Sokół

[ether]

To może ja popłynąłem , ale wydawało mi się, że chodzi o analogię do jego związku, życia uczuciowego (opowiedział, że " za ręce " było pierwszym utworem jaki napisał na plytę , bo po rozstaniu takie w nim emocje siedziały, że musiał je przelać na kartkę, a pytanie czy w takim razie "z tobą" bylo ostatnim utworem, wg mnie oznaczało czy jest teraz w szczęśliwym, stabilnym związku jak to opisuje w kawałku i czy to jak to mawiają "ta jedyna", w nawiązaniu do tego, że rozstanie było tym pierwszym bodźcem, tudzież utworem na solówce.

Nie popłynąłeś kolego, też od razu to złapałem.

[gods bidness]

Rap techniczny jest głupi i cyrkowy, tylko taki rap jak robi Sokół jest fajny. Sokół nie umie nawijać super technicznie, ale nie musi, bo wie, że to gówno, a moda na cyrkowy rap przeminie. Sokół umie wszystko od urodzenia, nie chce się tu przesadnie chwalić, ale on nie ćwiczy, bo nie musi. Napisze scenariusz, jego koledzy scenarzyści polecają poradniki i sami z nich korzystają, ale Sokół mówi, że to gówno, bo on umie wszystko od urodzenia. Ludzie są głupi, Sokół jest mądry. Ale potrafi się zniżyć do ich poziomu i odnajdzie się w każdym środowisku. Sokół nie ściga się na wielkość kutasa o czym głośno mówi, jest ponad tym, bo wie, że ma największego kutasa. Sokół nie czyta wiadomości od fanów, po co miałby to robić, skoro to jest gówno jakieś, a ludzie są głupi. Sokół napisze książkę, ale jeszcze nie teraz, bo nie chce się stawiać pośród innych raperów, którzy napisali książki, bo one są chujowe i on się brzydzi. Sokół nie jest jednak idealny, o co to to nie, wyznał, że słabo jeździ na łyżwach.

[Spenser]

Akurat Sokół to był taki od zawsze, nawet bym powiedział, że wcześniej słoma z butów mu wychodziła częściej.

to co pan oldschool napisal

Plus fantastyczna robotę Flint zrobił jeśli chodzi o tą rozmowę, z naciskiem na moment jak go punktuje z nielubieniem ludzi.

[Ema]

nie ma wiekszego buca w polskim rapie, nie bylo i raczej nie bedzie. tego typa po prostu za chuja nie da sie lubić

[Spenser]

Nie wiem czy lubię to dobre słowo, ale cenię, sprawdzam płyty, śledzę ewolucję i obczajam wywiady. To jest bardzo ciekawy człowiek, momentami rzeczywiście potwornie bucowaty, ale z drugiej strony np potwornie wydaje mi się mający problemy z docenianianiem siebie. Bardzo dużo sprzeczności w nim jest. Plus on kiedyś powiedział u Rawicza że dzielo jest mądrzejsze od twórcy i to jest bardzo dobry przykład. Na wysokości Cbm to mówił.

[kapper1]

Popieram. Pierdoli w tych wywiadach niemiłosiernie i te jego wczuty na fb typu 'konstytucja, kościół, sONDY' to beczunia też niezła

[mlodyperkez]

Rap techniczny jest głupi i cyrkowy, tylko taki rap jak robi Sokół jest fajny. Sokół nie umie nawijać super technicznie, ale nie musi, bo wie, że to gówno, a moda na cyrkowy rap przeminie. Sokół umie wszystko od urodzenia, nie chce się tu przesadnie chwalić, ale on nie ćwiczy, bo nie musi. Napisze scenariusz, jego koledzy scenarzyści polecają poradniki i sami z nich korzystają, ale Sokół mówi, że to gówno, bo on umie wszystko od urodzenia. Ludzie są głupi, Sokół jest mądry. Ale potrafi się zniżyć do ich poziomu i odnajdzie się w każdym środowisku. Sokół nie ściga się na wielkość kutasa o czym głośno mówi, jest ponad tym, bo wie, że ma największego kutasa. Sokół nie czyta wiadomości od fanów, po co miałby to robić, skoro to jest gówno jakieś, a ludzie są głupi. Sokół napisze książkę, ale jeszcze nie teraz, bo nie chce się stawiać pośród innych raperów, którzy napisali książki, bo one są chujowe i on się brzydzi. Sokół nie jest jednak idealny, o co to to nie, wyznał, że słabo jeździ na łyżwach.

jak komus sie nie chce ogladac calosci to polecam przeczytac, idealnie ujete.

