Ale Brama!/Misja Futbol (Programy o piłce)
Moderatorzy: Sidd, Cz4rny1337
Re: Ale Brama!/Misja Futbol (Programy o piłce)
Napilbym sie z Matim wódeczki
Re: Ale Brama!/Misja Futbol (Programy o piłce)
Odnośnie Michniewicza była głównie mowa o meczu Lech - Górnik Polkowice i telefonach w dwie strony
- genocidegeneral
- Posty: 9022
- Rejestracja: 17 kwie 2019, 18:50
Re: Ale Brama!/Misja Futbol (Programy o piłce)
JA PIERDOLĘ, jak ten typ mlaska
ale ci durnie dzwoniący to mogliby się nauczyć wyłączać dźwięk jak to mówi Tomasz Hajto NA JUTUBE
ale ci durnie dzwoniący to mogliby się nauczyć wyłączać dźwięk jak to mówi Tomasz Hajto NA JUTUBE
Re: Ale Brama!/Misja Futbol (Programy o piłce)
Dzisiaj sobie odsłuchałem ten Hejt Park z Borkiem i nie ma co pierdolić ale to jest numer jeden jeśli chodzi o polskie dziennikarstwo sportowe. Święcicki ma predyspozycje by wejść na ten poziom bo też pierdolony erudytą mega jest ale Boras jeśli chodzi o prezencję, język, charyzmę to jest szef obecnie. No i już odbiegając od tego programu to merytorycznie też wysoki poziom, zawsze przygotowany, żyjący piłką. Kozak.
Obejrzałem też nowy Stan Futbolu i zupełnie nie czaję hejtu na osoby, które mówią, że piłkarze powinni grać. „Najważniejsze jest zdrowie” to taki populizm, że szkoda słów. Nie mamy póki co klęski żywiołowej. Zakłady pracy funkcjonują normalnie, budowy i fabryki również. Dlaczego piłkarze nie mogą wyjść na boisko i rozegrać meczu przy pustych trybunach? Mimo wszystko liczba osób zatrudniona przy takim przedsięwzięciu to poniżej 100 osób, przez mój zakład pracy np. na samej produkcji przewija się 300 z czego duża część to osoby totalnie nieodpowiedzialne, które chodzą sobie po imprezkach i żyją normalnie. Wydaje mi się, że piłkarze i osoby obsługujące mecz to postacie, które można poddać większej kontroli a co za tym idzie stworzyć dzięki nim środowisko bardziej sterylne. Uważam, że piłkarze powinni dostać dwa scenariusze: a) wracamy do gry, pozwalamy transmitować nasze mecze i normalnie zarabiamy pieniądze jako klub oraz zawodnicy b) nie gramy bo boicie się o zdrowie ale w zamian zgadzacie się WSZYSCY na 50-60% wypłat. Nie może być tak, że grać nie chcemy ale brać 100% już tak. Gdyby mój pracodawca zadzwonił do mnie i dałby mi wybór to zostałbym w domu i zacisnął pasa ale takiej opcji nie mam więc normalnie idę do pracy.
Obejrzałem też nowy Stan Futbolu i zupełnie nie czaję hejtu na osoby, które mówią, że piłkarze powinni grać. „Najważniejsze jest zdrowie” to taki populizm, że szkoda słów. Nie mamy póki co klęski żywiołowej. Zakłady pracy funkcjonują normalnie, budowy i fabryki również. Dlaczego piłkarze nie mogą wyjść na boisko i rozegrać meczu przy pustych trybunach? Mimo wszystko liczba osób zatrudniona przy takim przedsięwzięciu to poniżej 100 osób, przez mój zakład pracy np. na samej produkcji przewija się 300 z czego duża część to osoby totalnie nieodpowiedzialne, które chodzą sobie po imprezkach i żyją normalnie. Wydaje mi się, że piłkarze i osoby obsługujące mecz to postacie, które można poddać większej kontroli a co za tym idzie stworzyć dzięki nim środowisko bardziej sterylne. Uważam, że piłkarze powinni dostać dwa scenariusze: a) wracamy do gry, pozwalamy transmitować nasze mecze i normalnie zarabiamy pieniądze jako klub oraz zawodnicy b) nie gramy bo boicie się o zdrowie ale w zamian zgadzacie się WSZYSCY na 50-60% wypłat. Nie może być tak, że grać nie chcemy ale brać 100% już tak. Gdyby mój pracodawca zadzwonił do mnie i dałby mi wybór to zostałbym w domu i zacisnął pasa ale takiej opcji nie mam więc normalnie idę do pracy.
