Bloodborne [PS4]

[Kubinsky]

Gra ukończona. Swietnie sie grało, następne przejscie robie buildem na magie
tera doczytuje sobie lore, mocno dołujący klimat tego wszystkiego, ale niesamowity. polecam każdemu przejscie tej wspanialej giery

Spoiler

powiedzcie czy dobrze zrozumiałem, czyli jako hunter jestesmy raczej złą postacią? ja tak to rozumiem, zwłaszcza jeśli chodzi o spotkania z great ones, np. romem(w walce z nim da sie odniesc pierwsze wrażenie że to raczej my jestesmy tym złym elementem układanki)

[Peyton]

Spoiler

Czy komuś udało sie zabić tych trzech panów? Bez kitu, do tej pory każdy boss po bestii padał za pierwszym razem, reszta gry bywała czasem ciężka ale zawsze sprawiedliwa, no ale tutaj to już chuj mnie strzelił i ominąłem ten moment
Jeszcze żeby dało ich sie zlurować po jednym, a to nie ma tak- jeb trzech na raz i masz, walcz sobie śmieciu

Są kurwy problematyczne, ale udaje mi się ich ubijać bez większego stresu za każdym razem jak powtarzam gre i tam jestem.
Gram Ludwig's Holy Bladem, więc staram się ich lurować w korytarze, naciągam R2 do fulla i wydupcam im pchnięcie mieczem w przód, korzystając z zasięgu tej broni. Przy moim buildzie o ile pamiętam, wydupca im to mniej więcej 1/5h na każdy taki trafiony atak.

[Prez]

ale coop i pvp w tej grze to też jest cudo, zgrałem się z ziomkiem ostatnio i przywołałem go do swojego świata, pomagał mi w lochu i potem kawałek ze mną przeszedł do Tępego (chuja) Żółwia. i właśnie w drodze do niego pojawił się znany i lubiany komunikat o biciu w złowrogi dzwon, chwilę później wpadł w odwiedziny jakiś koleżka, zapewne ze szlachetnym zamiarem wjebania mi kosy w plecy podczas walki z mobkami, jednak musiał się mocno zdziwić kiedy zobaczył nas dwóch. i tak kurwa jednym machnięciem szabelki ściągał mi lekko pół hp ale jak go w końcu dojechaliśmy we dwóch to padł jak długi, jeszcze go osikaliśmy na koniec

[Prez]

czy krew rytualną można znaleźć tylko w lochach? Wyczyściłem dwa i chciałem otworzyć trzeci ale brakuje mi krwi, poza tym można gdzieś sprawdzić z którego kielicha loch już otwierałem? Mam ich teraz 5, wszystkie pthumeryjskie, otworzone dwa lochy ale nie pamiętam za chuj z których kielichów

[Chojny]

sprawdź sobie na wiki fextralife kolejność zaliczania lochów. lochy mają różne poziomy trudności od 1 do 5. i jeśli jesteś na drugim poziomie lochów ptumeru to zbierasz krew rytualną (3) by móc odblokować poziom 3. jak zbierasz ich za mało to może pomijasz te pobocze odnogi labiryntów, które znajdują się w długich korytarzach na początku i na końcu każdego piętra

poza tym można krew kupować u messengerów w nagrodę za przechodzenie kielichów

no i nie rób rytuałów z kielichów korzenia, one są tylko losowymi wariacjami na temat tych normalnych i nie zapewniają ci żadnego postępu

[Prez]

dzięki, w takim razie musiałem coś pominąć w drugim lochu, bo brakuje mi 2 krwi, jutro przelece jeszcze raz cały i poszukam dokładnie

[Kubinsky]

chciałem sobie zrobić platynkę w bloodborne ale szybko zrozumiałem że jest to prawie że niemożliwe, przynajmniej dla mnie(przeklęte lochy i ten ognisty pieseł na połowie hp . )
btw. macie jakiś plan jak możnaby wbic te 3 zakonczenia bez koniecznosci powtarzania każdorazowo gry?

[Chojny]

można zrobić eksport save'a na usb albo na wirtualny dysk jak masz ps plus

[Prez]

dzięki, w takim razie musiałem coś pominąć w drugim lochu, bo brakuje mi 2 krwi, jutro przelece jeszcze raz cały i poszukam dokładnie

No i miałeś rację [mention]Chojny[/mention] ominalem jedne drzwi na samym początku drugiego poziomu, gdzie znalazłem jeszcze inny kielich także essa

Spoiler

granica koszmaru na razie najbardziej mi zaszła za skórę z dotychczasowych lokacji, ile się tam dzisiaj nawkurwialem to... Najbardziej w momencie pułapki tego pierdolonego pająka (oczywiście na dole padłem i 30k tetnien psu w chuj), pozniej po bossie specjalnie tam wróciłem i rzucalem w niego 5 minut otoczakami aż w końcu wyjebał się na ryj

[Kubinsky]

można zrobić eksport save'a na usb albo na wirtualny dysk jak masz ps plus

dziękówa za radę, tak też zrobię.
w ogóle obecnie jestem w zamku w cainhurst, kompletnie pominąłem tę lokację przy pierwszym podejściu, w sumie to nawet nie wiedzialem o jej istnieniu

[Prez]

Dzisiaj ubilem ostatniego z obowiązkowych bossow, polatalem też po opcjonalnych lokacjach (Górny rewir, zamek w cainhurst), zebrałem wszystkie części pępowiny i rozpoczynam przygodę z dlc w międzyczasie tyrając też lochy. Wycieczkę za bramę zostawiam na sam koniec, po dodatku.

