Gry planszowe
Moderator: con shonery
Re: Gry planszowe
[mention]mbunt[/mention] w sensie że jest dla mnie zbyt wymagająca/angażująca
Re: Gry planszowe
A czego oczekujesz od gierki i w ile osób będzie grana?
Robię rap, wiec pytają mnie o moje osiedle
Człowieku, ja mówię trzema językami biegle
Człowieku, ja mówię trzema językami biegle
Re: Gry planszowe
Liczba osób w sumie nieograniczona, czym więcej tym lepiej, od gierki oczekuję kupę zabawy, elementów lepszego poznania się, jakiegoś tam stopnia kreatywności i truistycznie dobrze spędzonego czasu
Jesteście popierdoleni, świat wychował was źle
Re: Gry planszowe
Może Tajniacy lub Dixit?
Gry bardziej imprezowe, na większą liczbę graczy i wymagają odrobinę kreatywności
Daj znać co kupiłeś
Gry bardziej imprezowe, na większą liczbę graczy i wymagają odrobinę kreatywności
Daj znać co kupiłeś
Re: Gry planszowe
kurwa może też bym coś kupił jak takie czasy mamy, najlepiej 3-4 osobowa, ale żeby była opcja na więcej, ogólnie miałem z dwa razy podjazd do planszowek to odpadałem już na poziomie tłumaczenia zasad xd wiec raczej coś nieskomplikowanego klimacik najlepiej scifi albo fantasy no ew jakąś geopolityka, cena nie gra roli raczej czekam na propozycje i pozdrawiam
Wysłane z mojego VTR-L09 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego VTR-L09 przy użyciu Tapatalka
Re: Gry planszowe
jak sci-fi to terraformacja marsa, pierwsza rozgrywka w naszym przypadku (4 osoby) byla dosc srednia z uwage na liczbe elementow i zasad do ogarniecia, ale jak juz kliknelo to sam miod i chce sie grac znowu i znowu. a jak sie znudzi to sa jeszcze dlc, ale ich nie testowalem. tylko trzeba zarezerwowac ok 2-3h na jedna gierke
na 2 osoby co byscie polecili? oprocz 7 cudow swiata
na 2 osoby co byscie polecili? oprocz 7 cudow swiata
Re: Gry planszowe
Imprezowo: Dixit (latwe, lekkie przyjemne a wszystkim ciesza sie mordy, w podobnej kategorii w sumie "Detective Club", ktore mozna grac kartami z Dixit i "Fake artist goes to new york," ktore mozna grac bez kupowania gry, jesli masz w domu papier i cos do pisania dla kazdego), Avalon (albo Resistance - to ta sama gra tylko jedna sredniowiecze, a druga sci fi, ale slowo zastrzezenia - zalezy od ludzmi z jakimi grasz u nas partia tego skonczyla sie niesamowita klotnia :o), Deception: Murder in Hong Kong (absolutny hit, ale 3-4 osoby to moze byc za malo, raczej tak 5 i wiecej), Szeryf Nottingham (fajna zabawa w klamczuszka/przemytnika, najlepiej jesli lubicie lekki roleplay)
Generalnie takie gry jak Avalon/Warewords/Deception/Secret Hitler/One night ultimate warewolf etc. beda mega spoko dla wieksozsci ludzi i nie wyobrazam sobie jak moga sie te gry kiedys znudzic. Pomysl, ze jakas osoba/grupa osob jest w przeciwnej druzynie i tylko udaje "tego dobrego" jest po prostu swietny i zaleznie od zasad i inteligencji graczy moze byc zrodlem dla nieskonczonych ilosci strategii. Jesli grales jako impostor w Among us to domyslam sie ze to podobna sprawa (ale ja nie gralem wiec nie jestem pewny :P). Sporo tych gier mozna tez sprobowac online (np. netgames.io, tylko czesto nazwy sa inne bo copyrights). Tylko jesli ktos odbiera takie gierki bardzo osobiscie, albo nie potrafi klamac, albo zwyczajnie jest za glupi - no to moze byc niewypal.
