NBA

Wszystkie ulubione dyscypliny sportowe w jednym miejscu. Nieważne, którą piłkę wolisz.

Moderatorzy: Sidd, Cz4rny1337

Awatar użytkownika
joey
Posty: 5691
Rejestracja: 17 kwie 2019, 20:02
Lokalizacja: Warszawa

Re: NBA

Post autor: joey »

:lol:
trójkąt bermudzki wola mokotów
Awatar użytkownika
kshaq
Posty: 2361
Rejestracja: 17 kwie 2019, 7:51

Re: NBA

Post autor: kshaq »

:damn:
Awatar użytkownika
SWN
Administrator
Posty: 11510
Rejestracja: 17 kwie 2019, 0:46
Lokalizacja: Kałków

Re: NBA

Post autor: SWN »

Dobra, oficjalnie wysiadam z bandwagonu i pierdolę proces. Życzę Embiidowi szybkiego trade request i jakiegoś ułożonego teamu gdzie będzie mógł sobie spokojnie grać drugie skrzypce, bo IMO to jest max zarówno Bena jak i Joela.

Obrazek
B to G strikes again, thick hay on the bread... For me it's a lifestyle, you say that's about swag
Awatar użytkownika
czardi
Posty: 1585
Rejestracja: 17 kwie 2019, 20:25

Re: NBA

Post autor: czardi »

Mamy 2020 rok, NIE DA SIĘ zbudować mistrzowskiej drużyny, gdy twoim najlepszym zawodnikiem jest nominalny center. Nie da się również zbudować drużyny pretendującej, gdy twoim drugim najlepszym zawodnikiem jest rozgrywający bez rzutu. Dlatego Sixers i Denver w obecnych formatach nie mają racji bytu, chyba że z Murraya się nagle zrobi TOP5 zawodnik ligi, na co się niestety raczej nie zanosi, mimo kapitalnej serii.
Krynew pisze: 20 kwie 2021, 14:15No z pewnością po 2 dniach porzuca projekt, który był planowany latami xD
SLG SINCE 2013
Awatar użytkownika
ART
Mistrz Fantasy NBA
Posty: 10231
Rejestracja: 17 kwie 2019, 20:50
Lokalizacja: nigdy za kratami

Re: NBA

Post autor: ART »

free jojo (moze do heat??), free benjamin
lygrys pisze: 18 lis 2022, 19:01 w chuju mam przecenę, mogę pełną cenę zapłacić.
camzatizbak pisze: 18 mar 2024, 20:26 Palec w dupie, to jest to
Awatar użytkownika
suitup
mob psycho
Posty: 2209
Rejestracja: 17 kwie 2019, 12:51

Re: NBA

Post autor: suitup »

OG for 3, cold blooded, come on

ale to byl słaby mecz Toronto, Boston jak przejebie to,.to nie wybaczy sobie że nie wygrali dziś
no ale props dla chłopaka za 3ke, Brown tam leciał ze prawie Hardena z wczoraj powtórzył, no ale się nie udało i mamy jeszcze granie tutaj
Awatar użytkownika
joey
Posty: 5691
Rejestracja: 17 kwie 2019, 20:02
Lokalizacja: Warszawa

Re: NBA

Post autor: joey »

o 0.5 sekundy od sweepu, tak sądzę, a skończy się męczarniami w g7 znając życie
ehhh :nonono:
trójkąt bermudzki wola mokotów
Awatar użytkownika
jayy
Posty: 298
Rejestracja: 23 sie 2019, 15:00

Re: NBA

Post autor: jayy »

no i Heat 3-0. nawet ja, fan Miami, w najbardziej optymistycznych scenariuszach nie obstawiałem takiego wyniku, ale wychodzi to samo co pisalem po pierwszym meczu - Spoelstra dominuje trenersko Budenholzera. Bucks nie maja zadnego pomyslu na gre w ataku, a jego rotacje są po prostu fatalne, w meczu o wszystko Giannis gra 34 minuty, Middleton 36. dla porównania Toronto w g3 - Lowry 46 minut, VanVleet 41, OG 45.
No i Giannis musi w koncu cos dodac do swojego znikomego arsenalu ofensywnego. Nawet nie będę mówił o tym rzucie, bo to jest tragedia (gdzie kiedyś ten rzut u niego wyglądał całkiem dobrze), ale jakieś proste zagrania typu rzut hakiem, a nie walenie głową w mur tak samo jak w zeszłym roku w serii z Raptors.
A Heat? Jak pitbulle wypuszczone ze smyczy, świetnie się to ogląda :bowdown:
Awatar użytkownika
crbn
Posty: 2772
Rejestracja: 17 kwie 2019, 11:12
Lokalizacja: ALBQ

