Śmiechowe sytuacje z raperami
Śmiechowe sytuacje z raperami
Mieliście jakieś śmieszne historie z raperami na koncertach czy tam gdzieś przypadkiem?
Ja na jednym wixapolu w Poznaniu na którym grała Hewra zostałem poproszony przed klubem o zrobienie zdjęcia jakimś ziomkom, gdzie okazało się że jednym z nich był Młody Dronik, który po zrobieniu foty podszedł zbić mi pione i nazwał mnie człowiekiem żuchwą. Na pytanie czy jeszcze będą grać na tej imprezie usłyszałem zacieszne "mordooo ile można, ile możnaaaaa". Grali wtedy może z 20 minut xdd Mniej więcej tak właśnie wyobrażałem sobie to towarzystwo
Nie jest to może szczyt beki ale może wy macie coś lepszego
Ja na jednym wixapolu w Poznaniu na którym grała Hewra zostałem poproszony przed klubem o zrobienie zdjęcia jakimś ziomkom, gdzie okazało się że jednym z nich był Młody Dronik, który po zrobieniu foty podszedł zbić mi pione i nazwał mnie człowiekiem żuchwą. Na pytanie czy jeszcze będą grać na tej imprezie usłyszałem zacieszne "mordooo ile można, ile możnaaaaa". Grali wtedy może z 20 minut xdd Mniej więcej tak właśnie wyobrażałem sobie to towarzystwo
Nie jest to może szczyt beki ale może wy macie coś lepszego
Re: Śmiechowe sytuacje z raperami
Śmy się uśmiali.
Re: Śmiechowe sytuacje z raperami
Ja poszedłem zrobić siku na koncercie Zeusa jakieś 8 lat temu, było nas może z 20 osób w całym klubie, stoję obok pisuaru, a tam obok Joteste też robi siku, skończył, nie poczekał nawet, aż ostatnie krople spadną i się wydarł pierwszyyyyyyy miiiliooooooon
Wielkie 5 dla niego
Wysłane z obojętnie jakiej przeglądarki
Wielkie 5 dla niego
Wysłane z obojętnie jakiej przeglądarki
Re: Śmiechowe sytuacje z raperami
nie osobiście, ale kiedyś jeszcze za liceum razem z ziomalami jaraliśmy się rapem Kościeya i ogarnęli jakieś wydarzenie na Fejsie, że gra koncert jakiś za parę dni; we dwóch się tam wybrali w podróż życia z wypizdowia 80 km za Wrocławiem, przed wejściem na klub się dowiedzieli, że to nie jest żaden koncert, tylko najebany Andrzej gra na didżejce jakieś wybrane utwory, a tak poza tym to są tylko jacyś jego znajomi bez fanklubów i średnia wieku była ponad o 10 wieksza. W sumie średnia historia, ale służy trochę jak inside joke u mnie czasem jak się przytoczy
cztery żubry i dwie kurwy
Re: Śmiechowe sytuacje z raperami
hahaha pozdro @kosciey
Rap MATTers podcast
https://www.youtube.com/c/rapmatters
https://www.youtube.com/c/rapmatters
Re: Śmiechowe sytuacje z raperami
Ja najebany 17 latek wbiłem na scene que i tak się za ramiona złapaliśmy i sbobiue skakaliśmy. 7 lat temu to było jak w Koszalinbie było z 50 osób w klubie a Que występował w przebraniach ninja
Stawiam kołnierz przed wejściem na dyskotekę
Kurwy mówią bzdury, ja się staram dobrym być człowiekiem
Kurwy mówią bzdury, ja się staram dobrym być człowiekiem
- zemsta1kadluba
- Posty: 7707
- Rejestracja: 22 paź 2019, 12:50
Re: Śmiechowe sytuacje z raperami
kiedyś ziomki przyjechały do mnie na koncert JWP i się tam ostro porobiliśmy i chcieliśmy przed koncertem uderzyć do skate shopu gdzie było spotkanie z nimi. Chwilę przed tym jak przyjechaliśmy poszliśmy w bramę ojebać jeszcze szybko flaszkę, a wracając widzimy tłum ludzi przed skateshopem i akurat JWP jak wchodzi do niego. Wejścia blokował jakiś typ, widocznie chcieli poczekać z wpuszczaniem ludzi. Ja jednak najebany i skopcony tego nie ogarnąłem i idę z moją ekipą a jak mi typ zasłonił wejście to myślałem że to jakiś random i tylko warknąłem "nie blokuj kurwa przejścia ludziom" a typo się zmieszał i przepuścił xD
więc weszliśmy akurat jak JWP kopciło sobie blanty i sobie pogadaliśmy z nimi z 15 minut sami zanim ktokolwiek inny wszedł, spoko ziomki.
więc weszliśmy akurat jak JWP kopciło sobie blanty i sobie pogadaliśmy z nimi z 15 minut sami zanim ktokolwiek inny wszedł, spoko ziomki.
