Polska literatura fantasy i s/f

Kategoria poświęcona książkom, tekstom i dziennikarstwu.

Moderatorzy: gogi, con shonery

Kogo z żyjących polskich pisarzy fantasy poważasz najbardziej?

Andrzej Sapkowski
24
36%
Jacek Dukaj
14
21%
Andrzej Ziemiański
2
3%
Jacek Piekara
5
8%
Andrzej Pilipiuk
4
6%
Jakub Ćwiek
3
5%
Jarosław Grzędowicz
10
15%
Marek S. Huberath
4
6%
Eugeniusz Dębski
0
Brak głosów
 
Liczba głosów: 66

Awatar użytkownika
sugarhill_notausgang
Posty: 5492
Rejestracja: 17 kwie 2019, 8:35

Polska literatura fantasy i s/f

Post autor: sugarhill_notausgang »

W tym temacie propsujemy i ślemy chuje na naszą swojską fantastykę, która jak wiemy jest bardzo nierówna i praktycznie każdy z wymienionych w ankiecie pisarzy ma w dorobku ciekawe i oryginalne rzeczy oraz żenujące na wielu poziomach twory pisane dla wyciśnięcia kasy z gimbusów, licbusów i studentów. Co lubicie najbardziej? Co was najmocniej zażenowało?

Możecie też pisać o ulubionych książkach Stanisława Lema oraz dlaczego Jacek Piekara jest dzbanem a mimo to napisał kilka superfajnych książek.

Można też dyskutować o tym, dlaczego na liście nie ma żadnej kobiety (spojler: bo nie umią).
Ostatnio zmieniony 06 maja 2019, 13:04 przez sugarhill_notausgang, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Luxair
Posty: 4039
Rejestracja: 24 kwie 2019, 19:38

Re: Polska literatura fantasy i s/f

Post autor: Luxair »

Proszę mnie też dopisać! - Marek S. Huberath
Spoiler
Dzięki :)

Obrazek
Awatar użytkownika
mql
Moderator
Posty: 5814
Rejestracja: 17 kwie 2019, 9:20
Lokalizacja: Poznań

Re: Polska literatura fantasy i s/f

Post autor: mql »

jest ktoś gorszy od Pilipiuka?
Obrazek

kiedyś lubiłem Roberta Wegnera i jego meekhańskie opowieści, ale imo przeszacował jednak swoje siły na zamiary i mocno przekombinował - wielki i skomplikowany pod wieloma względami świat stał się nudny, epickie bitwy zupełnie nieciekawe, a bohaterowie w większości do zapomnienia.interesująca baza z pierwszego zbioru opowiadań ostatecznie została rozmemłana i całkiem mi z tego powodu źle
Awatar użytkownika
sugarhill_notausgang
Posty: 5492
Rejestracja: 17 kwie 2019, 8:35

Re: Polska literatura fantasy i s/f

Post autor: sugarhill_notausgang »

Ja jestem #teamfantasy i dopiero od niedawna biorę się za s/f powoli, co polecasz od tego pana Luxair/co wg Ciebie pan Marek napisał najlepszego?

mql - nie, w ankiecie nie ma nikogo gorszego od Pilipiuka XD ale ogólnie w Polsce to jest wielu
Awatar użytkownika
Luxair
Posty: 4039
Rejestracja: 24 kwie 2019, 19:38

Re: Polska literatura fantasy i s/f

Post autor: Luxair »

Jak jesteś #teamfantasy to jedziesz z Miastami pod skałą od pana Marka.
Koks i dziwkę brałeś cichcem
Polizałeś pizdę, popijałeś Żywcem
Awatar użytkownika
jogi
Posty: 2926
Rejestracja: 18 kwie 2019, 15:46

Re: Polska literatura fantasy i s/f

Post autor: jogi »

Najgorszy jest Ziemiański imo... ciarki żenady i wsytd istnienia przy Achai lata temu...
Yakuza not mafia, Yakuza wa kazoku.
Awatar użytkownika
Lowrider
Posty: 1117
Rejestracja: 17 kwie 2019, 8:04
Lokalizacja: ślizgawka

Re: Polska literatura fantasy i s/f

Post autor: Lowrider »

sage we wszystkie pola za brat Wegnera w ankiecie

e: swoją drogą nosiłem się z zamiarem założenia tematu o fantasy w ogóle, a chyba nie ma sensu żeby istniały dwa, co?
Awatar użytkownika
sugarhill_notausgang
Posty: 5492
Rejestracja: 17 kwie 2019, 8:35

Re: Polska literatura fantasy i s/f

Post autor: sugarhill_notausgang »

Oki Luxair, sprawdzę.

Jogi czemu Ziemiański? Ja akurat chcialem sie brac za Achaję lada dzień, właśnie miałem kupować na allegro, bo jakoś mnie to omijało zawsze. Napisz pokrótce bez spojlerów skąd ciary żenady. A jak czytałem "Zapach szkła" od niego to było tam parę naprawdę świetnych pomysłów i podobało mi się.

