Raper- głos pokolenia
Re: Raper- głos pokolenia
a Łona? czy mozna go okreslic rapowym glosem pokolenia fajnopolakow?
zapraszam do sprawdzenia
https://youtu.be/5s5QPZM7Pec
https://youtu.be/5s5QPZM7Pec
Re: Raper- głos pokolenia
Łona to chyba głos tych głupio-mądrych zjebów, którzy słuchają tylko "inteligentnego" rapu a za szczyt hardcoru uważają puszczenie sobie problemu raz na ruski rok.
Re: Raper- głos pokolenia
Zgadzam się z tezą Malinowaego na temat bardziej grup i to tez przy zalozeniu konkretnych ram czasowych np lata 2000+/- i bloki to np Ricardo jednocześnie dla tych z "spokojniejszych rewirów" np Eldo.
Lata melanży od 19 Marca 2009 w forumkowej branży
- marco_pantani
- Posty: 1436
- Rejestracja: 11 wrz 2019, 19:40
Re: Raper- głos pokolenia
głosy pokolenia?
zależy gdzie i u kogo
przecież jeszcze w 2010 ludzie słuchali Tedego, Pezeta, Solara z Białasem, Dioxa, ale też RPK, HG, Firmy, RY23, Słonia, Shelleriniego, więc trochę ciężki temat.
zależy gdzie i u kogo
przecież jeszcze w 2010 ludzie słuchali Tedego, Pezeta, Solara z Białasem, Dioxa, ale też RPK, HG, Firmy, RY23, Słonia, Shelleriniego, więc trochę ciężki temat.
Re: Raper- głos pokolenia
tak, ale trudno mówić, że to pokolenieMalinowyJogurt pisze: ↑13 paź 2021, 10:42 Łona to chyba głos tych głupio-mądrych zjebów, którzy słuchają tylko "inteligentnego" rapu a za szczyt hardcoru uważają puszczenie sobie problemu raz na ruski rok.
moi rówieśnicy często tak mówili o taco i sam tak uważałem w okolicach trójkąta i umowy o dzieło, ale teraz tak sb myślę, że rozterki bananowego studenciaka to chuj, a nie kurwa moje problemy, chciałem żeby nimi były, ale tutaj to jest czysty hardkor (niektórzy mówią mi nie warto), a nie kurwa mama pyta, czy nie chce dostać pieniędzy
Raptowny pisze: Duchowo? 10lat ćpania może człowieka oświecić, ale nie gadajmy o duchach
Re: Raper- głos pokolenia
No a czy bananowy Mata, który od urodzenia miał więcej hajsu i możliwości niż 99,9% jego słuchaczy jest takim głosem pokolenia mimo, że postanowił sobie rapować o bardziej przyziemnych rzeczach?
Re: Raper- głos pokolenia
Przecież nie da się znaleźć wspólnego pokoleniowego mianownika między pato-biedotą z blokowisk, studenciakami, młodym prekariatem zaczynającym w korpo i programistami 30K. Może poza tym że wszyscy grają w gry, oglądają Netflixa, jeżdżą Uberem i biorą jakieśtam narkotyki czasem i mają problemy z dziewczynami i czasem bywają smutni. Ale to banały, żaden "głos".
Jeśli chodzi o mnie to Smarki i Taco są (byli) najbliżsi tej definicji; zwłaszcza ten drugi, bo pojawił się jako ktoś spoza środowiska i nie musiał nawijać o tym co wszyscy, nie był skażony hip-hopową otoczką, był bliżej normalsów.
Jeśli chodzi o mnie to Smarki i Taco są (byli) najbliżsi tej definicji; zwłaszcza ten drugi, bo pojawił się jako ktoś spoza środowiska i nie musiał nawijać o tym co wszyscy, nie był skażony hip-hopową otoczką, był bliżej normalsów.
Koks i dziwkę brałeś cichcem
Polizałeś pizdę, popijałeś Żywcem
Polizałeś pizdę, popijałeś Żywcem
Re: Raper- głos pokolenia
w takim razie, czy mówienie o głosie pokolenia kiedykolwiek ma sens czy zawsze jest to mniejsze lub większe pierdolenie?
