Paluch - NIEBO (2012)
Okładka:
Tracklista:
01. Niebo
02. Anonimowy Muzyk gość KaCeZet
03. Pionier
04. Backstage
05. Miejski Delikates gość Śliwa
06. Nowa Epoka gość Ero
07. Za Wszystko
08. Przystanek ZIEMIA gość Bas Tajpan prod. Julas
09. Miałem Szczęście gość Onar
10. Ponaddźwiękowy Rap
11. Słaby Punkt
12. Drzwi Otwarte
13. B.O.R. gość Gedz
14. Słyszałem o gość Kali
15. W Ciemno gość Jongmen, Hudy HZD, Jasiek MBH, Onek87
16. Nie mam Wyrzutów Sumienia gość O.S.T.R.
17. W Drodze Do Lepszego Jutra
Odsłuch: https://open.spotify.com/album/7fjDeRSl ... zf8P-vWl8A
Przełomowy album Palucha, który pomógł mu dotrzeć do szerszej publiczności, pojawiło się na nim wiele świetnych numerów Poznaniaka i według mnie jest to album TOP 2 w jego dyskografii, ciężko pomijać jakiekolwiek numery bo wszystkie są świetne! Pozycja obowiązkowa zarówno dla fanów jak i krytyków Łukasza. NIEBO jest dla mnie połączeniem Bezgranicznie Oddanego oraz Syntetycznej Mafii i oczywiście kolejnym, kluczowym krokiem w rozwoju Palucha.
Paluch - NIEBO (2012)
Paluch - NIEBO (2012)
24.07.2019 - 16.12.2019
- zemsta1kadluba
- Posty: 7707
- Rejestracja: 22 paź 2019, 12:50
Re: Paluch - NIEBO (2012)
Zabrzmi to trochę cringowo ale pamiętam jak byłem pierwszy raz na saksach jeszcze jako małolat, miałem jakiś chujowy moment, dół i usłyszałem Słaby punkt wtedy. Strasznie mi się wtedy wkręciła i podniosła na duchu.
Wysłane z mojego Redmi 5 Plus przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego Redmi 5 Plus przy użyciu Tapatalka
mołpy są kozackie
Re: Paluch - NIEBO (2012)
Piękna historia ziomuś! Niejednemu ten kawałek mocno pomógł, mi również.zemsta1kadluba pisze: ↑16 lis 2019, 23:23 Zabrzmi to trochę cringowo ale pamiętam jak byłem pierwszy raz na saksach jeszcze jako małolat, miałem jakiś chujowy moment, dół i usłyszałem Słaby punkt wtedy. Strasznie mi się wtedy wkręciła i podniosła na duchu.
Wysłane z mojego Redmi 5 Plus przy użyciu Tapatalka
24.07.2019 - 16.12.2019
Re: Paluch - NIEBO (2012)
Osiem kurwa lat.
Re: Paluch - NIEBO (2012)
Przełomowa płyta Palucha, tak jak już kiedyś wspominałem, reprezentant poznańskiego Piątkowa średnio co 4 lata zapodaje płytę która zmienia oblicze sceny - tej sceny. W 2012 Niebo, w 2016 OKO, a w 2020... kolejny sztos, inaczej być nie może.
Co do samej płyty, skupisko zajebistych bangerów i emocjonalnych kawałków. Uwielbiam i uważam że każdy szanujący się słuchacz rapu tę płytę powinien choć razem od A do Z ogarnąć, bo jest CO!
Dzięki za przypomnienie @davey@daveyo widać że łeb masz potężny jeśli o wiedzę rapową chodzi.
- przedszkolanek
- Posty: 17084
- Rejestracja: 21 kwie 2019, 21:29