Wini - rozmowy

[knarku]

[mention]koniec[/mention] nic o testo nie bylo

[Travson]

Nudni ci wszyscy jutuberzy, nic ciekawego do powiedzenia nie mają, już lepsze były te rozmowy z szefami restauracji czy taksówkarzami

[widzeszalenstwo]

historia o imprezowej przeszłości i kacu XD co on wygaduje

[Travson]

No imprezowałem grubo, jak miałem 13 lat i latałem po klubach, ostry melanż, skończyłem jak miałem 14 tak było grubo, znaczy nie narkotyki żadne, wudeczke tylko heheh

[mlodyperkez]

18:59 sie usmialem

[przedszkolanek]

odpalać tego kruszwila?

[mnich]

odpalać tego kruszwila?

nie warto

[vampmoney]

Potwierdzam, nie warto typ wali takimi truizmami że wymiotować się chce

[daveyo]

Wini - Unboxing przypadkowych płyt

Spoiler

[daveyo]

Wini x Filip XES (xes.pl) - rozmowa

Spoiler

[Ten Typ Gold]

o kurwa

[JoeyJoeJoe]

o kurwa żenada

[Travson]

pozytywna rozmówka, szkoda że tak krótko, a o branży porno w Polsce mówi się tak mało że chciałoby się rozwinąć temat
e, widzę teraz że mu urwało, czekam więc na całość

[daveyo]

Jak chcecie rozkręcić biznes to strzelajcie w porno z ćpaniem w roli głównej, polecam. Wini na pewno zostanie patronem.

[Wonski]

było coś kontrowersyjnego że wyjebał ten wywiad, czy mam liczyć na to że to pomyłka?

[LWD]

^ wrzucony materiał miał 16 minut, skończył się gdzieś w połowie zdania Winiego, więc można podejrzewać, że przez pomyłkę techniczną wcześniej wrzucili jedynie 16 minut i można liczyć, że wrzucą całą rozmowę.

[daveyo]

Coś chyba wcześniej zawiodło i teraz wleciał cały materiał:

Spoiler

Nie wiem czy odpalać do snu czy nie.

[instinkt]

szkoda że nie z Toxikiem

[Opieronie]

Winiego nie da się słuchać, zaczyna temat/pytanie na które sam sobie odpowiada i tak przez całą rozmowę i to nie pierwszy raz.

Co mnie interesują jakieś jego wysrywy, czekam na wypowiedzi gościa - chyba tylko z Kosim i Belmondziakiem normalnie rozmawiał (Drona nie liczę,bo Wini pogubił się nieźle w tym).

[baqlashan]

wini to atencyjny grubas który centralnie ma w huju opinie gościa, dla niego rozmowa to tylko pretekst do pochwalenia się swoimi rozkminami