Bieganie

Wszystkie ulubione dyscypliny sportowe w jednym miejscu. Nieważne, którą piłkę wolisz.

Moderatorzy: Sidd, Cz4rny1337

Awatar użytkownika
trez
Posty: 1062
Rejestracja: 13 sie 2019, 10:31

Re: Bieganie

Post autor: trez »

W Legginsach z decathlonu. Nic nie obciera. Kalenji WARM ocieplane. Dwie zimy zaliczone.
Mko21
Posty: 701
Rejestracja: 08 paź 2019, 21:50
Lokalizacja: Kraków

Re: Bieganie

Post autor: Mko21 »

10km 42:50 i myślę, że jestem w stanie zejść w granicę 35 jak ostro popracuję, bo czuję, że zapas jest jeszcze spory, zszedłem z testosteronu, schudłem już 8kg z 83 na 75 a chcę jeszcze 5, obecnie praca nad kondycją i tempem głównym celem, za rok chcę powoli zacząć biegać po górach
Nie pal jointów, nie pal wiader, pal aluminium i majkę czasem walnij w kabel
Awatar użytkownika
the badman
Artysta
Posty: 1787
Rejestracja: 24 cze 2019, 17:39

Re: Bieganie

Post autor: the badman »

Dobra, Covid za mną w końcu więc trzeba zacząć coś robić. Jestem "sportowcem" ze słomianym zapałem, ostatnie 4 miechy regularnie siłownia i już niezłe wyniki ale jak zawsze zajawka minęła i teraz chce wrócić do biegania a cwiczyć se będę na strychu, drążek itp. Wrócić to duże słowo ale kiedyś coś tam biegałem, te 21km pękało. Z 2 lata temu kupiłem se garminka i fajne buty i od tego momentu biegałem z 20-30 razy :damn:
https://bieganie.pl/trening/polmaraton- ... -tygodniu/
Ten plan wygląda wam spoko, tak żeby mi się nie znudziło za 2 tygodnie? Albo macie jakieś sprawdzone?
Awatar użytkownika
trez
Posty: 1062
Rejestracja: 13 sie 2019, 10:31

Re: Bieganie

Post autor: trez »

Dla mnie najlepiej biegać bez planu, dobra muza i jazda. Klepałem jakiś plan z garmina, ale no to za nudne było i zapalała się w pewnym momencie kontrolka znudzenia. Spontan lepiej działa u mnie.
Awatar użytkownika
cukier
Posty: 1050
Rejestracja: 17 kwie 2019, 9:54

Re: Bieganie

Post autor: cukier »

Powrót do biegania u mnie toporny, pierwszy raz w sumie robię treningi na bieżni (gdzie broniłem się od siłowni jak rycerz zamku), wyniki słabe i szybko łapie nuda. Przy 5km brakuje tchu mimo słabego tempa, które i tak na siłę zaczynam podwyższać. Zaczynam powoli schodzić do 6min/km, czasem próbuję coś wydłużyć dystans a i tak przez kilka ostatnich biegów do jakichś 8km byłem wstanie dolecieć. Nie wiem czy to fakt, że nic nie zajmuje moich myśli i wzroku na siłowni i ogólne wkurwienie tym, że biegam wśród ludzi i ich potu zamiast po lasach z wiecznie świeżym powietrzem. Moja waga też rekordowa od czasu robienia dobrych dystansów, bo jak kiedyś wahało się ok 73-75kg to teraz mam 81-83kg na liczniku. Straszny to ciężar. Problem z ogarnięciem się z jedzeniem, mimo wręcz potrzeby wprowadzenia nagłych zmian. Jak na ten rok to wybiegałem 60km przy 11 treningach, co nie jest zawrotną liczbą. Cały czas mam niezrealizowane plany pobicia wyników z 2019, pierwsze 30km na koncie na raz albo wrzucić sobie wyzwanie powrotów biegowych z pracy w luźniejsze dni (na oko 25km). Ale to odległe cele, bo przy aktualnej kondycji mogę co najwyżej dobiec do zamykających się drzwi windy.

Ślizgawka jeszcze coś biega? Powymieniamy poglądy?
Buntownik to najdoskonalsza forma człowieka. Odrzuca konformizm na rzecz indywidualizmu nie będąc atencyjnym hipsterem, ale rewolucjonistą.
>>> wbita https://www.youtube.com/user/ComeoutTV <<<
Awatar użytkownika
trez
Posty: 1062
Rejestracja: 13 sie 2019, 10:31

Re: Bieganie

Post autor: trez »

Biegamy. U mnie jednak z coraz mniejszą radością. Od marca problemy z rozcięgnem podeszwowym, ostrogą piętową. Wydałem parę stów na fizjo, ale pomogło na krótki moment.

