"dla innych karnawał, dla ciebie nawał kar"
i zawsze myślałem że tam jest:
"dla innych karnawał, dla ciebie Nawalgarh"
no myślałem że to jakaś opozycja do np. kolorowego, wesołego, uśmiechniętego Rio de Janeiro, wiecie, indyjskie obesrane zapomniane getto
no ale
ostatnio mi się w pracy przypomniał ten wers tak o, z dupy. zrozumiałem wtedy że
KARNAWAŁ = NAWAŁ KAR
a i jeszcze Rogal Dziwki Dragi Lasery śpiewał:
to też mi się podobało zawszeNajsłabsze ogniwo to człowiek.
Idealne podłoże pod grzyby atomowe.