[blues / r&b / funk] Mrozu - Złote bloki (2022)

Kategoria poświęcona albumom.

Moderatorzy: mql, Ruces

Patryk233
Posty: 1429
Rejestracja: 13 kwie 2022, 15:14

[blues / r&b / funk] Mrozu - Złote bloki (2022)

Post autor: Patryk233 »

Opis:
Spoiler
„Złote bloki” to szósty album Mroza, który dodaje nowy wyrazisty kolor do swojej dotychczasowej twórczości. Po gorącym przyjęciu płyt „Zew” i „Aura” artysta zabiera słuchaczy na wyprawę po osiedlu, które tętni wibracją muzyki soul, funk i oldschoolowego r'n'b.

Mrozu o płycie „Złote Bloki”: "Nagrywanie energetycznych, dobrze nastrajających kawałków było dla mnie najlepszym antidotum na trudne czasy, w których żyliśmy przez ostatnie 2 lata. Większość materiału powstawała wśród warszawskich bloków, a każda ucieczka z osiedla dawała podmuch gorącego inspirującego powietrza".
Single:
Spoiler


Tracklista:
Spoiler
1. Złoto
2. Betonowy las
3. Poligon feat. donGURALesko
4. Galacticos
5. Za daleko feat. Vito Bambino
6. Nogi na stół feat. Jarecki
7. Palę w oknie
8. Zima
9. Kalifornia
10. 4 dni
11. Bez świadków feat. Ras
Odsłuch:
Spoiler
Opinia:
Spoiler
Od płyty Zew sprawdzam każdą kolejną płytę Mroza. Podoba mi się retro stylistyka, jaką podąża. I z każdą kolejną płytą jest coraz lepiej, choć momentami i tak jest zbyt ładnie, poprawnie i radiowo. Moje top (prócz singli): Nogi na stół, 4 dni, Bez świadków.

A co wy uważacie?
Ostatnio zmieniony 04 sie 2022, 15:25 przez Patryk233, łącznie zmieniany 1 raz.
"Ich wollte immer nur verstanden werden und hinterlies zum Schluss verbrannte Erde" 💥
Awatar użytkownika
maciek
Posty: 1147
Rejestracja: 20 kwie 2019, 14:01

Re: [blues / r&b / funk] Mrozu - Złote bloki (2022)

Post autor: maciek »

Zajebista płytka i tez myślałem czy by tematu nie założyć ale tu chyba on nie ma zbyt wielu zwolenników
Awatar użytkownika
przedszkolanek
Posty: 17084
Rejestracja: 21 kwie 2019, 21:29

Re: [blues / r&b / funk] Mrozu - Złote bloki (2022)

Post autor: przedszkolanek »

powiedziałbym szerzej, że w ogóle inna muzyka, i to dobra, nie ma tu zbyt wielu zwolenników, a co dopiero mrozu
Awatar użytkownika
gawi
Posty: 3258
Rejestracja: 19 kwie 2019, 13:12

Re: [blues / r&b / funk] Mrozu - Złote bloki (2022)

Post autor: gawi »

Trochę męskie granie vibe, czyli nie jestem odbiorcą, ale nawet fajnie śpiewa, delikatnie inaczej go zapamiętałem :lol:
Sprzedam płyty CD (głównie rap amerykański, ale jest i Ortega Cartel - LAVORAMA)

viewtopic.php?f=31&t=9041&p=661906#p661906
Awatar użytkownika
clockers
Posty: 5415
Rejestracja: 20 kwie 2019, 11:32

Re: [blues / r&b / funk] Mrozu - Złote bloki (2022)

Post autor: clockers »

świetny album. numer z Rasem sztos. chyba najlepiej eksplorujący rejony r'n'b/soul artysta w PL obecnie.
Patryk233
Posty: 1429
Rejestracja: 13 kwie 2022, 15:14

Re: [blues / r&b / funk] Mrozu - Złote bloki (2022)

Post autor: Patryk233 »

Początkowo trochę się zawiodłem płytą i bardziej podobała mi się gitarowo-bluesowa Aura, ale zmieniam zdanie. Obecnie Złote bloki > Zew > Aura
"Ich wollte immer nur verstanden werden und hinterlies zum Schluss verbrannte Erde" 💥
Awatar użytkownika
mario995
Posty: 2791
Rejestracja: 11 maja 2019, 9:35

Re: [blues / r&b / funk] Mrozu - Złote bloki (2022)

Post autor: mario995 »

Big props za przemianę jaką przeszedł na przestrzeni lat. Fajna stylówka, a mam wrażenie, że nadal jest trochę niedoceniany przez media i słuchaczy. Świetna płyta
Awatar użytkownika
jogi
Posty: 2966
Rejestracja: 18 kwie 2019, 15:46

Re: [blues / r&b / funk] Mrozu - Złote bloki (2022)

Post autor: jogi »

gawi pisze: 03 sie 2022, 22:00 męskie granie vibe, czyli nie jestem odbiorcą
tak bardzo.
Yakuza not mafia, Yakuza wa kazoku.
Awatar użytkownika
Yayo
Posty: 1558
Rejestracja: 17 wrz 2019, 17:21

Re: [blues / r&b / funk] Mrozu - Złote bloki (2022)

Post autor: Yayo »

Długą drogę musiał przejść u mnie Mrozu żeby od wyśmiewania hicioru "Miliony Monet" (w ogóle cały ten album z tym singlem to ściek) zostać lubianym przeze mnie artystą. Myślę, że to przez ten utwór/album jest dalej lekceważony przez słuchaczy, to jego klątwa, a od tego czasu zrobił olbrzymi progres.
Ta płyta jest moją ulubioną od niego, świetna od początku do końca. Rapowe featy bardzo spoko, chociaż Gural to chyba dał zwrotkę ze swojego generatora. Fajne, lżejsze granie.
ODPOWIEDZ