[serial] Ozark (Netflix)

Kategoria poświęcona sztuce małych i dużych ekranów.

Moderatorzy: gogi, con shonery

Awatar użytkownika
FLoo
Posty: 11606
Rejestracja: 18 kwie 2019, 11:54

[serial] Ozark (Netflix)

Post autor: FLoo »

Obrazek


super ten 3 sezon


Największa pizda na forum:

Mider
SiemaBartek
Posty: 222
Rejestracja: 09 maja 2019, 17:10

Re: [serial] Ozark (Netflix)

Post autor: SiemaBartek »

Spoiler
jak zobaczylem, że wyatt rucha Darlin, to mi się rzygać chciało
Serial taki w sam raz do puszczania w tle. Trochę za długie odcinki.
Awatar użytkownika
Prez
Posty: 3648
Rejestracja: 26 lip 2019, 8:29

Re: [serial] Ozark (Netflix)

Post autor: Prez »

Spoiler
oj tak, przy tamtej scenie też się prawie porzygalem
Bardzo dobry, by nie powiedzieć świetny serial i kapitalna rola Batemana. Swoją drogą, nie sądziłem, że kiedykolwiek jakakolwiek postać będzie mnie wkurwiac bardziej niż Skyler w BB ale Wendy bije ją na głowę
lygrys pisze: 11 maja 2022, 21:05 świetny dzień, jeden z najlepszych w moim życiu.
Dziękuje ci zjebana Polsko.
kup sobie płytkę z rapem NOWA LISTA I CENY
całość już na OLX
Awatar użytkownika
Jose
Brak Kultury
Posty: 6493
Rejestracja: 17 kwie 2019, 6:49

Re: [serial] Ozark (Netflix)

Post autor: Jose »

Wendy super rozwinęli w tym sezonie, idealna do znielubienia, jeszcze teraz jak poczuła władzę to w ogóle. Darlene też pięknie w tym sezonie, świetna rola. W ogóle zarówno główne, jak i drugoplanowe role bardzo ładnie rozpisane. Jakoś w połowie marca zacząłem całość i szybko mi zleciały te trzy sezony, dawno mnie tak nic nie wciągnęło.

Jedyne co mnie dziwi to fakt, że
Spoiler
ten Navarro, tak samo jak wcześniej ten Meksykanin, co go Darlene sprzątnęła, niby full szacuneczek dla Marty'ego, pełne zaufanie, długoletnia współpraca, itd, ale jak im się lampka ledwie zapalała to już wyrywanie paznokci i "zaraz zginiesz"

tzn. rozumiem, że ma to pokazać bezwzględność mafii, to jak uprawiają politykę strachu i brak zaufania po tym, jak ten wspólnik ich skroił na 8 baniek, ale mimo wszystko zabójstwo Marty'ego sprawiałoby im więcej kłopotów niż pożytku, chociaż może oczekuję zbyt wielkiej logiki i nie aż takiej impulsywności po meksykańskim kartelu
Awatar użytkownika
koniec
bruh bruh
Posty: 5536
Rejestracja: 17 kwie 2019, 17:44
Lokalizacja: Łódź

Re: [serial] Ozark (Netflix)

Post autor: koniec »

pierwsze 2 sezony co najwyżej spoko, ale trzeci już naprawdę dobry i na pewno najlepszy, brakuje tylko
Spoiler
tego dziadka co w piwnicy mieszkał
SiemaBartek
Posty: 222
Rejestracja: 09 maja 2019, 17:10

Re: [serial] Ozark (Netflix)

Post autor: SiemaBartek »

Ogólnie, to może nie ogladnalem jak należy, albo przeoczyłem, ale wytłumaczcie mi dlaczego Darlin może tak odpierdalac bez konsekwencji?
Awatar użytkownika
clockers
Posty: 5391
Rejestracja: 20 kwie 2019, 11:32

Re: [serial] Ozark (Netflix)

Post autor: clockers »

uwielbiam. jak na razie wszystkie sezony na równym, bardzo dobrym poziomie. świetnie napisane, wyraziste i kapitalnie zagrane role (Marty, Wendy, Ruth, Helen, Darlene i w 3 sezonie Ben :bowdown: ), klimat (zdjęcia, światło), napięcie, brud i ta wszechogarniająca i postępująca, lokalna patologia - no miód. scenarzyści dowożą coraz mocniejsze i coraz bardziej mrożące rozwiązania i zwroty akcji, a wierzę, że będzie jeszcze grubiej. dla mnie jedna z najlepszych produkcji Netflixa w tym gatunku i wyborna rozrywka. czekam opór na kolejny sezon.
Spoiler
jak wjechało nowe RTJ na koniec ostatniego odcinka 3 sezonu :bowdown:
Awatar użytkownika
boras
Posty: 249
Rejestracja: 23 kwie 2019, 18:26
Lokalizacja: 39638

Re: [serial] Ozark (Netflix)

Post autor: boras »

zajebisty sezon ale znowu tyle czekac na nastepny eh
Spoiler
no i zabojstwo helen o zesz kurwa :bowdown:
daveyo
Posty: 12142
Rejestracja: 29 lip 2019, 14:22

Re: [serial] Ozark (Netflix)

Post autor: daveyo »

Genialna produkcja, przygodę z tym serialem zacząłem przypadkowo, bo po prostu odpaliłem sobie ot tak 1 odcinek bez żadnych oczekiwań, ale wchłonął mnie swoim klimatem od razu. Później już z odcinka na odcinek i sezonu na sezon, serial nabierał tempa, a w 3 części to już w ogóle taka jazda, że szok. Świetnie rozpisane postacie, wciągająca fabuła z dobrym tempem, praca kamery, wszystko na najwyższym poziomie. I choć spodziewałem się takiego zakończenia to nie ukrywam, był delikatny dreszczyk emocji. Nie mogę się doczekać kolejnego sezonu, bo czuję, że poziom będzie jeszcze wyższy.