Raptowny pisze: Duchowo? 10lat ćpania może człowieka oświecić, ale nie gadajmy o duchach
Re: Raper- głos pokolenia
wiadomo ze grupy spoleczne roznia sie od siebie ale ja to interpretuje tak, ze wraz z uplywem czasu widac zmiany w wartosciach/aspiracjach/marzeniach, Budka Suflera opowiada troche inne historie niz Young Leosia, dla mnie raper-glos pokolenia uosabia wlasnie te zmiany, niekoniecznie musi byc typowym przedstawicielem tego pokolenia
dlatego Kaz Balagane moze byc glosem goscia ktory siedzi 100h tygodniowo w korpo i ogolnie jest potulnym typem, bo odpowiada jego wartosciom/pragnieniom
dlatego Kaz Balagane moze byc glosem goscia ktory siedzi 100h tygodniowo w korpo i ogolnie jest potulnym typem, bo odpowiada jego wartosciom/pragnieniom
zapraszam do sprawdzenia
https://youtu.be/5s5QPZM7Pec
https://youtu.be/5s5QPZM7Pec
Re: Raper- głos pokolenia
Moim głosem pokolenia jest rogal ddl waszym tez ale o tym nie wiecie
#freefromage
GVMBLER
GVMBLER
Re: Raper- głos pokolenia
Taco Hemingway wymieniany w kontekście gŁosU pOkOlENia to jedna z bardziej triggerujących mnie rzeczy w polskim rapie. Cały początek jego dyskografii to sielanka tematu studenciakixd przeniesiona na bity, historie wielkomiejskich pierwszoroczniaków, gdzie szczytem napięcia w storytellingach było przejście na czerwonym albo najebanie się winem na schodkach, haha Anka zobacz, to o nas. W sensie, ja wiem czemu to zrobiło taką popularność i jak dużo wspomnianych Anek się utożsamia, ale najwidoczniej mam inne wyobrażenie głosu pokolenia i narratora socjologicznego i weekendowe historyjki z wymienieniem nazw modnych miejscówek to dla mnie trochę za mało. Taki Kaz Bałagane około-przed Narkopopowy miał dziesięć razy ciekawsze i mniej normickie obserwacje dotyczące życia mrówek zapierdalających w stolicy, ludzkich tragedii i bieżących problemów rozwiązujących się codziennie na messengerze, gdzie Taco to przy nim generyczny wąsacz robiący zadumaną minę przy kawałku o waleniu konia (nota bene track na miarę rewolucyjnego J.Cole'owego storytellingu o wsadzeniu penis into cipa).
B to G strikes again, thick hay on the bread... For me it's a lifestyle, you say that's about swag
Re: Raper- głos pokolenia
Taco to nowy Łona tylko bardziej popularny i z tą pizdowatą manierą w głosie
Re: Raper- głos pokolenia
@SWN z chęcią bym przeczytał po tym co uważasz o Taco, co sądzisz o Macie w tej kwestii.
Re: Raper- głos pokolenia
Pamiętam może ze cztery numery Maty i nigdy nie sprawdziłem płyty w całości, natomiast na jednym z nich było anty-bragga o posiadaniu skromnego członka plus zawód obecną sytuacją na rynku małolat, przez które eMaTeA woli poszlajać się z kumplami niż udawać dorosłość i szczerze mówiąc zrobiło to na mnie dużo większe wrażenie niż zięć Lisa obserwujący maszerujących nazi przy sojowym latte na Rondzie De Gaulle'a (omg Anka to tam gdzie byłyśmy!!!!)
B to G strikes again, thick hay on the bread... For me it's a lifestyle, you say that's about swag
Re: Raper- głos pokolenia
....
Ostatnio zmieniony 03 sie 2022, 12:04 przez hwjsk, łącznie zmieniany 1 raz.
- Moltisanti
- Posty: 3640
- Rejestracja: 05 maja 2019, 21:11
Re: Raper- głos pokolenia
Nie no umowa o dzieło Taco jak dla mnie jest takim glosem pokolenia. Natomiast Mata to w żadnyn stopniu takim głosem pokolenia nie jest, raczej przedstawieniem tego pokolenia w krzywym zwierciadle.