Lekkie karcianki: Sushi Go (rodzinny klasyk, w podobnym klimacie jest Point Salad, ale nigdy nie gralem), 6 nimmt! (jedna z moich ulubionych, 4-6 osob jest idealnie, ale nie wszystkim znajomym sie podobala), Biblios (znowu proste zasady ale tez tak moze byc hit or miss, na poczatek chyba bym nie polecal), Dominion (sam nie wiem czemu jeszcze nie gralem, ale to klasyczny deck builder, raczej bez watpienia dobry wybor), Hanabi (kooperacyjne budowanie pokazu sztucznych ogni, bardzo ciekawa lamiglowka, bralbym tylko jesli lubisz zespolowo rozwiazywac takie problemy)
Lekkie strategie: Carcassone/Ticket To Ride/Catan (trzy absolutne klasyczne gry polecane jako takie wprowadzenie do hobby: Carcassone bardziej przestrzenne myslenie, na poczatku wydaje sie, ze jest malo interakcji ale wkrotce odkryjesz ze w tej grze mozna wbijac noze w plecy jak malo gdzie; Ticket To Ride - mega proste zasady, przyjemny sposob na spedzenie wieczoru, nie znam czlowieka ktory sie przy tym dobrze nie bawil; Catan stawia troche bardziej na interakcje i taki wolny handel miedzy graczami, wiekszosc ludzi uwielbia, dla mnie mocno srednia jednak sporo zalezy od szczescia + chyba moj charakter sprawia ze handlowanie w takiej formie mi sie nie podoba), Splendor (prosta i przyjemna, reakcja ludzi ktorzy nie graja w planszowki to zawsze bylo "Juz koniec? Gramy jeszcze raz?")
Inne: Blokus (fajna zagadka przestrzenna, swietnie bawia sie i starsi i dzieci, pod pewnym wzgledem przypomina szachy, z ktorymi duzo latwiej wystartowac, ale dziala tylko w 4 osoby), Railroad Ink/Welcome To... (dwie znane gry roll and write - czyli cos losujesz i na podstawie tego musisz napisac/narysowac cos na planszy - malo interakcji ale jesli lubicie proste zagadki to obie beda swietne), King of Tokyo (granie jako olbrzymie potwory, ktore napierdalaja sie w walce o panowanie nad Tokyo to cos pieknego, polecam - mimo ze wszystko ostatecznie opiera sie o to czy rzut kostka wyjdzie spoko)
Staralem sie to jakos zorganizowac, a chyba jest chaos, ale cos tu dla siebie znajdziesz. Raczej niewiele trafia w wymaganie sci fi/fantasy, ale nie sugerowalbym sie tym jakos mocno jesli nie jestes juz jakos wkrecony w temat. Czesto te prostsze gry sa promowane jako gry rodzinne, a ciezko moze byc przekonac babcie do gry z cyborgiem/trollem na okladce. Ale jesli koniecznie chcesz cos takiego to daj znac, na pewno cos sie znajdzie tylko zwyczajnie ja takich gier nie mam wiele wiec musialbym troche wiecej poszperac Ja najmocniej jaram sie tymi imprezowymi, bo na prawde ciezko znalezc kogos kto by takich rzeczy nie lubil, ale wiekszosc ludzi mocno wkreca sie w hobby po kilku grach w Carcassonne, Ticket to, albo Catana wiec to tez mocno polecam. A co do zasad, jesli Angielski nie jest problemem to youtube i na pewno cos znajdziesz. Dla mnie najlepiej w ten sposob i ewentualnie sprawdzac zasady jak masz jakies watpliwosci.
A na 2 osoby z zona czesto gramy w Gejsze (genialna), Lost Cities (Swietna), Kroniki Zbrodni (wspolne rozwiazywanie zagadek kryminalnych to kozak, chociaz w tej kategorii podobno lepsza jest jakas gierka z Sherlockiem Holmsem, ale nie gralem), Jaipur (chociaz to dosc szybko sie znudzilo), ewentualnie czasem Patchwork, ale jesli jestes fanem terraformacji czy 7 cudow to nie wiem czy ktoras z tych gier ci przypadnie do gustu. Generalnie te wieksze strategie sa raczej czesto celowane w 3-4 graczy, ale w dwie osoby tez sie swietnie gra (np. Concordia czy Cywilizacja: Poprzez wieki).
Generalnie takie gry jak Avalon/Warewords/Deception/Secret Hitler/One night ultimate warewolf etc. beda mega spoko dla wieksozsci ludzi i nie wyobrazam sobie jak moga sie te gry kiedys znudzic. Pomysl, ze jakas osoba/grupa osob jest w przeciwnej druzynie i tylko udaje "tego dobrego" jest po prostu swietny i zaleznie od zasad i inteligencji graczy moze byc zrodlem dla nieskonczonych ilosci strategii. Jesli grales jako impostor w Among us to domyslam sie ze to podobna sprawa (ale ja nie gralem wiec nie jestem pewny :P). Sporo tych gier mozna tez sprobowac online (np. netgames.io, tylko czesto nazwy sa inne bo copyrights). Tylko jesli ktos odbiera takie gierki bardzo osobiscie, albo nie potrafi klamac, albo zwyczajnie jest za glupi - no to moze byc niewypal.
