[film] Co to ja ostatnio widziałem
Moderatorzy: gogi, con shonery
Re: [film] Co to ja ostatnio widziałem
Official Secrets. Dobry. Tzn. Ok, dobry moze za dużo powiedziane.
Re: [film] Co to ja ostatnio widziałem
Jeźdźcy sprawiedliwości - bardzo dobra duńska produkcja z Madsem Mikkelsenem (między innymi), z fajnym i mądrym przesłaniem (niejednym). Nietypowe społeczne kino akcji z fajnym twistem. Polecam.
Cool'N'Gap mixtape 2023 @SKWER
Re: [film] Co to ja ostatnio widziałem
Mystery Train - zajebiście lubię tak przeplatane historię, no i mam słabość do Jarmuscha. bardzo ładne zdjęcia. No i teraz ciągle mam Blue moon w głowie teraz, sporo tego Elvisa jednak
cztery żubry i dwie kurwy
Re: [film] Co to ja ostatnio widziałem
Belle - świetna rzecz i oby więcej anime w polskim kinie. Hosoda w swoim stylu miesza fikcję z rzeczywistością, piękna animacja, poruszanie trudnych tematów bez patetycznego moralizatorstwa. Wyszedłem z kina mega usatysfakcjonowany.
Re: [film] Co to ja ostatnio widziałem
Minari pięknie ten film otulił moje obolałe po weekendzie serduszko, jest na C+ONLINE jakby co
- con shonery
- Moderator
- Posty: 5984
- Rejestracja: 18 kwie 2019, 9:18
Re: [film] Co to ja ostatnio widziałem
Diunę wreszcie obejrzałem i to prawilnie w kinie. Dupska nie urwało, fabularnie to dokładnie to, czego można było się spodziewać po zachodnim sci-fi, czyli zwykła historia przygodowa kalkująca historyczną ziemię, tylko w kosmosie, chciałem obejrzeć ze względu na obrazki ale jednak blade runnera nie przebiły.
Re: [film] Co to ja ostatnio widziałem
La Haine (1995) - kamień milowy polskiego hiphopu na którym m.in. stylówę budował ZIP Skład. Trzech młodzieńców z biednych rodzin emigranckich - Arab, Żyd i Afrykanin - włóczy się po zdewastowanych, betonowych osiedlach tuż po zamieszkach przeciwko brutalności policji. Tu wdadzą się w bójkę, tu coś ukradną, tu sobie popatrzą na breakdance, tu podilują, tu spalą jointa, tu zawiną ich na dołek. Nie są ani specjalnie sympatyczni, ani specjalnie rozgarnięci. Sam film dobrze się to oglądało, akcja dobrze płynie, Cassel to urodzony świr, a odrestaurowana wersja 16:9 (oczywiście nadal w czerni i bieli) wygląda naprawdę spoko, co pewien czas urozmaicana wizualnymi sztuczkami z teledysków. Ale muszę powiedzieć że Les Miserables wzbudzili u mnie dużo większe emocje, a i poziom patoli na banlieus wydawał się tam jeszcze większy.
PS. Była scena jak typ ciął nożem kości i leciał Isaac Hayes, yeah. Oraz Palić i grabić na wejście
PS. Była scena jak typ ciął nożem kości i leciał Isaac Hayes, yeah. Oraz Palić i grabić na wejście
Koks i dziwkę brałeś cichcem
Polizałeś pizdę, popijałeś Żywcem
Polizałeś pizdę, popijałeś Żywcem
Re: [film] Co to ja ostatnio widziałem
****
Ostatnio zmieniony 03 sie 2022, 14:50 przez hwjsk, łącznie zmieniany 1 raz.