Przecież patointeligencji nikt nie słuchał (mam nadzieję) na zasadzie "w końcu ktoś mówi o tym jak żyje ja i moje ziomki" tylko bardziej na zasadzie -to na serio? -wow z Batorego a takie akcje, ciekawe czy ma ziomka nekrofila
Natomiast takie 6zer czy umowa Taco to totalnie inny lot i ludzie się zdecydowanie mogli odnaleźć w tych numerach
E: Z resztą, rozkminicie sobie jaka by była reakcja, gdyby 40 latek nie używając młodzieżowych słów powiedział o pokoleniu 20 Latków to co mata o nim powiedział w patointeligencji
Przecież patointeligencji nikt nie słuchał (mam nadzieję) na zasadzie "w końcu ktoś mówi o tym jak żyje ja i moje ziomki" tylko bardziej na zasadzie -to na serio? -wow z Batorego a takie akcje, ciekawe czy ma ziomka nekrofila
Natomiast takie 6zer czy umowa Taco to totalnie inny lot i ludzie się zdecydowanie mogli odnaleźć w tych numerach
E: Z resztą, rozkminicie sobie jaka by była reakcja, gdyby 40 latek nie używając młodzieżowych słów powiedział o pokoleniu 20 Latków to co mata o nim powiedział w patointeligencji
Ostatnio zmieniony 13 paź 2021, 17:39 przez Moltisanti, łącznie zmieniany 1 raz.
- sugarhill_notausgang
- Posty: 5492
- Rejestracja: 17 kwie 2019, 8:35
Re: Raper- głos pokolenia
Dobre. Serio jest w tym coś.hayanawama pisze: ↑13 paź 2021, 17:18 głos pokolenia, które od miliona możliwości i dostępnych dróg dostaje pierdolca i szuka prostych, prymitywnych doznań.
Przypomniały mi się wersy Taco:
"Jestem głosem pokolenia, które nie ma nic do powiedzenia.Mimo to relacjonuje wszystko, wszystkie posiedzenia. Każde wyjście, kino, szybkie piwo (...)" i te wersy imo są bardzo trafne.
Re: Raper- głos pokolenia
rozwarstwienie społeczne postępuje już na tyle, że młodzi ludzie to chuj a nie jednolita grupa społeczna - co do tego się wszyscy jak widzę zgadzamy
jako że rap to (wciąż jeszcze) co do zasady muzyka ludzi młodych (oczywiście definicja młodości też ewoluuje i można spokojnie bronić tezy, że 33-latek to młody człowiek), to należałoby się chyba raczej zastanawiać nad głosami poszczególnych klas społecznych - co w istocie dzieje się w tym wątku już na pierwszej jego stronie
jeszcze trochę i w ogóle porzucimy koncept pokoleń, a postępująca kulturowa homogenizacja sprawi, że niezależnie od roku urodzenia wszyscy będziemy pisać komentarz 'rel' pod tymi samymi rzeczami, a największy hit zespołu Kombii pozostanie jakimś enigmatycznym reliktem przeszłości
ciekawe kiedy to się stanie
dla mnie ciekawsze byłoby zastanowienie się nad tym, jacy raperzy łączą różne, jak najbardziej - wydawałoby się - rozłączne grupy słuchaczy
jako że rap to (wciąż jeszcze) co do zasady muzyka ludzi młodych (oczywiście definicja młodości też ewoluuje i można spokojnie bronić tezy, że 33-latek to młody człowiek), to należałoby się chyba raczej zastanawiać nad głosami poszczególnych klas społecznych - co w istocie dzieje się w tym wątku już na pierwszej jego stronie
jeszcze trochę i w ogóle porzucimy koncept pokoleń, a postępująca kulturowa homogenizacja sprawi, że niezależnie od roku urodzenia wszyscy będziemy pisać komentarz 'rel' pod tymi samymi rzeczami, a największy hit zespołu Kombii pozostanie jakimś enigmatycznym reliktem przeszłości
ciekawe kiedy to się stanie
dla mnie ciekawsze byłoby zastanowienie się nad tym, jacy raperzy łączą różne, jak najbardziej - wydawałoby się - rozłączne grupy słuchaczy
niech błogosławiona będzie moja tratwa (ś m r e)
Re: Raper- głos pokolenia
Kurde opierajac sie na insytucie badan z dupy wydaje mi sie ze akurat spoleczno jest obecnie mniej rozwarstwione, blizej srodka nie tak skrajne jak kiedys, ale musiałby sie ktos poplapany na socjologii wypowiedziec.
Lata melanży od 19 Marca 2009 w forumkowej branży