Re: Ale Brama!/Misja Futbol (Programy o piłce)
wszystkie sporty powinny funkcjonować i dać ludziom rozrywke w tym trudnym czasie
wszyscy zawodnicy i członkowie sztabów mający kontakt z zawodnikami na 2 tygodniową kwarantanne, a potem wszyscy w sterylnych warunkach i do boju
mało nie biorą więc nie powinni narzekać
wiadomo że ciężko byłoby to ogarnąć w jakichś mniejszych/biedniejszych ligach - ale topowe nie powinny mieć żadnych problemów aby zapewnić warunki ala dłuższe zgrupowanie + transporty na mecze
wszyscy zawodnicy i członkowie sztabów mający kontakt z zawodnikami na 2 tygodniową kwarantanne, a potem wszyscy w sterylnych warunkach i do boju
mało nie biorą więc nie powinni narzekać
wiadomo że ciężko byłoby to ogarnąć w jakichś mniejszych/biedniejszych ligach - ale topowe nie powinny mieć żadnych problemów aby zapewnić warunki ala dłuższe zgrupowanie + transporty na mecze
Re: Ale Brama!/Misja Futbol (Programy o piłce)
niestety niemożliwe do zrobienia. weźmy sobie dowolną drużynę z Premier League. taki boczny obrońca West Hamu musiałby do końca sezonu nie widzieć się z nikim oprócz drużyny.
żona do końca sezonu też na chacie, żeby mieć kontakt tylko z nim. już nie mówiąc o spotkaniu raz na jakiś czas ze znajomymi po meczu. a teraz sobie zobacz ilu masz zawodników w całej lidze i zmuś każdego z nich (i każdego kto z nim mieszka, żeby nie przyniósł tego gówna do domu) do takiego rygoru w systemie dom -> trening -> dom -> hotel -> stadion -> dom.
piłkarze mają też kontakt z normalnymi ludźmi i nie ma chuja, żeby któryś z nich się nie zaraził prędzej czy później. i cała zabawa z kwarantannami od nowa
żona do końca sezonu też na chacie, żeby mieć kontakt tylko z nim. już nie mówiąc o spotkaniu raz na jakiś czas ze znajomymi po meczu. a teraz sobie zobacz ilu masz zawodników w całej lidze i zmuś każdego z nich (i każdego kto z nim mieszka, żeby nie przyniósł tego gówna do domu) do takiego rygoru w systemie dom -> trening -> dom -> hotel -> stadion -> dom.
piłkarze mają też kontakt z normalnymi ludźmi i nie ma chuja, żeby któryś z nich się nie zaraził prędzej czy później. i cała zabawa z kwarantannami od nowa
Ostatnio zmieniony 23 mar 2020, 10:54 przez Michał, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Ale Brama!/Misja Futbol (Programy o piłce)
Bakan a co gdyby okazało się, że ktoś w danej drużynie jest zakażony i cała drużyna musi iść znów na kwarantannę? Pauzują, a później gonią resztę stawki? I gdyby tak się stało z 2-3 drużynami? Też mi brakuje piłeczki, ale w obecnej sytuacji nie wiem jak miałoby to być rozwiązane, bo nie wśród piłkarzy tez masz totalnie nieodpowiedzialnych, chyba że przywozimy wszystkich w jedno miejsce bez kontaktu ze światem zewnętrznym i niech dogrywają ligę meczami co 3 dni. Kowal w którymś programie wyliczył, że najpóźniej w około połowie maja musimy zacząć, żeby zdążyć do końca czerwca.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Re: Ale Brama!/Misja Futbol (Programy o piłce)
chuj mnie to obchodzi, ci goście koszą grube bańki i powinni być gotowi na te max dwa miechy "poświęcenia" - jak im nie pasuje to mogą iść zapierdalać na kopalnie
max dwa bo oczywiście powinni cisnąć co 3 dni, a nie raz w tygodniu
a jak chce się z innymi kontaktować to niech używa kurwa facetime'a
Ostatnio zmieniony 23 mar 2020, 11:00 przez instinkt, łącznie zmieniany 2 razy.
