[film] Co to ja ostatnio widziałem
Moderatorzy: gogi, con shonery
Re: [film] Co to ja ostatnio widziałem
miłośc i potwory fajne boję się robali wielkich
[size=10 pisze:jebanaplujdupa[/size] post_id=564758 time=1632312420 user_id=236]
mocno przeceniony post ruperta
Re: [film] Co to ja ostatnio widziałem
Nobody z Odenkirkiem. Jeju jakie to było dobre. Dużo lepiej bawiłem się niż na Johnie Wicku czy Equalizerze.
Tak powinno wyglądać niezobowiązujące piątkowe kino w wtorki.
Tak powinno wyglądać niezobowiązujące piątkowe kino w wtorki.
- con shonery
- Moderator
- Posty: 5984
- Rejestracja: 18 kwie 2019, 9:18
Re: [film] Co to ja ostatnio widziałem
Też wczoraj widziałem Nobody no i bardzo fajna napierdalanka, choć u mnie nadal John Wick wyżej, jeśli miałbym wybierać. Co mi przypomniało, że nie widziałem trójeczki, no i mam plan na dziś
Re: [film] Co to ja ostatnio widziałem
Również ode mnie bardziej props, wiadomo że bajeczka, ale dla Odenkirka obejrzałem i była to spoko rozrywka
Re: [film] Co to ja ostatnio widziałem
Jeźdźcy Sprawiedliwości.
Genialny miks gatunków akcja/komedia/dramat w wydaniu skandynawskim.
Mikkelsen miażdży.
Koniecznie.
Genialny miks gatunków akcja/komedia/dramat w wydaniu skandynawskim.
Mikkelsen miażdży.
Koniecznie.
Robię rap, wiec pytają mnie o moje osiedle
Człowieku, ja mówię trzema językami biegle
Człowieku, ja mówię trzema językami biegle
Re: [film] Co to ja ostatnio widziałem
Green Book dzisiaj. Takie 6/10, przyjemne do oglądania, ale nic poza tym. Postać Viggo robi cały film. Murzyn sztywny jak kij od szczotki, ciężko go polubić, w sumie to nie polubiłem go, inb4 rasizm. xD
Niczego nie żałuję.
Re: [film] Co to ja ostatnio widziałem
właśnie obejrzałem The Father.
no cios. troszkę jestem poskładany przyznam, bo po pierwszych minutach myślałem, że nie utrzyma mojej uwagi, a ostatnie pół h siedziałem już dobrze wgięty.
fantastyczna próba pokazania piekła alzheimera od wewnątrz. absolutna maestria w kameralności tej historii. Anthony Hopkins jest pieprzonym bogiem kina i przechodzi tutaj sam siebie, ale duże brawa też dla Olivii Colman, jak zwykle znakomita. do tego wysmakowane, statyczne kadry, ładne miękkie światło i idealnie dobrane kompozycje Einaudiego, które w sposób nienachalny wtórują tej przesmutnej opowieści.
na razie najlepszy z oscarowych, zostały mi jeszcze trzy, w tym Nomadland.
no cios. troszkę jestem poskładany przyznam, bo po pierwszych minutach myślałem, że nie utrzyma mojej uwagi, a ostatnie pół h siedziałem już dobrze wgięty.
fantastyczna próba pokazania piekła alzheimera od wewnątrz. absolutna maestria w kameralności tej historii. Anthony Hopkins jest pieprzonym bogiem kina i przechodzi tutaj sam siebie, ale duże brawa też dla Olivii Colman, jak zwykle znakomita. do tego wysmakowane, statyczne kadry, ładne miękkie światło i idealnie dobrane kompozycje Einaudiego, które w sposób nienachalny wtórują tej przesmutnej opowieści.
na razie najlepszy z oscarowych, zostały mi jeszcze trzy, w tym Nomadland.
Ostatnio zmieniony 27 kwie 2021, 0:16 przez clockers, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: [film] Co to ja ostatnio widziałem
....
