[film] Co to ja ostatnio widziałem
Moderatorzy: gogi, con shonery
- OmarStooleyman
- Posty: 3155
- Rejestracja: 02 lut 2021, 20:19
Re: [film] Co to ja ostatnio widziałem
Gierek na Netflixie obejrzany. Ja pierdole, jest gorzej niż się spodziewałem. Tak mdłej, uproszczonej i zmanipulowanej laurki nie powstydziłby się nawet Instytut im. Lecha Kaczyńskiego w filmie o Wielkim Lechu. Nielicznym plusem jest groteskowość, wręcz komediowość niektórych scen, choć trochę przypał, że film aspirujący do przedstawienia nam tak istotnej persony dla historii Polski robi sobie cały czas z widza bekę.
Re: [film] Co to ja ostatnio widziałem
CODA - banał na banale, komunały, klisze i truizmy a to wszystko o kształcie kwadratowego ulepu z waty cukrowej
3/10
3/10
Re: [film] Co to ja ostatnio widziałem
Inni ludzie - lubię twórczość Masłowskiej (np. Wojnę polsko-ruską czy sztukę Między nami dobrze jest) i doceniam jej kunszt językowy, mimo że w wywiadach na żywo wypada denerwująco i pretensjonalnie. Anyway, myślę że dla hiphopowych głów jest to spory rarytas, bo to chyba pierwszy polski w całości rapowany musical (raz acapella, raz pod bity Auera). Największą robotę robi tu intruzowa morda grającego główną rolą Jacka Belera - biednego, drobnego dilera z patologii i niespełnionego rapera. Wątki poszczególnych postaci nie są może specjalnie odkrywcze - samotna w małżeństwie kobieta uzależniona od benzo wikła się w bezsensowny romans; facet w kryzysie wieku średniego wali koks i nie może dogadać się z córką; brak kasy, patalogiczne dzieciństwo itp. itd. - ale razem składa się to na takie filmowe Każdy ponad każdym i jako całość daje radę. Rap jest dosyć oldschoolowo-archaiczny i Beler nie nawija jakoś świetnie, ale może o to chodziło właśnie? Za to aktorki całkiem dobrze. Wizualnie jest nawet nieźle, różne sztuczki i teledyskowe urozmaicenia - np. rozwaliła mnie scena gdzie blodynka ze Sweat zaczyna rapować
Jest też trochę smaczków dla ślizgerów - a to padnie jakiś followup do Molesty, a to cameo Wilka czy Małolata (pseudonim Gog).
Żona stwierdziła po seansie że tak jak wszyscy grali swoje postacie, tak Fabijański w roli Jezusa (biały fullcap z koroną cierniową, fajne) był strasznie wczuty i nawijał spięty jakby od tego zależało jego życie, heh.
Spoiler
będąc ruchaną
Żona stwierdziła po seansie że tak jak wszyscy grali swoje postacie, tak Fabijański w roli Jezusa (biały fullcap z koroną cierniową, fajne) był strasznie wczuty i nawijał spięty jakby od tego zależało jego życie, heh.
Koks i dziwkę brałeś cichcem
Polizałeś pizdę, popijałeś Żywcem
Polizałeś pizdę, popijałeś Żywcem
Re: [film] Co to ja ostatnio widziałem
^^
Bardzo podobne odczucia.
Jak poleciały napisy końcowe to czekałem na "Każdy ponad każdym"
Fabijański bez zaskoczeń jest najgorszym drewniakiem ale na szczęście odbioru całości nie zepsuł
Bardzo podobne odczucia.
Jak poleciały napisy końcowe to czekałem na "Każdy ponad każdym"
Fabijański bez zaskoczeń jest najgorszym drewniakiem ale na szczęście odbioru całości nie zepsuł
Re: [film] Co to ja ostatnio widziałem
King Richard czyli oscarowa rola Willa Smitha jest oczywiście niemal laurką dla kontrowersyjnego ojca sióstr Williams [nie mogło być inaczej skoro obie były zaangażowane w te produkcję], ale mimo że takich filmów już było mnóstwo, przyjemnie się to ogląda. Nie mogło też zabraknąć tematu dyskryminacji czarnych i tego typu spraw, no ale wybaczam i nie żałuję tych 2.5 godzin na ten film.
Re: [film] Co to ja ostatnio widziałem
Jumanji przygoda w dżungli - oglądałem wczoraj z dzieciakami i muszę przyznać, że fajne kino przygodowe do obiadu.
