Reprezentacja Polski [banda chuja]

[mateko]

[wujot]

ja pierdole co ja czytam xD

[oyche]

szablon_nr_7.txt

[Megidox]

Ostatnio jeśli chodzi o piłkę kopaną to bardziej chujową robotę PR robią tylko w Motorze Lublin. Przecież ktoś za to bierze hajs i to pewnie nie mały.

[joey]

młoda elana powinna przeprowadzić w pzpn szkolenie z pisania oświadczeń

[Megidox]

Hola hola @joey bądźmy obiektywni bo jak o "ekipy" chodzi to nie Oni a ich koleżanki z brodami były topem w oświadczeniach

[SWN]

Nie no ta linijka o ważnym spotkaniu z Andorą i późniejszym odpoczynku to jakieś salto zajebane z lin na gali PTW Revolution, bo fikołkiem nazwać za mało

[czardi]

"Wiecie jak jest kochani, wszyscy chcemy dla mnie Złotej Piłki, a łatwiej najebać bramek amatorom z Andory niż dzielnym braciom z Węgier. Pamiętajcie, by wklejać moje statsy w komentarze na zagranicznych portalach, ale tylko te z liczbą strzelonych goli, nie rozdrabniajmy się w jakieś zaawansowane gówno dla lamusów. PZPN zapewnia nam wszystko, pozdro"

[nerka]

moze to i lepiej, ze nie zagral, w koncu z niewolnika nie ma pracownika

[mbunt]

kogo to obchodzi rozstawienie nierozstawienie

prawda jest taka ze priorytetem powinno byc to zeby ta kadra zaczela normalnie grac, mecz z Wegrami gdzie obiboki zostaly wypunktowane jest idealny pod tym wzgledem, pokazal pilkarzykom jak daleko im do normalnego zespolu bez kilku liderow

w takiej formie jaka zaprezentowali to nawet ze Szkocja by dostali w trabe niestety, nie mowiac o tym ze nawet z kluczowymi pilkarzami najpewniej w drugiej rundzie barazy by nie wyciagneli

moze to sprawi ze wezma sie w koncu do roboty, nie ma co cwaniakowac tylko wybierac to co da najbardziej optymalna jakosc w przyszlosci

[potter]

https://weszlo.com/2021/11/18/w-dniu-me ... la-amazona

Imo powinno się odebrać mu opaskę kapitana i po sprawie, żeby też za dużo tego nie roztrząsać. Swoją drogą France Football czyli co, Złota piłka Lewy?

[azar]

Przed meczem kilku z nich żartowało podczas wyboru piłkarza, który zagra z dziewiątką: – Bierzesz numer, i wybierasz mecz w marcu, w którym chcesz zagrać

[ksiazenieporzadek]

czyli ma w chuju tą kadrę

[jAg]

No w takim wypadku nie da się temu zaprzeczyć XD

[elkacpero]

Swoją drogą France Football czyli co, Złota piłka Lewy?

to nie musi raczej tego oznaczac, moga np robic artykul/krecic material dla top3

tak btw naszla mnie refleksja czemu nie pocisneli jakiegos farmazona, ze mikrouraz czy cos, albo czemu lewy nie wjechal w nogi dla jakiegos kolesia z andory zeby pauzowac byloby prosciej

[mql]

pierwsze pęknięcie na nieskazitelnym dotąd wizerunku Robercika

nie dziwię się reszcie kadry, że im miny zrzedły gdy kapitan się rozbija na rautach u milarderów, a oni muszą bedoesa słuchać czy tego chcą czy nie

[oyche]

zbuka*

[FLoo]

zawiść zazdrość zamiast starać się mieć więcej

[joey]

o tym filmie dokumentalnym (albo filmach, bo może jest ich więcej) słyszałem już w którymś podcaście zaraz po meczu; nie pamiętam już, kto to mówił, bo przesłuchałem ich kilka, ale sens był taki, że od początku roku Lewandowskiemu towarzyszy ekipa filmowa, żeby nakręcić jakiegoś pierda na amazona i że popularny Bobek jest już tym wszystkim zmęczony, więc moja teoria brzmi tak, że jemu zwyczajnie siadła psycha. być może to zbyt daleko idący wniosek, zwłaszcza że podparty wyłącznie domysłami tych kurwa pismaków, ale jakby się nad tym dłużej zastanowić, to jest sporo przesłanek, żeby się z tym zgodzić - sam ostatni rok to (sportowo): gigantyczna presja związana z biciem rekordu Mullera, smród przy kadrze (vide konflikt z Brzęczkiem), euro (najpierw odwołane, potem przepierdolone, chociaż akurat on się obronił), zamieszanie ze złotą piłką za zeszły rok, złota piłka w tym roku. poza tym gość jest mega zarobiony jeśli chodzi o kwestie biznesowe (knajpa, 4f, teraz jakaś gierka, setki reklam, spotów itd.), oprócz tego była (jest i będzie) jeszcze medialna drama z Kucharskim, a przecież jeszcze na samym początku pandemii urodziła mu się córa* i to też pewnie było ciężkie doświadczenie, także wydaje mi się, że on jest zmęczony przede wszystkim psychicznie (a już na pewno ma do tego prawo). w ramach wtrącenia dodam, że w obecnym sezonie NFL pojawił się przypadek, kiedy jako przyczynę absencji podano "zdrowie psychiczne", także to nie byłby odosobniony przypadek.

