[Film dokumentalny] Skandal. Ewenement Molesty

Kategoria poświęcona sztuce małych i dużych ekranów.

Moderatorzy: gogi, con shonery

Awatar użytkownika
gonny_trebor
Moderator
Posty: 4455
Rejestracja: 17 kwie 2019, 10:13
Lokalizacja: 9 wzgórzy

Re: [Film dokumentalny] Skandal. Ewenement Molesty

Post autor: gonny_trebor »

włodek przede wszystkim wyszedł na przemądrzałego buca, apogeum tego miało miejsce kiedy zaczął racjonalizować swoje nieukończenie szkoły xD
ŚLIZGAWKA BEAT BATTLE #76 - Sampel

Niech jedzenie będzie lekarstwem, a lekarstwo - pożywieniem :exclaim:

>>> KINO ŚLIZGAWKOWE <<<
Awatar użytkownika
Ema
Posty: 581
Rejestracja: 16 maja 2019, 23:19

Re: [Film dokumentalny] Skandal. Ewenement Molesty

Post autor: Ema »

Co do szkoly właśnie, to podobał mi się moment, jak vienio przy podstawówce do dzieciaków gada - No dzieciaki, na lekcje zawijać, bo inaczej ....... będziecie musieli zostać raperami hah
Awatar użytkownika
many-s
Posty: 1801
Rejestracja: 17 kwie 2019, 18:06

Re: [Film dokumentalny] Skandal. Ewenement Molesty

Post autor: many-s »

Fajny ten film, pięknie pokazane początki hip hopu w Polsce. Najlepiej wypadł Wilku, pewnie spoko człowiek w realu. W sumie nie ma co się dziwić na rozpad grupy - nagrywali jako maksymalnie podjarane małolaty, nie zważając czy z bliskim czy z dalszym ziomkiem z innego osiedla. Wydali 3 fajne płyty, a potem pewnie pojawił się grubszy hajs i nieporozumienia. Komentatorzy potwierdzili, zasady o nie sprzedawaniu się dawno chuj strzelił. W międzyczasie gdzieś tam hulał 3x autentyk Vienia i Pele, solówki, Hemp Gru, potem powrót Molesty i ta płyta z kumplami i sobie dali spokój.

Ciekaw jestem czy miała na to wpływ zmiana wiary Włodiego na islam. Znam typa, który wkręcił się w prawosławie, potem wkręcił jeszcze jednego ziomka i ten drugi własnie poszedł na święcenie i ma zostać popem :) Jeden uszanuje, drugi nie zniesie pierdolenia, ale nie oceniam.

Szkoda, że nie wypowiedział się o Moleście np. Borixon, który był w WYP3 jak kolaborowali z 3H i z Molestą na albumie Trzy. Czy Wojtas jako pionier faktyczny. Czy Liroy.

Spoko film, warto obczaić. To se ne vrati.
Awatar użytkownika
Megidox
Posty: 3447
Rejestracja: 17 kwie 2019, 17:05
Lokalizacja: Zgorzelec/71

Re: [Film dokumentalny] Skandal. Ewenement Molesty

Post autor: Megidox »

Chętnie obejrzałbym cały cykl takich filmów o twórcach tej kultury w naszym kraju.
Lata melanży od 19 Marca 2009 w forumkowej branży
Awatar użytkownika
oldschool
Moderator
Posty: 13204
Rejestracja: 17 kwie 2019, 22:50

Re: [Film dokumentalny] Skandal. Ewenement Molesty

Post autor: oldschool »

Miało być coś takiego lata temu, a skończyło się na Włodim. W ogóle to warto sobie obejrzeć:
Spoiler
Awatar użytkownika
enjoy1g
Posty: 411
Rejestracja: 18 kwie 2019, 18:37

Re: [Film dokumentalny] Skandal. Ewenement Molesty

Post autor: enjoy1g »

Strasznie się zawiodłem na tym filmie. Pierwsze 40 min spoko, fajnie, że starali się przenieść klimat oraz nastroje początku Postkomunizmu, bardzo spoko wstawki z Bogną Świątkowską oraz 600V. Niestety później każdy inny etap historii został pokazany po łebkach. Mam wrażenie, że zarówno Włodi jak i Vienio to trochę jak za karę w tym filmie, i zdecydowanie brakuje tutaj Pelsona który z całej trójki wydaje się być najbardziej sympatyczną i przyziemną osobą (chociaż bardzo szanuje, że potrafił powiedzieć stwierdzić, że kończy z rapem i nie odcina od tego kuponów) Ogólnie ta kwestia wszechobecnej chujni w pewnym momencie przeszła na zespół, na który sami twórcy postawili knagę i to jest dla mnie największym zaskoczeniem. Jeżeli ktoś cokolwiek czytał o tym zespole, to w zasadzie niczego więcej się nie dowie po tym filmie. Etap w którym chcą cokolwiek powiedzieć o rozpadzie, jest tak beznadziejnie zmontowany, że w zasadzie niewiele z tego wynika. Ogólnie rzecz biorąc to mam wrażenie, że film został ukończony tak na 70%, fajne ujęcia i historie mieszają się z jakimiś dziwnymi przebłyskami wrzuconymi po to żeby zapełnić jakoś czas.
Awatar użytkownika
TdW
Posty: 5695
Rejestracja: 11 wrz 2019, 21:09

