Co tam ostatnio przeczytałem?

Kategoria poświęcona książkom, tekstom i dziennikarstwu.

Moderatorzy: gogi, con shonery

pieschrodingera
Posty: 1238
Rejestracja: 03 wrz 2020, 3:00

Re: Co tam ostatnio przeczytałem?

Post autor: pieschrodingera »

Yayo pisze: 29 sie 2021, 22:02 Dużo nowego można się dowiedzieć o rozmówcach, nie każdy jest równie ciekawy jak np Kasta czy Łona, ale warto było obczaić.
Czytałem to jakiś czas temu, ale nie przypominam sobie żeby tych dwóch wymienionych przez Ciebie wyróżniało się czymś szczególnym. Ogólnie męczyłem się z tą "książką".
tbc
Bisclavret
Posty: 3297
Rejestracja: 27 gru 2019, 18:27

Re: Co tam ostatnio przeczytałem?

Post autor: Bisclavret »

Ostatnio przeczytałem kilka książek Marka Krajewskiego z serii o Mocku. W sumie spoko, językowo i fabularnie się to broni. Myślę, że zrobię tę serię do końca.

Zawsze jak pierwszy raz biorę się za jakiegoś popularnego polskiego pisarza to mam w pamięci jakim chłamem jest Remigiusz Mróz i moje oczekiwania spadają do zera, więc bardzo często jestem pozytywnie zaskoczony.
Awatar użytkownika
Yayo
Posty: 1558
Rejestracja: 17 wrz 2019, 17:21

Re: Co tam ostatnio przeczytałem?

Post autor: Yayo »

Historia Waldemara uzależnionego od
Spoiler
heroiny
mocno wbiła mi się w głowę, jeszcze większy szacun za wyjście z tego. Łona pewnie każdy wywiad ma taki, ale ja go za bardzo nie słucham stąd miło się zaskoczyłem. Ja tam z ciekawością pochłaniałem następne kartki tej książki.
Awatar użytkownika
Jose
Brak Kultury
Posty: 6494
Rejestracja: 17 kwie 2019, 6:49

Re: Co tam ostatnio przeczytałem?

Post autor: Jose »

Bisclavret pisze: 30 sie 2021, 7:40 Zawsze jak pierwszy raz biorę się za jakiegoś popularnego polskiego pisarza to mam w pamięci jakim chłamem jest Remigiusz Mróz i moje oczekiwania spadają do zera, więc bardzo często jestem pozytywnie zaskoczony.
Wbrew pozorom jest trochę ziomków od kryminałów, którzy robią porządną robotę i miło ich jest poczytać zarówno pod względem językowym, jak i fabularnym (bo u Mroza jedno i drugie kuleje). Ćwirlej i Chmielarz do ogarnięcia, jak Ci się Krajewski podoba.
Bisclavret
Posty: 3297
Rejestracja: 27 gru 2019, 18:27

Re: Co tam ostatnio przeczytałem?

Post autor: Bisclavret »

Jose pisze: 30 sie 2021, 21:20 Ćwirlej i Chmielarz do ogarnięcia, jak Ci się Krajewski podoba.
Ćwirleja znam od prawie dekady, a może i dłużej. Kiedyś nawet byłem fanem i byłem na bieżąco z tym co wydaje, ale trochę mi odjechał. Chmielarza dopisuje do listy.

Jeszcze kiedyś czytałem Marcina Wrońskiego, niektóre części fajne, niektóre nudy, chyba bardziej zajawka na to że Lublin i inne miasta regionu grają tam główną rolę niż na same powieści, chociaż złe też nie były.
Johnny

Re: Co tam ostatnio przeczytałem?

