NBA
Moderatorzy: Sidd, Cz4rny1337
Re: NBA
no ale tu akurat widac ze im potrzeba takiego typa, ktory bedzie takim floor general, cos jak Lowry w Toronto albo nawet jebany Rondo z formą playoffową by się przydał, co tam wnosi taki karaluch jak Beverley. Kawhi poczynił znaczny progres w kreowaniu akcji dla reszty druzyny, ale to dalej nie jest gosc ktory moze brac sie za rozegranie akcji, o PG nawet nie wspomne. + warto wspomnieć o overrated jak cholera Lou Willu i Harrellu którzy w obronie są dnem, a w playoffs grają znacznie poniżej poziomu który prezentowali w sezonie zasadniczym.
ciagle bede gadal, ze Toronto to byla druzyna idealnie stworzona pod Leonarda.
ciagle bede gadal, ze Toronto to byla druzyna idealnie stworzona pod Leonarda.
Re: NBA
kurwa no ale jednak oglądając se powtórki tego bloku Bama z różnych perspektyw, gdzie nie ma podłożonego audio publiczności to jest kurwa smutno
graliby w TD Garden, wszyscy by kurwa darli morde, Tatum w górze, wszyscy widzą juzz pakę na remis, dra mordę jeszcze bardziej i nagle BAM, cisza
no najlepsze PO od lat, a moze najlepsze jakie widziałem w ogole, odkąd śledzę i oglądam regularnie nba, i brakuje tego darcia mordy
e: są 5ki
graliby w TD Garden, wszyscy by kurwa darli morde, Tatum w górze, wszyscy widzą juzz pakę na remis, dra mordę jeszcze bardziej i nagle BAM, cisza
no najlepsze PO od lat, a moze najlepsze jakie widziałem w ogole, odkąd śledzę i oglądam regularnie nba, i brakuje tego darcia mordy
e: są 5ki
-
- Posty: 148
- Rejestracja: 19 maja 2019, 13:54
- Lokalizacja: Rio
Re: NBA
Coście tak cicho? Celtowie coście tak cicho?
Re: NBA
Brawo Heat, zawijałem się spać przy 3Q jak na liczniku było +12 dla Bostonu, a tu z rana niespodzianka Kemba na początku wielkie odświeżenie po Irvingu, ale w PO idzie mu jakoś cienko. Nie mam pod ręką żadnych statów, ale na oko strasznie znika w końcówkach co jest trochę dziwne, bo w Bobkach był przecież pod tym względem takimi bieda-Lillardem.
B to G strikes again, thick hay on the bread... For me it's a lifestyle, you say that's about swag
Re: NBA
obejrzałem drugą połowę właśnie i taki mam wniosek, że to kolejna porażka na koncie Stevensa. Spoelstra rucha go w dupę strefą, a jedyna odpowiedź Celtics to izolacje Tatuma i Kemby, które w tych matchupach są trudne do wygrania (zrezztą umówmy się - strefę atakuje się podaniami i agresywnym ścinaniem, a nie klepaniem ala Rondo z najlepszych czasów). wystarczy, że rzut im nie siedzi i ofensywka się sypie, bo taki Jaylen stoi po 20 sekund w rogu i nie ma za grosz luzu przy podejmowaniu decyzji, mimo że pod tym kątem w końcówkach jest top2 w drużynie (za Kembą, a przed Smartem, tylko że Smartowi trudno ufać w ataku w clutch).
pozytyw jest taki, że wraca Hayward na 90% (lepsza mobilność, lepszy 2nd unit) i że Brad powinien wreszcie wyciągnąć wnioski; gorzej grać nie można
a co do Kemby to on oddał klucze do ataku młodym, to fajna postawa i godna pochwały (jebać Cię Kyrie psie), ale jednak pezydałoby się żeby pokazywał jaja w takich momentach jak po i rządził, bo takiemu Tatumowi to widać, że brakuje doświadczenia. wierzę że to wygramy jeszcze, szczególnie po tych dymach w szatni pomeczowych
pozytyw jest taki, że wraca Hayward na 90% (lepsza mobilność, lepszy 2nd unit) i że Brad powinien wreszcie wyciągnąć wnioski; gorzej grać nie można
a co do Kemby to on oddał klucze do ataku młodym, to fajna postawa i godna pochwały (jebać Cię Kyrie psie), ale jednak pezydałoby się żeby pokazywał jaja w takich momentach jak po i rządził, bo takiemu Tatumowi to widać, że brakuje doświadczenia. wierzę że to wygramy jeszcze, szczególnie po tych dymach w szatni pomeczowych
trójkąt bermudzki wola mokotów
Re: NBA
ta strefa kompletnie rozbiła atak Bostonu i tu się zgodzę z joeyem, ta poraża to wina Stevensa, brak jakiegokolwiek pomysłu na rozbicie strefy, takie walenie głową w mur tymi izolacjami.
jestem fanem Heat od lat, ale to są chyba moje ulubione playoffy ever, kocham tą drużynę i nawet w moich najbardziej optymistycznych prognozach nie spodziewałem się takiego rozwoju wydarzeń. mamy 2-0 i o ile 3,5 kwarty są wyrównane, to w końcówce meczu Heat wygląda jak inna drużyna w porównaniu do Bostonu, oby tak dalej. jedyne co bym zmienił i co zrobił Spoelstra w drugiej połowie, to granie DJJem, a nie Nunnem który na tą chwile nic nie wnosi.
jestem fanem Heat od lat, ale to są chyba moje ulubione playoffy ever, kocham tą drużynę i nawet w moich najbardziej optymistycznych prognozach nie spodziewałem się takiego rozwoju wydarzeń. mamy 2-0 i o ile 3,5 kwarty są wyrównane, to w końcówce meczu Heat wygląda jak inna drużyna w porównaniu do Bostonu, oby tak dalej. jedyne co bym zmienił i co zrobił Spoelstra w drugiej połowie, to granie DJJem, a nie Nunnem który na tą chwile nic nie wnosi.
Re: NBA
Kibicuje Lakers odkąd zaczęło się wszystko sypać czyli od "wielkiej" piątki i akurat jak nie mam za bardzo możliwości oglądania meczów oni tak ładnie grają. Mecz się jeszcze nie skończył, ale nieustępliwość i zaangażowanie w obronie podoba mi się. Koniu po tylu latach w nba w końcu myśli super, rondo rozdaje poiekne podania, a jak trzeba to i wjedzie na kosz.
Stawiam kołnierz przed wejściem na dyskotekę
Kurwy mówią bzdury, ja się staram dobrym być człowiekiem
Kurwy mówią bzdury, ja się staram dobrym być człowiekiem
-
- Posty: 148
- Rejestracja: 19 maja 2019, 13:54
- Lokalizacja: Rio
Re: NBA
Wielki Jokic, zabrakło trochę szczęścia Denver. To chyba był decydujący mecz dla Nuggets, ciężko będzie im teraz nadrobić