- ebismolarek
- Posty: 7692
- Rejestracja: 28 lis 2019, 23:25
Re: [film] Co to ja ostatnio widziałem
@badi nie ma, polecam upflix do sprawdzania takich rzeczy
Re: [film] Co to ja ostatnio widziałem
ok dzięki, zajebisty awatar @ebismolarek
- ebismolarek
- Posty: 7692
- Rejestracja: 28 lis 2019, 23:25
Re: [film] Co to ja ostatnio widziałem
o, to to - dużo bardziej mi się podobali ci nowi Nędznicy, La Haine to siła sentymentu dinalowego w ogromnej mierzeLuxair pisze: ↑05 kwie 2022, 9:31 La Haine (1995) - kamień milowy polskiego hiphopu na którym m.in. stylówę budował ZIP Skład. Trzech młodzieńców z biednych rodzin emigranckich - Arab, Żyd i Afrykanin - włóczy się po zdewastowanych, betonowych osiedlach tuż po zamieszkach przeciwko brutalności policji. Tu wdadzą się w bójkę, tu coś ukradną, tu sobie popatrzą na breakdance, tu podilują, tu spalą jointa, tu zawiną ich na dołek. Nie są ani specjalnie sympatyczni, ani specjalnie rozgarnięci. Sam film dobrze się to oglądało, akcja dobrze płynie, Cassel to urodzony świr, a odrestaurowana wersja 16:9 (oczywiście nadal w czerni i bieli) wygląda naprawdę spoko, co pewien czas urozmaicana wizualnymi sztuczkami z teledysków. Ale muszę powiedzieć że Les Miserables wzbudzili u mnie dużo większe emocje, a i poziom patoli na banlieus wydawał się tam jeszcze większy.
PS. Była scena jak typ ciął nożem kości i leciał Isaac Hayes, yeah. Oraz Palić i grabić na wejście
Re: [film] Co to ja ostatnio widziałem
****
Ostatnio zmieniony 03 sie 2022, 14:49 przez hwjsk, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: [film] Co to ja ostatnio widziałem
koniecznie, nędznicy zjadają dupą la haine, świetny film
jebac kiboli
Re: [film] Co to ja ostatnio widziałem
Co wy pierdolicie
Jedna scena z mesje Grunwaldzki wpierdla nedznych nędzników dupą.
Jedna scena z mesje Grunwaldzki wpierdla nedznych nędzników dupą.
Yakuza not mafia, Yakuza wa kazoku.
Re: [film] Co to ja ostatnio widziałem
Spoiler
Dla mnie Nędznicy byli zbyt przerysowani. Siłą La Haine jest to, że masz wrażenie, że to jest kręcone przez takiego samego ziomeczka, jak bohaterowie. Wszystko jest bardzo żywe, cała trójka to super napisane postaci - z rozsterkami, słabościami. Samo to jak się na końcu pierdoli z wystrzałem to zajebista scena, pełna naturalnych ludzkich uczuć. nędznicy natomiast są zbyt ładnie nakręceni i zbyt kino akcji to przypomina, jak w La Haine jest wrażenie, że jedna na sto osób chce kogoś odjebać, natomiast w filmie sprzed paru lat to jakaś jedna na pięć, no i jakoś kurwa mniej naturalnie to wszystko wygląda plus dydaktyki im się trochę zachciało i niepłynnie wplecione wywody o imigrantach, co jest kompletnie nie potrzebne w tym filmie, La Haine jest jak Kwiaty od Celi nr 3, a Nędznicy jak od Farben Lehre i ja zdecydowanie bardziej wolę to pierwsze
cztery żubry i dwie kurwy
- Cz4rny1337
- Moderator
- Posty: 7847
- Rejestracja: 17 kwie 2019, 7:52
Re: [film] Co to ja ostatnio widziałem
Wszystko wszędzie na raz - wykurwisty film, polecam, biegiem do kina!
- Cz4rny1337
- Moderator
- Posty: 7847
- Rejestracja: 17 kwie 2019, 7:52
Re: [film] Co to ja ostatnio widziałem
ciekawy pomysł, udana mieszanka gatunków, świetna realizacja techniczna, bardzo dobrze zagrana główna postać, można się fest pośmiać [przynajmniej do mnie trafiło to poczucie humoru], na upartego można się wzruszyć
dobre kino popcornowe, które nie jest Marvelem [mimo, że od braci Russo]
ja szedłem praktycznie w ciemno i nie znając zarysów fabuły/bez oglądania trailerów i Wam też to polecam
do czasu publikacji trailera opis na imdb brzmiał: "kobieta próbuje załatwić sprawy podatkowe"
dobre kino popcornowe, które nie jest Marvelem [mimo, że od braci Russo]
ja szedłem praktycznie w ciemno i nie znając zarysów fabuły/bez oglądania trailerów i Wam też to polecam
do czasu publikacji trailera opis na imdb brzmiał: "kobieta próbuje załatwić sprawy podatkowe"