Świeżo po lekturze Pikniku na skraju drogi przysiadłem do STALKERa sobie i mam zamiar sobie przejść trylogię, w końcu jeszcze w tym roku ma ukazać się STALKER 2
Trylogia obecnie do powinięcia za grosze w formie bundla np. na allegro.
Tutaj mały snippecik STALKERA 2 od twórców:
Spoiler
W sumie miałem zakładać temat, dobrze zrobiłeś, wielkie 5 dla ciebie.
zacznę od sztaklera 2, gsc mnie już mocno wkurwia bo wielce zapowiadali, że w piątek(26.03) pokażą coś więcej, a skończyło się na pokazaniu modeli broni i uzębieniu jakiegoś rzezimieszka XD dawajcie gameplay kuhwyy, a nie jakieś zrenderowane screeny.
Cień Czarnobyla to absolutnie jedna z moich ulubionych gierek, nieopisany klimat, pierwszy raz z tą grą, ah piękne wspomnienia, chociaż dopiero za drugim podejściem wyłowiłem wszystkie smaczki. Chociaż grafika się zestarzała i sam kapryśny silnik przyprawiał ludzi o torsję mózgowe i raka odbytu (x ray engine to już coś w rodzaju mema) to gameplay jest absolutnie legendarny i epicki. Fabuła mimo, że liniowa i gładka to wciągała jak anomalia wir(w grze jest taka jbc) i wywoływała ciareczki, a narrację prowadził znany lektor Mirosław Utta co idealnie pasowało do nihilistycznego obrazu skażonej Zony. W Cieniu Czarnobyla zakochałem się po zejściu do podziemi Agropogromu, a gdy odwiedziłem pierwsze tajne laboratorium to przyrzekłem ślubować tej grze do śmierci, nie będę walił spoilerów ofkors, KMWTM.
Czyste Niebo też było dobre, ale historia i rozgrywka już mocno kulała, w dodatku większość lokacji to mirror pierwszej części, ale nowe tereny były(końcowka gry imo słaba)
Zew Prypeci muszę przejść jeszcze raz bo mało z niego pamiętam, ale niektóre misje były kosa, chociaż wiem, że układ 3 wielkich lokacji zamiast 20 małych nie podobał mi się za bardzo.
Polecam moda do pierwszej części Autumn Aurora, poprawia grafikę, zmienia aurę na bardziej mroczną, naprawia błędy, dodaje kilka usprawnień, parę broni i NIE ingeruje w fabułę, no i można grać z Mirosławem Uttą, a ja bez tego głosy nigdy nie gram w sztaklera
No i zapomniałem dodać, że soundtrack z jedynki to jest dzieło sztuki
"...jesteśmymałymicząstkamiwielkichrzeczy..."
pieseczek dla ślizgawkera
wczoraj już sobie troszku pograłem w Cień Czarnobyla no i jest dokładnie tak dobrze jak to zapamiętałem, nie zestarzało się. Mimo to moda Aurora sobie zainstaluję, nie ze względu na grafikę (chociaż też fajny dodatek), ale dlatego, że ponoć naprawia ten fatalny system rng przy strzelaniu. Misja z kradzieżą dokumentów z Agropromu niemożliwa chyba do przejścia po cichu z tym systemem, celujesz typowi w łeb z pistoletu z tłumikiem a pocisk leci 2m na lewo i ląduje na jakimś murze
W ogóle ten system A-Life, który odpowiada za jakieś losowe potyczki frakcji jest świetny i szkoda wielka, że czegoś podobnego w zasadzie chyba nie ma w grach. Wczoraj przypadkowo naprowadziłem armię na obóz stalkerów, w którym jest sklepik Sidorowicza. Armia wygrała
W ogóle ten system A-Life, który odpowiada za jakieś losowe potyczki frakcji jest świetny i szkoda wielka, że czegoś podobnego w zasadzie chyba nie ma w grach. Wczoraj przypadkowo naprowadziłem armię na obóz stalkerów, w którym jest sklepik Sidorowicza. Armia wygrała
Nie no, ten a life w wanilce to przecież mega chujnia, gdzie ty tam miałeś jakieś losowe potyczki między frakcjami. Ściągnięcie wojskowych do kordonu to akurat fanaberia gracza. Wg mnie tam wszystko było oskryptowane i A-life dotyczył conajwyżej walki stalkerow z losowymi mutasami, powinność z wolnością jak walczyła to zawsze był to konkretny moment w grze. Ale w jakichś modach jest to już chyba lepiej zrobione, no i w najnowszej części ma być podobno a life z prawdziwego zdarzenia. :d
"...jesteśmymałymicząstkamiwielkichrzeczy..."
pieseczek dla ślizgawkera
chuja tam, a-life super system. Wiem, że start walki jest oskryptowany (no chyba, że sam doprowadzam wojskowych do wioski), ale jej przebieg już niekoniecznie. Gość, z którym w poprzedniej misji walczyłeś ramię w ramię może sobie potem zginąć w jakiejś strzelaninie którą słyszałeś za wzgórzem i tyle go widziałeś Niewiele gier tak robi. Zazwyczaj NPCe nie mogą zabijać siebie nawzajem, w Stalkerze to normalka. Wiem, to tylko iluzja, bo gra nazywa w jakiś losowy sposób napotkanych stalkerów żeby nie byli npc_stalker_01_default, ale to jednak zajebiście dobra iluzja. A czy w kolejnych częściach już nie było bardziej zaawansowanego systemu od tego w Cieniu Czarnobyla?