[Ritual]

Nie ma większego hipokryty w polskim hip hopie niż on. Dawniej, z jakieś 15-20 lat do tyłu dałbym się za niego pokroić, można powiedzieć był moim mentorem życiowym. Pamiętam jego ataki na Kaczyńskiego i PiS w 2005, ale wtedy PiS nie wyrządzał takiej szkody Polsce jaką wyrządza dziś. Ciekawe co dziś ma do powiedzenia na ten temat? Później z biegiem lat coś zaczęło zjadać mu rozum, kolegę z zespołu zaczął traktować z góry mimo że nie przeszkadzało mu jak Popek robił gorszą chałutrę niż Monopol (i jestem w stanie stwierdzić, że 99% obecnej sceny robi większą wieś niż ten Monopol) ten stan rzeczy utrzymuje się do dziś. Miał szansę założyć w końcu rodzinę, ale podążył drogą bananowca niczym Tede. Samsungowiec który w czasach Masz i pomyśl utrzymywał że woli sprzedać swoją kasetę niż siebie. Generalnie to coraz bardziej zaczynam wątpić w jego życiową przeszłość, wydaje mi się, że ta cała jego bieda i bezdomność jest rzeczywiście chuja prawda i ogólnie jazda na życiowym farmazonie.

[Czak]

Kiedyś bodajże na krystyce holistycznej był jakiś tekst o tym że on wcale nie był bezdomny i jakieś wykresy zestawienia ale nie czytam tekstów dłuższych niż 4 linijki więc nie wiem jak naprawdę jest

[Spenser]

Na glamrapie coś takiego było kojarzę w jakimś komencie, coś ze się daty nie zgadzały z tymi maturami w Gruzji i wszystkim.

[zemsta1kadluba]

Też pamiętam motyw taki, ale generalnie chodziło o to że Sokół puszcza trochę przekaz że praktycznie spał na ulicy jak jakiś Mietek, a tu własna wytwórnia, prawdziwy self-made man, a tak naprawdę to gdzieś tam kimał po ziomkach, ale nie pamiętam dobrze więc nie chcę pierdolić.
Ja mam największą bekę z tego romansowania teraz z liberalnym salonem Warszaffki, czekam aż któryś mu wykopie teksty o adoptowanych dzieciach przez pedałów żeby się musiał tłumaczyć gęsto.

[formaszczytu]

Miał szansę założyć w końcu rodzinę, ale podążył drogą bananowca niczym Tede.

Info? To oni z Marysią się przez to rozstali?

[Yerkes]

Rap techniczny jest głupi i cyrkowy, tylko taki rap jak robi Sokół jest fajny. Sokół nie umie nawijać super technicznie, ale nie musi, bo wie, że to gówno, a moda na cyrkowy rap przeminie. Sokół umie wszystko od urodzenia, nie chce się tu przesadnie chwalić, ale on nie ćwiczy, bo nie musi. Napisze scenariusz, jego koledzy scenarzyści polecają poradniki i sami z nich korzystają, ale Sokół mówi, że to gówno, bo on umie wszystko od urodzenia. Ludzie są głupi, Sokół jest mądry. Ale potrafi się zniżyć do ich poziomu i odnajdzie się w każdym środowisku. Sokół nie ściga się na wielkość kutasa o czym głośno mówi, jest ponad tym, bo wie, że ma największego kutasa. Sokół nie czyta wiadomości od fanów, po co miałby to robić, skoro to jest gówno jakieś, a ludzie są głupi. Sokół napisze książkę, ale jeszcze nie teraz, bo nie chce się stawiać pośród innych raperów, którzy napisali książki, bo one są chujowe i on się brzydzi. Sokół nie jest jednak idealny, o co to to nie, wyznał, że słabo jeździ na łyżwach.

[Ritual]

Miał szansę założyć w końcu rodzinę, ale podążył drogą bananowca niczym Tede.

Info? To oni z Marysią się przez to rozstali?

Tak, Marysia chciała założyć rodzinę, ale Wojtek się obsrał.

[Spenser]

Nie chciał to nie chciał, jego sprawa, nie ma w tym nic złego imo

[mnich]

Nie chcę tu bronić Sokoła, ale posiadanie dziecka/dzieci to przecież indywidualna kwestia każdego z nas i właśnie co ma być złego, jeśli ktoś nie chce?

[przedszkolanek]

nie ma wiekszego buca w polskim rapie, nie bylo i raczej nie bedzie. tego typa po prostu za chuja nie da sie lubić

nie zapomniałeś, że istnieje jeszcze ten typ mes?

[Moltisanti]

Obejrzałem wywiad z Flintem i jeszcze taki krótki dla Natemat.pl i chciałem się tu wypowiedzieć na temat Wojtka, ale wszystko zostało powiedziane. Gość w co drugim zdaniu musi tworzyć projekcję P O L A K A od którego w następnym zdaniu może się oddzielić bo ten polak jest generalnie chujowy, a wojtek zajebisty. No i to pierdolenie kołczowskie że każdy jakby ruszył dupę to może na lajcie osiagnąć to co wojtek xd Ciekawe czy jak Steve Jobs by mu powiedział że gdyby ruszył dupę to by osiągnął to co on to czy by potwierdził. Burak straszny, współczuję pracownikom prosto.

[Jolo]

https://www.instagram.com/wydalem/


Nie jestem do końca pewny czy to jest związane czysto z Sokołem ale czy ta tak, coś się chyba szykuje.

[encrenoire]

....