Re: [Film dokumentalny] Skandal. Ewenement Molesty

Post autor: TdW »

^Zgadzam się. Nic nowego nic odkrywczego, ale mimo wszystko dobrze mi się oglądało właśnie przez klimat lat 90tych. Bardzo mi się podobała ostatnia scena na lawce będąca klamrą dla całej historii Molesty. Co by nie mówić muzyka uratowała chłopakom życie, bo kim mógłby być uzależniony od jarania Włodi, który skończył tylko podstawówkę.
Awatar użytkownika
oldschool
Moderator
Posty: 13204
Rejestracja: 17 kwie 2019, 22:50

Re: [Film dokumentalny] Skandal. Ewenement Molesty

Post autor: oldschool »

Gdyby żył w 2021 to by walil z gruzem w gacie i prosił o BLIKA na 24 zł :lol:
Awatar użytkownika
vampmoney
Posty: 2989
Rejestracja: 18 kwie 2019, 3:10
Lokalizacja: Jarosław

Re: [Film dokumentalny] Skandal. Ewenement Molesty

Post autor: vampmoney »

najlepszym momentem filmu, który mnie niesamowicie bawił jest ten typ z EMI co tak krypto jebał po nich xD 23 lata później a w typie jakby cały czas żywe emocje że jak to tak..... w kapturach do studia???
xD
encrenoire

Re: [Film dokumentalny] Skandal. Ewenement Molesty

Post autor: encrenoire »

vampmoney pisze: 09 lut 2021, 3:57 najlepszym momentem filmu, który mnie niesamowicie bawił jest ten typ z EMI co tak krypto jebał po nich xD 23 lata później a w typie jakby cały czas żywe emocje że jak to tak..... w kapturach do studia???
"Kawa czy herbata?"

No, ale slaby ten film. Wlaczylem w tle jak wrzucili na N. i rozczarowanie.
Awatar użytkownika
vampmoney
Posty: 2989
Rejestracja: 18 kwie 2019, 3:10
Lokalizacja: Jarosław

Re: [Film dokumentalny] Skandal. Ewenement Molesty

Post autor: vampmoney »

O kurwa dzięki za przypomnienie, z kawy czy herbaty to wyjebałem na głos
Awatar użytkownika
oKulTywowany
Posty: 2166
Rejestracja: 01 sie 2019, 0:33

Re: [Film dokumentalny] Skandal. Ewenement Molesty

Post autor: oKulTywowany »

Nigdy nie zrozumiem otoczki tej słabej ze słabym rapowaniem i rymami płyty. Przypominam że 2 tyg wcześniej wyszło genialne W 63 minuty dookoła świata
This page is no longer available.
Awatar użytkownika
azar
Posty: 774
Rejestracja: 23 kwie 2019, 18:40

Re: [Film dokumentalny] Skandal. Ewenement Molesty

Post autor: azar »

skurwysyn sraczka dziadka sie zachwyca
a ja pytam sie ciebie, gdzie tam jest ulica
pozdrawiam serdecznie dzis kazda mordke
pozdrawiam serdecznie Monike Brodke
Awatar użytkownika
kon rafal
Posty: 1394
Rejestracja: 17 kwie 2019, 8:07

Re: [Film dokumentalny] Skandal. Ewenement Molesty

Post autor: kon rafal »

Podbijam użytkownika oKulTywowany, najbardziej mnie bawią ci wszyscy raperzy jebiący całe życie łaków i chujowy rap, no ale skandal to przecież biblia xD Ja rozumiem, że małego propsa można by za to dawać gdyby wyszło w jakimś 94 roku i było na prawdę pierwszym rapem w Polsce, no ale oni wyskoczyli z dukaniem i czerstwymi rymami w czasach, kiedy taki fokus sobie rozpierdalał każdy bit, a kaliber nagrywał takie numery jak "film". Dokument tak samo chujowy jak i cały skandal.




