[Konsola] Nintendo Switch

[lygrys]

Mają PS4, sprzedali klocki duplo by kupić, a Tata im dorzucił brakującą sumę, ale straszy i tak gra na Pececie do tego na klawiaturze, bo powiedział, że tak mu wygodniej niż na padzie.

PS5 im nie kupię nie na moją kieszeń, poza tym kupiłem im Switcha dlatego, że wydaje pełne gry i można grać w trybie przenośnym.
Z tego co widziałem switch jest podłączony do głównego telewizora w domu, więc chyba grają.

Poza tym jak kupiłem im switcha to 10-latek musiał cały dzień spędzić w szpitalu i sobie wziął tam do grania, dlatego kupiłem mu switcha lite, jakby młodszy protestował, a podobno nie był zadowolony, że starszy brat zabrał sobie switcha do szpitala.

[phobos]

dla starszego props bo gra na klawiaturze, może zostanie programistą, albo chociaż front-endowcem

dla młodszego hejt, że pruje się o switcha jak brat jest w szpitalu, niezłe priorytety ma gówniak

[mateko]

Konflikt interesów

[Rupert]

Ciekawe czy mlodzi są na tyle wrażliwi że czują zle jak zauważają że wujek ciec odmawia sobie jedzenia żeby mogli zagrać w gierki obstawiam że nie skoro 10 latek woli grać w fortnite z kolegami na pccie używając klawiatury
W sumie są dziecmi więc mogą mieć wyjebane, lygrys ty jesteś chory więc wiadomo że patrzysz na to w inny sposób ale twój brat który ciagle się sądzi i pracuje w norwegii i jego żona nie widzą nic złego w takim układzie?

poprawione dzięki użytkownikowi Moxxi

[phobos]

już pisałem ostatnio, że dzieciaki będą mieć w przyszłości niezłą traumę, jak się dowiedzą jaka była cena ich prezencików, które nie mają dla nich znaczenia, sam się nieraz za głowę łapię, ile czasu ojca czy wujka zmarnowałem na jakieś głupoty, które albo były mi niepotrzebne, albo sam bym je dał radę ogarnąć, na szczęście dawno już spłaciłem 300k za wychowanie

[lygrys]

Dopiero od roku im kupuje prezenty, więc nadrabiam.

Brat mi za każdym razem zwraca uwagę, że prezenty są za drogie, ale ja mam to gdzieś, bo chce by przynajmniej poznali gry dla mnie ważne.

Dodano po 1 minucie 10 sekundach:
Zremasterowaną trylogię GTA im nie kupię, zresztą 10-latkowi już mówiłem, że zagra w GTA, a potem kupi pistolet i będzie strzelał do ludzi na ulicy.

[Rupert]

Czemu są ważne dla ciebie skoro nie grałeś w żadna z nich

poprawione dzięki użytkownikowi Moxxi

[lygrys]

Marki są dla mnie ważne, takie jak Zelda i Marian.
Po za tym lubię nintendo.

Switcha sobie pewnie w 2022 kupię, w tą sobotę by mi się przydał, bo będę siedział sam w pracy.

[phobos]

że zagra w GTA, a potem kupi pistolet i będzie strzelał do ludzi na ulicy

xDD a ty robiłeś kiedyś QAP?

[lygrys]

Przecież mówię, to Bratankom dla żartu.

[pieschrodingera]

Lygra Ty masz jakąś dysleksję? Jeśli nie to z następnej wypłaty odłóż sobie 50 zł i kup słownik, bo trochę wstyd, że facet w Twoim wieku nie umie poprawnie utworzyć liczby mnogiej rzeczownika.

