z 3-4 miechy temu ogarnęła mną faza na posłuchanie go odpaliłem wszystkie płyty i po tylu latach leciałem każdy wers z nim. Wszystko pamiętam. A kiedy jest pierdolony dzień matki to już internet mi podpowiada
Ja jaralem się jak popierdolony Eripe. Jakoś z 3-4 miechy temu ogarnęła mną faza na posłuchanie go odpaliłem wszystkie płyty i po tylu latach leciałem każdy wers z nim. Wszystko pamiętam. A kiedy jest pierdolony dzień matki to już internet mi podpowiada
- Bryx Fenrir
- Posty: 3742
- Rejestracja: 17 kwie 2019, 20:22
Re: Eripe
Nie wiem za bardzo co tam na tej chujowej scenie, ale glamrap wrzucił coś takiego
'Wszystko więc wskazuje na to, że Eripe usłyszymy w remixie numeru z 2008 roku, który powstał z okazji 15-lecia Slums Attack. W tamtym czasie utwór miał zremixować Magiera, ale nigdy to się nie stało. Kto będzie stał teraz za remixem, na razie nie wiemy.'
No i czekam
'Wszystko więc wskazuje na to, że Eripe usłyszymy w remixie numeru z 2008 roku, który powstał z okazji 15-lecia Slums Attack. W tamtym czasie utwór miał zremixować Magiera, ale nigdy to się nie stało. Kto będzie stał teraz za remixem, na razie nie wiemy.'
No i czekam