Lowrider IMO zakładaj ogólny, Tolkien, Hobb, Dick, Lem, Ursila K. Le Guin, Rowling i kurwa Pilipiuk to za dużo na jeden temat. Tutaj będziemy szkalować Pilipuka za to, że cieknie mu ślina jak pisze o starych dziadach, którzy gapią się na tyłki gimnazjalistek, wszędzie potrafi wpierdolić do fabuły nieletnią prostytutkę, albo chwyta się każdego tematu, który ma nadzieję, że się będzie dobrze sprzedawał (kurwa, "Wampir z MO..." :roll: ).
Awatar użytkownika
Jose
Brak Kultury
Posty: 6493
Rejestracja: 17 kwie 2019, 6:49

Re: Polska literatura fantasy i s/f

Post autor: Jose »

Sapkowski za Trylogię Huscycką i Wiedźmina, Grzędowicz za Pana Lodowego Ogrodu i Zajdel za Limes Inferior, Paradyzję i kilka innych.

Od Wengera się trochę odbiłem, w sensie przeczytałem "Północ-Południe" i było 4/6 i za resztę mi się nie chciało brać. No i Pilipiuk najgorszy, a kiedyś mi taki fajny nauczyciel polecał w liceum, że takie hehe śmieszne, no i się nie uśmiałem.
jogi pisze: 06 maja 2019, 14:35 Najgorszy jest Ziemiański imo... ciarki żenady i wsytd istnienia przy Achai lata temu...
Aż tak? Bo mam w audiobooku i niedługo wybije jej kolej.
Awatar użytkownika
many-s
Posty: 1792
Rejestracja: 17 kwie 2019, 18:06

Re: Polska literatura fantasy i s/f

Post autor: many-s »

"Dzienniki gwiazdowe" Lema i przygody Ijona Tichego kojarzyły mi się z serialem Rick & Morty.

A co do Ziemiańskiego to kiedyś czytałem "Przesiadka w piekle" i nawet niezłe to było, jakieś wchodzenie w umysły i pościg, do przeczytania na raz. Co do Achaji to bardzo wulgarnie napisana ale ogólnie historia w miarę.
Awatar użytkownika
jogi
Posty: 2926
Rejestracja: 18 kwie 2019, 15:46

Re: Polska literatura fantasy i s/f

Post autor: jogi »

Na starym forumku pisałem dawno jak zjebana i dlaczego jest to książka. Wulgarność to jedno ale forma w jakiej jest to podane jest żenująca. Na początku to nawet śmiałem się z tego ale potem stało się to nużące i irytujące. Jakby pierwszy lepszy Sebix postanowił że napisze se książkę fantasy. Płaskie postaci, prostacki język, stylistyczny dramat, zjebana interpunkcja i najgorsze z możliwych sceny erotyczne oraz onomatopeje. Autor wymyślił sobie że napisze książkę bez kompleksów, bez hamulców, bez oglądania się na to co stworzył taki Sapkowski, wylgarną i brutalną, no i wyszła spierdolina pozbawiona charakteru i zenująco śmieszna. Bo pisać to trza umić.

Cytaty z Ziemiańskiego są już klasyczne: "Miała swoje setki sług (albo tysiące). Nigdy się nie dowiedziała ile, bo nie umiała czytać, ..." :rotfl:
"Większość dziewcząt rozebranych pod przymusem może wyglądać śmiesznie, ale naga Achaja wyglądała jak rasowa klacz". :lol:
Wspomnę też o czymś kuriozalnym, z czym trudno się spotkać w innych powieściach, nawet bardzo kiepskich. Otóż, kiedy Ziemiański chce zaznaczyć, że coś jest "bardzo " - np. miecz jest bardzo długi to zdarza mu się pisać: "miecz był dłuuuugi". :bag:
Yakuza not mafia, Yakuza wa kazoku.
Awatar użytkownika
many-s
Posty: 1792
Rejestracja: 17 kwie 2019, 18:06

Re: Polska literatura fantasy i s/f

Post autor: many-s »

Hehehe, faktycznie masz rację. Podałeś dobre argumenty.
Pamiętam, że w pierwszym tomie Achaji aż mi momentami szkoda było jak dostawała wpierdol od życia non stop ale fakt, ze dawno to czytałem i trudno dać obiektywną ocenę. Tą rasową klaczą przekonałeś.
Awatar użytkownika
Jose
Brak Kultury
Posty: 6493
Rejestracja: 17 kwie 2019, 6:49

Re: Polska literatura fantasy i s/f

Post autor: Jose »

jogi pisze: 07 maja 2019, 7:39 "miecz był dłuuuugi"
:lol:

Ciekawe jak to w audiobooku będzie brzmiało, przekonałeś mnie, żeby sprawdzić pierwszy tom choćby dla beki. :D
Awatar użytkownika
sugarhill_notausgang
Posty: 5492
Rejestracja: 17 kwie 2019, 8:35

Re: Polska literatura fantasy i s/f

Post autor: sugarhill_notausgang »

Beka [mention]jogi[/mention], mnie też przekonałeś, żeby sprawdzić chociaż pierwszy tom :-D Ale już nie kupię na allegro, tak jak chciałem, tylko wypożyczę sobie z Biblioteki.

