[serial] Ozark (Netflix)
Moderatorzy: gogi, con shonery
Re: [serial] Ozark (Netflix)
halo halo, jutro wjeżdża pierwsza część nowego sezonu, a tu cisza???
Re: [serial] Ozark (Netflix)
czekam z ręką wiadomo gdzie
Re: [serial] Ozark (Netflix)
czekam ale mnie wkurwia już mocno to dzielenie sezonów na dwie części w serialach
Re: [serial] Ozark (Netflix)
no mnie też, wczoraj się dowiedziałem, że tylko połowa wychodzi i wkurw od razu, wcześniej mi to umknęło jakoś
Re: [serial] Ozark (Netflix)
to wjeżdża o północy czy jakie są procedury?
Re: [serial] Ozark (Netflix)
skończyłem i
Spoiler
generalnie spoko ale szkoda w chuj, że odjebali Wyatta, to jedna z moich ulubionych postaci była. Ta stara kurwa też w sumie fajne dymy robiła i nie była jakoś wkurzająca bardzo a ten bratanek nazarro za to wkurwiający na maxa
Re: [serial] Ozark (Netflix)
Zgodzę się z
@maciek mi się podobało, zwłaszcza końcówka
Spoiler
opinią o bratanku Navarro, kurwa jak gość mnie irytuje, z jednej strony ciekawiej dla serialu, że pojawił się taki nagrzany mąciciel, ale no patrzeć na niego nie mogłem już. Mnie ucieszyła śmierć Wyatta, swoje już do serialu wniósł i męczył mnie jego wątek + bliższe sceny z Darlene przyprawiały mnie o mdłości. Ten ruch Javiego popchnie pewnie Ruth do Franka Juniora, chociaż Frankowi bardzo na rękę śmierć Darlene, to widać że ma słabość do Ruth i może zgodzić się pomóc jej w pomszczeniu Wyatta (poza tym to kretyn, wiec Ruth nie będzie miała raczej problemów z przegadaniem go.
Co do głównego wątku, podobał mi się bunt Jonah i jego beef z Wendy, ale ten motyw z odejściem Omara i układem z FBI taki na siłę klejony mi się wydawał
Co do głównego wątku, podobał mi się bunt Jonah i jego beef z Wendy, ale ten motyw z odejściem Omara i układem z FBI taki na siłę klejony mi się wydawał
Ostatnio zmieniony 23 sty 2022, 15:12 przez Prez, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: [serial] Ozark (Netflix)
Mówcie czy dobre czy nie oprócz spoilerów
Re: [serial] Ozark (Netflix)
Ma swoje minusy ten sezon, trochę za mało tego klimatu Ozark z poprzednich części (który mi się momentami kojarzył z S01 Twin Peaks). Niemniej wciąż jest spoko i mimo kilku głupotek imho warto.
Spoiler
Dobrze, że Wyat odstrzelony, zdegustowany byłem oglądając ten wątek. Najsłabsze ogniwo to Javi, który jest okropnie napisaną postacią. Tyle razy podkreślane jakie to studia skończył, idź na studia Charlotte, a nie czułem kompletnie tej inteligencji i wyrachowania - ot, pusta frustracja.
Re: [serial] Ozark (Netflix)
wlasnie skonczylem i polecam, jedna z moich ulubionych produkcji netfliksowych (ale za duzo nie widzialem, bo nie jestem soecjalnie serialowy)
Spoiler
wendy byrde moja ulubienica w serii, swietnie napisana postac, jej starcia z darlene sa fenomenalne
Re: [serial] Ozark (Netflix)
Ale ten mały pędzel dżona wkurwia widzowie
e:
e:
Spoiler
kurwa ten javi taki wkurwiający kasztan wpada myśli że jego słowa mogą zmieniać świat i wszystko podstawione jest pod niego xd ten łajat to dobrze ze kitnął z tym milfem bo nic dobrego z ich wątku nie można było wycisnąć ruta też wkurwiająca wpada drze ryja aaaa rozkurwie was nwm poprzednie sezony mi się podobały teraz zmeczyłem się w chuj nie wiem czy mam ochotę dowiedzieć jak się skończy ta historia bo stała się strasznie męcząca
#freefromage
GVMBLER
GVMBLER
Re: [serial] Ozark (Netflix)
skończyłem właśnie całość i
Spoiler
męczyłem się już trochę tym czwartym sezonem, zakończenie z dupy
Re: [serial] Ozark (Netflix)
imo nawet spoko 4 sezon, tylko
Spoiler
szkoda mi w chuj śmierci Ruth, to moja ulubiona postać była od dawna
Re: [serial] Ozark (Netflix)
Moim zdaniem
Spoiler
fatalny finał, który otwiera drogę do piatego sezonu albo filmu, natomiast na dziś można mieć po prostu niedosyt
Re: [serial] Ozark (Netflix)
Ależ chujowy finał...
Niepublikowane Zkibwoye, Reno, Smarki, Bisze, Laiki itd.
https://youtube.com/playlist?list=PLu7W ... 7ZTz-byFiY
https://youtube.com/playlist?list=PLu7W ... 7ZTz-byFiY