Co tam ostatnio przeczytałem?

[Finn]

@SaintJust warto przeczytać? poleć jakieś ciekawe tytuły o jebaniu prawaków, katolii i innych ciasnych przestrzeni

[jada]

Tomasz Markiewka - Gniew
fajnie jebanie po polskim libdemie

nie no, Markiewka to mi się z najgorszymi komunałami kojarzy, zawsze te jego obserwacje jakieś takie mało pogłębione, czasami mam wrażenie, że on tylko przepisuje gotowe hasła od zachodniej/amerykańskiej lewicy. Jak jebanie po neolibkach lubię i szanuję, tak on akurat mnie drażni okropnie.

[dou]

Jakby ktoś chciał posłuchać rozmów z autorami, to zapraszam:

Adam Robiński - Kiczery. Podróż przez bieszczady
http://www.off.radiokrakow.pl/podcasty/ ... ieszczady/

Rafał Hetman - z bloga czytamrecenzuje.pl
http://www.off.radiokrakow.pl/podcasty/ ... c-od-razu/

Paweł Mościcki - lekcje futbolu
http://www.off.radiokrakow.pl/podcasty/ ... yc-futbol/

Grzegorz Uzdański - zaraz będzie po wszystkim
http://www.off.radiokrakow.pl/podcasty/ ... wszystkim/

Olga Gitkiewicz - Nie zdążę
http://www.off.radiokrakow.pl/podcasty/ ... publiczny/

Joanna Gierak-Onoszko - 27 smierci Toby'ego Obeda
http://www.off.radiokrakow.pl/podcasty/ ... nternatem/

+
Michał Zabłocki; "naprawdę nie dzieje się nic" + wiele więcej od Turnaua jest na podstawie jego wierszy
http://www.off.radiokrakow.pl/podcasty/ ... ksiazkach/

[Jose]

To Twoje, dou?

[dou]

tak jest

[Jose]

to sprawdzę

[zemsta1kadluba]

od paru miesięcy nie czytałem żadnej beletrystyki i od tych wszystkich książek o religii, polityce i historii zacząłem się męczyć czytaniem więc w ramach zmiany sięgnąłem po trylogię Achaja Ziemiańskiego. Jest to książka fantasy, łącząca zarówno elementy magii jak i technologii, dość mroczna i brutalna, ale też bardzo zabawna w wielu momentach, szczególnie jeżeli lubimy czarny humor. Nie znam się na fantastyce ale bardzo lubię tę trylogię i powrót po latach był super, wchodziło niezwykle lekko i przeczytałem w parę dni wszystkie 3 ksiązki

[jogi]

Achaja...
https://slizgawka.eu/viewtopic.php?f=16 ... lit=Achaja

Po za tym w 2019 pisałeś że czytałeś Achaję naście razy...

[zemsta1kadluba]

bo czytałem i nawet w poście wyżej masz że sięgnąłem po latach poza tym mówię że traktuję to jako odskocznię od poważniejszych książek i w tym się spoko sprawdza, tak samo jak chcę odpocząć od oglądania wykładów na jakieś tematy to nie puszczam sobie filmu o facecie w łódce tylko South Park, lub jakieś anime.
Nie znam się na fantastyce to pewnie można wynaleźć z 10 lepszych pozycji, ale temat nazywa się Co ostatnio przeczytałem a nie co jest najlepsze na świecie

[Godhand]

Achaja jest ok pod względem "gładko wchodzi".
Natomiast to ile tam Andrzej zmieścił bzdur i nielogiczności to bajka.
Za to jako "czytadło" idealnie, sam przeczytałem kilka razy.

[zemsta1kadluba]

no dziur logicznych jest od groma, dużo zabiegów typu deus ex machina, dużo się dzieje bez ładu i składu nieraz, światy są pomieszane i poplątane, jak i inspiracje do nich a niektóre sceny przemocy są wręcz obrzydliwe.
za to określenie czytadło super pasuje, bo to właśnie taki ekwiwalent odpalenia sobie filmu klasy b wieczorem przed snem.

[Godhand]

Cóż, są dwie różne szkoły.
Andrzej pisze tak, żeby się fajnie czytało, i fakt, czyta się dobrze. Postaci zapadają w pamięć (Hekke, Krótki i Biafra, ich pamiętają nawet ludzie, którzy raz i na szybko czytali). Poszczególne sceny (walka Achaji z synami Viriona i nim samym, zakład Hekke i Krótkiego z Achają) zapadają w pamięć mocno, są łatwo kodowane.
Ale jednak logicznie, gdyby rozpatrzyć historycznie i zdroworozsądkowo to się wali. Dlatego ogólnie hejtujemy, ale każdy z mniejszą, lub większą, przyjemnością czytał.
Wolę Sapka, opka Ziemiańskiego, czy Grzędowicza, a w tym stylu na pewno Stovera, ale nie da się odmówić pewnej "łatwej przyjemności odbioru".
Druga szkoła to np. Kres. Wszystko pomyślane, zależności wojskowe, ekonomiczne i społeczne się kleją, mają sens i tworzą logiczne spoiwo. Co z tego, jeśli na poziomie narracji, postaci i tła, wchodzi gorzej niż Achaja.

G.

[Finn]

Emil Cioran - Zeszyty 1957-1972
Giacomo Leopardi - Zibaldone. Notatnik myśli

tę pierwszą lekturę bardzo polecam.

