Now playing, czyli co jest grane?

Dyskusje na temat ulubionych gier użytkowników. Planszówki? Playstation czy Xbox?

Moderator: con shonery

2ps__
Posty: 2756
Rejestracja: 17 kwie 2019, 19:54

Re: Now playing, czyli co jest grane?

Post autor: 2ps__ »

ja to ogolnie nie gram w gry za bardzo lacznie moze z 10 w zyciu przeszedlem w calosci, wiekszosc podejsc do zostania gejmerem zakonczyla sie fiasko, do tego uncharteda podjechalem bo kwarantyna i za darmo, coś tam popykałem zajarany jako niegrajacy, ale ile kurwa mozna skakac jak malpa? olalem w pizdu, ale wracajac do mojego niegrania to ostatnio wpadlem do ziomka na kacyku z zamiarem pogrania na nintendo 64/w planszuwe, ale okazalo sie ze na nintendo tylko jedna gierka sie ostala, a planszuwki jebac, ziomek podkrecil divinity dwa, wpisalem na olx i już za godzinke ziomek byl w trasie po divinity dwa original sin jakies 60 km w dwie strony, ale warto bylo bo za 60 ziko pękło, no i kurwa stał się cud, w dwa wieczory najebalismy 17h gry, gdyby nie to, że musialem wygospodarowac przez te dwie doby jakies 10h na prace i 6h na spanie to bysmy nakurwiali non stop raczej, no oszalalem, świetna gierka kurwa a napierdalanie w rpg z ziomkiem co lubi grac to jest super opcja dla takiego laika jak ja, no polecam wam kurwa ta gierke w huj, cale szczescie do konca tygodnia nie musze juz za bardzo pracowac, wiec bedzie napierdalane, szkoda tylko, że tyle narkotykow schodzi jak się tak pyka w te gierki, kieszeń cierpi...
Awatar użytkownika
deska
Posty: 1083
Rejestracja: 27 mar 2020, 13:57

Re: Now playing, czyli co jest grane?

Post autor: deska »

Robię trzecie i ostatnie podejście Wiedźmina 3. Za każdym razem miałem ogromny dysonans, bo zajebiste dialogi i fajnie zaprojektowane questy kłócą mi się z toporną walką i sterowaniem. Najdalej dotarłem do novigradu, tym razem może będzie dalej, na razie dopiero byłem w Wyzimie, więc sam początek.

Bardzo bym kurwa chciał lubić tę grę, ale ona mi nie ułatwia.
Awatar użytkownika
Peyton
Posty: 640
Rejestracja: 01 maja 2019, 23:56
Lokalizacja: Krk

Re: Now playing, czyli co jest grane?

Post autor: Peyton »

[mention]deska[/mention] mordo, jeśli Ci nie siada giereczka, to przecież nie ma co się zmuszać ;). Mnie niesamowicie wkurwia jak na każdym kroku wychwala się tego Wiedźmina pod niebiosa, ileż można. Fakt, mi osobiście grało się ogólnie przyjemnie, ale jak czytam te wszystkie sraki pochwalne wszędzie z każdej strony, pochodzące głównie od naszych zakompleksionych rodaków, którzy wreszcie mają się czym pochwalić na arenie międzynarodowej, to czasem wolałbym, żeby ta gra nie istniała xD.
Żeby nie było - jestem świadomy, że gra zbierała propsy międzynarodowe, ale jednak większość komentarzy widzę na stronach polskich.
Wystarczy napisać posta gdzieś na fb typu "W co zagrać na PS4/Xbox/PC/Switch" i zawsze musi się pojawić pierdylion komentarzy z samym Wiedźminem.
Dobra, fajna gra i tyle, ale nie każdemu musi siąść.
Awatar użytkownika
deska
Posty: 1083
Rejestracja: 27 mar 2020, 13:57

Re: Now playing, czyli co jest grane?