Jeszcze mogę dodać, że postać Bena to chyba najlepsza postać "dochodząca" jaką widziałem, co gość odegrał to nie mam pytań. :bowdown:
Awatar użytkownika
MalkoNTENT
Posty: 1665
Rejestracja: 18 kwie 2019, 13:53

Re: [serial] Ozark (Netflix)

Post autor: MalkoNTENT »

Zacząłem w końcu 3 sezon, przypomni mi ktoś
Spoiler
skąd Darlene ma dziecko? Tzn jak się znalazło u niej? Bo z tego co pamietam(wychodzi na to że nie pamietam) Byrde’owie nie chcieli go jej dać. Czym ich przekonała?
Malkontent to moje drugie imię odkąd dorosłem

Ja to nowy Sub Zero
a to że jestem chuj
Za to mogę podziękować ździrom
Awatar użytkownika
esdoen
Posty: 1214
Rejestracja: 17 kwie 2019, 22:44

Re: [serial] Ozark (Netflix)

Post autor: esdoen »

Spoiler
obcięła kudły Jonahowi w ramach groźby, i Byrdowie się zdygali
Aka M
Posty: 2528
Rejestracja: 17 kwie 2019, 10:33
Lokalizacja: \/endetta

Re: [serial] Ozark (Netflix)

Post autor: Aka M »

Spoko serial, obejrzałem całe 3 sezony trzeci dopiero teraz z doskoku. Ogólnie 8.5/10, jedyne co mnie wkurwia w serialach, to to że trzeba tak długo czekać :/ Przez to nie lubię seriali, bo jak już siądę to obejrzę cały sezon naraz i potem chuj wbity w policje. Macie jakiś fajny serial o podobnej tematyce, poza narcos, dom z papieru? Obejrzałbym, nawet w tle żeby se śmigał
Awatar użytkownika
koniec
bruh bruh
Posty: 5536
Rejestracja: 17 kwie 2019, 17:44
Lokalizacja: Łódź

Re: [serial] Ozark (Netflix)

Post autor: koniec »

na pewno Breaking, niby powinieneś znać ale nie wymieniłeś więc :dunno:
El Chapo, Fargo, Ray Donovan, Broadwalk Empire, Peaky Blinders
Awatar użytkownika
Dill
Posty: 429
Rejestracja: 10 maja 2019, 17:07

Re: [serial] Ozark (Netflix)

Post autor: Dill »

super serial, trzeci sezon tak samo dobry jak dwa poprzednie.
Awatar użytkownika
MalkoNTENT
Posty: 1665
Rejestracja: 18 kwie 2019, 13:53

Re: [serial] Ozark (Netflix)

Post autor: MalkoNTENT »

Dzięki [mention]esdoen[/mention] .

SZybko łyknąłem 3 sezon, zacząłem przedwczoraj wieczorem skończyłem dzisiaj rano. Na początku sceptycznie podchodziłem do odcinków ~65min, ale ani jeden się nie dłużył. Ten sezon wylądowałby w topce ulubionych seriali. I jak ktoś wyżej pisał, że to serial do włączenia sobie w tle, to się nie zgadzam. Na pewno kilka lat temu tak podchodziłem do pierwszego sezonu. Nie wiem czy zacząłem inaczej odbierać serial, czy ewoluował z czasem.
Tom Phelphey powinien dostać jakaś nagrodę za aktora drugoplanowego. Rozjebal. Zresztą dużo kozacko zagranych postaci. Zajebiste krajobrazy, zimne kolory. O tym sezonie w samych superlatywach mógę się wypowiadać. Wkurwiają tylko dwuletnie przerwy
Malkontent to moje drugie imię odkąd dorosłem

Ja to nowy Sub Zero
a to że jestem chuj
Za to mogę podziękować ździrom
Awatar użytkownika
krotkilot
Posty: 104
Rejestracja: 24 mar 2020, 0:38

Re: [serial] Ozark (Netflix)

Post autor: krotkilot »

Podrzuci ktoś kawałek który leci na zakończenie trzeciego sezonu? :D
Awatar użytkownika
Jose
Brak Kultury
Posty: 6493
Rejestracja: 17 kwie 2019, 6:49

Re: [serial] Ozark (Netflix)

Post autor: Jose »

Awatar użytkownika
niuhniuh
Posty: 1423
Rejestracja: 12 wrz 2019, 9:02

Re: [serial] Ozark (Netflix)

Post autor: niuhniuh »

w końcu nadrobione, ale mi się morda zaczęła cieszyć jak wleciało ooh la la, tylko czemu do huja nie mogłem posłuchać sobie do końca tylko mi netflix zaczął odliczać 15 sekund do Gambitu Królowej, nosz kurna
Spoiler
team Darlene
Awatar użytkownika
JVCORE
Posty: 1467
Rejestracja: 17 kwie 2019, 9:15
Lokalizacja: WWA

Re: [serial] Ozark (Netflix)

Post autor: JVCORE »

Właśnie skończyłem 3 sezon, serial petarda :bowdown: świetna rola Bena no i Buddyego… czekam na następny sezon z niecierpliwością
#freefromage

GVMBLER
Awatar użytkownika
MyEvenement
Posty: 298
Rejestracja: 11 cze 2020, 10:14
Lokalizacja: KRK

Re: [serial] Ozark (Netflix)

Post autor: MyEvenement »

9.11 sezon 4. Tyle czekania :(
ODPOWIEDZ