Śmiechowe sytuacje z raperami

Płyty, zapowiedzi materiałów, dyskusje na temat raperów i producentów z naszej rodzimej sceny.

Moderatorzy: Jose, oldschool

Awatar użytkownika
kr0pka
Posty: 4379
Rejestracja: 18 kwie 2019, 22:45

Re: Śmiechowe sytuacje z raperami

Post autor: kr0pka »

Wena grał koncert w Żorskiej knajpie. Z tłumu ktoś krzyczy żeby zagrał jakiś konkretny kawałek, już nie pamiętam co to miało być. Niestety nasza gwiazda odpowiada, że "nie zagra tego", po czym niezadowolony fan odpowiedział "kurwa, grasz na żywo czy nie?". Bardzo mnie to rozbawiło.
nic na potem
Awatar użytkownika
marco_pantani
Posty: 1424
Rejestracja: 11 wrz 2019, 19:40

Re: Śmiechowe sytuacje z raperami

Post autor: marco_pantani »

koncerty weny to często jeden wielki mem
kiedyś grał jakąś serię koncertów po mniejszych miasteczkach i w moim rodzinnym w lubelskim sieknął taki koncert że przyszło kilka osób a wena się ofukał, powiedział, że nie będzie grał, zszedł ze sceny i wyjechał :rotfl:
Micekoyot
Posty: 5
Rejestracja: 09 sie 2019, 8:11

Re: Śmiechowe sytuacje z raperami

Post autor: Micekoyot »

na Kempie 2013 chyba na polu namiotowym robie bitbox i nawijaja jakieś ziomki, był tam quebo miedzy innymi, ja go nie znalem, troche z wbw, jeden mnie uświadomił koleżka dopiero. No i co, on nawija z kimś tam fajnie jest, ktoś leje banie, wale ale nie weszło i sie zbełtałem na plecy quebo, chyba tak troche nie że cały rzyg. On sie odwraca, mówie sorry , a on - spoko. HE HE FAJNIE I SIE JEBANY WYBIŁ NA MOICH RZYGACH. Potem jeszcze tam gdzies krązyliśmy, na pewno był też Theodor, jego sie nie udało obrzygać, super historia dzieki
Awatar użytkownika
Sialala
Posty: 2385
Rejestracja: 26 lis 2019, 21:32

Re: Śmiechowe sytuacje z raperami

Post autor: Sialala »

:lol:
Awatar użytkownika
aleksy
Posty: 4451
Rejestracja: 17 kwie 2019, 7:45

Re: Śmiechowe sytuacje z raperami

Post autor: aleksy »

Moltisanti pisze: 28 lis 2021, 1:20 Z 3-4 lata temu byłem w klubie i jakiś znajomy rapera Oxon stał za DJką i puszczał muzę, a Oxon który był tam prywatnie stał koło niego koleżeńsko, kiedy to napierdolony ja zacząłem mu rapować jego numer z 2012 z NNFOF i się spuszczać nad tym kawałkiem, na co on lekko smutny powiedział mi że ten numer jest w chuj stary i nagrywa nowe rzeczy. Jakież było moje zdziwienie kiedy wychodząc z klubu minął mnie półprzytomnego leżącego w loży i wręczył mi swoją nową płytę :lol:
propsy za tę historię, prawdziwy hiphop :joint:
Raptowny pisze: Duchowo? 10lat ćpania może człowieka oświecić, ale nie gadajmy o duchach
Popi
Posty: 263
Rejestracja: 11 sty 2020, 10:13
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Śmiechowe sytuacje z raperami

Post autor: Popi »