Ciekawostka: pamiętam recenzję "Achaji" z papierowego "Ślizgu". Recenzję bardzo entuzjastyczną, niestety nie jestem na 100% pewien kto ją napisał (pamiętam kto nie napisał), więc nie chcę strzelać.

Wiele entuzjastycznych głosów pojawiło się również w tym temacie ;-)
Awatar użytkownika
many-s
Posty: 1792
Rejestracja: 17 kwie 2019, 18:06

Re: Polska literatura fantasy i s/f

Post autor: many-s »

O kurła to wygrzebałeś, nawet dwa razy się wpisałem i polecałem :)
No cóż, 8 lat i zmienia się świat.
Awatar użytkownika
Jose
Brak Kultury
Posty: 6493
Rejestracja: 17 kwie 2019, 6:49

Re: Polska literatura fantasy i s/f

Post autor: Jose »

Kończę pierwszy tom Achaji i, tak jak pisałem, wybrałem wersję audio, więc ominęły mnie te "baaaardzo dłuuugie" miecze, ale dziwiłem się, dlaczego pani lektor czasami drze mordę i zacząłem czytać o tych onomatopejach w tekście i tam rzeczywiście są napisane rzeczy typu: "Yyyyyyyyyyyyeeeeeeeeeeeaaaaaaaaaaaaaaa!” :lol:

jogi generalnie dobrze wypunktował tam wyżej, dodam tylko, że to najbardziej seksistowska książka, jaką czytałem, a mam naprawdę dużą tolerancję na takie rzeczy, ale tutaj prawie w każdej scenie z główną bohaterką pojawiają się "cycki" i "tyłek". Wygląda to, jakby autor czerpał tę samą perwersyjną przyjemność z rozbierania swojej bohaterki niczym Kadłub banujący userów.

I z tego, co czytam w recenzjach, to pierwszy tom jeszcze jako tako się broni, gorzej z kolejnymi, ale ja już zawczasu odpuszczam, niemniej ciekawe to było przeżycie.
TimothyAnila
Posty: 6
Rejestracja: 22 maja 2019, 14:20
Lokalizacja: Denmark

Re: Polska literatura fantasy i s/f

Post autor: TimothyAnila »

Nie chce powielać tematów zatem w tym topicu spytam się o jakieś dobre fantasy, coś mrocznego może być. Najlepiej jakieś starsze- uwielbiam szperać w antykwariatach ;


Obecnie na tapecie mam RzeЕєnik drzew- A. Pilipiuka.
Awatar użytkownika
Clay
Posty: 1561
Rejestracja: 03 sie 2019, 13:26

Re: Polska literatura fantasy i s/f

Post autor: Clay »

Co na początek od Lema dla kogoś nieskalanego s/f?

Podobno Solaris to nie najlepszy wybór na start, zastanawiam się między Niezwyciężony a Pokój na Ziemi
Awatar użytkownika
con shonery
Moderator
Posty: 5984
Rejestracja: 18 kwie 2019, 9:18

Re: Polska literatura fantasy i s/f

Post autor: con shonery »

Sam ostatnio zacząłem od Solaris i mi się zajebiście spodobało, teraz czytam Głos Pana i też jest świetne. Z tych dwóch na start polecałbym bardziej Solaris, nie wiem czemu miałby to być nienajlepszy wybór :dunno:

edit: właśnie widzę, że Robota chwaliłem w temacie Światowa literatura science fiction (gdzie wcześniej pojawił się tez Zajdel) i trochę robi się bałagan, po co rozgraniczać polskie sci-fi od zagranicznego? chyba odruchowo przez podział w działach rapowych, ale w sci-fi raczej nie odstajemy od świata i czy jest sens to tak dzielić? Może zostawimy tu posty o fantasy a Lema przeniesiemy gdzie jego miejsce - do panteonu światowego? :joint:
Awatar użytkownika
Luxair
Posty: 4039
Rejestracja: 24 kwie 2019, 19:38

Re: Polska literatura fantasy i s/f

Post autor: Luxair »

Clay pisze: 22 sie 2019, 8:37 Co na początek od Lema dla kogoś nieskalanego s/f?
Oczywiście Opowieści o pilocie Pirxie. Mojej żonie się strasznie podobało. Jest to zbiór bardzo luźno powiązanych historii.
Koks i dziwkę brałeś cichcem
Polizałeś pizdę, popijałeś Żywcem
ODPOWIEDZ