ŚLIZGAWKA

Jakie to jest tragiczne to szok. Jestem po czterech odcinkach i uśmiechnięte trzy razy. Woronowicz sprawdza się w jednym na pięć przypadków, poza tym jest tak jak każdy w tym serialu, czyli kontrolowanym krindżem którego nikt nie potrafi tam skontrolować. Michał oprócz jednego wyjątku w postaci „Ja czy Dawid Podsiadlo” był cały czas o k r o p n ą próbą majkelizacji. Jeszcze mi ziomek z którym się kłóciłem o biuro coś próbował przekonywać ze patrz odświeżenie formuły bo doszła Patrycja i że to wreszcie beka z nowobogackich dzieci wow nikt nigdy wcześniej. Ja pier dole przecież ta Patrycja jest tak źle przerysowana że szok. Same monologi przed kamerą czy niektóre gagi to są takie że dajcie mi tydzień i to będzie śmieszniejsze. Nie wierze ze na to taka kasa została wyłożona. Każda sekunda przewidywalna do szpiku kości. Może dzisiaj odpale piąty odcinek żeby się jeszcze powkurwiać