Wielkie 5 dla Was

Wysłane z obojętnie jakiej przeglądarki

Awatar użytkownika
Ema
Posty: 581
Rejestracja: 16 maja 2019, 23:19

Re: [Film dokumentalny] Skandal. Ewenement Molesty

Post autor: Ema »

i tu sie odzywa kompleks warszawki,bo ta płyta była i jest ubóstwiana, ale tylko przez ludzi z warszawy, jakos nie przypominam sobie zeby ktos spoza wawy sie tym jarał. najlepsze jest to , ze według niektórych to pierwsza polska , prawdziwa rap płyta, bo wszystko wczesniejsze to ksera :lol:
a prawda jest taka, ze wstyd jak chuj, stolica Polski a przed 98 nikt nie robił rapu, to jest beka jakaś
Awatar użytkownika
gonny_trebor
Moderator
Posty: 4455
Rejestracja: 17 kwie 2019, 10:13
Lokalizacja: 9 wzgórzy

Re: [Film dokumentalny] Skandal. Ewenement Molesty

Post autor: gonny_trebor »

Ema pisze: 10 lut 2021, 10:22 ta płyta była i jest ubóstwiana, ale tylko przez ludzi z warszawy, jakos nie przypominam sobie zeby ktos spoza wawy sie tym jarał
no bez przesady, rozumiem, że czysto technicznie w ogóle się nie broni po latach, ale umówmy się - nie było wcześniej rapu tak oddającego realia i w tym tkwi siła skandalu
Ema pisze: 10 lut 2021, 10:22 według niektórych to pierwsza polska , prawdziwa rap płyta, bo wszystko wczesniejsze to ksera
no i takie właśnie wrażenie odniosłem po obejrzeniu, o czym pisałem wcześniej
ŚLIZGAWKA BEAT BATTLE #76 - Sampel

Niech jedzenie będzie lekarstwem, a lekarstwo - pożywieniem :exclaim:

>>> KINO ŚLIZGAWKOWE <<<
Awatar użytkownika
aleksy
Posty: 4451
Rejestracja: 17 kwie 2019, 7:45

Re: [Film dokumentalny] Skandal. Ewenement Molesty

Post autor: aleksy »

czysty przypadek, że to jest klasyk, tam równie dobrze mógł się znaleźć każdy z nas, lech roch pawlak, green granade czy mój stary i nic by gorzej nie wyszło

nie lubię kalibra i nigdy go nie słuchałem, ale to jest doskonały przykład, nie da się zaprzeczyć, że oni już COŚ TAM umieli
Raptowny pisze: Duchowo? 10lat ćpania może człowieka oświecić, ale nie gadajmy o duchach
Awatar użytkownika
erykgx
Posty: 219
Rejestracja: 17 kwie 2019, 17:07

Re: [Film dokumentalny] Skandal. Ewenement Molesty

Post autor: erykgx »

ale chuj z tego ze cos umieli jak ich rapy to cringe jak chuj byl juz wtedy
Awatar użytkownika
aleksy
Posty: 4451
Rejestracja: 17 kwie 2019, 7:45

Re: [Film dokumentalny] Skandal. Ewenement Molesty

Post autor: aleksy »

jest to też prawda

generalnie to nie jest taki prosty temat, czasami się zastanawiam czy jakbym miał 20 lat w 98, to sam bym nie zajarał się z braku laku skandalem, chociaż częściej dochodzę do wniosku, że, jeżeli miałbym tylko takie coś do wyboru, to wyjebałbym lachę na ten polski rap i słuchał ameryki albo przez to nie dałbym rady wgl polubić hiphopu i słuchał innego gatunku, bo przecież ta płyta to jest kurwa, znaczy nie chcę znowu być niemiły no ale ja pierdole, sami wiecie XDDDDD

w każdym razie fakt, że ta płyta to nasz największy klasyk to MEGA PRZYPAŁ, sto razy większy niż cokolwiek innego co się w tym naszym grajdole wydarzyło, nie dało rady na ołtarzyk wystawić wfd? tylko rok później!
Raptowny pisze: Duchowo? 10lat ćpania może człowieka oświecić, ale nie gadajmy o duchach
Awatar użytkownika
many-s
Posty: 1801
Rejestracja: 17 kwie 2019, 18:06

Re: [Film dokumentalny] Skandal. Ewenement Molesty

Post autor: many-s »

Dlaczego płyta stała się klasykiem? Śpieszę z wyjaśnieniami.

W roku 1998 nie było wszędzie dostępnego internetu, sieciowych sklepów odzieżowych, nowoczesnych komórek, dostępu do nie wiadomo jakich gadżetów, możliwości wyjazdów gdziekolwiek się chce, inposta, kurierów DHL, a młodzi ludzie spotykali się pod blokami i bali się dorosłości i bycia swoimi starymi, że będą zapierdalać jak jakiś syzyf za pół darmo w bezsensie codzienności. Rzeczywistość postkomunistyczna, inna mentalność, inne postrzeganie świata.

Jak chłopaki spod klatek usłyszeli, że typ z Wwa ma te same problemy i myśli podobnie jak oni u siebie w zadupiu to skumali, że nie są sami. Na tym polegała siła prostego przekazu dla prostych ludzi. Kaliber to była inna bajka, inna nawijka, skomplikowana, nie znaczy że gorsza.

Ludzie nie potrafią postawić się w czyjejś sytuacji i zrozumieć dlaczego mogło tak być. Zamiast tego - ok boomer.

Pamiętam jak w sieci ERA było pierwsze 5 sekund za darmo i dało się dogadać zawsze skrótem. Teraz to inna bajka.
ODPOWIEDZ