@lygrys oceny pewnie będą niewiele gorsze niż przy wersji oryginalnej z Wii. To jest bardzo lazy port w wykonaniu Nintendo, pare quality of life improvements i to wszystko. A cena jak za nowa grę (i tak pewnie kupię ;/ - Nintendo fanboy). Do tego chyba najlepszy QOL improvement za paywallem aka amiibo. (Już zamówione ;/)
Ogólnie dla mnie bardzo niedoceniona Zelda, wielu osób psioczyło na sterowanie. Mi się bardzo podobało. Za to chyba najbardziej irytująca Zelda ever: Fi czy jak ona tam ma przypominająca, ze kończy się bateria w wiimocie i ogólnie gadanie głupot co 5 min było strasznie denerwujące. I przypominanie, ze niebieski rupee to 5 rupees non stop.
Ja jestem głównie ciekawy sterowania, bo jak kupię grę 10 i 6 letnim Bratankom to głównie po to by sprawdzili jak się gra używając jednego joy cona jako miesza, a drugiego jako tarcy.
Jak im kupiłem Mario Kart 8 Deluxe to mieliśmy dużo frajdy używając krążków Hori do joy conów jako kierownicy.
Już odliczam dni i godziny do piątku 12 Listopada 2021, bo nie mogę się doczekać
Game & Watch: The Legend of Zelda – Trzymasz legendę!Spoiler
by zagrać w
Gameboy: The Legend of Zelda: Link's Awakening - Longplay (1993)Spoiler
Mam tego Game & Watcha Super Mario Bros i całkiem fajny Gadżet, który szybko można sobie włączyć, po klikać chwilkę na odstresowanie i wyłączyć.
Mam nadzieje, że Nintendo kiedyś wyda tego Gameboya mini.
Jak się zdobywa lotnie w BOTW?
Wydawało mi się, że ją dostaje się przy wieży, ale jakoś nie dostałem.
Chyba coś źle przeklikałem w rozmowie ze starcem?
Ja jak chce się dostać do mroźnej krainy, to muszę upolować dzika by zrobić sobie z niego ubranie?
Lotnię dostajesz po pierwszej misji fabularnej gdzie starzec okazuje się być jednak kim innym;)
do mroźnej krainy możesz wbijać śmiało tylko tracisz serduszka z powodu zimna. Tu też pomoże starzec albo jego książka kucharska... To tak żeby nie popsuć Ci zabawy...
W botw jak nie wiesz co robic to musisz po prostu grac zwiedzac i wszystko się wyjaśni... Ta gra jest dlatego wyjatkowa bo nie ma standardowych mechanik jak każda typu idź do znaczka do znaczka to sobie zaliczysz fabułę pozdro
Wczoraj cały dzień spędziłem by zdobyć lotnie w Zeldzie BOTW.
Trochę mi zajęło zanim wykombinowałem jak nie umrzeć w zimowej krainie.
Spoiler
w pewnym momencie skumałem, że przecież mogę biedź z zapaloną pochodnią.
Oznaczyłem sobie na mapie ogniska blisko mroźnej krainy, zacząłem je też oznaczać na trasie do mroźnej świątyni jakbym został zaatakowany, a jak nie zdążyłem ponownie zapalić pochodni i byłem bliski utraty życia to się teleportowałem do świątyni w ciepłym miejscu.
Da się jakoś użyć lunety na pro kontrolerze czy trzeba to robić tylko w wersji handheldowej?
Ja tez mimo 3 podejsc jeszcze nigdy nie skonczylem Ale swiat juz +- caly przelecialem, piekna to byla podroz nie zapomne jej nigdy. Pozatym fakt ze ganon nie ujebany to tez dobry pretekst do tego aby wrocic do gierki przed nastepna czescia
Ofiary slizgawkowego stalkera: mama swna, kitty, 2 dziewczyny z ktorymi randkowal badman
Ograłem sporo starszych Zeld, ale ta mnie po prostu rozjebała na łopatki. W tamtym roku zmieniałem pracę i miałem wolny lipiec, to niemal cały ten miesiąc spędziłem na graniu. Po skończeniu głównego wątku i przejściu większości shrinów miałem już taki moment, że z jednej strony już mi się nudziło, a z drugiej nie chciałem się z tą grą rozstawać. DO tej pory wracam co jakiś czas i staram się znaleźć resztę shrinów, zostało mi chyba z 15-20. Teraz zacząłem grać w Immortal Fenyx Rising i z początku wydawało się fajne, zwłaszcza system walk, ale z czasem zaczęło mnie męczyć to, że gracz jest już na samym początku zajebany wszelkimi możliwościami upgrade'ow, rozwijania umiejętności, ledwo pograłem 5 minut, a tu już jeb - miecz, topór, skrzydła, wszystko na raz. W Zeldzie podobało mi się to, że na samym początku jest wyznaczony cel, masz odzyskać kontrolę nad tymi bestiami, które w zasadzie są chuj wie gdzie, bo mapka jest nieodkryta i w zasadzie tyle - radź sobie.
Po dwóch miesiącach wróciłem do Zeldy BOTW i bawię się świetnie, nawet teraz gram dla relaksu.
Korzystam z poradników, bo gra jest dla mnie za trudna i czasem sam jestem w szoku, że nie jestem wstanie rozgryźć tych zagadek w świątyniach.
Ciągle zapominam jak można użyć bomb, magnesu czy tej kłódki statis.
przy okazji mam pytanie Spoiler
Jak poszerzyć ekwipunek na zbroje?
Bo Hestu chyba tego nie robi?