[seria dekady] Dark Souls
Moderator: con shonery
- con shonery
- Moderator
- Posty: 5984
- Rejestracja: 18 kwie 2019, 9:18
Re: [seria dekady] Dark Souls
Plusa nie mam ale po death stranding wracam i wykupie w razie problemów, dzięki:)
Re: [seria dekady] Dark Souls
od dłuższego czasu mam zainstalowane Sekiro i Soulsy 3 ale jakoś się nie moge zebrać
mimo że uwielbiam serie, a szczególnie Demon'sy i Blooborne'a
mam też nadzieje że remaster Demonsów okaże się prawdą
bardzo lubiłem tam biegać z dual Uchigataną
mimo że uwielbiam serie, a szczególnie Demon'sy i Blooborne'a
mam też nadzieje że remaster Demonsów okaże się prawdą
bardzo lubiłem tam biegać z dual Uchigataną
Re: [seria dekady] Dark Souls
Oceniłem już po pierwszej linijce, za późno.Kalom pisze:Kupiłem wczoraj ds2
Nie oceniajcie pls
Shame shame shame shame shame
Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka
- Kalom
- Posty: 4338
- Rejestracja: 17 kwie 2019, 17:33
- Lokalizacja: mówię z miejsca, gdzie rano wstać to sukces
Re: [seria dekady] Dark Souls
(
chujowe soulsy to nadal znak większości inne gry
pograłem trochę i póki co jedyna rzecz, która mi się nie podoba to szybkość z jaką psuje się broń, a tak poza tym to normalne soulsy żadne odmieńce
chujowe soulsy to nadal znak większości inne gry
pograłem trochę i póki co jedyna rzecz, która mi się nie podoba to szybkość z jaką psuje się broń, a tak poza tym to normalne soulsy żadne odmieńce
[*]
Re: [seria dekady] Dark Souls
Tęsknię za tą serią i zastanawiam się czy brać sekiro. Tam walka jest chyba motzno oparta na parowaniu ataków, czego w soulsach nie robiłem, bo miałem chujowe wyczucie, więc zawsze turlałem się jak pojebany.
Re: [seria dekady] Dark Souls
Ja miałem te same obawy z tych samych powodów i stylu gry a okazało się że Sekiro, dla mnie, to najłatwiejsza gra From Software, także wszystko zależy od Ciebie.
Ja polecam, bawiłem się doskonale
https://www.last.fm/user/blazfm
https://www.instagram.com/blazfm
https://www.instagram.com/blazfm
ezio_wrocław pisze: to nie świadczy o wielkości zespołu, że z nożem na gardle dostają nagle kopa motywacyjnego
Re: [seria dekady] Dark Souls
co prawda do dziś nie ubiłem dwóch ostatnich bossów z sekiro, ale myślę że zachęcę cię faktem, że ripostowanie i blokowanie - w przeciwieństwie do soulsów - odbywa się za pomocą tego samego przycisku. dla mnie było to olbrzymie usprawnienie w kwestii parowania, a też unikałem tej mechaniki w innych grach from softu, w sekiro weszła w krew bardzo szybko
- Kalom
- Posty: 4338
- Rejestracja: 17 kwie 2019, 17:33
- Lokalizacja: mówię z miejsca, gdzie rano wstać to sukces
Re: [seria dekady] Dark Souls
To prawda piękna jest to broń
Dwójka zrobiona po ~40h bez dlc i trochę rozczarowanko bossami, bo z dwóch pozostawiło jakieś lepsze wrażenie po sobie, a większość spadła za max drugim podejściem no i te finałowe mega słabe
Za to dużo wkurwiających lokacji robione chyba z myślą "O PACZCIE JAKĄ ZAJEBISTĄ MECHANIKĘ UŻYWANIA POCHODNI WYMYŚLILIŚMY"
Gorsze to niż 1 czy 3, ale i tak warto sobie ograć jak ktoś jest fanem serii, zwłaszcza, że teraz po 30zł scholarsy są. Ja się fajnie bawiłem i definitywnie polecam. Hejterów dark souls 2 nie pozdrawiam
[*]
Re: [seria dekady] Dark Souls
A ja sobie kupiłem właśnie Dark Souls Remastered i będę pizgał
https://www.last.fm/user/blazfm
https://www.instagram.com/blazfm
https://www.instagram.com/blazfm
ezio_wrocław pisze: to nie świadczy o wielkości zespołu, że z nożem na gardle dostają nagle kopa motywacyjnego
Re: [seria dekady] Dark Souls
na ps store jest bloodborne do powinięcia za 39,90zł do 5 lutego. jako że cena spoko to sobie chciałem kupić, ale mam do was e koledzy jedno pytanko.
czy takich miejscówek jest w grze sporo, czy to tylko jedna taka? chodzi mi konkretnie o miejsca w których są pająki.
pytam bo mam dość mocną arachnofobię i o ile gram sobie w wieśka 3 obecnie i jakoś udaje mi się zachować względny spokój przy wszelkich insektoidach o tyle te pająki w bloodbornie to już level hard dla osób z tą fobią
z drugiej strony właśnie przez gry udaje mi się trochę oswoić z tym lękiem, więc pewnie jakoś dam radę, no ale i tak wolałbym wiedzieć czy często się w grze pajączki spotyka.
Spoiler
pytam bo mam dość mocną arachnofobię i o ile gram sobie w wieśka 3 obecnie i jakoś udaje mi się zachować względny spokój przy wszelkich insektoidach o tyle te pająki w bloodbornie to już level hard dla osób z tą fobią
z drugiej strony właśnie przez gry udaje mi się trochę oswoić z tym lękiem, więc pewnie jakoś dam radę, no ale i tak wolałbym wiedzieć czy często się w grze pajączki spotyka.