Ostatnio zmieniony 03 sie 2022, 10:52 przez hwjsk, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: [film] Co to ja ostatnio widziałem
fajny jest to prawda
- mlody jelcz
- zielony skurwiel
- Posty: 638
- Rejestracja: 05 paź 2019, 9:30
- Lokalizacja: pochodzenie nieznane
Re: [film] Co to ja ostatnio widziałem
obejrzałem se karate kida przed chwilą, nadal kawałek dobrej kinematografii, a za 3 lata czterdziestka stuka
na ciebie mówią samosieja a na mnie zielony skurwiel
Re: [film] Co to ja ostatnio widziałem
Podpinam się pod entuzjastyczne posty nt Nobody - piękny popcorniak! i Odenkirk się serio nadaje do takiej roli
Ostatnio zmieniony 28 kwie 2021, 18:00 przez Johnny, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Zbanowany
- Posty: 239
- Rejestracja: 27 kwie 2020, 10:19
- Lokalizacja: Szczytno
Re: [film] Co to ja ostatnio widziałem
jest to z lektorem juz to nobody ?
Re: [film] Co to ja ostatnio widziałem
Podpisuję się pod Twoją recenzją, dodam jeszcze że wiele zachowań zagranych przez Hopkinsa widziałem u swojego ś.p. dziadka...
Pytania:
Spoiler
Scena z biciem Anthonego po twarzy. Myślisz że:
- była w 100% wytworem jego wyobraźni/choroby
- bił go pielęgniarz z domu opieki
- bił go były mąż Anne (z nałożoną twarzą pielęgniarza)
...?
No i kwestia wyjazdu do Paryża. Anne naprawdę wyjechała? Czy była to tylko bajeczka mająca uspokoić ojca (w sensie, że nie może się nim już zajmować bo wyjeżdża zagranicę, a nie bo sobie już nie daje rady)? A jeśli nie, i naprawdę wyjechała, to czemu by temu zaprzeczała podczas wizyty u lekarki-Hinduski (bo było jej wstyd że "porzuca" ojca)?
- była w 100% wytworem jego wyobraźni/choroby
- bił go pielęgniarz z domu opieki
- bił go były mąż Anne (z nałożoną twarzą pielęgniarza)
...?
No i kwestia wyjazdu do Paryża. Anne naprawdę wyjechała? Czy była to tylko bajeczka mająca uspokoić ojca (w sensie, że nie może się nim już zajmować bo wyjeżdża zagranicę, a nie bo sobie już nie daje rady)? A jeśli nie, i naprawdę wyjechała, to czemu by temu zaprzeczała podczas wizyty u lekarki-Hinduski (bo było jej wstyd że "porzuca" ojca)?
Koks i dziwkę brałeś cichcem
Polizałeś pizdę, popijałeś Żywcem
Polizałeś pizdę, popijałeś Żywcem
Re: [film] Co to ja ostatnio widziałem
polecam
american me 1992
blood in bloud out 93
kurwa take klasyki jak kiedys na tvp leciali po 23:00 ze nigdy sie nie znudzi
orale carnal
american me 1992
blood in bloud out 93
kurwa take klasyki jak kiedys na tvp leciali po 23:00 ze nigdy sie nie znudzi
orale carnal
Chief Keef pisze: I'm so fly, I'm so fly, in Hawaii eating Thai
You gotta pay me for a comment, and that comment might be why
Asian ho, say she think I'm nice, why 'cause I eat rice?
Bitch, I'm mean, go and get your things, you can spend the night
Re: [film] Co to ja ostatnio widziałem
Nowy spiderman 1 i 2 takie se
Ale
Animatrix mi siadł fajne to
Ale
Animatrix mi siadł fajne to
Re: [film] Co to ja ostatnio widziałem
Widzę,że jest jakiś temat o kinematografii, a z racji tego, że jestem kinowym fanatykiem to coś podrzucę od siebie.