Co do modów to się zgodzę, w Anomaly jest ponoć cały tryb, który opiera się na walkach frakcji. Jak przejdę wielką trójcę to sobie wypróbuję.
A mod Aurora Jednak cofam, nawet dla ładnej graficzki było warto zainstalować. A lepszy feeling szczelania to już w ogóle wisienka na torcie.
Grałem w moda do Czyste Niebo Faction War i tam miałeś informacje na PDA, że w jakieś innej lokacji np ktoś został zajebany przez Pijawkę, i jak szedłeś w to konkretne miejsce to faktycznie leżał trupek.
tak w ogóle to niejaki Ivan Sorce pracuje nad przeniesieniem Cienia na silnik Unreal 4, ale obawiam się, że projekt zdechnie XD
"...jesteśmymałymicząstkamiwielkichrzeczy..."
pieseczek dla ślizgawkera
niuhniuh pisze: ↑29 mar 2021, 17:02
w Anomaly jest ponoć cały tryb, który opiera się na walkach frakcji.
tak, nazywa się Warfare ale jak ja gralem ostatnio to byl troche zjebany, bo spawnowalo sie bardzo duzo zombie i inne frakcje nie mogly sobie poradzic
Niemniej Anomaly to najlepszy mod na razie, z dodatkowymi addonami (i jak sobie ogarniesz ustawienia, zeby nie bylo jakos przyglupio hardkorowo) to jest dojebane doswiadczenie.
jak anomaly w czystym niebie @benzoabuser? to nie jest osobny mod zupełnie, który po prostu łączy lokacje ze wszystkich gier i wprowadza milion poprawek?
setki zabitych mutantów i łachów, tysiące wystrzelonych pocisków, miliony quicksaveów, miliardy ran wyleczonych bilionami apteczek, a pierdolony Naznaczony wchodzi do sarkofagu i mówi Spoiler
w Cień Czarnobyla grałem jak wychodził, a byłem wtedy w liceum i nawet nie pamiętam czy przeszedłem, ale teraz sobie odpaliłem i przeszedłem tę grę można powiedzieć jednym duszkiem, co za klimat, lektor świetnie dopasowany do polskiej wersji, no miodzio gra
Pierdolnij z dyńki w mur, pierdolnij, żeby go rozkurwić.
wróciłem sobie po moim zachwycie autumn aurorą do zewu prypeci i dla was też w tej gierce brakuje tego mitycznego [klimatu? fakt faktem jeszcze nie wybrałem się do jupitera, ale nie ma tutaj tego poczucia totalnej samotności i wszechobecnego zagrożenia jak w cieniu Czarnobyla, nie mówiąc o tym że nic nie dorasta do pięć klimatem podziemiem agropromu czy x16 które mrożą krew w żyłach, a tutaj może i te misje ciekawsze i masz takiego sułtana obrotniaka, no ale no nie ma tego czegoś, w czystym niebie mimo że ta gra jest technicznie fatalna a wojna frakcji nie działa przynajmniej był skurwysynsko klimatyczny czerwony las
a, no i ta gra jest w chuj za łatwa, jak dzisiaj będę się nudził przy niej to może to misery wypróbuję w końcu
a, no i ta gra jest tak patologicznie hujowo zoptymalizowana że szok, mając 8gb ramu i 1050ti w kompie po zainstalowaniu atmosfear i absolute nature, modów z 2011 roku, na ustawieniach średnio-wysokich mam spadki klatek do 30 fps już nie mówiąc o tym że opady radioaktywne i burze psioniczne lubią się odpalać w trakcie misji z npctami
nie mogąc optymalnie ustawić se gierki wyjebalem atmosfear i już chodzi na ustawieniach maksymalnych z wyłączonym vsynciem i antyaliasingiem w okolicach 50-60fps, ale w okolicach skadowska dalej lubi przymulic, ale no jest wystarczająco dla mnie i nie czuje różnicy bez tego moda
atmosfear = guwno (albo w zasadzie xray engine)
z autumn aurorą jedyne spadki miałem przy wejściu do doliny mroku, no ale gierka jednak graficznie dużo gorsza, mapy mniejsze itd
zew prypeci imo > cien czarnobyla
do zewu polecam oczywiscie swietny mod gunslinger + wlasnie zamontowanie misery (chociaz mizeria potrafi wkurwic siermieznie)
tam widzialem w offtopie ze chciales montowac anomaly i w sumie polecam calkiem, niemniej warto sie rozejrzec za jakimis addonami zeby naprawde bylo kozak
a jak chcesz prawdziwie hardkorowego moda to AREA, czyli mod na bazie wlasnie anomaly gdzie masz takie rzeczy jak np. przemakanie plecaka, mozliwosc napromieniowania inwentarza, nowy system hp, reczne ladowanie magazynkow, obrot gotowka itp. tylko no to jest juz jazda bez trzymanki ktora albo pokochasz albo wypierdolisz gre po spotkaniu kontrolera i pseudogiganta na wysypisku majac jedynie zardzewialego tokareva z 2 magazynkami jak ja