Re: Ale Brama!/Misja Futbol (Programy o piłce)
można i tak
Re: Ale Brama!/Misja Futbol (Programy o piłce)
ten pomysł co ktoś rzucił na r/nba w temacie playoffów na lotniskowcu jest 10/10
niestety nie mogę tego znaleźć żeby podlinkować
niestety nie mogę tego znaleźć żeby podlinkować
Re: Ale Brama!/Misja Futbol (Programy o piłce)
Ale przecież taki rygor to obowiązek każdego obywatela kraju, w którym COVID-19 funkcjonuje. Każdy z nas powinien poddać się rutynie praca—>dom więc nie wiem w czym problem. Dodatkowo u piłkarzy możesz to sprofesjonalizować tak, że wozisz i rozwozisz cały zespół w określonym czasie w określone miejsca plus zapewniasz stałą obserwację medyczną.Michał pisze: ↑23 mar 2020, 10:53 niestety niemożliwe do zrobienia. weźmy sobie dowolną drużynę z Premier League. taki boczny obrońca West Hamu musiałby do końca sezonu nie widzieć się z nikim oprócz drużyny.
żona do końca sezonu też na chacie, żeby mieć kontakt tylko z nim. już nie mówiąc o spotkaniu raz na jakiś czas ze znajomymi po meczu. a teraz sobie zobacz ilu masz zawodników w całej lidze i zmuś każdego z nich (i każdego kto z nim mieszka, żeby nie przyniósł tego gówna do domu) do takiego rygoru w systemie dom -> trening -> dom -> hotel -> stadion -> dom.
Re: Ale Brama!/Misja Futbol (Programy o piłce)
skoro to takie proste, to nie wiem w czym problem i po co te wszystkie kluby decydują się na milionowe straty
Spoiler
Re: Ale Brama!/Misja Futbol (Programy o piłce)
Zresztą zapominasz, że ludzie to debile i pod każdym stadionem gromadziłoby się kilkadziesiąt tysięcy ludzi na bank i tak
Belmondo pisze:Jestem człowiek demolka
Życie to ślizgawka, twoje życie to parodia
Re: Ale Brama!/Misja Futbol (Programy o piłce)
No ale np. u nas to piłkarze zbojkotowali rozgrywki, PZPN chciał grać normalnie.
Co do zbiorowisk pod stadionem to odpowiednia regulacja prawna typu 5 tys mandatu zrobiłaby robotę spokojnie.
A jeśli chodzi o milionowe straty i „dlaczego kluby tak nie robią skoro to takie proste” to czysty populizm. Po gównoburzy z listem Kuby zmuszenie piłkarzy do gry nie przeszłoby gdyż byłoby to politycznie niepoprawne. Papuszun z Kołakowskim zadeklarowali, że powinno się grać to w komentarzach w SF i na Twitterze wiadro pomyj, bez żadnej refleksji a jeszcze raz powtarzam, budowy, fabryki, zakłady pracy, to wszystko funkcjonuje normalnie.
Re: Ale Brama!/Misja Futbol (Programy o piłce)
Ominęła mnie chyba jakaś mini drama z redaktorem Ćwiąkałą? Proszę o link
Wysłane z mojego Redmi Note 5 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego Redmi Note 5 przy użyciu Tapatalka
Re: Ale Brama!/Misja Futbol (Programy o piłce)
z drugiej strony - jeszcze nie wiadomo, jakie straty pozostawia po sobie w organizmie co-vid; już teraz czyta się o jakichś zwłóknieniach w płucach wyleczonych pacjentów, więc mimo wszystko trudno się dziwić, że zawodowi sportowcy tak bardzo obawiają się zarażenia, skoro mogą nigdy nie wrócić do dawnej wydolności czy coś w tym stylu. to wyznanie południowoafrykańskiego pływaka też musi wpływać na ich wyobraźnię.