Spoiler

w ogóle sam sposób dostania się do dodatku

Spoiler

piękna jest ta gra, nawet bieganie po starych lokacjach sprawiło mi kilka niespodzianek, kiedy dalem Albertowi zaproszenie do królowej, a później znalazlem go u niej jak odjebala mu szajba, by jeszcze później znaleźć go martwego w miejscu, gdzie spotkałem go po raz pierwszy. Albo jak znalazłem staruszkę z rewiru, która zaopatrywała mnie w środki uspokajające martwą pod wejsciem (co chyba zresztą było moją winą, bo wnioskuje, że poszła zdobyć więcej kapsułek, bo już jej się skończyły tyle tego brałem, no i niestety, mission failed). Albo ta laska (nie pamiętam jej imienia), którą wysłałem do kaplicy w bezpieczne miejsce, a ona któregoś dnia zniknęła i nie wiedziałem co się z nią stało... No dzisiaj ją znalazłem z nowym towarzyszem piętro niżej.

[Kubinsky]

kwarantanna zmotywowała mnie do zrobienia platynki.
wczoraj o godzinie 22 ukonczylem bb na 100%.
w związku z tym zarzucam mój top 5 najtrudniejszych bossów:
1.watchdog of the old lords(przeklęty kielich)
2.undead giant(niższe pthumeru).
3.micolash na ng+
4.blood letting beast(ihyll)
5.yharnam(ihyll)
6.bonusowy boss: pendrive(mieszkanie kubinsky'ego), którego szukałem w chacie przez ponad 2 godziny żeby móc zrobic sejwa i odblokowac wszystkie zakonczenia.

[Prez]

Na czym polega trudność Micolasha w ng+?

[Kubinsky]

[mention]Prez[/mention] pierwsza faza dalej jest banalna, ale druga faza... jeden mały błąd, czyli wystrzelenie przez micolasha "call beyond" = śmierć.
nieważne czy będziesz miał runy na zmniejszenie obrażen tajemnych, nieważne czy będziesz miał ekwipunek pod tę walkę dopasowany, wciąż padasz na strzała.
najlepszy sposób na niego to szybkie ciosy i nie dawanie mu w ogóle tego gówna wystrzelić, chociaż nie zawsze wychodzi, plus czasem gdy jesteśmy blisko może nam dojebać "brutalny atak" i elo.

[esdoen]

a Orphan of Kos sie nie załapał na listę? dla mnie all time kosior, jakimś fartem go obiłem

[Kubinsky]

nie grałem jeszcze w dlc, ale pewnie by sie załapał bo słyszałem że dla wielu osób był najtrudniejszy

[instinkt]

micolash przede wszystkim jest zjebany dlatego że do większości innych bossów po wyjebce możesz speedrunować drogę w 15 sekund, tutaj zanim wgl zacznie się prawdziwa walka musisz się jebać z tą pierwszą fazą chuj wie ile czasu co wkurwia niesamowicie
sam boss jest dość łatwy jak masz broń którą możesz wyprowadzać szybkie ataki i movement kobry, jak nie masz to sprawa się troszke komplikuje imo

a jakie są wasze ulubione bronie? dla mnie blade of mercy top1
ale nadal nie ograłem dodatku (a tam też jest dużo oręża które wygląda dojebanie, szczególnie mój niespełniony sen rakuyo) bo wjebało mi save'a z postacią i od roku czy dwóch zaraz już się nie moge zebrać żeby zacząć od nowa

[Prez]

w dlc instinct w pierwszej lokacji już zbierasz chyba z 6 albo 7 nowych broni, aż za dużo tego jest, bo chuj wie czym teraz się bawić.

ja odkąd zgarnąłem to do teraz biegam z Ludwig's Holy Blade w mainie, z drugą eksperymentuje teraz używając broni z dlc ale póki co #2 to Whirligig Saw

[mention]Kubinsky[/mention] rozumiem, ciekaw jestem jakie będziesz miał odczucia z Ebrietas w ng+, bo mi osobiście napsuła sporo krwi w pierwszym wydaniu

[instinkt]

z tego co pamiętam to wejść do dlc można w chwile
ciekawe jak taka pół goła postać by tam dawała rade
ci przeciwnicy się jakoś skalują czy nie? bo już nie pamiętam

jakbym mógł jakąś fajną broń ogarnąć na skilla której nigdy nie używałem to może by mi się zachciało grać
ewentualnie moge spróbować jakiegoś chłopa dzwoneczkiem przywołać żeby pomógł ogarnąć

czy żeby ogarnąć rakuyo trzeba się daleko przebijać?
wiem że sama walka tam jest przejebana, ale co musze zrobić żeby się tam dostać?

[Prez]

dostać do dlc, czy do rakuyo? nie wiem od kiedy można się do dodatku przenieść ale dostajesz się tam przez tego wielkiego skurwysyna w rewirze katedralnym, który łapie Cię przy drzewie, gdzie znajdowalo sie (z tego co pamiętam) jakiś set, zaraz przy wyjściu z kaplicy Oedona. w samym dlc od samego początku jest od chuja tropicieli, którzy mogą sprawić trochę problemów zwłaszcza jakbyś wleciał tam półnagi. do samego rakuyo jeszcze z tego co kojarzę nie dotarłem ale w dlc ubiłem dopiero jednego bossa.

@edit: rakuyo jest w ostatniej lokacji z tego co czytam