[Serial] Shameless
Moderatorzy: gogi, con shonery
Re: [Serial] Shameless
Dobrze, że ostatni, ten 10 sezon już słabszy jest, chociaż nadal trzyma poziom. Jeden z moich ulubionych seriali, ale nie ma co ciągnąć tego w nieskończoność.
Sprzedam płyty CD (głównie rap amerykański, ale jest i Ortega Cartel - LAVORAMA)
viewtopic.php?f=31&t=9041&p=661906#p661906
viewtopic.php?f=31&t=9041&p=661906#p661906
Re: [Serial] Shameless
fajny nawet ten finał, szkodę że następny sezon ostatnim będzie
Re: [Serial] Shameless
ja to już chyba pierdolę, jestem na chyba 5. odcinku nowego sezonu i coraz trudniej zmusić się do oglądania, powiedzmy sb szczerze, to nigdy nie był jakiś zajebisty serial, ot taki żeby sb obejrzeć na czilu i zapomnieć, ale jest coraz gorzej... twórcy widocznie chcą zrobić coś smutniejszego, ambitnego, ale nie za bardzo mają ku temu predyspozycje, pierdolę to kurwa gówno
Raptowny pisze: Duchowo? 10lat ćpania może człowieka oświecić, ale nie gadajmy o duchach
Re: [Serial] Shameless
Dziś start 11 sezonu.
Bo taki los rapera, bracie mój/Nawet jak cipy z nieba lecą, wszystko chuj
Seen the devil give a sermon in the church
Seen an angel dancing in the club
You hate, you're lame, your loss
Seen the devil give a sermon in the church
Seen an angel dancing in the club
You hate, you're lame, your loss
Re: [Serial] Shameless
oglądam w niedzielę do kotleta zawsze spoko, chociaż szału nie ma
Re: [Serial] Shameless
ale te jedenaście sezonów zleciało
Re: [Serial] Shameless
Spoiler
Liczyłem, że Fiona wróci na ostatni odcinek.
- Kalom
- Posty: 4457
- Rejestracja: 17 kwie 2019, 17:33
- Lokalizacja: mówię z miejsca, gdzie rano wstać to sukces
Re: [Serial] Shameless
też chciałem, ale no niestety bardziej finałem był dla mnie E11 z świetnie dopasowanym High Hopes na koniec niż ten ostatni odcinek
[*]
Re: [Serial] Shameless
O, to prawda, przedostatni odcinek był świetny. No ale finały mają to do siebie.
Re: [Serial] Shameless
Skończyłem oglądać na 9 sezonie jakoś, niech ktoś proszę streści co ciekawego było potem, jak kończyłem to oglądać to Fiona bawiła się w dewelopera z tym zakolastym kolesiem co był taki obeznany we wszystkim, Ian robił za gejowego Jezusa, Lip adoptował jakąś dziewczynkę a ta młoda dalej chyba spawała czy coś, a Frank był Frankiem (stracili na niego pomysł chyba po 7 sezonie).
Niczego nie żałuję.
Re: [Serial] Shameless
podbijam, dałem sobie spokój bo się zjebało jak włodi 10 lat temu, a szkoda. też mniej więcej na tym samym momencie skończyłem
jebac kiboli
Re: [Serial] Shameless
W końcu zabrałem się za ten serial. 2 odcinek dopiero ale póki co bardzo spoko. Soundtrack serio jest tak dobry jak wszędzie piszą?
Re: [Serial] Shameless
Zazdroszczę, przed Tobą 11 sezonów na z reguły wysokim poziomie, nie pamiętam takiego tasiemca, który trzymał formę przez praktycznie cały czas. A soundtrack ofkors bardzo dobry, potwierdzam.
Sprzedam płyty CD (głównie rap amerykański, ale jest i Ortega Cartel - LAVORAMA)
viewtopic.php?f=31&t=9041&p=661906#p661906
viewtopic.php?f=31&t=9041&p=661906#p661906
Re: [Serial] Shameless
Jestem po pierwszym sezonie i jeśli wierzyć opiniom na filmweb i tutaj Waszym to ten serial jest najlepszym za którego się zebrałem przez ostatnie dwa lata nie licząc Synów Anarchii. Siada to do piwka i szluga, że koniec świata.
Re: [Serial] Shameless
dobrze dobrze, lecisz dalej, najlepsza w tym serialu jest możliwość obserwowania rozwoju postaci a niektóre wątki są grube
jebac kiboli
Re: [Serial] Shameless
niesamowite w Shameless jest to że ten serial trzyma poziom pi razy oko do połowy dziewiątego sezonu
potem oglądasz z przyzwyczajenia przewijając ludzi na których zabrakło pomysłu (pozdro Debbie)
potem oglądasz z przyzwyczajenia przewijając ludzi na których zabrakło pomysłu (pozdro Debbie)
Re: [Serial] Shameless
Zaczynam 4 sezon i jestem zakochany w tym serialu po uszy. To jak on pokazuje codzienne życie momentami podkoloryzowane to brak słów. Który sezon według Was jest najlepszy?