poza tym - nie zapominajmy, że organizacja meczu piłkarskiego to nie tylko drużyny i sztaby, ale i opieka medyczna, która teraz jest mimo wszystko bardziej potrzebna gdzie indziej, a trzeba pamiętać, że ludzie głupi dziesiątkują załogi karetek własną nieodpowiedzialnością, oprócz tego ktoś musi mimo wszystko pilnować, aby Ci herosi w krótkich portkach tej kwarantanny nie łamali, nie wspominając już o skoszarowaniu choćby ekip telewizyjnych przy realizacji transmisji.
na końcu też warto pamiętać, że wystarczy choćby najmniejszy fakap, żeby wyeliminować z treningów/gry nie jedną drużynę danej ligi, ale wszystkie wraz z trenerami, sztabami itd. - ja wiem, że na papierze można wyrysować idealny plan, mecze grać w kombinezonach i maskach tlenowych, ale na koniec dnia wszyscy jesteśmy tylko ludźmi i ktoś może mniej lub bardziej świadomie obrócić tak ciężki wysiłek w totalną farsę i zagrozić zdrowiu większej grupy ludzi.
ogólnie to daleki jestem od chuchania i dmuchania na piłkarzy (i ogólnie na społeczeństwo, bo zdaję sobie sprawę, że można to kurewstwo wszędzie złapać), ale w momencie w którym państwa coraz bardziej rygorystycznie podchodzą do kwestii społecznej izolacji, wprowadzając coraz to mocniej ograniczające swobodę obostrzenia, to trudno mi sobie wyobrazić taryfę ulgową dla gości, którzy po prostu kopią w gałę czy rzucają nią do kosza; trudno mi sobie wyobrazić, że ktokolwiek ryzykuje zdrowiem kilkuset dorosłych facetów (a przez nich i ich rodzin choćby) żeby dać komuś rozrywkę.
ale rozumiem też, że sytuacja jest zajebiście trudna dla wszystkich ludzi, którzy inwestują w to swoje pieniądze, bo choćby u nas wiele klubów opiera budżet o prawa telewizyjne, których ostatnia transza może do nich nie spłynąć i że to może doprowadzić do upadków, bankructw, zadłużeń i tak dalej (tak jak w każdej branży zresztą). rozumiem, że dokładam się na pensję piłkarzy Legii (które pewnie tak czy siak będą ucięte z uwagi na okoliczności), wydając pieniądze na bilety i w sklepie, i pewnie byłoby mi raźniej, mając świadomość, że oni - tak jak ja - nadal pracują, mimo że sytuacja nie sprzyja toczeniu normalnego życia, ale nie widzę jakiegoś wyjścia, które pozwoliłoby w spokoju dograć sezon.
taka jest moja prawda futbolu, pamiętajcie o dzwoneczku
poza tym - nie zapominajmy, że organizacja meczu piłkarskiego to nie tylko drużyny i sztaby, ale i opieka medyczna, która teraz jest mimo wszystko bardziej potrzebna gdzie indziej, a trzeba pamiętać, że ludzie głupi dziesiątkują załogi karetek własną nieodpowiedzialnością, oprócz tego ktoś musi mimo wszystko pilnować, aby Ci herosi w krótkich portkach tej kwarantanny nie łamali, nie wspominając już o skoszarowaniu choćby ekip telewizyjnych przy realizacji transmisji.
na końcu też warto pamiętać, że wystarczy choćby najmniejszy fakap, żeby wyeliminować z treningów/gry nie jedną drużynę danej ligi, ale wszystkie wraz z trenerami, sztabami itd. - ja wiem, że na papierze można wyrysować idealny plan, mecze grać w kombinezonach i maskach tlenowych, ale na koniec dnia wszyscy jesteśmy tylko ludźmi i ktoś może mniej lub bardziej świadomie obrócić tak ciężki wysiłek w totalną farsę i zagrozić zdrowiu większej grupy ludzi.
ogólnie to daleki jestem od chuchania i dmuchania na piłkarzy (i ogólnie na społeczeństwo, bo zdaję sobie sprawę, że można to kurewstwo wszędzie złapać), ale w momencie w którym państwa coraz bardziej rygorystycznie podchodzą do kwestii społecznej izolacji, wprowadzając coraz to mocniej ograniczające swobodę obostrzenia, to trudno mi sobie wyobrazić taryfę ulgową dla gości, którzy po prostu kopią w gałę czy rzucają nią do kosza; trudno mi sobie wyobrazić, że ktokolwiek ryzykuje zdrowiem kilkuset dorosłych facetów (a przez nich i ich rodzin choćby) żeby dać komuś rozrywkę.