Małpa:
Spoiler
Był kiedyś taki koncert w Olsztynie organizowany przez Cropp'a grała RyfaRi, Sitek, Wdowa i Małpa w klubie Andergrant. 2013 rok chyba, miałem wtedy 16 lat. Na barze rozdawali za friko plakaty z tego wydarzenia, więc powinąłem z ziomkiem po sztuce. Przed rozpoczęciem wydarzenia zczailiśmy, że pod klubem stoi Małpa i pali papieroska więc podeszliśmy grzecznie się zapytać czy nam podpisze plakat, na co on mniej więcej "Niee no chłopaki, nie teraz, przyjdźcie później po koncercie".
Pokornie się oddaliliśmy za klub obalać piwka które nam kupił żul w sąsiadującej biedronie.
Wydarzenie się skończyło, na zewnątrz spotkałem Wdowę z która cyknąłem Sobie fotkę oraz Małpę który Sobie palił szluga w tym samym miejscu co wcześniej.
Podeszliśmy z ziomalem z tymi plakatami znowu i się pytamy czy teraz nam wrzuci podpis na czole Ryfy (na plakacie oczywicho xd) i on wtedy z takim aroganckim znużeniem "Ehhhh, Nooooo doooooobra, jak już tyle czekaliście to dajcie, się podpisze" ale zrobił to z taką litością w głosie i niechęcią, że jako fan i młody chłopak wtedy poczułem się w chuj urażony, Zachwał się jak jakiś kurwa księciunio. Na tyle, że do dziś nie słucham kasztana, zbrzydł mi w chuj.
Fokus i Rahim
Spoiler
Rok 2016, grałem support przed Pokahontaz w klubie Extreme Działdowo. Frekwencja ogólnie padaka, 100 osób max, chłopaki nawet backstage'u nie dostali tylko swoją loże pod barem i widać było, że niezadowoleni. Odbyłem w loży krótką bezpłciową rozmowę z Rahem, zapytałem o nowe projekty mimo, że chyba nawet jednego kawałka nie znam Pokahontaz, chuj z tym.

W klubie był zakaz palenia ale Fokus miał to głęboko w piździchu i na korytarzu pod kiblem jarał Sobie ćmiki a pety rzucał na podłogę. W końcu żona właściciela lokalu, tęga baba się jorgnęła i przyleciała go opierdolić, podarła się trochę ale nie poskutkowało bo on tam Sobie chodził i dalej te szlugi jarał. W końcu druga interwencja, zaniosła mu tam pod ten kibel popielniczkę i postawiła na parapet. No i co? Popielniczka pusta, a pety na podłogę XD

Zagrali koncert (Tutaj props, że zagrali bo pod sceną była naprawdę garstka ludzi) i jakoś tak wyszło już po wydarzeniu odprowadzaliśmy ich do hotelu. Zatrzymaliśmy się ekipką przy stolikach nad takim jeziorkiem nieopodal hotelu Wkra gdzie nocowali. Po czasie moi ludzie się zgarnęli, Rahim też poszedł do hotelu, zostałem ja, moja niedoszła jeszcze wtedy dziewczyna i Fokus.

Panna chciała zawijać i pytała czy ją odprowadzę ale odmówiłem (no wiecie, olać rozmowę z Fokusem? To się drugi raz nie zdarzy). Jak laska poszła to Fokus mnie zapytał czemu nie poszedłem, na co szarmancko odparłem że mam wyjebane w nią :joint: Zostałem przez niego solidnie spropsowany bo jak mówił on też hołduje zasadom nie latania za dupami i wgl modelki to suki, nie umawiaj się z modelkami małolat bo one tylko na hajs lecą, tyle zapamiętałem z tego wieczora :lol:

Na stoliku leżały dwie ramki jego Malborasów którymi kazał się częstować jak będę miał ochotę i coś tam Sobie gadaliśmy przy wódzi. Jak zostało tak z ćwierć flakonu to poprosił żeby go odprowadzić. No i pytam: A co z flaszką? Bierzemy? Fokus: Jeeebać, zostaw ją tutaj. I poszliśmy w pizdu.
Ale jak go odprowadziłem to po te ćwierć basa wróciłem bo się nie przelewało wtedy XD I tu plot twist, dopiłem następnego dnia z tą dziewczyną której nie chciałem odprowadzić.
Gedz
Spoiler
Jakoś 2015 ten sam klub co Pokahontaz, też support tylko się nazywał Reaktywacja. Po koncercie w paręnaście osób w kółeczku z chłopaki od Gedziuli palimy wąsa w obieg i gadamy. To był czas dramy na linii Sentino-Paluch. Gedz opowiadał wtedy, że Palec pojechał w umówione miejsce do WWA a Alvarez obsrał zbroję i się nie pojawił na meetingu. Czuliśmy się wtedy fajnie z ziomami będąc wtajemniczeni w wątek, bo publicznie Paluch opowiedział o tym chyba dopiero rok temu, ale mogę się mylić. Gedz spoko morda, bez żadnego poczucia wyższości siedział z nami pod klubem jak zwykły ziomal.
Popi.jaku
Awatar użytkownika
DJ_BOBO
Posty: 946
Rejestracja: 29 sie 2019, 21:55

Re: Śmiechowe sytuacje z raperami

Post autor: DJ_BOBO »

Czyli Małpa to lamus, Fokus to śmierdzący kopciuch, a Gedz to rozjebunda
https://www.youtube.com/watch?v=Z0Nq7jf9bSc
PIERDOLONY HARDKOR DZIEWCZYNKOOO
Awatar użytkownika
Sialala
Posty: 2385
Rejestracja: 26 lis 2019, 21:32

Re: Śmiechowe sytuacje z raperami

Post autor: Sialala »

Tak.
Awatar użytkownika
2rzyn
Posty: 8528
Rejestracja: 17 kwie 2019, 17:42

Re: Śmiechowe sytuacje z raperami

Post autor: 2rzyn »

Malpa ty smieciu pierdolony. A ja mu kurwa 20 groszy przelalem specjalnie w 2009 roku bo pojebalem sie przy pierwszym przelewie za KNOC.

Fokus spoko w sumie chociaz co on wie o modelkach kurwa xD
Niepublikowane Zkibwoye, Reno, Smarki, Bisze, Laiki itd.

https://youtube.com/playlist?list=PLu7W ... 7ZTz-byFiY
Awatar użytkownika
scam_sakawa
Posty: 4632
Rejestracja: 24 kwie 2019, 8:43
Lokalizacja: białystok dziwko

Re: Śmiechowe sytuacje z raperami

Post autor: scam_sakawa »

2rzyn pisze: 09 gru 2022, 0:17 Fokus spoko w sumie chociaz co on wie o modelkach kurwa xD
Myślę, że sporo więcej od Ciebie.
Wszystkie moje posty są wyłącznie fikcją literacką i nie mają żadnego pokrycia w rzeczywistości.
Zwikk
Posty: 430
Rejestracja: 09 lis 2020, 17:17

Re: Śmiechowe sytuacje z raperami

Post autor: Zwikk »

To z fokusem to jak pasta brzmi
Awatar użytkownika
bialyjelen
Posty: 956
Rejestracja: 21 paź 2019, 22:31

Re: Śmiechowe sytuacje z raperami

Post autor: bialyjelen »

mopek pisze: 22 lis 2021, 13:50 Parę lat temu przed OFFem w Kato minąłem Gospela i zagadałem co tam że muza fajna i fotkę byśmy se zajebali on że spoko (generalnie zachowywał się jak na scenie i pozytywnie opór) i jakeśmy się do zdjęcia pod bary złapali to kiedy mój ziomek robił fotę Gospi wsadził mi kciuka do nosa i powiedział "tylko nie bieżcie mefedronu bo rojek nie toleruje szczurixów" czy coś w tym stylu. Fajna fota wyszła w sumie.