Lekkie karcianki: Sushi Go (rodzinny klasyk, w podobnym klimacie jest Point Salad, ale nigdy nie gralem), 6 nimmt! (jedna z moich ulubionych, 4-6 osob jest idealnie, ale nie wszystkim znajomym sie podobala), Biblios (znowu proste zasady ale tez tak moze byc hit or miss, na poczatek chyba bym nie polecal), Dominion (sam nie wiem czemu jeszcze nie gralem, ale to klasyczny deck builder, raczej bez watpienia dobry wybor), Hanabi (kooperacyjne budowanie pokazu sztucznych ogni, bardzo ciekawa lamiglowka, bralbym tylko jesli lubisz zespolowo rozwiazywac takie problemy)
Lekkie strategie: Carcassone/Ticket To Ride/Catan (trzy absolutne klasyczne gry polecane jako takie wprowadzenie do hobby: Carcassone bardziej przestrzenne myslenie, na poczatku wydaje sie, ze jest malo interakcji ale wkrotce odkryjesz ze w tej grze mozna wbijac noze w plecy jak malo gdzie; Ticket To Ride - mega proste zasady, przyjemny sposob na spedzenie wieczoru, nie znam czlowieka ktory sie przy tym dobrze nie bawil; Catan stawia troche bardziej na interakcje i taki wolny handel miedzy graczami, wiekszosc ludzi uwielbia, dla mnie mocno srednia jednak sporo zalezy od szczescia + chyba moj charakter sprawia ze handlowanie w takiej formie mi sie nie podoba), Splendor (prosta i przyjemna, reakcja ludzi ktorzy nie graja w planszowki to zawsze bylo "Juz koniec? Gramy jeszcze raz?")
Inne: Blokus (fajna zagadka przestrzenna, swietnie bawia sie i starsi i dzieci, pod pewnym wzgledem przypomina szachy, z ktorymi duzo latwiej wystartowac, ale dziala tylko w 4 osoby), Railroad Ink/Welcome To... (dwie znane gry roll and write - czyli cos losujesz i na podstawie tego musisz napisac/narysowac cos na planszy - malo interakcji ale jesli lubicie proste zagadki to obie beda swietne), King of Tokyo (granie jako olbrzymie potwory, ktore napierdalaja sie w walce o panowanie nad Tokyo to cos pieknego, polecam - mimo ze wszystko ostatecznie opiera sie o to czy rzut kostka wyjdzie spoko)
Staralem sie to jakos zorganizowac, a chyba jest chaos, ale cos tu dla siebie znajdziesz. Raczej niewiele trafia w wymaganie sci fi/fantasy, ale nie sugerowalbym sie tym jakos mocno jesli nie jestes juz jakos wkrecony w temat. Czesto te prostsze gry sa promowane jako gry rodzinne, a ciezko moze byc przekonac babcie do gry z cyborgiem/trollem na okladce. Ale jesli koniecznie chcesz cos takiego to daj znac, na pewno cos sie znajdzie tylko zwyczajnie ja takich gier nie mam wiele wiec musialbym troche wiecej poszperac Ja najmocniej jaram sie tymi imprezowymi, bo na prawde ciezko znalezc kogos kto by takich rzeczy nie lubil, ale wiekszosc ludzi mocno wkreca sie w hobby po kilku grach w Carcassonne, Ticket to, albo Catana wiec to tez mocno polecam. A co do zasad, jesli Angielski nie jest problemem to youtube i na pewno cos znajdziesz. Dla mnie najlepiej w ten sposob i ewentualnie sprawdzac zasady jak masz jakies watpliwosci.
A na 2 osoby z zona czesto gramy w Gejsze (genialna), Lost Cities (Swietna), Kroniki Zbrodni (wspolne rozwiazywanie zagadek kryminalnych to kozak, chociaz w tej kategorii podobno lepsza jest jakas gierka z Sherlockiem Holmsem, ale nie gralem), Jaipur (chociaz to dosc szybko sie znudzilo), ewentualnie czasem Patchwork, ale jesli jestes fanem terraformacji czy 7 cudow to nie wiem czy ktoras z tych gier ci przypadnie do gustu. Generalnie te wieksze strategie sa raczej czesto celowane w 3-4 graczy, ale w dwie osoby tez sie swietnie gra (np. Concordia czy Cywilizacja: Poprzez wieki).
Re: Gry planszowe
Dziekuwa za wielki post, przestudiuje i może coś wybiorę na pierwszy ogień idzie chyba terraformacja marsa jednak xD
Wysłane z mojego VTR-L09 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego VTR-L09 przy użyciu Tapatalka
Re: Gry planszowe
Terraformacja ode mnie również props, trochę skomplikowana wydaje się na początku, ale zasady w gruncie rzeczy są dość łatwe, trzeba po prostu wszystko zapamiętać i essa, świetna zabawa
Re: Gry planszowe
dixit to widziałem w lidlu pare dni temu, cena normalna niestety.
