Liga Mistrzów i Liga Europy

[ebismolarek]

City - Real finał i City wygra

[szpilman]

kiedy te zjebana punktacje wyjazdowa w koncu wycofaja?

nie jest zjebana

[baqlashan]

ja nie kibicuje psg i city bo to muzulmanie

nie jest zjebana

jak to mozliwe

[Clay]

Zidane dwa trofea i taktyczny wypad po sezonie

[baqlashan]

nie jest zjebana

a czemu

[szpilman]

ja nie kibicuje psg i city bo to muzulmanie

nie jest zjebana

jak to mozliwe

biorąc pod uwagę obecny sezon i rozgrywanie meczy na neutralnych stadionach, owszem ten przepis ssie po same jaja lecz nie szukając daleko pozwolę sobie przytoczyć piękny post uż @czardi

Wkurwiają mnie te debile z internetu, a zwłaszcza influensery pokroju Stanowskiego i jebanego Bońka, które szczekają o bezsensowności zasady goli na wyjeździe, nie mogąc wbić sobie do tych pierdolonych pustych łbów, że od czasów Zygmunta Augusta drużyny grające u siebie po prostu lepiej napierdalają na swoich źdźbłach trawy, przy swoim kącie padania światła na stadionie i w swojej szatni, gdzie przyjechali pół godziny wcześniej z ciepłego domku, a nie pierdzącym autobusem przez dziurawe powiatowe drogi pół dnia. Zmierzam do tego, że gospodarze wygrywają częściej niż goście, co jest kurwa oczywiste dla każdego kto skończył trzy lata. Więc skoro taki gospodarz dostaje w pakiecie 30 dodatkowych minut z ultrasami bez koszulek w tle krzyczącymi jego imię, to chyba oczywiste jest jebany idioto, że nie zniesiemy ci tej zasady na dogryweczkę, żebyś niesiony dopingiem albo po prostu wydeptanym przez swoje koreczki w trakcie wielu rozegranych spotkań lewym skrzydłem zajebał hat-tricka piętą, tylko jeśli ty masz przewagę własnego boiska w dogrywce dzięki gorącym kulkom Gianniego czy innemu ślepemu trafowi, to przeciwnik nadal będzie przeciwko tym trudnościom wyciągał oręż najlepszej zasady w historii futbolu. Ostatecznie możemy podjechać do najbliższego państwa dograć te 30 minut na neutralnym terenie lub wszystkie mecze pucharowe przenieść na neutralne grunty. Pozdrawiam.

[stranger]

PSG wygra. Finał 1:0

[baqlashan]

Zygmunta Augusta drużyny grające u siebie po prostu lepiej napierdalają na swoich źdźbłach trawy

no kurwa proste, tak samo jak żołnierze lepiej napierdalają na swojej ziemi, niż na cudzej

wiąże się to z tym że presja jest w huj większa, i grasz wtedy na 200%, żeby nie zawieść swoich kibiców i ogólnie przegrać na swoim terenie to porażka wizerunkowa i lipa w huj, plemienna jazda zwykła, czysta psychika skurwysynu blau

nie przekonał mnie jego post ogółem

[stranger]

wiąże się to z tym że presja jest w huj większa, i grasz wtedy na 200%, żeby nie zawieść swoich kibiców i ogólnie przegrać na swoim terenie to porażka wizerunkowa i lipa w huj, plemienna jazda zwykła, czysta psychika skurwysynu blau
Czekamy na wielki JWHAWA Israel

[baqlashan]

izraelska gała leży i kwiczy, tu sie zgodze niestety

[Yayo]

Dobre przeczucie miałem, szkoda, że tak mało pieniążków postawiłem. Neymar król dzisiejszych niewykorzystanych sytuacji. Mam nadzieję na finał PSG vs Manchester City. Liverpool jak nic nie poprawi swojej gry to będzie łatwiutki do pyknięcia przez Real.

[Gokusiek]

PSG i City spotykają się w 1/2, jeśli Anglicy przejdą jutro BVB.

[lambiczi]

Wg mnie nie powinno być w ogóle dogrywek w dwumeczach, od razu karne, właśnie ze względu na zasadę goli na wyjeździe. Dogrywka tylko w finale.

[Bakan]

Moja reforma:
-wypierdolić zasadę premiowania goli na wyjeździe
-w razie remisu w dwumeczu od razu karne

Unikamy jednocześnie absurdu, w którym 0:0 to zupełnie co co innego niż 1:1 i nie zarzynamy grajków dogrywkami.

No i po covidach wróciłbym do 3 zmian. Za dużo zamieszania jest teraz, w którymś momencie przestaję „rozumieć mecz”, a poza tym to faworyzowanie obrzydliwie bogatych, którzy mogą sobie na ławce trzymać Mahrezów czy innych Sterlingów.

[Piters]

Jak rozumiem chęć nie zarzynania grajków dogrywkami, tak musze stwierdzić, że dogrywka zawsze wprowadza u mnie dreszczyk emocji, nawet jak grają jakieś gówniaki typu Slavia i Anderlecht. Wolałbym, żeby zostały i jakoś inaczej rozwiązać kwestie zmęczenia

No i moje uwielbienie dogrywek sprawia, że chętnie bym wyrzucił zasade bramek na wyjezdzie, bo czesto blokuje dogrywki (czasami też je powoduje, no ale zdecydowanie częściej blokuje)

[oyche]

Moja reforma:
-wypierdolić zasadę premiowania goli na wyjeździe
-w razie remisu w dwumeczu od razu karne

tak samo uwazam

[pociejyo]

czasami też je powoduje, no ale zdecydowanie częściej blokuje

Kiedy zasada premiowania bramek wyjazdowych spowodowała dogrywkę?

[Piters]

W sumie to nigdy, rozpędziłem się

[Bakan]

Jak rozumiem chęć nie zarzynania grajków dogrywkami, tak musze stwierdzić, że dogrywka zawsze wprowadza u mnie dreszczyk emocji, nawet jak grają jakieś gówniaki typu Slavia i Anderlecht. Wolałbym, żeby zostały i jakoś inaczej rozwiązać kwestie zmęczenia

Też nie chciałbym by dogrywki zniknęły z piłki, ale taka reforma nadawała by dodatkowej wyjątkowości samemu finałowi, a także Mundial i Euro, byłyby przez to jeszcze bardziej dojebane.

BTW, my tu gadu gadu a na Anfield dzisiaj duże rzeczy.

[imo]

Nie znacie się, dogrywki to przecież piękna sprawa, zmęczenie, emocje, napięcie. Karne zbyt duża loteria (przynajmniej w fifie)