Post autor: deska »

ale [mention]Peyton[/mention], problem właśnie w tym, że mi się sporo podoba w tej grze na poziomie fabuły, dialogów, scenariusza. Dlatego robię do niej kolejne podejście, bo cały czas coś mnie przyciąga, chociaż dużo mnie frustruje
Awatar użytkownika
genocidegeneral
Posty: 9069
Rejestracja: 17 kwie 2019, 18:50

Re: Now playing, czyli co jest grane?

Post autor: genocidegeneral »

Peyton pisze: 08 maja 2020, 19:00 Fakt, mi osobiście grało się ogólnie przyjemnie, ale jak czytam te wszystkie sraki pochwalne wszędzie z każdej strony, pochodzące głównie od naszych zakompleksionych rodaków, którzy wreszcie mają się czym pochwalić na arenie międzynarodowej, to czasem wolałbym, żeby ta gra nie istniała xD.
~90 na metacriticu i wysokie miejsce w praktycznie każdym anglojęzycznym podsumowaniu najlepszych gier dekady, a ten pierdoli jakieś śmieci o zakompleksionych polaczkach XD weź się jebnij w łeb
Ostatnio zmieniony 08 maja 2020, 19:20 przez genocidegeneral, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek
Awatar użytkownika
Wtn
Posty: 2161
Rejestracja: 17 kwie 2019, 10:40

Re: Now playing, czyli co jest grane?

Post autor: Wtn »

[mention]deska[/mention]
Ja wczoraj zacząłem ogrywać W3,nie grałem wcześniej w żadną część ani w Soulsy czy coś no i masz racje z tym sterowaniem i systemem walki,ogólnie sterowanie dla mnie troche chujowe ale mam nadzieję,że się przyzwyczaje bo póki co nawet z gryfem było ciężko xD
Awatar użytkownika
Peyton
Posty: 640
Rejestracja: 01 maja 2019, 23:56
Lokalizacja: Krk

Re: Now playing, czyli co jest grane?

Post autor: Peyton »

[mention]genocidegeneral[/mention] ale doczytaj post w całości, a nie wybiórczo wybierasz sobie linijki, na które chcesz sobie odpowiedzieć, i dopiero potem wysnuwaj wnioski, każąć mi się jebnąć w łeb : ).
Napisałem jak byk, że jestem w pełni świadomy tego, że gra zbierała propsy międzynarodowe, NATOMIAST większość komentarzy (w bardzo dużej ilości), które widzę, pochodzą z polskich 'gejmerskich' grup na facebooku. Jakimś dziwnym trafem, na anglojęzycznych, aż tak dużo się o tej grze nie pisze i nie poleca aż do tego stopnia. Nie odpalaj się z ofensywą co najmniej jakbym Ci rodzinę obrażał, bo nie ma o co ;).
Mateusz
Posty: 420
Rejestracja: 24 kwie 2019, 14:39

Re: Now playing, czyli co jest grane?

Post autor: Mateusz »

Zacząłem grać w Hirizon Zero Dawn.
Ciekawy świat, satysfakcjonujące walki z maszynami, bardzo ładna grafika szczególnie biorąc pod uwagę, że gra już dosyć dawno wyszła na ps4.
Nie grałem w God od War, ale po gamepalayach mam wrażenie, że gry sa dosyć podobne pod względem mechaniki.
W sumie polecam.

Ostatnio korzystając z hojności ps Store przeszedłem też The Journey, i pewnie jak większość osób oddaje szacunek za piękną grafikę, muzykę i klimat, a także pole do interpretacji.
Warto sprawdzić, to tylko 1,5H.
Rev
Posty: 603
Rejestracja: 17 kwie 2019, 15:05

Re: Now playing, czyli co jest grane?