Post autor: Johnny »

Luxair pisze: 19 sie 2021, 15:43 Zabrałem się za klasyki sf i dystopii nagradzane Hugo lub Nebulą (lub obiema nagrodami):

Ray Bradbury - 451 stopni Fahrenheita
Tu zaś wrogim publicznym są książki (coś jak w Equilibrium) a główny bohater-strażak zajmuje się ich paleniem... dopóki nie ruszy go sumienie. Ludzkość jest kontrolowana przez niewiedzę i przebodźcowanie (brzmi znajomo). Również bardzo dobra i niedługa książka, trochę mniej w niej sf a więcej realizmu. Niezły klimat amerykańskich przedmieść.

Arthur C. Clarke - Koniec dzieciństwa
Zaawansowana cywilizacja pokojowo przejmuje władzę na Ziemi by uszczęśliwić ludzkość; w wyniku ich działań rozwijamy się technologicznie, znikają wojny i przestępczość, ale jaki jest ostateczny cel obcych i czy oni sami nie mają jeszcze kogoś nad sobą? Bardzo dobre hard sf z przygnębiającym zakończeniem.
Namówiłeś i właśnie skończyłem Koniec dzieciństwa i mam mieszane uczucia, jak na pozycję tak poważaną. Napisane jest to dość przeciętnie, podobało mi się mimo wszystko pokazanie skutków życia w utopii itp, natomiast sam finał czy też ukazany końcowy los rasy ludzkiej mnie zupełnie nie przekonał. Warto przeczytać, szczególnie że jest to pozycja na dwa wieczory, ale spodziewałem się więcej(? czy może czegoś innego? sam nie wiem).

Przedtem skończyłem Neuromancera i jest to pozycja fascynująca pod względem tego jak przewidujący był Gibson pisząc ją niemal 40 lat temu. Opowieść sama w sobie jest taka sobie, trochę ciężko mi się ją czytało, dlatego przed Grafem Zero, do którego siądę w następnej kolejności, musiałem odmulić się Końcem dzieciństwa ;) Kolejny bedzie Fahrenheit 451, dawno temu widziałem ekranizację, mam nadzieję że będzie spoko.
Awatar użytkownika
Luxair
Posty: 4039
Rejestracja: 24 kwie 2019, 19:38

Re: Co tam ostatnio przeczytałem?

Post autor: Luxair »

@Johnny Hmmm, no w sumie nie wiem, może na mój odbiór wpłynął sam fakt że brałem na warsztat same klasyki... np. kapitalnie podszedł mi Nowy wspaniały świat, poleciłem kumplowi, odpalił sobie audiobooka - nie skończył, mówi że nuda i archaiczne...

Co do Dzieciństwa, może zakończenie nie było 10/10, ale podobał mi się sam motyw transgresji - coś podobnego zadziało się w Golemie XIV Staszka Lema, czy w opowiadaniu Tubylerczykom spełły fajle Henrego Kuttnera. Najmocniejszym punktem całej książki był dla mnie socjologiczny proces pokojowego przejmowania kontroli nad Ziemią.
Koks i dziwkę brałeś cichcem
Polizałeś pizdę, popijałeś Żywcem
Awatar użytkownika
Kubinsky
Posty: 847
Rejestracja: 02 maja 2019, 21:48

Re: Co tam ostatnio przeczytałem?

Post autor: Kubinsky »

27 śmierci Toby'ego Obeda - w sumie myślałem, że to będzie jedynie raport z tego do jakich patologii dochodziło w szkołach z internatem w Kanadzie. okazuje się, że jest to również dość szeroko zakreślony obraz tego jak w tym państwie wygląda kwestia podejścia do rdzennych mieszkańców, temat przywłaszczania ich kultury przez białych kanadyjczyków, ukazanie różnych poglądów na tę sprawę, wykazanie wałków do jakich się dopuszczano przy wydawaniu odszkodowań dla ocaleńców ze szkół z internatem... przyjemna lektura, polecam(choć "przyjemna" to może nie najlepsze słowo. przy niektórych opisach tego co działo się w szkołach byłem mocno rozjebany emocjonalnie. aż ciężko uwierzyć, że to nie jest fabuła jakiegoś porytego horroru psychologicznego tylko, że wydarzenia te miały miejsce w rzeczywistości).
Awatar użytkownika
many-s
Posty: 1792
Rejestracja: 17 kwie 2019, 18:06

Re: Co tam ostatnio przeczytałem?

