[serial] Altered Carbon
Moderatorzy: gogi, con shonery
Re: [serial] Altered Carbon
Kurwa mać, nie nastraja optymizmem to co piszecie, a akurat sieknąłem sobie rewatch pierwszego sezonu przed premierą drugiego i bardzo fajnie mi się to oglądało... Jak serio aż tak zjebali to będzie mi smutno.
SLGWK since 15.08.2009
#wolnykurdystan #wolnacipa
#wolnykurdystan #wolnacipa
Re: [serial] Altered Carbon
Ja generalnie pisałem swoją opinię po 2 odcinku. Teraz jestem po 5. IMO jest lepiej niż na początku, ale dalej chujnia.
nie klikać jak ktoś nie oglądał
co oni zrobili z tym serialem
nie klikać jak ktoś nie oglądał
Spoiler
walka z Kovacsem V2 cheesy as fuck, writing na poziomie 0/10. "what you know i know", "you don't know my limits". i dalej nie wiem jak Takeshi Prime, mający tyle lat doświadczenia więcej + szkolenie Envoya dał sobie spuścić wpierdol przez V2 który wszystkie lata spacerował sobie po konstrukcie
Spoiler
i jeszcze pani gubernator, totalnie jednowymiarowy czarny charakter, jak typowy villain z filmów z bondem
Re: [serial] Altered Carbon
no prawdę mówiąc z pierwszym sezonem to ma związek tylko fabularny, tak to by mogły być w ogóle oddzielne seriale
e: w sumie komentarz z reddita wyjaśnia wiele problemów serialu
po chuj wprowadzać zmiany w fabule dla samego faktu wprowadzenia zmian, jak widać zawsze wychodzi z tego syf, przecież książki z natury są bardziej spójne fabularnie bo jedyne narzędzie jakie jest to słowo pisane, a w serialu jest 100500100900 innych problemów do rozwiązania i jeszcze biorą sobie do kompletu fabułę, która praktycznie jest przecież napisana i wymaga co najwyżej minimalnych zmian jak ten wątek miłosny
e: w sumie komentarz z reddita wyjaśnia wiele problemów serialu
Spoiler
Imagine if the writers either had read all 3 books and/or listened to Morgan during development. How hard would it have been to let CTAC stay Envoys, let the rebel group be the Quellists in the Unsettlement on Harlan's World, and let his love interests stay Sarah and/or Quellcrist/Nadia? Both were natives of Harlan's World along with Takeshi Kovacs. Everything else is more or less a rewrite of what happened in the books anyway. Innennin should have been how/why he left the Envoys, and the bullshit about him being the last Envoy serve no purpose whatsoever. Envoys are just as feared in the books while being protectorate soldiers as any terrorist.
Spoiler
chcieli zrobić buntownika to mogli zrobić żołnierza co dołączył do rebelii, trzymanie go w przechowalni 250 lat też by się trzymało kupy no bo takich żołnierzy się nie uśmierca z uwagi na kosztowny trening i lepiej go sobie trzymać w zapasie
mój styl życia to piątkowo
twój styl życia to chujowo
twój styl życia to chujowo
ffeee pisze:szkoda, że przez internet nie można komuś zębów wybić
lygrys pisze:Wszystkiego najgorszego i wszystkie klątwy na ciebie i twoją rodzinę.
Re: [serial] Altered Carbon
eh 1 sezon full lepszy
-
- Posty: 1147
- Rejestracja: 17 kwie 2019, 17:32
Re: [serial] Altered Carbon
niech wypierdala ten 2 sezon
ex-AlmostDivine
Twój chłopak kaloryfer kurwa, a ja se noszę bojler
No bo jem co chcę, a ten głupek liczy kalorie tak jak drobne
By cię wziąć na randkę i zamówić sałatkę
No naprawdę trochę scam, nie?
Twój chłopak kaloryfer kurwa, a ja se noszę bojler
No bo jem co chcę, a ten głupek liczy kalorie tak jak drobne
By cię wziąć na randkę i zamówić sałatkę
No naprawdę trochę scam, nie?
Re: [serial] Altered Carbon
Domęczyłem do końca i ale to jest padaka
Ta historyjka, to by się może na jakiś 2 godzinny film nadała, a nie na sezon serialu. Całość nakręcona dosłownie na trzech planach, klaustrofobii można dostać.
Ale najgorsze, że wszystko jest tu nieciekawe, nie ma żadnej postaci której warto by kibicować, ani nawet wizualiów żeby chociaż popatrzeć.
Nie rozumiem, po co w ogóle było kręcić takiego potworka. Nie warto tracić czasu na ten sezon
Ta historyjka, to by się może na jakiś 2 godzinny film nadała, a nie na sezon serialu. Całość nakręcona dosłownie na trzech planach, klaustrofobii można dostać.
Ale najgorsze, że wszystko jest tu nieciekawe, nie ma żadnej postaci której warto by kibicować, ani nawet wizualiów żeby chociaż popatrzeć.
