Tede
- gods bidness
- Posty: 2028
- Rejestracja: 09 paź 2019, 19:12
Re: Tede
Tede mocno MASAKRUJE młodego Numera na swoich insta stories, polecam.
-
- Posty: 107
- Rejestracja: 09 lut 2020, 16:41
- przedszkolanek
- Posty: 17084
- Rejestracja: 21 kwie 2019, 21:29
Re: Tede
poprosze numer Peja x Numer Raz na następnej płycie penera
- gods bidness
- Posty: 2028
- Rejestracja: 09 paź 2019, 19:12
Re: Tede
I Tede x Dj Decks na Karmchujwieco.
- sugarhill_notausgang
- Posty: 5492
- Rejestracja: 17 kwie 2019, 8:35
Re: Tede
Dzięki Burak, dobry z Ciebie e-kolega.
Komentarz do obu filmików w sumie jeden:
Komentarz do obu filmików w sumie jeden:
- KillerCroc
- Posty: 2204
- Rejestracja: 02 maja 2019, 18:45
Re: Tede
Ale ten człowiek jest śmieciem, nie wiem jak jest naprawdę ale wciąganie Numera w takie coś wiedząc że ma się za sobą stado fanów którzy by zjedli twoje gówno to niezła zabawa, do tego te żenujące komentarze w stylu - Nasi wspolni znajomi do mnie dzwonili jak ja sobie mogę na coś takiego pozwolić skoro to dzięki mnie w ogóle istniejesz, niezły lot
Numer mógł to kompletnie olać bo też się nie popisał ale domyślam się że pewne rzeczy lepiej dusić w zarodku
Numer mógł to kompletnie olać bo też się nie popisał ale domyślam się że pewne rzeczy lepiej dusić w zarodku
Gdybym urodził się gdzieś indziej miałbym szansę...
Re: Tede
Już to widzę jak to ci ich "wspólni" znajomi dzwonili w popłochu do Jacusia i płakali do słuchawki, "że jak to ten Numer tak może brzydko o nim mówić, skoro on tyle mu pomógł" . Co za patologiczny kłamca, socjopata i narcyz.
#muremzanumerem
#muremzanumerem
Re: Tede
Polecam komentarze z GlamRapu na temat tego 40 letniego gimbusa, bo co jak co ale go tam pięknie wyjaśniają zawsze (pomijając podśmiechujki z wyglądu i że ma flaka)
Ryszard Graniecki
O proszę! A jeszcze w 2017 roku mówiłeś w wywiadzie z Numerem w NWJ, że on jest tam mile widziany i może się czuć jak u siebie w domu. To był siódmy rok jak wisiał ci hajs, więc dlaczego tak ładnie do niego wtedy mówiłeś, a teraz tak cię boli ta kasa? Oczywiście boli cię wywiad Numera z Tuniziano, a nie jakiś tam hajs. Ta kasa to są dla ciebie grosze i gdyby nie ten wywiad to byś to olał, ale teraz musisz mieć jakąś wymówkę do gnojenia Numera, bo przecież głupio będzie to wyglądało jak będziesz się spinał o ten wywiad w którym Tuniziano pokazał troszkę innego Jacusia.
Ruspect
Tede poprostu szaleje jak ranny jeleń.Nie wie jak się wypromować.już niżej upaść sie nie da.Pewnie za jakiś czas pożali się na kogoś z podstawówki,że mu kredek nie oddał
NWJ=BANDA CHUJA
Jakby ktoś mi wisiał siano przez prawie dekadę i walił tyle czasu w chuja, to nie bujałbym się z nim udając, że wszystko jest wporzo. Tymczasem numer często bywał w WJ oraz sfrajerzałym NWJ, jeździł do Mielna na urodziny mentalnego gimbusa i tam razem imprezowali etc.
Skoro ktoś jest Ci winien pieniądze i o tym „nie pamięta” to chyba przypominasz mu o tym fakcie szybciej niż po 7 czy 8 latach (akurat po tym jak powstał wywiad z arabem).
Tunizjano to był taki sam paja jak pozostali, którymi 40-paro letnie dziecko lubi się otaczać (pokoju brewy /którego też już coś nie widać/, jakichś walących prezesowi konia dupą, osranych bonzayów i pozostałych klaunów, jakimi gimbograjek lubi się otaczać).
Sam fakt jak często te pedalstwo się tam zmienia i miesza mówi już wiele samo przez siebie. Przecież ta jego świta opóźnionych mentalnie klakierów to jest pośmiewisko w całym środowisku.
I łata sobie ten wizerunek dziecięcego lunaparku chujowymi gościnkami np zbukiem (jakby to była jakaś poważna postać gdziekolwiek) czy też lizaniem sobie rowów z paluchem (następny błazen, wielki ulicznik -głównie przez smartfona, z którego nie wychyla mordy).
NO SZTYWNIUTKO.
Kto tam „normalny” był w tej ekipie (i ilu pozostało na łajbie wielkiego keptn’a)? Z osób mających mózg chyba tylko Zgrywus, który ogarnia tematy graficzno-projektowe w PLN’ach (czyli to jest jego praca) i też od dawna z nim nie jeździ grać tych kabaretów prowincjonalnego zespołu ludowego TEDE.
sdada
Aha, czyli chodzi o to, że Numer zaprosił do audycji kogoś bez konsultacji z jaśnie wielmożnym kurwa tdfem. Jprd, czytałem całość tego wywiadu i jest tam moment, gdzie Jacuś porównuje się do prezesa, mówiąc, że też ma kota i jest sam, hehe, żarcik taki wiecie. Wychodzi na to Jacuś, że z prezesem masz jeszcze jedną wspólną cechę, on też mówi kto ma co mówić, kiedy i do kogo a świta musi słuchać. Tyle że on działa w innej branży, więc ma więcej klakierów a ty jesteś marnym chujograjcem, którego przez 20 lat „kariery” pokłócił się z każdym, kto ośmielił się mieć własne zdanie i nie chciał zawsze być twoim popychadłem, lista ksywek jest już chyba niepoliczalna – to dużo mówi o tobie i twoim ego, biedny zakompleksiony mentalny gimbusie
Ale spoko, żyj w swojej bańce składającej się z wiernych giermków, którzy od rana do wieczora będą utwierdzać cię w twojej wielkości, dzięki temu jeszcze trochę uda ci się pooszukiwać samego siebie – oczywiście dopóki płyty będą się sprzedawać, bo potem zostaną z tobą największe miernoty i pijawy promujące się dięki tobie i utrzymujące z twojego blasku vide zgrywus czy wuwunio. Oni przecież do pracy nie pójdą