ale rozumiem też, że sytuacja jest zajebiście trudna dla wszystkich ludzi, którzy inwestują w to swoje pieniądze, bo choćby u nas wiele klubów opiera budżet o prawa telewizyjne, których ostatnia transza może do nich nie spłynąć i że to może doprowadzić do upadków, bankructw, zadłużeń i tak dalej (tak jak w każdej branży zresztą). rozumiem, że dokładam się na pensję piłkarzy Legii (które pewnie tak czy siak będą ucięte z uwagi na okoliczności), wydając pieniądze na bilety i w sklepie, i pewnie byłoby mi raźniej, mając świadomość, że oni - tak jak ja - nadal pracują, mimo że sytuacja nie sprzyja toczeniu normalnego życia, ale nie widzę jakiegoś wyjścia, które pozwoliłoby w spokoju dograć sezon.
taka jest moja prawda futbolu, pamiętajcie o dzwoneczku
trójkąt bermudzki wola mokotów
Re: Ale Brama!/Misja Futbol (Programy o piłce)
Mam ten sam problem z Kanał Sportowy co wczesniej z borasami, polami, cwiekalami itp. osobno. Produktują tego tyle, że nie da się tego śledzić na bieżąco. 3 tygodnie temu otwarcie kanału a jest już 25 filmików a każdy sport stoi
ciężko nad tym wszystkim nadążyć
ciężko nad tym wszystkim nadążyć
Re: Ale Brama!/Misja Futbol (Programy o piłce)
W sumie to dość mocny argument. Choć wydaje mi się, że w przypadku spotkania bez kibiców to w zupełności wystarczy sztab medyczny zatrudniony w klubie, który zakładam, że w szpitalu przecież w tym momencie nie pracuje.joey pisze: ↑23 mar 2020, 18:43 poza tym - nie zapominajmy, że organizacja meczu piłkarskiego to nie tylko drużyny i sztaby, ale i opieka medyczna, która teraz jest mimo wszystko bardziej potrzebna gdzie indziej, a trzeba pamiętać, że ludzie głupi dziesiątkują załogi karetek własną nieodpowiedzialnością, oprócz tego ktoś musi mimo wszystko pilnować, aby Ci herosi w krótkich portkach tej kwarantanny nie łamali, nie wspominając już o skoszarowaniu choćby ekip telewizyjnych przy realizacji transmisji.
Re: Ale Brama!/Misja Futbol (Programy o piłce)
no możesz mieć rację, bo zapisy o karetkach znalazłem tyko w dwóch regulaminach i one dotyczą zapewnienia bezpieczeństwa widzom, więc prawdopodobnie to jednak przestrzelony argument, bo na razie ciężko wyobrazić sobie sytuację, w której klubowi lekarze są oddelegowani do walki na pierwszej linii frontu.
https://weszlo.com/2020/03/23/rakow-wyc ... to-polega/
wjechała rozpiska pomysłu Rakowa
https://weszlo.com/2020/03/23/rakow-wyc ... to-polega/
wjechała rozpiska pomysłu Rakowa
trójkąt bermudzki wola mokotów
Re: Ale Brama!/Misja Futbol (Programy o piłce)
Czy mógłbyś podać źródło do wypowiedzi tego pływaka?joey pisze: ↑23 mar 2020, 18:43 z drugiej strony - jeszcze nie wiadomo, jakie straty pozostawia po sobie w organizmie co-vid; już teraz czyta się o jakichś zwłóknieniach w płucach wyleczonych pacjentów, więc mimo wszystko trudno się dziwić, że zawodowi sportowcy tak bardzo obawiają się zarażenia, skoro mogą nigdy nie wrócić do dawnej wydolności czy coś w tym stylu. to wyznanie południowoafrykańskiego pływaka też musi wpływać na ich wyobraźnię.
E: Dzięki
Co do pomysłu Rakowa, uważam że wkładanie tak dużej gotówki w projekt, który w każdej chwili może być przerwany mija się z celem.
Ostatnio zmieniony 23 mar 2020, 23:35 przez ppmm91, łącznie zmieniany 1 raz.