[Rupert]

Czemu kupujesz im gry ktore są dla ciebie ważne ( w które nie grales) zamiast tych w które chcą grać jak przytoczone GTA
To trochę jakbysbjednak robil prezent sobie skoro nie zwracasz na ich gust

poprawione dzięki użytkownikowi Moxxi

[jajca]

Bingo, to trochę jak z ludźmi karmiącymi gołębie, wiedza ze to nie służy ich populacji ale robią to dla siebie bo czuja się lepiej z „dobrym” uczynkiem i tez nie karmią ptakow tym, co jest dla nich dobre i zdrowe tylko jakimś syfem po którym sraja na rzadko

[lygrys]

Czemu kupujesz im gry ktore są dla ciebie ważne ( w które nie grales) zamiast tych w które chcą grać jak przytoczone GTA
To trochę jakbysbjednak robil prezent sobie skoro nie zwracasz na ich gust

poprawione dzięki użytkownikowi Moxxi

Bo są za młodzi na GTA, ale słyszałem, że jakąś kontrole rodzicielską mają przy GTA.

[checollada]

To jest jakiś kosmos, gdybym nie znał forumingu i historii lygrysa od tylu lat, to pomyślałbym, że to jakieś nieudolne prowo. Ja jestem pojebany, każdy zakup analizuje dłużej lub krócej, sam rozważam od kilku tygodni switcha dla grania w pokemon/mario/zelda, bo dwóch pierwszych jestem fanem i mam nostalgię z dzieciństwa, a trzecie to pozycja kultowa. I żeby nie było, mam na to luźny hajs do rozjebania, a jednak trochę muszę przekonywać siebie, że serio chcę tego. A gościu nie je żeby kupić gówniarzom rzeczy, których tak na prawdę w sumie to nie chcą/nie potrzebują.

Gdybym nie wiedział, że jesteś chory to pomyślałbym pierdolnięty, a tak to mi tylko, tak po ludzku, czasami ciebie szkoda.

[insane]

bratankowie licza na giftcarda do fortnite pod choinke, a znajda kolejne gierki z wasatym hydraulikiem

[oyama]

kup im kamizelki taktyczne i pukawy tego typu

BLAZE STORM WYRZUTNIA KARABIN MASZYNOWY + DODATKI

Spoiler

[lygrys]

To jest jakiś kosmos, gdybym nie znał forumingu i historii lygrysa od tylu lat, to pomyślałbym, że to jakieś nieudolne prowo. Ja jestem pojebany, każdy zakup analizuje dłużej lub krócej, sam rozważam od kilku tygodni switcha dla grania w pokemon/mario/zelda, bo dwóch pierwszych jestem fanem i mam nostalgię z dzieciństwa, a trzecie to pozycja kultowa. I żeby nie było, mam na to luźny hajs do rozjebania, a jednak trochę muszę przekonywać siebie, że serio chcę tego. A gościu nie je żeby kupić gówniarzom rzeczy, których tak na prawdę w sumie to nie chcą/nie potrzebują.

Gdybym nie wiedział, że jesteś chory to pomyślałbym pierdolnięty, a tak to mi tylko, tak po ludzku, czasami ciebie szkoda.

gdybym nie kupował rzeczy do pracy to bym miał na jedzenie.

[checollada]

No ale dzięki pracy masz w ogóle jakiekolwiek pieniądze i nie musisz zbierać żebrać na stacji

Nie chce wchodzić w te dyskusje. Sam mam bratanków, mam też siostrzeńca, teraz to już dorośli ludzie i nie byłem obecny w ich życiu podczas dojrzewania, więc wiem, że mogą się w głowie pojawić takie pomysły jak u ciebie. Jednak u mnie wygrała myśl, że w pierwszej kolejności muszę zająć się sobą i swoją przyszłością, później będę myślał o innych. Nigdy ponad stan. No ale nie ma jednej recepty na jutro i spokój ducha, więc nie heatuje. Jeśli czujesz się lepiej dzięki temu, to co ktoś obcy będzie ci pierdolić jakieś kocopoły.

[phobos]

Najlepszy prezent zrobisz im, jak sam sobie kupisz switcha i będziesz przychodzić do nich z własną konsolą i grać z nimi w gierki. Wtedy będziesz aktywnie brał udział w tym, będą widzieć, że samemu masz tę konsolę i grasz na niej, bo teraz tylko pasywnie kupujesz im gierki. A tak będziesz brał aktywny udział w tym i będziesz wujkiem-kolega zajawkowiczem gier, zamiast wujkiem-boomerem, który przynosi nowe gierki i w sumie tyle