Na bieżni nie wytrzymałem nigdy więcej niż 5 km. To dla mocnych charakterów.
Awatar użytkownika
Jose
Brak Kultury
Posty: 6544
Rejestracja: 17 kwie 2019, 6:49

Re: Bieganie

Post autor: Jose »

a no biegam sobie, wszedłem już w tryb, że dyszka wchodzi dość lekko, jutro spróbuję przesunąć granicę dalej, niemniej wolno to wszystko robię (ok. 1:05 na 10km tak regularnie, 5km deczko szybciej, bo 28 minut), celuję więc w zmniejszenie kałduna o kolejne kilogramy i powinno się lżej biegać, ale dość powoli mi to idzie. za miesiąc pierwsze 10km na zawodach i marzy mi się połówka za rok, ale to jeszcze trochę kg do zrzucenia przede mną
hwjsk
Posty: 4829
Rejestracja: 15 lut 2021, 23:00

Re: Bieganie

Post autor: hwjsk »

****
Ostatnio zmieniony 03 sie 2022, 14:57 przez hwjsk, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
cukier
Posty: 1050
Rejestracja: 17 kwie 2019, 9:54

Re: Bieganie

Post autor: cukier »

Jose pisze: 12 kwie 2022, 23:20 a no biegam sobie, wszedłem już w tryb, że dyszka wchodzi dość lekko, jutro spróbuję przesunąć granicę dalej, niemniej wolno to wszystko robię (ok. 1:05 na 10km tak regularnie, 5km deczko szybciej, bo 28 minut), celuję więc w zmniejszenie kałduna o kolejne kilogramy i powinno się lżej biegać, ale dość powoli mi to idzie. za miesiąc pierwsze 10km na zawodach i marzy mi się połówka za rok, ale to jeszcze trochę kg do zrzucenia przede mną
Teren czy bieżnia? Sam czekam na lepszą pogodę, by pokręcić się po terenie bo po prostu lepiej kształtuje wytrzymałość kiedy pojawiają się spontaniczne podbiegi, górki i proste do odpoczynku. Jednak po pracy coś ciężko o przebijanie dobrych wyników, szczególnie kiedy nudzi mi się na bieżni. Trzy lata temu wystarczyło wyjść i biec przed siebie, a osiągi się same poprawiały teraz to żadne wspomagacze nie pomagają :rotfl:

W budowaniu kondycji by kręcić więcej km w lepszym czasie interwały są niezbędne, czy jednak lepiej co jakiś czas po prostu próbować przebiec nieco większy dystans?

Dodano po 2 dniach 6 minutach 42 sekundach:
Zacząłem się bardziej rozeznawać w temacie nachylenia - bo wyczytałem kiedyś, że wystarczy ustawić pochylenie 1,5% na bieżni aby wyrównać sobie braki biegu w terenie. Śmiem twierdzić teraz, że jest to wciąż nikła zmiana, jeśli ma jakikolwiek wpływ. Gdzie przy normalnych treningach nachylenie często wynosi ok 4-6% przy jakichś podbiegach, które bardzo lubiłem - bieg na bieżni może nie rekompensować tego braku. Ale pierwszy bieg wiosny zaliczony - było zimno i wietrznie, słuchawka wypadała z ucha - takie treningi z dużą dozą wkurwienia dają też dawkę zadowolenia, więc ogólnie na plus, bo się udało przebiec 6,3km w 42 minuty w terenie :cool:
Buntownik to najdoskonalsza forma człowieka. Odrzuca konformizm na rzecz indywidualizmu nie będąc atencyjnym hipsterem, ale rewolucjonistą.
>>> wbita https://www.youtube.com/user/ComeoutTV <<<
Awatar użytkownika
Jose
Brak Kultury
Posty: 6544
Rejestracja: 17 kwie 2019, 6:49

Re: Bieganie

Post autor: Jose »

@up - teren

A w interwały się nigdy nie bawiłem, naturalnie dorzucam km co jakiś czas

I zrobiłem te 12km w środę szkoda, że pogody nie ma teraz :(
Awatar użytkownika
trez
Posty: 1062
Rejestracja: 13 sie 2019, 10:31

Re: Bieganie

Post autor: trez »

Nie ma złej pogody na bieganie, jest tylko chujowy hh w słuchawkach.
Awatar użytkownika
cukier
Posty: 1050
Rejestracja: 17 kwie 2019, 9:54

Re: Bieganie

Post autor: cukier »

trez pisze: 16 kwie 2022, 21:54 Nie ma złej pogody na bieganie
chyba, że mniej niż 18 stopni i wieje po mokrych plecach
Buntownik to najdoskonalsza forma człowieka. Odrzuca konformizm na rzecz indywidualizmu nie będąc atencyjnym hipsterem, ale rewolucjonistą.
>>> wbita https://www.youtube.com/user/ComeoutTV <<<
Awatar użytkownika
czardi
Posty: 1585
Rejestracja: 17 kwie 2019, 20:25

