mopek pisze: ↑26 sty 2022, 20:43
zestawianie firmy czy pokahontaz w jednym rzędzie z mieniem wpływu na cokolwiek to odważny zabieg
Ja jeszcze pamiętam czasy jak chodziłem do gimnazjum i co drugi małolat miał koszulkę albo bluzę JP. Odzieży powiązanej z resztą wymienionych sobie nie przypominam, więc chyba jakiś tam wpływ mieli.
pih dopiero po 2008 wypłynął do tzw. mainstreamu, kwiaty zła to miała być jego ostatnia nagrywka przez słabe zainteresowanie, także raczej nie miał on wpływu na skatowanie meza i pogonienie go ze sceny, chociaż można go oskarżyć o to, że z jego winy duże pe przestał się udzielać bo musiał jechać za granicę zbierać na operację rekonstrukcji odbytu
peję też ciężko o to w sumie obwiniać, przecież on z tymi poznaniakami nagrywał i chyba bez niego by w ogóle nigdzie nie wypłynęli, chociaż nie znam bliżej tych relacji między nimi tam, doniu miał jakieś studio ponoć
mój styl życia to piątkowo
twój styl życia to chujowo
ffeee pisze:szkoda, że przez internet nie można komuś zębów wybić
lygrys pisze:Wszystkiego najgorszego i wszystkie klątwy na ciebie i twoją rodzinę.
na pewno ostrego nie możemy rehabilitować, gdyż ów pacjent wciąż nagrywa kawałki wymierzone w stronę jakiegoś fikcyjnego hiphopolo, typu wersy w pysk, a więc dalej tkwi w mentalności truskulowego faszysty
najprędzej z katów odpuściłbym peji, nagrywał z nimi na początku i niejako podpromował, potem mieli jakieś spiny jak rysiek się pogrążał w patoli, jednak z czasem znów zaczął trzeźwo (heh) myśleć i starać się obiektywnie oceniać, na pewno Donia i Hansa (nawet po którymś z wywiadów dało się wywnioskować, że w beefie Doniu vs Chada był po stronie Donia xd)
zresztą jakiś czas po Apogeum i tak jeździł na oborniki i nagrywał u Donia, więc chyba dopiero z czasem mu ta ich twórczość zaczęła przeszkadzać (pewnie jak mu ten defekt mózgu wkraczał i skręcił w ulicznictwo). Mam wrażenie, że jako pierwszy z powyższych zgodziłby się współpracować z ofiarami
HEWRA/MOBBYN VS T6M [SOON] HEWRA/MOBBYN VS BONE THUGS [SOON] MÓJ TEMACIK! ->viewtopic.php?t=10448
tez najprędzej odpuściłbym rychowi, jego nagrywka z young igim będzie za 50 lat w szkolnych podręcznikach do nauki hiphopu i jak będzie sprawdzian, to na 2 raczej prędzej będzie trzeba umieć to niż hejty na meza
mezo jest w ogóle ciekawym przypadkiem, bo robił zajebisty hiphop i nagle zboczył z kursu i zaczął tworzyć popgówno, dziwna sprawa, co? już tłumaczę... moim zdaniem to właśnie przez faszystów, z naszej perspektywy żyjąc w czasach wolności słowa i wolności artystycznej możemy się śmiać, ale wyobraźcie sobie, że kochacie hiphop od lat, ciągle się w tym kształcicie, nagrywacie fajne podobające się ludziom rzeczy i jesteście w tym gównie lepsi od 90% sceny, a przy tym cały czas banda wieśniaków, co nie złoży fajnego rymu ani w bit dobrze nie trafi jedzie ci od najchujowszych i nikt na scenie zdaje się nie mieć z tym problemu, ja rozumiem, że mógł wtedy stwierdzić, że na chuj mnie to kurwa, w takim razie jebać taką scenę i robię bezczelny napad na hajs, ja się mu wcale nie dziwię i rozgrzeszam
Raptowny pisze:
Duchowo? 10lat ćpania może człowieka oświecić, ale nie gadajmy o duchach
No i Poka na tej liście to też trochę pudło, bo przecież oni mieli zawsze raczej otwarte głowy. Receptura w swoich czasach była naprawdę odważną płytą, truskulozy tam nie uświadczysz xD
O ale sobie Recepturę przypomniałem, piękna płyta
phobos pisze: ↑26 sty 2022, 21:39
peję też ciężko o to w sumie obwiniać, przecież on z tymi poznaniakami nagrywał i chyba bez niego by w ogóle nigdzie nie wypłynęli, chociaż nie znam bliżej tych relacji między nimi tam, doniu miał jakieś studio ponoć
peja wielokrotnie ich pozniej rugał i sie odcinal, płynąc z prądem, chociazby slynny wywiad u meza gdzie go besztal, albo tutaj, przy okazji propsując tedego
Doniu mu nasiekał w chuj bitów i pomagal w produkcji NOJA, zreszta lataja gdzies po necie filmiki jak cos miksowali u niego na chaci
lygrys pisze: ↑09 sty 2024, 4:25
walczę o to by jak najdłużej walczyć