Post autor: Rev »

HZD świetna gierka, przeszedłem pare miesięcy temu i walki z robotami i sam świat to super sprawa. Na plus że do każdego robota trzeba było podchodzić inaczej, przez co gra nie stawała się szybko nudna, bo nie było jednej broken strategii a reszta chujnia. Fabuła też całkiem spoko, nie wiem czy nie przypasowała mi bardziej niż ta z GOWa, fajnie jeśli 2ka wyjdzie wkrótce po premierze PS5
Awatar użytkownika
Parlae
Posty: 4681
Rejestracja: 29 lip 2019, 16:29

Re: Now playing, czyli co jest grane?

Post autor: Parlae »

Nie rozumiem jak W3 może sprawiać kłopoty w walce. Trzeba tylko pamiętać o paru zasadach: nie staraj się parować ciosów jak przeciwnik ma 2ręczną broń, tylko uniki. Parowanie jest dobre przeciwko bandytom, przeciwko potworom już nie. Warto pamiętać też o znakach, ja bardzo lubiłem sobie zarzucać Quen, jednak przeciwko duchom i południcom itp. dobry jest Yrden. Igni też dobry przeciwko pająkom itp.
Ogólnie w walce miałem problem tylko z Dettlaffem, trochę z klucznikiem i pamiętam, że z tą wielką żabą, ale wtedy jeszcze nie byłem dość wymaksowany. Tak to nie było większych problemów.

A co do Horizona to zgadzam się: świetna gierka. Zajebistą frajde mi sprawiało rozwalanie niszczycieli, zabieranie im broni (chyba najlepsza w grze) i tłuczenie tych największych: gromoszczęków i behemotów. Najlepszy sposób chyba. Muszę wrócić kiedyś, bo przeszedłem tylko podstawkę a jeszcze dodatek jest do ogrania. Fabularnie może nie powalało, ale miało swój klimat, no i przepiękny ten świat był.
Awatar użytkownika
Domperinion
Posty: 203
Rejestracja: 09 maja 2020, 12:49

Re: Now playing, czyli co jest grane?

Post autor: Domperinion »

Gdzie ściągnę simsy jedynkę z dodatkami??? :dunno:
Otrzymałem order przedszkolaka za zajebanie 100 postów w pierwszy dzień na forum
Deal with it :cool: :joint:
Awatar użytkownika
oldschool
Moderator
Posty: 13193
Rejestracja: 17 kwie 2019, 22:50

Re: Now playing, czyli co jest grane?

Post autor: oldschool »

Jeśli posiadasz tę grę i chcesz po prostu pobrać sobie legalna kopię zapasową, to na chomikuj będzie na pewno taka możliwość.
Awatar użytkownika
Domperinion
Posty: 203
Rejestracja: 09 maja 2020, 12:49

Re: Now playing, czyli co jest grane?

Post autor: Domperinion »

Żona meczy bule
Otrzymałem order przedszkolaka za zajebanie 100 postów w pierwszy dzień na forum
Deal with it :cool: :joint:
Awatar użytkownika
suedehead
Posty: 70
Rejestracja: 09 maja 2020, 16:28

Re: Now playing, czyli co jest grane?

Post autor: suedehead »