mołpy są kozackie
Re: Śmiechowe sytuacje z raperami
śmichy chichy
https://youtu.be/UD4lt6AOVZQ?si=LOyIBdPJUn8olTdV
PIERDOLONY HARDKOR DZIEWCZYNKOOO
PIERDOLONY HARDKOR DZIEWCZYNKOOO
Re: Śmiechowe sytuacje z raperami
kiedyś się wyjebałem na typa w metrze bo gwałtownie zahamowało i mówie sory kurwa mordo nic ci nie jest i okazało się że to był żary
Zainteresowania - bezdomność , Premier League, Liga Mistrzów , Freak fighty i Strike King K-1,/walki w K-1 w małych rękawicach/
Re: Śmiechowe sytuacje z raperami
A no miałem. Jak w drodze na koncert, przejeżdżając przez jakąś wiochę, zachciało mu się srać. I wysrał się na polu, a jako że nie mieliśmy żadnych chusteczek, dałem mu swój ręcznik, który miał mi odkupić. Guess what, nie odkupił.jajca pisze:[mention]LuckyLuke[/mention] miał bekowa sytuację z Sariusem
Re: Śmiechowe sytuacje z raperami
Siedzę sobie w KFC relatywnie blisko toalety do której wejścia chroni poważny 4 cyfrowy kod, nagle wbija jakiś chłop w czapce New Era naciągniętej na łeb, szarpie i nie może wejść.
Odwraca się w naszą stronę z pytaniem "Ej chłopaki macie kod do kibla?"
Zwracam głowę w jego stronę a to
Odwraca się w naszą stronę z pytaniem "Ej chłopaki macie kod do kibla?"
Zwracam głowę w jego stronę a to
Spoiler
Tomasz Chada syn Bogdana
- Bryx Fenrir
- Posty: 3747
- Rejestracja: 17 kwie 2019, 20:22
Re: Śmiechowe sytuacje z raperami
Dwa razy zasnąłem na koncercie, raz na Pokahontaz, raz na Guziorze. Byłem styrany, i dla mnie to nie było śmieszne, ale nieznajome typy obok budzące mnie z pytaniem 'co, nie podoba Ci się?' to był piękny widok. Tak, nie podobalo mi się, zamuła okrutna.
- gonny_trebor
- Moderator
- Posty: 4452
- Rejestracja: 17 kwie 2019, 10:13
- Lokalizacja: 9 wzgórzy
Re: Śmiechowe sytuacje z raperami
raper Kali grał jednego razu koncert w mieście obok
jako że koleżka znał się z właścicielem lokalu, za jego namową ogarnął swojego brata, który umiał coś tam w kamerowanie i mnie, bo umiałem coś tam w nagrywanie dźwięku do zrobienia wywiadu
niestety nie znał się ani na rapie, ani na prowadzeniu wywiadów, więc jakoś w połowie koncertu geniusz spytał nas
>ej ale o co ja mam go właściwie spytać
no to mówię mu dla śmiechawy
>skąd ksywa i dlaczego rap
zgadnijcie co było potem
jako że koleżka znał się z właścicielem lokalu, za jego namową ogarnął swojego brata, który umiał coś tam w kamerowanie i mnie, bo umiałem coś tam w nagrywanie dźwięku do zrobienia wywiadu
niestety nie znał się ani na rapie, ani na prowadzeniu wywiadów, więc jakoś w połowie koncertu geniusz spytał nas
>ej ale o co ja mam go właściwie spytać
no to mówię mu dla śmiechawy
>skąd ksywa i dlaczego rap
zgadnijcie co było potem
Spoiler
zadał to pytanie
ŚLIZGAWKA BEAT BATTLE #76 - Sampel
Niech jedzenie będzie lekarstwem, a lekarstwo - pożywieniem
>>> KINO ŚLIZGAWKOWE <<<
Niech jedzenie będzie lekarstwem, a lekarstwo - pożywieniem
>>> KINO ŚLIZGAWKOWE <<<
- Bryx Fenrir
- Posty: 3747
- Rejestracja: 17 kwie 2019, 20:22
Re: Śmiechowe sytuacje z raperami
A powiem Ci szczerze, że sporo osób wtedy było, byłem zaskoczony nawet, aczkolwiek poszedłem tam tylko dlatego, że moja ówczesna dziewczyna strasznie jarała się koncertami, ale ten przesądził, że nigdy więcej na koncercie się nie pojawiłem, i nie pojawię, nawet Rycha Peje 1.5 kilometra od siebie olałem, bo już mi się nie chce
Re: Śmiechowe sytuacje z raperami
tez tam bylem, pamietam kawalek "O-der-wa-nyyyyy'' ale nigdy go nie wypuscil ;/
Re: Śmiechowe sytuacje z raperami
kiedyś spotkałem w arkadii bonusa rpk jak stał z siatkami z zakupami przed jakimś sklepem z ciuchami dla kobiet to kiwnąłem do niego głową mówiąc siema na co on odkiwnął i powiedział siema siema, taka historia
Set your world on fire, watch your planet burnRupert pisze: jak chce czytac urojenia po narkotykach to czytam sobie fromage jak chce oświecenia to czytam bakłażan prosta rzecz
While swinging in a tire hanging from a flying worm
Re: Śmiechowe sytuacje z raperami
po koncercie rapera quebonafide siedziałem przy barze sącząc drina i podbił do mnie gwiazdor wieczoru zapraszając na backstage
poczęstował mnie drinami, pizzą, dzointami cały czas kręcąc gadkę
po godzinie skumałem, że ewidentnie mnie z kimś pomylił, więc pod pretekstem skorzystania z WC zrobiłem angielskie wyjście
poczęstował mnie drinami, pizzą, dzointami cały czas kręcąc gadkę
po godzinie skumałem, że ewidentnie mnie z kimś pomylił, więc pod pretekstem skorzystania z WC zrobiłem angielskie wyjście