Cool'N'Gap mixtape 2023 @SKWER
Re: [film] Co to ja ostatnio widziałem
Ciemne strony rybołówstwa - Sprawiający wrażenie bardzo realistycznego obrazu dzisiejszego przemysłu rybołówstwa na świecie. Piszę tutaj celowo "sprawiający wrażenie", bo koniec końców to nie wiadomo jak jest... Jak ktoś lubi jeść rybki to nie polecam.
Re: [film] Co to ja ostatnio widziałem
Wiking dobry film. Bardzo to krwawe i brutalne. W pierwszej połowie mi się trochę dłużyło, ale potem zajebiste. Super zdjęcia i muzyka.
Re: [film] Co to ja ostatnio widziałem
****
Ostatnio zmieniony 03 sie 2022, 15:20 przez hwjsk, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: [film] Co to ja ostatnio widziałem
Zapierdalać panowie do kina na Top Gun: Maverick. Nigdy się tak dobrze w kinie nie bawiłem. Pójdę jeszcze raz, albo dwa!
Re: [film] Co to ja ostatnio widziałem
Książę oglądałem, dzieło wybitne to to nie jest, ale rozluźniające, przyjemne filmicho angielskie. Na zmęczony dzień, gdy się nie chce za wiele skupiać i rozmyślać idealnie siada
cztery żubry i dwie kurwy
Re: [film] Co to ja ostatnio widziałem
****
Ostatnio zmieniony 03 sie 2022, 15:29 przez hwjsk, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: [film] Co to ja ostatnio widziałem
Moje wspaniałe życie - Agata Buzek jako wypalona nauczycielka+matka pali blanty i zdradza Braciaka z Popiełuszką. Nudne i niesympatyczne
Ambulans - po trailerze myślałem że będzie dobrze, ot taki Speed z Gyllenhaalem - a wyszedł spięty i pretensjonalny akcyjniak bez krztyny autodystansu, prawie tak zły jak:
Moonfall - faaaak co to było, tragedia
To tyle ze złych filmów, teraz biorę się za Northmana, Red rocket i Titane (Raw było naprawdę niezłe), a i stary Cronenberg nowy body horror - Crimes of the future - popełnił... (miejmy nadzieję że lepszy od nieudanego synowego Possessora)
Ambulans - po trailerze myślałem że będzie dobrze, ot taki Speed z Gyllenhaalem - a wyszedł spięty i pretensjonalny akcyjniak bez krztyny autodystansu, prawie tak zły jak:
Moonfall - faaaak co to było, tragedia
To tyle ze złych filmów, teraz biorę się za Northmana, Red rocket i Titane (Raw było naprawdę niezłe), a i stary Cronenberg nowy body horror - Crimes of the future - popełnił... (miejmy nadzieję że lepszy od nieudanego synowego Possessora)
Koks i dziwkę brałeś cichcem
Polizałeś pizdę, popijałeś Żywcem
Polizałeś pizdę, popijałeś Żywcem
Re: [film] Co to ja ostatnio widziałem
****
Ostatnio zmieniony 03 sie 2022, 15:33 przez hwjsk, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: [film] Co to ja ostatnio widziałem
Crimes of the future - fanservice dla miłośników wczesnego Cronenberga. Wygląda jak remaster starego filmu z okolic eXistenZ. Fabuła nie jest specjalnie porywająca a oślizgło-kościano-mięsno-gigerowskie maszyny i gadżety widzieliśmy już wiele razy, mimo to jednak oglądałem z przyjemnością. Para głównych bohaterów obsadzona znakomicie - zbolały, charczący Mortensen przypominał mi trochę postać Christopha Waltza z The Zero Theorem Gilliama; zmysłowa Seydoux też świetna, jedynie czarnoskóry aktor grający detektywa kompletnie nie pasował.
Koks i dziwkę brałeś cichcem
Polizałeś pizdę, popijałeś Żywcem
Polizałeś pizdę, popijałeś Żywcem
Re: [film] Co to ja ostatnio widziałem
****
Ostatnio zmieniony 03 sie 2022, 15:33 przez hwjsk, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: [film] Co to ja ostatnio widziałem
@hwjsk Jeśli zabiegi chirurgiczne, piercing i wycinanie organów cię nie obrzydzają, to dawaj jedziesz ziomek aha aha
Koks i dziwkę brałeś cichcem
Polizałeś pizdę, popijałeś Żywcem
Polizałeś pizdę, popijałeś Żywcem