Podziemny rap - gatunek wymarły?
Podziemny rap - gatunek wymarły?
w ogóle zauważyliście, ze określenie podziemny raper już praktycznie w całości wyszło z użycia, dlaczego podziemny rap zniknął? pamiętam, że zawsze slizg.eu było miejscem, w którym raperzy z podziemia cieszyli się wyjątakowym uznaniem, czy można stwierdzić, że to właśnie zamknięcie slizg.eu zapieczętowało albo nawet wywołało agonię tego do niedawna przepięknego nurtu w polskiej kulturze?
Re: Podziemny rap - gatunek wymarły?
Co to znaczy podziemny raper w dobie internetu w każdym telefonie i masie platform do promocji swojej twórczości?
Re: Podziemny rap - gatunek wymarły?
podziemnhy raper znaczy bycie zauważanym na forach internetowych, a poza nimi już nie. nie mienie legala w empiku, pisanie podwójnych rymów
- SuperRapMaster
- Posty: 620
- Rejestracja: 11 wrz 2021, 13:41
- Lokalizacja: Truskulasy
Re: Podziemny rap - gatunek wymarły?
Ja widziałem, jak ktoś określił 27.fuckdemons podziemnym raperem, zanim jeszcze był popularny i dołączył do gugu.
- OmarStooleyman
- Posty: 3155
- Rejestracja: 02 lut 2021, 20:19
Re: Podziemny rap - gatunek wymarły?
Forach internetowych? Same fora to już wymarła nisza, takie miejsca jak te to już nieliczne wyjątki.
Czy raper bez legala klepiący po 200k+ wyświetleń to jeszcze podziemie czy już nie?
Czy raper bez legala klepiący po 200k+ wyświetleń to jeszcze podziemie czy już nie?
Re: Podziemny rap - gatunek wymarły?
Podziemie umarło wraz z wybiciem się Quebo
Belmondo pisze:Jestem człowiek demolka
Życie to ślizgawka, twoje życie to parodia
- SuperRapMaster
- Posty: 620
- Rejestracja: 11 wrz 2021, 13:41
- Lokalizacja: Truskulasy
Re: Podziemny rap - gatunek wymarły?
Biorąc pod uwagę, że Gorąca ofiara, Boga nie ma i Umrę młodo mają wszystkie 200k+, to tak.OmarStooleyman pisze: ↑22 maja 2022, 20:25 Forach internetowych? Same fora to już wymarła nisza, takie miejsca jak te to już nieliczne wyjątki.
Czy raper bez legala klepiący po 200k+ wyświetleń to jeszcze podziemie czy już nie?
Re: Podziemny rap - gatunek wymarły?
Oczywiście, że podziemny rap nie zniknął, dalej jest i dalej się trzyma tak jak wcześniej, tylko ludziom rzadko chce się po niego sięgać, bo wolą bardziej znane rzeczy. Oczywiście nikt nie wie, gdzie dokładnie przebiega granica i czy taka ekipa BUMP12 jest podziemna czy nie, ale mamy Bartka Koko, Emikae, dmg96, składy typu Potwory i Spółka, ludzi od KPSNa, ludzi od Kstyka (żeby nie było, że hh podziemny to tylko z gatunku tego prawdziwego), mamy kilkunastu producentów, którzy co roku dostarczają wielu materiałów i można wymieniać dalej.
Rap MATTers podcast
https://www.youtube.com/c/rapmatters
https://www.youtube.com/c/rapmatters
-
- Zbanowany
- Posty: 3829
- Rejestracja: 18 sty 2022, 0:51
Re: Podziemny rap - gatunek wymarły?
Przecież podziemie nadal istnieje, przecież na samym yt pewnie jest z 500-1000 gości co nagrywają kawałki na swoich kontach
Dobrym przykładem jest choćby kanał Kstyka czy stricte label.
Dobrym przykładem jest choćby kanał Kstyka czy stricte label.
