ŚLIZGAWKA

Jak dla mnie The Body( szkoda ze bez full of hell ) & Daughters obowiązkowo. Tuzza, Octavian, slowthai pewnie sprawdzę a z elektroniki to SAMA oraz Lotic na pewno.

Piątek najlepszy zdecydowanie, moim hedlajnerem Durand Jones, widzimy się Ślizgawkowicze!

Widzimy się jutro Bąbelki pod barierkami na Slowthai'u c'nie

Kc [mention]konrad[/mention] widzimy sb na prawie wszystkim.

Komu posłałem propsy za koszulkę Dinali?? xD Jakby ktoś chciał zbić pionę zapraszam pod świerka przed Slowthai'em.

KedaR87 pisze: ↑02 sie 2019, 17:58 Komu posłałem propsy za koszulkę Dinali?? xD Jakby ktoś chciał zbić pionę zapraszam pod świerka przed Slowthai'em.

Jeśli przed wejściem na festiwal to... https://www.youtube.com/watch?v=vK0eAG72jaA

Nie wiem jak Wy, ale ja sobie myślę, że był to najlepszy OFF od nie pamiętam kiedy. Pod względem muzycznym nic mnie nie zawiodło. Rewelacja!

Patiszon pisze: ↑06 sie 2019, 13:11 Nie wiem jak Wy, ale ja sobie myślę, że był to najlepszy OFF od nie pamiętam kiedy. Pod względem muzycznym nic mnie nie zawiodło. Rewelacja!

oprocz lotica

no ale full dobra edycja, vtss rozjebala, bamba pana makaveli super, slowthai electric wizard i om tez, na daughters sie spoznilem i nie zmiescilem w namiocie przez to

Patiszon pisze: ↑06 sie 2019, 13:11 Nie wiem jak Wy, ale ja sobie myślę, że był to najlepszy OFF od nie pamiętam kiedy. Pod względem muzycznym nic mnie nie zawiodło. Rewelacja!

Najlepszy OFF-ik od 2014.

żałuję, że nie poszedłem. mam nadzieję, że już w przyszłym roku takiego błędu nie popełnię

Ruces pisze: ↑06 sie 2019, 10:10
Jeśli przed wejściem na festiwal to... https://www.youtube.com/watch?v=vK0eAG72jaA

A jakże!

Naprawdę piękna edycja, dużo energii, jeszcze więcej tańczenia, te trzy wieczory tak szybko mijały jak nigdy.

KedaR87 pisze: ↑07 sie 2019, 17:14 A jakże!

Trzeba było podbijać, żeś ślizger!

Patiszon pisze: ↑06 sie 2019, 13:11 Nie wiem jak Wy, ale ja sobie myślę, że był to najlepszy OFF od nie pamiętam kiedy. Pod względem muzycznym nic mnie nie zawiodło. Rewelacja!

Weź się ustaw za rok na 3,14wko w Barze Śmigło to będzie jeszcze lepiej
Ja się bawiłem przednio
Electric Wizard za jebany dźwiękowy walec. Kucowy koncert życia
Stereolab choć za dużo było rockowego pazura a za mało zwiewności ale kocham ich kurde tak samo jak każdy dobry polak
Daughters za soniczny koniec świata. Jak to brzmiało, jak to wszystko się składało w jedność pomimo pozornej kakofonii. Doświadczenie orgazmiczne
Suede bo jestem stary i mam sentyment do 90sów
Slowthai za hip hop punk rock
I Tuzza to marka jak waluta

[mention]konrad[/mention] W tym roku nawet nie zawitałam do Śmigła, ale za rok powinnam się pojawić. Będę to miała na uwadze.

Ciągle nie wiem jak ustawić swoje top5 tej edycji. Tyle było dobroci koncertowych.

To co Ci się tak podobało? Możesz wszystkich wypisać wszystkich
Chyba, że uwzględnisz Jana Rapowanie to nie wypisuj

Jana Rapowanie nie było u mnie nawet w planach, jadłam wtedy i piłam jagerka.
Nie mogłam się doczekać występu The Comet Is Coming i to chyba oni najbardziej mi się podobali. Byłam zachwycona również Black Midi, Stereolab, Durand Jones & The Indications (ach, ten perkusista!), Suede i Foals. Świetnie się bawiłam na duecie Wczasy, na moim tegorocznym odkryciu Jakuzi (ale to było dobre!) i na setach VTSS,Ammara 808, Honey Dijon. EABS bardzo poprawnie i przyjemnie, tak samo P.Unity. Szymonmówi mnie oczarował, będę polować na jego koncerty. Szkoda, że Tuzza tak krótko, bo fajnie było.