Re: NBA

Post autor: crbn »

Giannis idzie drogą Duranta - niby MVP, niby totalny kozak, ale samemu nie potrafi nic ugrać ani popchnąć Bucks nawet do samych finałów, więc ucieknie do jakiegoś zespołu, w którym jest inna gwiazda. W sumie to idealną organizacją byłoby właśnie Miami.
Obrazek
Awatar użytkownika
oldschool
Moderator
Posty: 13214
Rejestracja: 17 kwie 2019, 22:50

Re: NBA

Post autor: oldschool »

A jaka gwiazda oprócz LeBrona potrafiła samemu coś ugrać i wprowadzić pachołków do finału? Takie czasy, nie umniejsza to Giannisowi moim zdaniem za bardzo.
Awatar użytkownika
SWN
Administrator
Posty: 11510
Rejestracja: 17 kwie 2019, 0:46
Lokalizacja: Kałków

Re: NBA

Post autor: SWN »

Moim umniejsza, bo co innego wypruwać żyły i robić jakieś triple-double co mecz jak młodszy LBJ albo ładować średnią 35ppg w serii jak Iverson, ale przez zwyczajny limit potencjału i firepoweru pozostałej części drużyny nie móc przeskoczyć pewnego poziomu, a co innego mieć (chyba) wreszcie optymalnego Middletona i team mający - przypominam - pierwszy seed. To nie jest sytuacja, w której jak mówisz "gwiazda ma wprowadzić pachołków do finału", bo takim czymś to mogło być nazywane Cleveland w finale ze Spurs.

Celem Milwaukee na ten sezon (według kibiców, według dziennikarzy, według bukmacherów, według nich samych) była walka o tytuł i przed rozpoczęciem PO brzmiało to w pełni poważnie, niestety tutaj mamy typowe obsrando i trenera, który jest świetny na regulary, ale nie na pojedyncze, zwarte batalie. W Atlancie skończyło się to tak samo (pierwszy seed, sweep w PO) i już można było mieć jakieś przeczucie, ale tutaj Bud dostał superstara grającego życiówkę, przez co ten upadek na pysk jest dużo bardziej widowiskowy. Siedziałem sobie wczoraj na livescorze e-nba i ktoś podrzucił bardzo fajne porównanie Giannisa do Davida Robinsona z najlepszych lat - poziom MVP regulara, dominator na papierze, prezent w postaci przewagi fizycznej, niestety w PO nigdy nie było mu dane być legitną pierwszą opcją, bo widocznie podejście do kosza nie to.

Dodatkowo też zastanawia mnie ten wspomniany wyżej limit minut, na ile to stały plan Budenholzera, a na ile jakieś ewentualne ograniczenia greka. Wiadomo, że działał tym systemem już od dwóch lat (granie po 34 minuty w regularze), co przekładało się na duże 'wow' patrząc na statline jakie wykręcał - wchodzę, rozpierdalam pachołków, siedzę se całą końcówkę, a LeBrony mordują się po 41 minut. Oglądałem dwa mecze w serii i w obu dało się wyłapać, że Giannis momentami oddycha rękawami, w trakcie timeoutów nie mówi nic tylko dyszy, a Jimmy mając na liczniku tyle samo minut spaceruje, omawia obronę i zbija piątki bawiąc się ochraniaczem. Nieźle jeśli okazałoby się, że Alfabet przesadził z tym dodawaniem kilogramów i co prawda zmienił się w pół-czołg potrafiący dunkować z linii rzutów wolnych, ale kupa mięśni ogranicza go do efektywnego grania na pół godziny, a gdyby Bud trzymał go przez cały mecz, to zaczynałby jebać sobie te piękne staty i nie miał siły dorzucać do kosza (jak to bywało już w tej serii przy trójkach w 4Q).
B to G strikes again, thick hay on the bread... For me it's a lifestyle, you say that's about swag
Awatar użytkownika
joey
Posty: 5691
Rejestracja: 17 kwie 2019, 20:02
Lokalizacja: Warszawa

Re: NBA

Post autor: joey »

ja zaryzykuję stwierdzenie, że można mieć lepszą drugą opcję w takiej drużynie od Khrisa Middletona i to nawet jeśli gość wchodzi w tryb SSJ za każdym razem, jak gra na Boston
trójkąt bermudzki wola mokotów
Awatar użytkownika
crbn
Posty: 2772
Rejestracja: 17 kwie 2019, 11:12
Lokalizacja: ALBQ

Re: NBA

Post autor: crbn »

Oczywiście, że po wszystkim fajnie sobie tak napisać, ale przed ostatnimi sezonami każdy twierdził, że Middleton to idealny fit dla Giannisa.