Właśnie skończyłem dwie animację, a raczej seriale pierwszy to nowość „Invicible” z 2021 czyli opowieść o synu, który odziedzicza supermoce, ładna kreska i krwawa fabuła z dobrymi dialogami za projekt odpowiedzialny jest Robert Kirkman czyli twórca „Walking Dead” Druga animacja to „Primal” mocna rzecz, dużo krwi - opowieść o tragedii jaskiniowca - animacja od tych co stworzyli „Ricka i Mortyiego”
Jakby ktoś szukał które to wersje :
https://m.imdb.com/title/tt6741278/
https://m.imdb.com/title/tt10332508/
Właśnie skończyłem dwie animację, a raczej seriale pierwszy to nowość „Invicible” z 2021 czyli opowieść o synu, który odziedzicza supermoce, ładna kreska i krwawa fabuła z dobrymi dialogami za projekt odpowiedzialny jest Robert Kirkman czyli twórca „Walking Dead” Druga animacja to „Primal” mocna rzecz, dużo krwi - opowieść o tragedii jaskiniowca - animacja od tych co stworzyli „Ricka i Mortyiego”
Jakby ktoś szukał które to wersje :
https://m.imdb.com/title/tt6741278/
https://m.imdb.com/title/tt10332508/
Re: [film] Co to ja ostatnio widziałem
No właśnie kolega zachęcał nas bo obejrzenia - reklamując że po paru epizodach serial staje się tak brutalny że Homelander byłby w szoku - ale niestety jest to tak gównianie rysowane i tragicznie animowane że nie daliśmy rady przebrnąć nawet przez pierwszy odcinek. Tam jest mniej klatek animacji niż w He-manie z '80.SiNi pisze: "Invicible" z 2021 czyli opowieść o synu, który odziedzicza supermoce, ładna kreska
Koks i dziwkę brałeś cichcem
Polizałeś pizdę, popijałeś Żywcem
Polizałeś pizdę, popijałeś Żywcem
Re: [film] Co to ja ostatnio widziałem
@Luxair Mogłeś dokończyć przynajmniej pierwszy odcineczek w którym fabuła wywala się o 100 stopni w ostatnich minutach.Trochę nie podzielę tego zdania, osobiście kreska mi się podoba, mimo ,że jestem wychowankiem Stana Lee to jest zrobiona bardzo dobrze,poza tym proszę zobaczyć jakie pozytywne recki zebrała ta seria poza naszymi granicami jak i zarówno u nas, które dotyczą nie tylko samej kreski. Są podobieństwa do Homelandera, ale to co ją wyróżnia to przede wszystkim brutalność, fabularne twisty oraz historia i świetne sceny walk z doborową obsadą głosów no i odcinki są dosyć długie. Może kiedyś wrócisz do całości to opisz wrażenia na chłodno.
Re: [film] Co to ja ostatnio widziałem
Estoński November (2017)
Czarno-białe krajobrazu zimowej estońskiej wiejskiej aury, miłość, zdrada, posępni chłopi i dziwni niemieccy szlachcice, wilkołaki, magicznie ożywione golemy składające się z dreptających kości, zwierzęcych czaszek i kawałków duszy (albo po prostu bałwany), zgubne konsekwencje lunatykowania, oszukiwanie Zarazy zakładaniem przez wieśniaków spodni na głowę (przez co uzna ona, że cała wioska ma dwie dupy, podobno coś to zmienia) no i czysto baśniowe zakończenie.
Rewelacyjna rzecz, nakręcona PRZEPIĘKNIE, a do tego będąca baśnią zupełnie spoza klasycznego kanonu, tak wiec w trakcie oglądania człowiek czuje się jakby obcował z fascynującą nowością, coś a la wypuszczony parę lat wcześniej - również fantastyczny - Pentameron.
Czarno-białe krajobrazu zimowej estońskiej wiejskiej aury, miłość, zdrada, posępni chłopi i dziwni niemieccy szlachcice, wilkołaki, magicznie ożywione golemy składające się z dreptających kości, zwierzęcych czaszek i kawałków duszy (albo po prostu bałwany), zgubne konsekwencje lunatykowania, oszukiwanie Zarazy zakładaniem przez wieśniaków spodni na głowę (przez co uzna ona, że cała wioska ma dwie dupy, podobno coś to zmienia) no i czysto baśniowe zakończenie.
Rewelacyjna rzecz, nakręcona PRZEPIĘKNIE, a do tego będąca baśnią zupełnie spoza klasycznego kanonu, tak wiec w trakcie oglądania człowiek czuje się jakby obcował z fascynującą nowością, coś a la wypuszczony parę lat wcześniej - również fantastyczny - Pentameron.