Siedzimy już nad tym trzy lata, bo obłęd to dar, a nie kara,Mówią nam jak mamy latać, ja wolałbym spotkać Ikara,Szczęście to tylko przywilej, szczęście to tylko na chwilę, szczęście cię zgubi,udusi,zabije i minie ,A w trakcie się wije jak żmije i gnije.
Re: Podziemny rap - gatunek wymarły?
Tylu to jest w samej Warszawie jak nie lepiej. Trzeba to pomnożyć o chuj wie ile.RIVALDO111 pisze: ↑23 maja 2022, 2:00 przecież na samym yt pewnie jest z 500-1000 gości co nagrywają kawałki na swoich kontach
-
- Zbanowany
- Posty: 3829
- Rejestracja: 18 sty 2022, 0:51
Re: Podziemny rap - gatunek wymarły?
Tak w ogóle jak można pisać że podziemie umiera. Jak na rapie/ala rapie można dziś kręcić tak nieziemską kasę , że o Panie. Dostanie się do meja dziś to jak trafienie 6 w lotka.
Siedzimy już nad tym trzy lata, bo obłęd to dar, a nie kara,Mówią nam jak mamy latać, ja wolałbym spotkać Ikara,Szczęście to tylko przywilej, szczęście to tylko na chwilę, szczęście cię zgubi,udusi,zabije i minie ,A w trakcie się wije jak żmije i gnije.
Re: Podziemny rap - gatunek wymarły?
Myślę że jest tylko tak jak ktoś wyżej zauważył ludziom ciężej go znaleźć. Ja klepie bity od 20 lat i też przewijam. W tamtym roku puściłem z Djobelnym ( tym który z Bartkiem koko tworzą Ententę) Alfabet Morsa. Bez promowania, bez lansowania. Możecie sprawdzić może akurat siadzie.
Re: Podziemny rap - gatunek wymarły?
Mi chodziło o to, że przed Quebą to taki typowy fan ze ślizgu o podziemiu słyszał przynajmniej tyle samo co o mainie, portale pisały o podziemnych raperach itd itp
A tera to jakies mega niszowe rzeczy zeby sledzic podziemie, wiadomo przecie ze ktos tam zawsze bedzie se nagrywał
A tera to jakies mega niszowe rzeczy zeby sledzic podziemie, wiadomo przecie ze ktos tam zawsze bedzie se nagrywał
Belmondo pisze:Jestem człowiek demolka
Życie to ślizgawka, twoje życie to parodia
- yungXpaproch
- Posty: 3259
- Rejestracja: 01 mar 2020, 20:32
- Lokalizacja: grrr pow™
Re: Podziemny rap - gatunek wymarły?
wiecej sluchaczy rapu czyli mniejszy procent sluchaczy naprawde zajaranych kultura i gatunkiem, czyli sprawdzajacych podziemie. teraz kazdy doslownie zna najwieksze ksywki rapowe, no moze poza osobami po prostu za starymi na to ale prawdziwych fanow gatunku, ktorzy chca go eksplorowac jest znacznie mniej
pzdr z farcikiem
https://www.facebook.com/oceniam.rap.bo.to.dobra.muza/
https://www.facebook.com/oceniam.rap.bo.to.dobra.muza/
Re: Podziemny rap - gatunek wymarły?
cos takiego jak podziemie nie umrze nigdy i nie chodzi mi o kawalki, ktore robia max kilka kafli wyswietlen. w tym chyba bardziej chodzi o podejscie do muzyki, o tresc i forme, ktora zawsze bedzie sprzeczna z tym co dzieje sie w glownym nurcie. to ze podziemny raper trafi do mainstreamu to niekoniecznie odbiera mu tego, ze jego muzyka bedzie undergroundowa. dobrym przykladem bylby Zdechly Osa, ktory chocby i zgarnal diament to zawsze bedzie undergroundowcem z podejsciem na totalnym wyjebaniu w to co jest popularne. niektorzy otarli sie mocno o mainstream, zeby znowu wrocic do bardziej podziemnej popularnosci (jak Bisz np), a inni beda tkwic w tym samym punkcie z oddanym fanbasem i tak bedzie gituwa (Laik, Knap, Pikers, Belmondawg itd itd). podziemie nie zdechnie, bo podziemie w muzyce - nie tylko w rapie - jest oddzielnym fenomenem i przykladami mozna sypac jak pierdolony klefedron na imprezie licealistow z kolczykami na calym ryju, czyli w nieskonczonosc
FUCK OFF MR LAHEY
Re: Podziemny rap - gatunek wymarły?