inna sprawa niestety, że to wszystko nie spina się ani wizerunkowo, ani komunikacyjnie. tu jakieś balety z Moniką Brodką (props, też bym poszedł), tam ujęcia do filmu, podejrzewam jeszcze, że po drodze jakąś reklamę też pierdolnął, a na koniec absurdalne oświadczenie, z którego kompletnie nic nie wynika, zwłaszcza w połączeniu z tymi scenami z vlogów, kiedy on rozkminia, czy mamy szanse na rozstawienie, czy nie. nawet ściemę z mikrourazem byloby łatwiej przełknąć, niż taki pijarowy bełkot.
z drugiej strony - trochę ciężko mi uwierzyć, że on podjął tę decyzję świadomy, że potknięcie może nam skomplikować sytuację w drodze na mundial. w końcu ten w Katarze prawie na pewno będzie jego ostatnim w karierze zawodniczej i nie sądzę, żeby w tym dążeniu do perfekcji, bicia rekordów i budowania sobie pomnika lekką ręką z niego zrezygnował. gryzie mi się to, po prostu, ale może przeceniam znaczenie piłki reprezentacyjnej w kontekście wielkich karier (bo to, czy ma wyjebane w repkę czy nie to kwestia drugorzędna, jeśli faktycznie jest takim kurwa bohaterem wielkim nastawionym na osiągnięcia).

tak czy siak - Bobek pierdnął i śmierdzi, a jedyna szansa, żeby przewietrzyć, to awansować na ten mundial, natomiast bez tego to prawdopodobnie położył robotę Souzie, mimo wszystko popsuł szatnię i odebrał resztki zajawki na ten zimowy mundial, bo jednak jak się zakwalifikujemy, to jakoś mocniej się czeka. a prawdy o tej sytuacji dowiemy się z książki Tymka Puchacza ("Rojber 2115. Zmarnowana Szansa", wydawnictwo SQN w duecie z Damianem Smykiem) za jakieś dziesięć lat, jak już skończy karierę w trzecioligowym Bałtyku Gdynia

*ja wiem, że twojemu ziomkowi też się urodziła i dużo zdrówka dla malej, ale twój ziomek nie zajebałby pięciu bramek Wolfsburgowi w 9 minut

[imo]

Nie no chopie co to za teoria grubymi nićmi szyta.
- Presja z biciem rekordu? No dobra, ale pobił więc odcisnąć to się mogło jakimś zmęczeniem, które załatwił urlopikiem, ale poza tym to gigantyczny boost do pewności siebie przecie.
- Smród przy kadrze? Wszyscy wiedzą, że Brzęczek był wuefista, Bob to powiedział głośno i gra dalej a Jerzego nie ma. Czy ktoś ma mu to za złe, poza samym Jerzym i ewentualnie rudym? Nie sądze.
- Euro? Tu sam się wyjasniłeś, co najwyżej pomyślał sobie po raz setny "z jakimi ja kurwa gram ogórami", ale przecież nikt nie liczył na złoty medal i tym blamażem może być Bob wkurwiony, ale nie złapie go na pewno depresja jak Bukayo Sake co to nie strzelił karniaczka w finale i prawie go za to na stosie spalili rodacy.
- Złota piłka? Jasne, ze to byłoby super wyróżnienie, ale myślę, że jest on jeszcze bardziej niż my świadomi, że to popularity contest, a nie żaden poważny plebiscyt. Tu powiedzmy, może być trochę zły.
- Biznesy? Chłop reklamuje swoją twarzą ileś biznesów, które w całości ogarnia mu na jakiś menago (to, co pisza w komentarzach na google, ze Bob sam gotuje i podaje posiłki w swojej knajpie to ściema jbc) i sprzedaje batony z płatków owsianych za 10zł sztuka, no przepierdolone rzeczywiście
- co do dramy z kucharskim to sie nie znam, więc się nie wypowiem
- urodziła mu się córka? Zdrowa jest przecież, to czemu miało by mu to rozjebać łeb?

To tyle