Gram w grę Mafia 3. Nie rozumiem hejtów na tę grę. Tzn może bym zrozumiał, gdybym miał podstawkę ale ja mam full opcje z dodatkami. Bo mnie kurwa stać. Spotkałem się z zarzutem, że to beee, bo to już nie mafia, nie ma rodziny mafijnej makaroni gambino wałkowane po raz 1000kurwasetny, głowa konia w łóżku, całowanie dona w łapkę, zasadzki, zdrady, kodeks honorowy. Kogo to jeszcze obchodzi? AAaaa i brakuje tych 'smaczków', minigierek: otwierania samochodów wykałaczką, tankowanie samochodu, żarcie hotdoga na stacji, sranie na kiblu, znowu tankowanie samochodu, golenie jajec Vita. REALIZM. Wszystko to nadawało tego klimaciku, upierdliwego jebania się z nieciekawymi usrojstwami (błąd celowy). W Mafii 3 tego nie ma. Jest tutaj lekko wesoły murzyn, który jeździ po mieście fajnymi furkami i napierdala karabinem pod nogo we wrogów. Zaimplementowano tu najciekawsze i najpraktyczniejsze udogodnienia dla gracza - m. in. auto na tel, bronie na tel, wszytko na tel. Po chwili zapierdala gablota i masz co chcesz a nie jedziesz koniem 15 min zeby opierdolić skórę bobra za 5 dolców jakiemuś leśnemu dziadowi. Masa zadań pobocznych np. sadzenie, palenie, legilizowanie i opylanie marihuaen, zabawa w ogrodnika alchemika z robieniem własnych odmian, przydzielanie podbitych dzielnic innym bossom, co skutkuje naszymi relacjami z nimi i ulepszeniami jakie od nich pozyskujemy. Do tego genialna ścieżka dźwiękowa, extra nowy orlean, fajny model jazdy w którym zapierdalasz jak dzik i wchodzisz na ręcznym w zakręt zamiast hamować jak lamus. Gra klasyk. Mafia 3 > wiedźmin (grałem w niego z pół h i odinstalowałem)
Awatar użytkownika
kshaq
Posty: 2359
Rejestracja: 17 kwie 2019, 7:51

Re: Now playing, czyli co jest grane?

Post autor: kshaq »

suedehead pisze: 10 maja 2020, 15:44 AAaaa i brakuje tych 'smaczków', minigierek: otwierania samochodów wykałaczką, tankowanie samochodu, żarcie hotdoga na stacji, sranie na kiblu, znowu tankowanie samochodu, golenie jajec Vita. REALIZM. Wszystko to nadawało tego klimaciku, upierdliwego jebania się z nieciekawymi usrojstwami (błąd celowy). W Mafii 3 tego nie ma. Jest tutaj lekko wesoły murzyn, który jeździ po mieście fajnymi furkami i napierdala karabinem pod nogo we wrogów
No i sam sobie odpowiedziałeś. Kiedyś była gierka o mafii z własnym, unikalnym klimatem i stylem. Teraz jest klon GTA. Co kto lubi :dunno:
Awatar użytkownika
Chojny
Posty: 471
Rejestracja: 10 maja 2019, 16:48

Re: Now playing, czyli co jest grane?

Post autor: Chojny »

po długiej przerwie od asasynów ogrywam sobie origins. na początku było miło, ale już po kilku godzinach przypomniało mi się czemu zniechęciłem się do serii :(. tyle się słyszało wielkich słów o odświeżeniu cyklu i jakoś nie dostrzegam tego

spróbuję szybko przemęczyć wątek główny i pooglądam sobie potem egipt w trybie edukacyjnym, bo to akurat fajny pomysł
Awatar użytkownika
Rupert
Bodo
Posty: 4674
Rejestracja: 17 kwie 2019, 11:36

Re: Now playing, czyli co jest grane?

Post autor: Rupert »

Dla mnie to lipa ze to totalnie nie jest assasynowe w sensie wolałbym mniej przeciwników ale z kombinowaniem z różnymi sposobami zabicia ich niżeli bicie się z 15 typami jeżdżąc na wielbłądzie

Wysłane z mojego G3121 przy użyciu Tapatalka

[size=10 pisze:jebanaplujdupa[/size] post_id=564758 time=1632312420 user_id=236]
mocno przeceniony post ruperta
Awatar użytkownika
suedehead
Posty: 70
Rejestracja: 09 maja 2020, 16:28

Re: Now playing, czyli co jest grane?