Post autor: many-s »

Sapiens. Od zwierząt do bogów - ta książka to w zasadzie wszystkie banalne informacje na temat cyklu życia człowieka na ziemi jednakże podane w pigułce i fajnie napisane. Czasami w pędzie człowiek nie myśli co robi i po co coś robi, zapominając o małych rzeczach i banałach. Warto przeczytać.
Awatar użytkownika
jogi
Posty: 2926
Rejestracja: 18 kwie 2019, 15:46

Re: Co tam ostatnio przeczytałem?

Post autor: jogi »

Traktat o łuskaniu fasoli. - Wiesław Myśliwski.

Cudowna rzecz. Polecam bardzo.
Yakuza not mafia, Yakuza wa kazoku.
Awatar użytkownika
scam_sakawa
Posty: 4646
Rejestracja: 24 kwie 2019, 8:43
Lokalizacja: białystok dziwko

Re: Co tam ostatnio przeczytałem?

Post autor: scam_sakawa »

Przeczytałem Republikę świecidełek Pawła Sajewicza i jestem wkurwiony, bo dawno nie miałem do czynienia z tak chujową książką, a po przejściu połowy żal było już nie dokończyć.

Dzisiaj wlatuje wywiad z Maleńczukiem o narkotykach i alkoholu, mam nadzieję, że trochę chociaż mi zejdzie wkurw za ostatnią lekturę.
Wszystkie moje posty są wyłącznie fikcją literacką i nie mają żadnego pokrycia w rzeczywistości.
Bakan
Posty: 1339
Rejestracja: 19 kwie 2019, 7:32

Re: Co tam ostatnio przeczytałem?

Post autor: Bakan »

Zły- L.Tyrmand

Styl doceniam, ale sama historia mnie nie porwała i męczyłem dość długo. Kilka momentów wydaje mi się trochę naciąganych. Ok, ale nic ponad to. 6/10
Awatar użytkownika
Bunnymen77
Posty: 1739
Rejestracja: 27 kwie 2019, 18:10

Re: Co tam ostatnio przeczytałem?

Post autor: Bunnymen77 »

cyniu pisze: 04 paź 2021, 17:07 jestem wkurwiony, bo dawno nie miałem do czynienia z tak chujową książką, a po przejściu połowy żal było już nie dokończyć.
Współczuję :lol: mam tak samo, jakoś seriale mi się łatwiej odkłada czy wychodzi z kina z juchowego filmu, a książkę zazwyczaj męczę, niepotrzebnie, do końca.


Chyba pierwszy raz czytam negatywną opinię o Złym, planuję się zabrać, ale są priorytety ;)
Awatar użytkownika
Godhand
Posty: 3866
Rejestracja: 08 mar 2020, 15:12

Re: Co tam ostatnio przeczytałem?

Post autor: Godhand »

Bakan pisze: 04 paź 2021, 19:26 Zły- L.Tyrmand

Styl doceniam, ale sama historia mnie nie porwała i męczyłem dość długo. Kilka momentów wydaje mi się trochę naciąganych. Ok, ale nic ponad to. 6/10
Spróbuj "Dobry" Łysiaka. Ta historia wciąga, jest dużo bardziej user friendly niż Tyrmand, i w ogóle bardzo warto moim zdaniem.
Robię rap, wiec pytają mnie o moje osiedle
Człowieku, ja mówię trzema językami biegle
Deyker
Posty: 1053
Rejestracja: 17 maja 2019, 9:24

Re: Co tam ostatnio przeczytałem?