Re: Bieganie

Post autor: czardi »

Mi się najlepiej biega przy 5-10 stopniach, także co kto lubi. W sobotę byłem pierwszy raz od trzech lat na parkrunie, zrobiłem poniżej 25 minut, ale dużym kosztem, w czasach świetności byłoby to spokojne wybieganie (PB 20:48). Chciałbym wrócić do formy sprzed lat, gdy robiłem 10k w 44 minuty i półmaraton w 1:38h, ale waga, kondycja i wciąż niepewność w temacie operowanej dwa lata temu nogi nie sprzyjają uwierzeniu, że wystarczy systematyczność. Na ten moment planuję dojść do trzech wybiegań w tygodniu, za sześć tygodni jest WBA, gdzie chciałbym polecieć dyszkę w 50 minut i jeśli ciało nie będzie się sprzeciwiać, to utrzymać kurs i polecieć półmaraton w sierpniu poniżej 1:50, trzymajcie kciuki wariaty i powodzenia w Waszych celach
Krynew pisze: 20 kwie 2021, 14:15No z pewnością po 2 dniach porzuca projekt, który był planowany latami xD
SLG SINCE 2013
Awatar użytkownika
Jose
Brak Kultury
Posty: 6544
Rejestracja: 17 kwie 2019, 6:49

Re: Bieganie

Post autor: Jose »

Mnie też temperatura sama w sobie nie przeszkadza, biegałem często jak było ok. zera, ale ten wiatr pieprzony odbiera radość z życia

Props Czardi, mega abstrakcyjnie brzmią dla mnie takie wyniki, także tym bardziej szanuję :)
Awatar użytkownika
mateko
Waste Management
Posty: 6826
Rejestracja: 18 kwie 2019, 18:47
Lokalizacja: Łódź

Re: Bieganie

Post autor: mateko »

Pozazdrościć
Awatar użytkownika
the badman
Artysta
Posty: 1787
Rejestracja: 24 cze 2019, 17:39

Re: Bieganie

Post autor: the badman »

Muszę się trochę pochwalić bo dziś se poszedłem pobiegać po bardzo długim czasie i wykręciłem 7km. Co prawda czas trochę żałosny bo żaden kilometr poniżej 6 minut ale teren z mocnymi podbiegami. No i sporo zapasu mi zostało bo ostatni kilometr najszybszy ale no nie chciałem przedobrzyć na pierwszy raz. Ale zmotywowało mi to bo nastawiałem się na max 5km na mega zmęczeniu
mbunt
Posty: 799
Rejestracja: 09 maja 2019, 21:12

Re: Bieganie

Post autor: mbunt »

płakać się chce trochę z tym sportem panowie
dwa lata biegania, PR 18:33 min na 5k, dziesiątki półmaratonów poniżej 1:30
wszystko w piach po kontuzji którą leczę od sierpnia zeszłego roku, ma ktoś doświadczenie z problemami z Tibialis posterior? byłem już chyba u wszystkich możliwych ortopedów, trzy miesiące fizjo i też rozkładają ręce
zapraszam do sprawdzenia
https://youtu.be/5s5QPZM7Pec
Awatar użytkownika
oyama
Posty: 4372
Rejestracja: 22 kwie 2019, 18:26
Lokalizacja: Melbourne

Re: Bieganie

Post autor: oyama »

jakie buty do biegania rekreacyjnego (do 15km co dwa dni)? AIR ZOOM PEGASUS 38 beda ok?
moj profil jest wylacznie awatarem internetowym, a wszelkie opublikowane posty to fikcja literacka
Awatar użytkownika
trez
Posty: 1062
Rejestracja: 13 sie 2019, 10:31

Re: Bieganie

Post autor: trez »

Tak, to standardowa opcja do klepania km. W porównaniu jednak do modelu 36 ogromny zjazd.

Do porównywania butów polecam https://runrepeat.com/
Awatar użytkownika
oyama
Posty: 4372
Rejestracja: 22 kwie 2019, 18:26
Lokalizacja: Melbourne

Re: Bieganie

Post autor: oyama »

dzisiaj stuknelo 20.01km w jeszcze starych butach. Czas 1h48min, bo bez nawodnienia (i sniadania ofc) w sloncu ciezko bylo zdzialac cos wiecej. Buty tragedia, mam pecherzyki na palcach i cala skarpeta byla we krwi. Ta wymiana chyba bedzie konieczna w trybie blyskawicznym, bo nie ma co przemeczac odnoza
moj profil jest wylacznie awatarem internetowym, a wszelkie opublikowane posty to fikcja literacka
ODPOWIEDZ