Post autor: suedehead »

kshaq pisze: 10 maja 2020, 16:11
suedehead pisze: 10 maja 2020, 15:44 AAaaa i brakuje tych 'smaczków', minigierek: otwierania samochodów wykałaczką, tankowanie samochodu, żarcie hotdoga na stacji, sranie na kiblu, znowu tankowanie samochodu, golenie jajec Vita. REALIZM. Wszystko to nadawało tego klimaciku, upierdliwego jebania się z nieciekawymi usrojstwami (błąd celowy). W Mafii 3 tego nie ma. Jest tutaj lekko wesoły murzyn, który jeździ po mieście fajnymi furkami i napierdala karabinem pod nogo we wrogów
No i sam sobie odpowiedziałeś. Kiedyś była gierka o mafii z własnym, unikalnym klimatem i stylem. Teraz jest klon GTA. Co kto lubi :dunno:
Musimy sobie zadać ważne pytanie - po co nam upierdliwy realizm w grach video? Jeżeli mam ochotę doświadczenia gównianego realizmu, to nwm, idę do sklepu po bułki. Nie bawi mnie, że gdy biegnę arturem morganem i zajebię paru ludkom z bara to za parę sekund oficer na koniu ładuje we mnie z karabina, muszę spierdalać 5 min gdzieś w pizdu daleko, potem kolejne 5 min jechać na pocztę zapłacić grzywnę... nie bawi mnie również patrzenie po raz milionowy jak kroi krokodyla, jelenia, waipiti czy inne coś. Nie bawi mnie również ściąganie z konia giwery po raz tysięczny. Z resztą na koniu i tak by nie przewoził 10 karabinów, 10 strzelb, 10 rewolwerów, łuku i 5 toporów. Równie dobrze więc mógłby sb wyciągać z dupy te spluwy i byłoby to równie realistyczne. Podobnie w mafii 2 - jedziesz za szybko? policja cie dojebie. strzeliłeś se z broni? policjant jest za rogiem. wchodzisz w zakręt bokiem? policja akurat jedzie z przeciwka, bo na każdej jebanej ulicy akurat przypadkiem policja miała patrol. połowa miasta miała chyba etat w służbach mundurowych. jak włączam grę, to nie po to aby żyć w państwie policyjnym.
Awatar użytkownika
Parlae
Posty: 4681
Rejestracja: 29 lip 2019, 16:29

Re: Now playing, czyli co jest grane?

Post autor: Parlae »

Kompletnie dwie odmienne gry. Nie wiem jaki jest sens ich porównywania. Z tego co piszesz to idealna seria dla Ciebie to Saints Row. Tam nie ma w ogóle realizmu.

Realizm w grach jest zajebisty. Ja się jarałem takimi smaczkami jak np. w Far Cry 2 gdy się podpalało całe otoczenie i pożar się realnie rozchodził. A jak oberwałeś kulkę to musiałeś sam ją sobie wyjąć. Albo broń się mogła zaciąć... Kurde fajna gra to była. Tylko te posterunki tak wkurwiały...
Awatar użytkownika
suedehead
Posty: 70
Rejestracja: 09 maja 2020, 16:28

Re: Now playing, czyli co jest grane?

Post autor: suedehead »

Parlae pisze: 11 maja 2020, 1:29 Kompletnie dwie odmienne gry. Nie wiem jaki jest sens ich porównywania. Z tego co piszesz to idealna seria dla Ciebie to Saints Row. Tam nie ma w ogóle realizmu.
Jest sens ich porównywania w kontekście postawionego dylematu "czy upierdliwy (słowo klucz) realizm w grach ma sens. btw saints row ssie pałke.
Parlae pisze: 11 maja 2020, 1:29 Realizm w grach jest zajebisty.
BYWA zajebisty. Jeżeli koreluje z przyjemnością z rozgrywki. Realizm w The Last of Us (jeżeli możemy uznać, że postapokaliptyczny świat pełen zombiaków jest naszym "realium") był zajebisty. Schowany gdzieś za biurkiem, z dwoma nabojami znalezionymi w szufladzie srasz w majty i rozkminiasz w jaki sposób to rozegrać żeby ubić 3 ultramutanty i przeżyć. Tam czerpałeś przyjemność z realizmu.
ODPOWIEDZ