Wygrzeszam Cię, mordzia.
Re: Gry planszowe
Gra o Tron - fajna choć skomplikowana gra z całą masą różnych mechanik i zwykle bardzo długą rozgrywką. Świetnie oddano różne elementy lore'a, np. spontaniczne ataki Dzikich. Jednym z elementów gry jest nawiązywanie sojuszy a potem zdradzanie innych graczy. Minusem jest to że najlepiej się gra w 6 osób (choć można i w 4, a może nawet 3).
Ostatnio zmieniony 20 paź 2020, 9:07 przez Luxair, łącznie zmieniany 1 raz.
Koks i dziwkę brałeś cichcem
Polizałeś pizdę, popijałeś Żywcem
Polizałeś pizdę, popijałeś Żywcem
Re: Gry planszowe
o, GoT również props, a grałeś @Luxair z dodatkiem?
Re: Gry planszowe
Tak, ze smokami i wasalami (na fotce), z tym że była to moja pierwsza gra w GoT-a więc jeszcze trudniej było mi wszystko ogarnąć
Koks i dziwkę brałeś cichcem
Polizałeś pizdę, popijałeś Żywcem
Polizałeś pizdę, popijałeś Żywcem
Re: Gry planszowe
rzeczywiście na focie jest dołączona część mapy. właśnie zawsze w gota grałem u ziomka, ale nigdy nie spróbowaliśmy z dodatkiem, bo podstawka już była mocno skomplikowana i chcieliśmy najpierw wszystko dobrze skumać, a ponoć dodatek dodaje kolejne możliwości
Re: Gry planszowe
Imo podstawka jest tylko pozornie skomplikowana, po jednej partii wszystko idzie raczej instynktownie już
- con shonery
- Moderator
- Posty: 5984
- Rejestracja: 18 kwie 2019, 9:18
Re: Gry planszowe
podbijam prosy dla Carcassone, zasady ogarnie każdy podczas pierwszej rundy a zabawa jest mega, ostatnio na wyjeździe graliśmy partia za partią i nie nudziło się przez kilka dni
Re: Gry planszowe
@Luxair Ile czasu mniej więcej zajmuje rozkminienie? Kupiliśmy z rok temu kumpeli na urodziny i nigdy nie graliśmy...
Co prawda nie planszówki, ale zauważyłem, że ze znajomymi gnamy za mnogością mechanik i skomplikowaniem rozgrywki, więc wróciliśmy do pierwotnych instynktów i ostatnio grane przy piwku były karcianki: Wirus i Eksplodujące Kotki Te gry są mega proste, ale same rozgrywki mocno strategiczne, świetnie się bawiliśmy. Polecam taki reset raz na jakiś czas.
Z planszówek Karac - fajny ale mocno losowy i Blood Bowl - bardzo przyjemny.
Grał ktoś z Was w Detektywa?
Co prawda nie planszówki, ale zauważyłem, że ze znajomymi gnamy za mnogością mechanik i skomplikowaniem rozgrywki, więc wróciliśmy do pierwotnych instynktów i ostatnio grane przy piwku były karcianki: Wirus i Eksplodujące Kotki Te gry są mega proste, ale same rozgrywki mocno strategiczne, świetnie się bawiliśmy. Polecam taki reset raz na jakiś czas.
Z planszówek Karac - fajny ale mocno losowy i Blood Bowl - bardzo przyjemny.
Grał ktoś z Was w Detektywa?
Robię rap, wiec pytają mnie o moje osiedle
Człowieku, ja mówię trzema językami biegle
Człowieku, ja mówię trzema językami biegle
Re: Gry planszowe
@Godhand no myślę że niestety trzeba jedną grę "zmarnować" na naukę - jakieś 4h jak dobrze pójdzie...
Koks i dziwkę brałeś cichcem
Polizałeś pizdę, popijałeś Żywcem
Polizałeś pizdę, popijałeś Żywcem
Re: Gry planszowe
Ja. Graliśmy w 4 osoby i doszliśmy do ostatniego scenariusza ale jakoś nie możemy się zabrać, żeby to skończyć. Rozgrywka jest długa i wymaga sporo settingu jak na planszówkę (sprawdzasz rzeczy na specjalnej stronce w necie, czasami na wikipedii, rozrysowujesz sobie plany na kartkach itp.). Na pewno przy założeniu 1 scenariusz = 1 posiedzenie da się to jakoś szybciej zamknąć. Tematyka dość ciekawa i w miarę rozgrywki coraz bardziej się angażujesz, ale w pewnym momencie mam wrażenie, że niezależnie od podjętych kroków, gra sama prowadzi do tego, żeby wszystkie zagadki rozwiązać. To tyle z moich wrażeń.