Podziemny rap zawsze spoko, każdy może go robić, nie cisnąć wyłącznie na sos, fame i kosmiczne liczby. W podziemiu muzykom jeszcze się chce.
Spoiler
Tym samym pozdrawiam dobrych ludzi i zapraszam do testowania mojej muzy, link w podpisie.
Cool'N'Gap mixtape 2023 @SKWER
-
- Posty: 658
- Rejestracja: 19 kwie 2019, 10:50
Re: Podziemny rap - gatunek wymarły?
ricky pisze: ↑30 maja 2022, 19:24 cos takiego jak podziemie nie umrze nigdy i nie chodzi mi o kawalki, ktore robia max kilka kafli wyswietlen. w tym chyba bardziej chodzi o podejscie do muzyki, o tresc i forme, ktora zawsze bedzie sprzeczna z tym co dzieje sie w glownym nurcie. to ze podziemny raper trafi do mainstreamu to niekoniecznie odbiera mu tego, ze jego muzyka bedzie undergroundowa. dobrym przykladem bylby Zdechly Osa, ktory chocby i zgarnal diament to zawsze bedzie undergroundowcem z podejsciem na totalnym wyjebaniu w to co jest popularne. niektorzy otarli sie mocno o mainstream, zeby znowu wrocic do bardziej podziemnej popularnosci (jak Bisz np), a inni beda tkwic w tym samym punkcie z oddanym fanbasem i tak bedzie gituwa (Laik, Knap, Pikers, Belmondawg itd itd). podziemie nie zdechnie, bo podziemie w muzyce - nie tylko w rapie - jest oddzielnym fenomenem i przykladami mozna sypac jak pierdolony klefedron na imprezie licealistow z kolczykami na calym ryju, czyli w nieskonczonosc
No z osy to jest niezły undergrandowiec na męskim graniu, TNM czy Fescie. Przeciez jego obecną twórczość jest ukierunkowana na to jak on to nie ma wyjebane i jaki to jest alternatywny, szkoda że to wszystko jest pod publiczkę.
-
- Zbanowany
- Posty: 3829
- Rejestracja: 18 sty 2022, 0:51
Re: Podziemny rap - gatunek wymarły?
Nigdy nie zrozumiem tej logiki , że ktoś jest undergroundowy mimo że jest w meju.
Ostatnio modne jest pisane, że Rusina,vkie i white Widów to nadal under. Nieraz potrafię znaleźć tekst, że Kukon jest undergroundem. Facet co ma 1 mln na Spotify.
Ostatnio modne jest pisane, że Rusina,vkie i white Widów to nadal under. Nieraz potrafię znaleźć tekst, że Kukon jest undergroundem. Facet co ma 1 mln na Spotify.
Siedzimy już nad tym trzy lata, bo obłęd to dar, a nie kara,Mówią nam jak mamy latać, ja wolałbym spotkać Ikara,Szczęście to tylko przywilej, szczęście to tylko na chwilę, szczęście cię zgubi,udusi,zabije i minie ,A w trakcie się wije jak żmije i gnije.
-
- Zbanowany
- Posty: 3829
- Rejestracja: 18 sty 2022, 0:51
Re: Podziemny rap - gatunek wymarły?
Siedzimy już nad tym trzy lata, bo obłęd to dar, a nie kara,Mówią nam jak mamy latać, ja wolałbym spotkać Ikara,Szczęście to tylko przywilej, szczęście to tylko na chwilę, szczęście cię zgubi,udusi,zabije i minie ,A w trakcie się wije jak żmije i gnije.