Post autor: Deyker »

Ja też niedawno czytałem złego i z kolei bardzo mi się podobał. Stylówa, ciekawe postacie, świetnie przedstawiona powojenna Warszawa i budujący się komunistyczny świat w Pl. Sam główny wątek w końcówce może trochę faktycznie traci na atrakcyjności, ale do pewnego momentu była to dla mnie mocno wciągająca lektura(biorąc pod uwagę tylko fabułę).
moody
Posty: 1015
Rejestracja: 14 cze 2019, 22:34

Re: Co tam ostatnio przeczytałem?

Post autor: moody »

Godhand pisze: 04 paź 2021, 22:46
Bakan pisze: 04 paź 2021, 19:26 Zły- L.Tyrmand

Styl doceniam, ale sama historia mnie nie porwała i męczyłem dość długo. Kilka momentów wydaje mi się trochę naciąganych. Ok, ale nic ponad to. 6/10
Spróbuj "Dobry" Łysiaka. Ta historia wciąga, jest dużo bardziej user friendly niż Tyrmand, i w ogóle bardzo warto moim zdaniem.
jak dla mnie "dobry" duze rozczarowanie. pare rzeczy lysiaka czytalem dawno temu i o ile pamietam choby kultowy 'statek' bardzo mi sie podobal, o tyle w 'dobrym' nic mi sie nie zgadza - dziwnie skonstruowana (karty odkryte juz na poczatku), nieciekawa fabula i ten "slangowy" jezyk miasta, ktory z perspektywy czasu glownie smieszyl. "zlego" za to uwazam za rzecz napisana znakomicie
Bakan
Posty: 1339
Rejestracja: 19 kwie 2019, 7:32

Re: Co tam ostatnio przeczytałem?

Post autor: Bakan »

No ale w „Złym” ten slangowym język też po latach śmieszy.
Awatar użytkownika
Godhand
Posty: 3866
Rejestracja: 08 mar 2020, 15:12

Re: Co tam ostatnio przeczytałem?

Post autor: Godhand »

moody pisze: 04 paź 2021, 22:53 jak dla mnie "dobry" duze rozczarowanie
Żeby była jasność - to nie ma być propozycja na zasadzie kontry do Tyrmanda, bo Zły to rzecz doskonała. A odbiór Dobrego miałem zupełnie inny. Wciągająca narracja, fabuła ok, Heldbaum świetny, dialogi Książę - Heldbaum ciekawe, postaci drugoplanowe też spoko. Ogólnie bardzo mi się podobała, a slang mnie nie drażnił.
Robię rap, wiec pytają mnie o moje osiedle
Człowieku, ja mówię trzema językami biegle
Awatar użytkownika
Bunnymen77
Posty: 1739
Rejestracja: 27 kwie 2019, 18:10

Re: Co tam ostatnio przeczytałem?

Post autor: Bunnymen77 »

Dobrego czytałem w szkole średniej, później dokończyłem trylogię, przeczytałem Najgorszego i coś jeszcze, gdzie wątki się luźno łączą. Swego czasu byłem wielkim fanem, przeczytałem sporo jego książek, ale, pisałem to już kiedyś, z czasem wyrosłem. Teraz Łysiaka interesują mnie wyłącznie książki historyczne, megalomiania, pretensjonalność i powtarzalność przekroczyły dawno granice dobrego smaku.
Awatar użytkownika
Godhand
Posty: 3866
Rejestracja: 08 mar 2020, 15:12

Re: Co tam ostatnio przeczytałem?

Post autor: Godhand »

@Bunnymen77

To prawda.
Co nie zmienia faktu, że MW, Wyspy, Ścieżka, Flet, Statek i Kielich to książki bardzo dobre, a taka np. Perfidia czy Konkwista niezłe.
Robię rap, wiec pytają mnie o moje osiedle
Człowieku, ja mówię trzema językami biegle
ODPOWIEDZ