checollada pisze: ↑31 sie 2020, 22:27
Na początku filmu ktoś tam mówi do drugiego, żeby nie próbował tego zrozumieć i ja sobie ta radę wziąłem do serca
Za to pod koniec pada kwestia "jeśli nadal myślisz liniowo to w ogóle nie wsiadaj do tego pojazdu"
Edit:
Obejrzałem wczoraj drugi raz i większość już ogarniam.
Pytanie tylko:
Spoiler
- z kim właściwie walczyli "nasi" w ostatniej bitwie? Z ruskimi najemnikami Satora? Z żołnierzami z przyszłości? Bo ogólnie wygląda to tak że czerwoni i niebiescy strzelają w powietrze i po budynkach, miny wybuchają, a wrogów - poza Volkovem w bunkrze - jakoś nie za bardzo widać...
- jak Washington cofa się podczas pościgu samochodowego, zakłada nadajnik w pudle z plutonem/ostatnią częścią algorytmu. Po co?
- kto zastrzelił Pattisona?
Koks i dziwkę brałeś cichcem
Polizałeś pizdę, popijałeś Żywcem
Kurka albo to jest arcydzieło, tylko ja jestem na to za głupi albo tylko bardzo dobry, ale nieco chaotyczny film akcji. W każdym razie jestem raczej pozytywnie zaskoczony.
Mnie się film bardzo podobał (takie 8/10 imo). Super efekty i wciągająca fabuła, na którą zastnawiam się jakim sposobem Nolan wpadł (może się naćpał ). Ogólnie wyszedłem z kina zadowolony i nadal rozkminiający niektóre sceny. Lubię gdy film zmusza do tego.
Tenet to jeden z pięciu słów w Sator Square
R O T A S
O P E R A
T E N E T
A R E P O
S A T O R
Za wiki: Bez względu na kierunek czytania zawsze otrzymujemy te same zdania, które po łacinie brzmią: „Siewca przy swym wozie kieruje pracami” albo „Siewca Arepo z trudem wstrzymuje koła”.