wydaje mi się, że Genny nie tylko boi się zeznań Patri (boi się na pewno, oddał przecież konsorcjum w ręce tej lali), a poza tym wie, że bracia Levante będą chcieli go dojechać za śmierć rodziców i pewnie woli uniknąć głupiej śmierci, przynajmniej do czasu, kiedy nie znajdą sposobu na zeznania Patrizii/prokuratora samego w sobie.
mnie to się marzy dużo Enzo w przyszłym sezonie, gość trochę idzie śladami Ciro i teraz już musi zacząć rozliczać tych wszystkich, co wbili mu nóż w plecy (nie, żeby na to nie zasłużył, ale to całkiem lubialna postać)
joey pisze: ↑05 maja 2019, 13:49
ostatnia scena:
Spoiler
wydaje mi się, że Genny nie tylko boi się zeznań Patri (boi się na pewno, oddał przecież konsorcjum w ręce tej lali), a poza tym wie, że bracia Levante będą chcieli go dojechać za śmierć rodziców i pewnie woli uniknąć głupiej śmierci, przynajmniej do czasu, kiedy nie znajdą sposobu na zeznania Patrizii/prokuratora samego w sobie.
mnie to się marzy dużo Enzo w przyszłym sezonie, gość trochę idzie śladami Ciro i teraz już musi zacząć rozliczać tych wszystkich, co wbili mu nóż w plecy (nie, żeby na to nie zasłużył, ale to całkiem lubialna postać)
piąty sezon będzie ostatnim?
Najprawdopodobniej tak, Włosi wszędzie tak piszą i sama fabuła na to wskazuje
cytat z aktorki, która grała Patrizię odnośnie jej wątku
Spoiler
"In reality, the request to kill Patrizia came from just me, because in the beginning it was not included in the script of the last episode. This year, in fact, I got married and a little of things have changed in my private life. So, I matured. the need for a breakthrough also in the professional field, too because a series like "Gomorra" is a continuous commitment that it takes months and months. I communicated my decision to production last September and for them it was one real bomb. Also because the authors were already there imagining the future developments of my character and have had to rewrite everything."
Patri ( Liczyłem, że w ostatnim sezonie odpierdoli tego męża, Genny swoją żonkę i stworzą wspaniałą rodzinę i będą żyć długo i szczęśliwie. A tak serio to nie wiem jak ten sezon ocenić, faktycznie od pewnego momentu jest tylko motyw kogo w tym odcinku oskarżą, o co i kiedy zginie. Na ten moment trudno sobie wyobrazić co innego może być w następnym sezonie poza walką Gennaro z braćmi Levante, Enzo i tym jednym z braci Capacio, ale może rzeczywiście ten prokurator go będzie dojeżdżał albo pojawi się ktoś nowy.
Ja mam mały niedosyt jednak, po tym co tam się z Patri podziało, niestety nie zaskoczyło mnie jej odjebanie przez Genny'ego, na duży plus jednak jego wątek i postać, to przedstawienie wewnętrznej walki, która go ogarnęła po przekazaniu Secondigliano w ręce Patri...
Ja mam mieszane uczucia co do tego sezonu do 8 odcinka nie wiele się działo i momentami czułem się znudzony oglądając to, natomiast od 9 odcinka to już powrót starej Gomorry w najlepszym wydaniu. Spoiler
Chyba zabrakło trochę bardziej wyrazistych postaci przez większość sezonu bo umówmy się Patrizia to nie jest poziom Ciro czy Pietro Savastano. Wewnętrzna walka Gennego i jego powrót do korzeni to najlepsze co się wydarzyło w tym sezonie.
w ostatniej scenie ostatniego odcinka gennaro ukrył się gdzieś w secondigliano czy w kryjówce na terenie kontrolowanym przez tego mistrala, bo nie pamiętam?
ale sie wkurwiłem po 6 odcinku jak dobre chłopaki odpadają, Patri wykurwiaj razem z tym pedałem michałem aniołem, gdzie jest Gennaro żeby ich wszystkich rozpierdolić
E:
Spoiler
no to brawo ja hehe, jedyne zaskoczenie to przez chwilę myślałem, że odjebią Patri już od razu w kryjówce po dostarczeniu męża, ale w sumie zasłużyła żeby zginąć z rąk Gennaro, jej sfochowana morda byłą męcząca w tym sezonie
cała akcja pięknie wykminiona
złapałem w tym sezonie jakąś sympatię do Enzo, rzeczywiście trochę historia jak Ciro, oby się odbudował i będzie napierdalanka, wszyscy na wszystkich
Jestem na czwartym odcinku pierwszego sezonu i strasznie zawiewa nudą. Czy ten serial się jakoś później rozkręca czy dalej tak mozolnie się toczy akcja?
Machuu pisze: ↑24 wrz 2019, 13:30
Jestem na czwartym odcinku pierwszego sezonu i strasznie zawiewa nudą. Czy ten serial się jakoś później rozkręca czy dalej tak mozolnie się toczy akcja?
Jestem na 10 pierwszego sezonu i tak mniej więcej do 7 było dość nudnie, a teraz zaczyna się mocniej rozkręcać.