Swoją drogą Durant to przynajmniej finały Konferencji i to tej trudniejszej zrobił kilka razy. A Giannis na jednak łatwiejszym Wschodzie?
Obrazek
Awatar użytkownika
Krew
Posty: 1089
Rejestracja: 10 maja 2019, 9:49

Re: NBA

Post autor: Krew »

Durant to nawet dał finał, i dał sobie wykrasc drugi w 2016 r. Obejrzałem 4 kw. MIA Mil i przecież Butler tam wyplul i zjadł janasa. Giannis juz mial na wschodzie przejmowac tron od lbj, no ale nie wyszlo. James jednak polecial do hollywood i kazdy obwiescil nowego króla z grecji. W tym samym sezonie Toronto z Kawhi jednak go obalilo. A w tym sezobie to jest miazdzony przez goscia co ustepuje mu sizem, skillsetem ale jednak gra jak ktos kto zamiast tych ciotowatych haselek o rownosci i tolerancji powinien na plecach miec wielkie Bad Motherfucker bo Jimmy bucket to ma jaja do ziemi a GA mimo bycia potworem, to w chwilach kryzysowych to on robi minę jak nastolatek co mial sie dobierac juz do majtek kolezanki ale jednak dostał kosza.
Awatar użytkownika
jayy
Posty: 298
Rejestracja: 23 sie 2019, 15:00

Re: NBA

Post autor: jayy »

koszykówka to niesamowity sport, Celtics byli jedną akcję od prowadzenia 3-0 w serii, a teraz mamy 2-2, Celtowie wyglądają już na wystraszonych a Raptors ze swoim mistrzowskim doświadczeniem wyglądają co raz lepiej. trochę mi to przypomina serię z Bucks w zeszłorocznych playoffach, gdzie Raptors też przegrywali 2-0 i byli o krok od przegrania g3, wyciągneli ten mecz i od tamtego momentu wygrali wszystko do końca serii.
Nick Nurse to geniusz, to w jaki sposób zmienia ciągle styl obrony jest czymś niespotykanym, ciągle zaskakuje przeciwników nowymi rzeczami i przede wszystkim nie boi się zmieniać taktyki, jeśli coś nie wychodzi. CIekawi mnie bardzo, jak daleko by zaszli Bucks z takim trenerem.
Awatar użytkownika
Kusmier
Posty: 486
Rejestracja: 06 maja 2019, 23:34

Re: NBA

Post autor: Kusmier »

Mnie najbardziej ciekawi czy ktoś w końcu kiedyś zrobi comeback z tego 3:0
Awatar użytkownika
crbn
Posty: 2772
Rejestracja: 17 kwie 2019, 11:12
Lokalizacja: ALBQ

Re: NBA

Post autor: crbn »

22 trafione trójki, a Rockets i tak przegrali. Może urwą jeszcze z jeden mecz, ale to już chyba koniec tej serii.

Inna sprawa, że Westbrook tak słabego meczu ponownie chyba nie zagra.
Obrazek
Awatar użytkownika
kshaq
Posty: 2361
Rejestracja: 17 kwie 2019, 7:51

Re: NBA

Post autor: kshaq »

Nie doceniasz jego możliwości
Awatar użytkownika
ART
Mistrz Fantasy NBA
Posty: 10231
Rejestracja: 17 kwie 2019, 20:50
Lokalizacja: nigdy za kratami

Re: NBA

Post autor: ART »

billy donovan nie bedzie trenerem okc w przyszlym sezonie :shock:
lygrys pisze: 18 lis 2022, 19:01 w chuju mam przecenę, mogę pełną cenę zapłacić.
camzatizbak pisze: 18 mar 2024, 20:26 Palec w dupie, to jest to
Awatar użytkownika
joey
Posty: 5691
Rejestracja: 17 kwie 2019, 20:02
Lokalizacja: Warszawa

Re: NBA

Post autor: joey »

czy to koniec ery greckiej w milłoki?
trójkąt bermudzki wola mokotów
ODPOWIEDZ