[Nokes]

Długi weekend wykorzystałem na nadrabianie paru Polskich książek, które zostały na półkach w domu rodzinnym.
Coś żeby odciąć mózg od problemów związanych z robotą.

Jakub Szamałek, dwie ksiązki z serii Ukryta Sieć - Cokolwiek Wybierzez i Kimkolwiek Jesteś
Człowiek który scenariuszwo po części odpowada za Wiedźmina 3.
Tematyka dotyczy cyberprzestępczości, jeśli ktoś szuka fajnych fabuł które pokazują tą gorszą stronę wszechobecnego dostępu do internetu to polecam.
Dawno nie łyknąłem żadnej pozycji tak szybko. Podsumowałbym to jako Black Mirror na rodzimym podwórku, w wersji literackiej.

Wojciech Chmielarz - Żmijowisko
Przed zapoznaniem się z serialem jaki wyszedł na Canal + chciałem poznać literacki pierwowzór. Podobno serial nie wyszedł najlepiej.
Materiał źródłowy wszedł dobrze. Choć przez większośc fabuły miałem jakieś ale. Głownie jeśli chodzi o niektóre postacie, ich przedstawienie i to jak sobie funcjonują w fabule. To końcówka spina wszystko odpowiednio i zaskakuje.

Jabuk Żulczyk - Czarne Słońce
Za blisko grafomanii, można się sparzyć od tego słońca. Jak ktoś ma słaby żołądek to trudno przebrnąć przez niektóre opisy. Mnie bardziej nużyły i zniechęcały do dalszego brnięcia w ten przerysowany i brutalny świat. Jak już doszło do wyjawienia jaką "paczkę" ma do dostarczenia Gruz, to powiedziałem sobie, że jeśli zwrotem akcji będzie to co myślę czyli:

Spoiler

Reinkarnacja Jezusa i Matki Boskiej w osobach imigranów na terenie faszystowskiej Polski

To pierdolnę to ksiązkę w kąt i nie czytam dalej. Jak powiedziałemm, tak zrobiłem. Jeśli ktoś dobrnął dalej i jest warto do tego wracać to proszę o cynk.

[knarku]

Skończyłem czytać wilka stepowego od Hermanna Hesse i kurcze strasznie wymęczona pozycja może nie tyle co przez samą tematyke, ale przez moje chęci - jakoś odechciało mi się regularnie czytać przez jakis okres czasu no i z resztą sama książka mnie za bardzo nie wciągnęła, raczej to nie jest pozycja do czytania w lato, bardzo outsiderskie, wręcz, kurwa, doomerskie hehe tak bym to określił w obecnych czasach życie, późniejsze poznawanie tego co mu przez te lata życia jako wilk stepowy umknęło, narazie trochę odbiłem od takiej tematyki i lifestylu to mało się identyfikuje plus jestem jeszcze młody to nwm nwm być może czas pokaże jak będę wspominał te dzieło, pzdr

[2ps__]

hehs czytałem to na łódce na filipinach przy 30 stopniach upału i w huj pasowal mi ciężar tego utworu do mojego stanu aka jestem rozjebany słońcem, nie mogę oddychać i jaram szluga za szlugiem bo już mnie huj strzela od bycia na morzu, dla mnie super pozycja, ale ja jestem ogolnie fanem takiego nurzania się w własnej beznadziejnosci i autodesktrukcji w sztuce to może dlatego, bo dużo osób mówi że infantylne gówno dla nastolatków w przebraniu dzieła quasifilozoficznego

Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka

[dou]

przecież Wilk Stepowy to arcydzieło, dowód:

Spoiler

Masz rację, Wilku Stepowy, po stokroć masz rację, a przecież musisz zginąć. Jesteś dla tego prostego, wygodnego dzisiejszego świata, zadowalającego się byle czym, za bardzo wymagający i za głodny, on cię wypluwa, masz dla niego o jeden wymiar za dużo. Kto chce dziś żyć zadowolony ze swego życia, temu nie wolno być takim człowiekiem jak ty i ja. Kto zamiast brzdękania żąda muzyki, zamiast zadowolenia – radości, zamiast pieniędzy – duszy, zamiast taśmowej produkcji - prawdziwej roboty, a zamiast flirtu – prawdziwej namiętności, dla takiego ten piękny świat nie jest ojczyzną...

[2ps__]

rowniez tak uwazam pzdr

Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka

[pietrax]

Boris vian - jesień w pekinie. Nigdy wcześniej nie spotkałem się z czymś tak absurdalnym, musze pogłębić wiedzę o tej stylistyce

[tROuBl3]

Polska 1939 Moorehousea. Skąd się bierze pojęcie volksdeutschów z Gdańska, Bydgoszczy, dlaczego dalej jest aktualne, czym jest V kolumna w państwie, gdzie skończył generał Armii Łódź. Dlaczego Kutrzeba to do dobry przykład dla lepszego Ciebie, jego skuteczne avanti nad Bzurą, ile strat zadaliśmy Niemcom, co się działo we Lwowie, jaką decydującą rolę odegrało luftwaffe, jak Hitler hasał z lornetką w tym czasie i gdzie, to tego się dowiesz w przystępnej zrozumiałej dla każdego formie. Albo sobie odświeżysz pamięć, jak jesteś ze starej gwardii, której nie wiele tłumaczyć trzeba.