Re: [seria dekady] Dark Souls
Spoiler
jeden z bossów to ogromny pająk
[size=10 pisze:jebanaplujdupa[/size] post_id=564758 time=1632312420 user_id=236]
mocno przeceniony post ruperta
Re: [seria dekady] Dark Souls
dziękówa za info rupert.
zakup dokonany, może uda się nagrać streama jak dostaję zawału podczas gry.
zakup dokonany, może uda się nagrać streama jak dostaję zawału podczas gry.
Re: [seria dekady] Dark Souls
właśnie dzisiaj ubiłem Gaela, najlepszy boss w serii
[Zwrotka 1: Sentino]
Nie masz hajsu dla mnie, to się pierdol
Nie masz hajsu dla mnie, to się pierdol
Re: [seria dekady] Dark Souls
Właśnie ukończyłem DS2 i jest to chyba mój pierwszy wypadek gry która jest równie chujowa co dobra.
Na minus to że większość poziomów jest śmiesznie mała, tragiczny movement, trudność oparta o to ile wpierdolimy przeciwników do jednego pomieszczenia. Graficznie widać że był downgrade, ale również design i wygląd lokacji jest co najwyżej przeciętny. 3/4 bossów ubiłem za pierwszym podejściem co jest nie do przyjęcia w porównaniu do 1 czy 3.
DLC ratuje sytuacje, duża różnorodność w sprzęcie i buildach. PVP powiedziałbym że najlepsze w serii.
Może kiedyś wróce żeby ograć jeszcze raz, ale do reszty gier z serii nie ma żadnego podjazdu.
Na minus to że większość poziomów jest śmiesznie mała, tragiczny movement, trudność oparta o to ile wpierdolimy przeciwników do jednego pomieszczenia. Graficznie widać że był downgrade, ale również design i wygląd lokacji jest co najwyżej przeciętny. 3/4 bossów ubiłem za pierwszym podejściem co jest nie do przyjęcia w porównaniu do 1 czy 3.
DLC ratuje sytuacje, duża różnorodność w sprzęcie i buildach. PVP powiedziałbym że najlepsze w serii.
Może kiedyś wróce żeby ograć jeszcze raz, ale do reszty gier z serii nie ma żadnego podjazdu.
Re: [seria dekady] Dark Souls
No level design w dwójce to jest kurwa beka, wszędzie jebanymi windami z lokacji w chmurach do kurwa wielkiej kuźni piekieł.
Ale i tak ją kocham
Ale i tak ją kocham
https://www.last.fm/user/blazfm
https://www.instagram.com/blazfm
https://www.instagram.com/blazfm
ezio_wrocław pisze: to nie świadczy o wielkości zespołu, że z nożem na gardle dostają nagle kopa motywacyjnego
Re: [seria dekady] Dark Souls
Nie, no, tak jak pisałem: dwójka najchujowsza, bo inna ekipa niż w przypadku 1, 3, Sekiro i Bloodborne nie kumała patentu z tym uczeniem gry na nieświadomce. Tym, że zanim poślą Ci dwóch przeciwników jednego typu, najpierw gdzieś w odosobnieniu mierzysz się z jednym przeciwnikiem tego typu. Strasznie mnie to wkurwiało.
...
Re: [seria dekady] Dark Souls
ekipa była ta sama tylko miyazaki był już w yharnam myślami a stanowiska reżyserów objęły jakieś dwa frendzle, z czego jednego odsunęli od projektu w połowie i ten drugi leciał od nowa a deadliney nieubłagane. ds2 ma grzeszków w chuj ale jak na taki burdel to całkiem w kutas gierda im wyszła. ja właśnie lecę dwójkę od nowa bo wszystkie dlc na kupce wstydu a ponoć kozacko wyszły jak już nikt nad nimi nie stał.
Re: [seria dekady] Dark Souls
źle wspominam te dlc do dwójki, frustrujące, przeciągnięte, z dużą powtarzalnością przeciwników. no ale fakt, każde z nich dodało przynajmniej jednego genialnego bossa
ostatnio zacząłem trójkę piromantą i lekko nie ma, dwóch bossów i tak musiałem siekierą zaciukać. ale słyszałem dużo dobrego o tym ile można wygrać na późniejszym buildzie, nie poddawaj się szkielet
ostatnio zacząłem trójkę piromantą i lekko nie ma, dwóch bossów i tak musiałem siekierą zaciukać. ale słyszałem dużo dobrego o tym ile można wygrać na późniejszym buildzie, nie poddawaj się szkielet
Re: [seria dekady] Dark Souls
Ale mi kopy spuszcza ta gierka. Pierwszy raz gram w trójkę i pierwszy raz w jakieś soulsy w ogóle i kompletnie nie ogarniam co się dzieje. Jestem przy drugim bosie i od początku padłem już jakieś kilkadziesiąt razy luźno. Trochę sfrustrowany wczoraj odpaliłem jakiś gameplay gdzie gość też pierwszy raz grał i nie padł do drugiego bossa ani razu xD
Może jestem trochę upośledzony, ale trudno, za chwile próbuję znowu. Muszę się trochę opanować z szarżowaniem i zacząć używać mózgu i powinno być git.
W każdym razie kumam fenomen i propsuję
e: drugi bossik rozpykany
Coś czuję, że zepsułem build chara, ale yolo, lecę bez poradników
Może jestem trochę upośledzony, ale trudno, za chwile próbuję znowu. Muszę się trochę opanować z szarżowaniem i zacząć używać mózgu i powinno być git.
W każdym razie kumam fenomen i propsuję
e: drugi bossik rozpykany
Coś czuję, że zepsułem build chara, ale yolo, lecę bez poradników
+48 997
To nie pitca na dowuz
To nie pitca na dowuz