na kempie w 2k13 ktory byl moim pierwszym zbieralem sobie podpisy na koszulce z logo kempowym, taka pamiatka

no i przechodzi gospel, pytam go czy sie podpisze on cos powiedzial pojebanego ze oczywiscie prosiaczku tym swoim glosem, daje mu mazaczek elegancko, a on znienacka pogryzl jakis strepsils czy cholinex ktory mial w japie, wyplul na koszulke bazgrzac po tym palcem i mruczac pod nosem jakby literowal G O S P E L

spoko typ
lygrys pisze: 02 lip 2023, 20:03 Myślisz kurwo, że jesteś zabawny
wklz

Re: Śmiechowe sytuacje z raperami

Post autor: wklz »

Jeszcze w czasach liceum byłem na koncercie 2cztery7. Pogadałem tam z paroma osobami - Małolat heilował na pomysł wspólnej nagrywki, Święty się z tego śmiał. Mes stawiał lasce drinka (co za hipokryta), po tym jak podszedłem dać mu demo z bitami na CD.
Mieliśmy fajną krótką wymianę zdań, ja speszony mówię, że tak amatorsko klepię muzę na chacie a on z uśmiechem "Ja też nagrywam w domu!"

Lata temu kupowałem płytę z trafioną okładką od Noona, a ten na luźne pytanie z uśmiechem "dobra, ale płyta gra?" odpowiedział z miną buldoga "nie wiem".

Dodano po 1 minucie 34 sekundach:
bialyjelen pisze: 09 gru 2022, 11:23 a on znienacka pogryzl jakis strepsils czy cholinex ktory mial w japie, wyplul na koszulke bazgrzac po tym palcem i mruczac pod nosem jakby literowal G O S P E L
:lol:
Awatar użytkownika
Sialala
Posty: 2385
Rejestracja: 26 lis 2019, 21:32

Re: Śmiechowe sytuacje z raperami

Post autor: Sialala »

spoko typ
Awatar użytkownika
exyou
Posty: 1350
Rejestracja: 28 lip 2019, 17:02

Re: Śmiechowe sytuacje z raperami

Post autor: exyou »

Ruchałem kiedyś na łące nagle dziewczyna się zrywa koniec koniec ktoś idzie, ubieramy się a tam Wena z dziewczyną i psem.


Elo.
Patryk233
Posty: 1429
Rejestracja: 13 kwie 2022, 15:14

Re: Śmiechowe sytuacje z raperami

Post autor: Patryk233 »

Kiedyś znajomy był dostarczyć kompy stepom - było to kiedy jeszcze rozwijali swój biznes i mieli podobno małe biuro. Spotkał wówczas Grubsona, który opierdalał Jareckiego, że ciągle jara marysię i rucha panny po klubach (nawet chciał go wyjebać z paczki za to), ale nie o tym - do nich wtedy poddobił Rahim i mówili o bójce - 10, 12 typa na jednego - jak się okazało mówili wtedy o Tede i jego solówce z Peją. Znajomy mi to gadał jakoś w 2014 roku, a Tede ujawnił sprawę w 2017 roku u dużego w maluchu i potem odniósł się na Karmagedonie. Taki smaczek.
"Ich wollte immer nur verstanden werden und hinterlies zum Schluss verbrannte Erde" 💥
Bartuz
Posty: 449
Rejestracja: 20 maja 2019, 15:15
Lokalizacja: Fryna City

Re: Śmiechowe sytuacje z raperami

Post autor: Bartuz »

Wiesz, że o tym TDF mówił w wywiadzie u Rawicza przy Fuck Tede/Notes 3d? :rotfl:
Patryk233
Posty: 1429
Rejestracja: 13 kwie 2022, 15:14

Re: Śmiechowe sytuacje z raperami

Post autor: Patryk233 »

Bartuz pisze: 10 gru 2022, 22:20 Wiesz, że o tym TDF mówił w wywiadzie u Rawicza przy Fuck Tede/Notes 3d?
Nie, zatem nie byłem w nic wtajemniczony.
"Ich wollte immer nur verstanden werden und hinterlies zum Schluss verbrannte Erde" 💥
ODPOWIEDZ