ŚLIZGAWKA

Oby Alonso nigdy nie wstał z ławki/trybun. Co za śmieć, niemożliwe żeby grać taki syf.

dobry ananas, chyba żadnego celnego zagrania, same straty te dwie wrzutki na koniec najlepsze

O kurwa, on to wszystko odwalił w 45 minut

hahhhahahahahahahahaha, te dwie ostatnie wrzutki mi rozjebaly leb wczoraj

A po tej wrzutce ostatniej była kontra i on sam potem zrobił faul po którym ajax zrobił 1:3.
Już bez obrażania, ale mam nadzieje, że dni sympatycznego Marcosa są policzone i to jego ostatni sezon, ten gracz to ewenement bo jego przydatność zaczyna się i kończy tylko wówczas gdy dostanie pod nogi piłkę do strzału na 11 metrze.

Chciałbym zobaczyć boki obrony Marcos Alonso - Mario Rui w jednej drużynie, szkoda że ta sama pozycja

Trochę nie ogarniam ostatnio C+, czemu Southampton vs Everton a nie Spurs vs Sheffield bo że zamiast United wolą dać Wilki z Aston Villą to jeszcze zrozumiem

Travson pisze: ↑09 lis 2019, 6:47 Trochę nie ogarniam ostatnio C+, czemu Southampton vs Everton a nie Spurs vs Sheffield bo że zamiast United wolą dać Wilki z Aston Villą to jeszcze zrozumiem

Bo Polak rodak gra

Watford przełamanie, pierwsze zwycięstwo w 12 kolejce

Czy Pochettino spusci Tottenham do Championship i dlaczego tak?

to co, dzisiaj LFC powiększa przewagę nad drugą Chelsea do 8 punktów?

tak

0:0 stawiajcie domy

Jeśli Liverpool dziś zremisuje, a Chelsea wygra z City to będzie można powiedziec, że The Blues włączają się do walki o mistrzostwo, wiadomo że to się naciągane stwierdzenie bo nawet takie Leicester wydaje się dużo mocniejsze, ale tabela mówi wszystko :F

oby tylko do LM nie wszedł to kontrakt wygaśnie po sezonie

Jeśli chodzi o wczorajszą bramkę Fabinho to jedynym słusznym wyjściem byłby wolny dla LFC po ręce Bernardo (ręką przypadkowa ale w ofensywie a więc tworząca sytuację bramkową). O karnym zapominamy mimo, że moim zdaniem ręka TAA jak najbardziej do odgwizdania, przewinienie Silvy było po prostu wcześniej.

https://twitter.com/zawodsedzia/status/ ... 68288?s=21

"VAR zachował się akurat bezbłędnie. Analiza sytuacji nie pozostawia złudzeń, że Karnego dla City być nie mogło - ręka Silvy.

Ten sam VAR jest czysty w przypadku bramki, bo może analizować akcje bramkową, ta z golem, nie tą akcje czy dwie wcześniej.

Sytuacja która zaczęła się od ręki Arnolda nie była akcją bramkową, później City odzyskało posiadanie, wymieniając dwa podania, wybijając przed pole karnego. NOWA akcja, akcja bramkowa rozpoczyna się od przyjęcia Fabinho, tutaj nie było co sprawdzać, strzał, gol"

O kurwa. Trochę już przejebali z tym VARem. Moim zdaniem ten protokół powinien być zdecydowanie uproszczony i powinien dać sędziemu większą niezależność tak by mógł on się kierować zdrowym rozsądkiem. Niemniej dzięki. Jakbyś jeszcze źródło podał to już w ogóle git.