Nie rozumiem, po co w ogóle było kręcić takiego potworka. Nie warto tracić czasu na ten sezon
Re: [serial] Altered Carbon
ale ten drugi sezon to juz historia bez sensu ładu i składu;D szkoda, az sie rozpisywać, ale po pierwszy sezonie obejrzanym tydzien temu ten drugi do niczego sie nie nadaje. historia nagle zrobila sie tak bezsensu. brakowało tylko gejow arabow
Re: [serial] Altered Carbon
No też się przemęczyłem i widzę, że potencjał w historii jakiś był, ale została opowiedziana w taki sposób, że ja pierdolę.
Spoiler
Najbardziej odbiór chyba psuł mi murzyn, który za chuj nie czuł postaci Takeshi Kovacs... Jest to tym bardziej chujowa sprawa, że czuła ją nawet ta śpiewająca kobieta z samego początku. Pan Oryginalna Powłoka też jakoś stracił wajb - w pierwszym sezonie dawał radę, tu natomiast wyszła z niego jakaś pizda, ale to generalny zarzut wobec tego, co zrobili z głównym bohaterem.
Mam wrażenie, że w dół zjechało wszystko, począwszy od pracy kamery i planów, przez sposób podania historii, po aktorstwo. Najciekawszy był tu chyba wątek Jaegera i tej starej cywilizacji, ale to z kolei zostało potraktowane jakoś tak po macoszemu.
No chujowa sprawa generalnie bo sezon pierwszy był zajebisty, a drugi wyszedł jakby był robiony maksymalnie na siłę
W ogóle to sentymentalne pierdololo, które tam pod koniec sprzedawali nawet próbowałem czaić bo nawet lubię takie wygrzewy, ale w tym przypadku skończyło się niestety na emocjonalnym "nyga pls"
Mam wrażenie, że w dół zjechało wszystko, począwszy od pracy kamery i planów, przez sposób podania historii, po aktorstwo. Najciekawszy był tu chyba wątek Jaegera i tej starej cywilizacji, ale to z kolei zostało potraktowane jakoś tak po macoszemu.
No chujowa sprawa generalnie bo sezon pierwszy był zajebisty, a drugi wyszedł jakby był robiony maksymalnie na siłę
W ogóle to sentymentalne pierdololo, które tam pod koniec sprzedawali nawet próbowałem czaić bo nawet lubię takie wygrzewy, ale w tym przypadku skończyło się niestety na emocjonalnym "nyga pls"
SLGWK since 15.08.2009
#wolnykurdystan #wolnacipa
#wolnykurdystan #wolnacipa
Re: [serial] Altered Carbon
Pojawiło się na netfliksie anime Altered Carbon: Resleeved i jest całkiem sympatyczne
Re: [serial] Altered Carbon
anime może jakoś pociągnie to uniwersum, na serial aktorski ich ewidentnie nie stać, no niestety porządne sci-fi musi być drogie
mój styl życia to piątkowo
twój styl życia to chujowo
twój styl życia to chujowo
ffeee pisze:szkoda, że przez internet nie można komuś zębów wybić
lygrys pisze:Wszystkiego najgorszego i wszystkie klątwy na ciebie i twoją rodzinę.
Re: [serial] Altered Carbon
Spoiler
jeszcze to łowczyni głów, która jest zwykłą pizdą z barem i nie stać jej na powłokę dla dziecka, a rozpierdala kogo chce i ma skille jak Takeshi, a już nie mówię o tym, że nagle rozwala cały oddział rzy gubernator i ją też no nie wiem, to nie wygląda jak pojedynek godny jakiejś babki co chce zapanować nad światem i jej świtą z babką, która ledwo ma kase na powłoke dla syna a jej kobieta musi być barmanką, bo się ukrywa.
Murzyn też jest tak jałowy, że nie da się wczuć w jego role. Historia z tą starą cywilizacją też jest tak słabo pociągnięta. Jest jakieś drzewko, drzewko nie wiedzieć czemu miało płody, ale żadnego żyjącego przedstawiciela gatunku, bo? No i ta cywilizacja skad niby znalazła się i zaczęła mścić? Dlaczego po 300 latach jak rozumiem, że wycięto wiekszosc jej zasobów w pień dla ludzkości? Bo nagle Quell sie pojawila? O ile wiem to sie pojawila wiele wcześniej i robiła badania na tym co cywilizacja miała.
Nie no, jak próbowałem jakoś pociągnąć w głowie te wątki i połączyć w całość, żeby to miało ręce i nogi to nie dało się.
Re: [serial] Altered Carbon
No ta łowczyni to kurwa najgorsza postać ever w tym serialu i w sumie mam rozkminę podobną jak manci.
Jebnę książki jak będę miał chwilę bo tu mnie wkurwili i muszę sprawdzić jak to wyglądało w pierwowzorze.
Jebnę książki jak będę miał chwilę bo tu mnie wkurwili i muszę sprawdzić jak to wyglądało w pierwowzorze.
SLGWK since 15.08.2009
#wolnykurdystan #wolnacipa
#wolnykurdystan #wolnacipa
Re: [serial] Altered Carbon
jej postać to jest (uwaga spoiler z książki ciężki)
a dawna cywilizacja
Spoiler
wzorowana na typiarce z książki o imieniu Sylvie, którą poznał Kovacs podczas jakiejś bójki w barze jak przyjebali się do niej kolesie chyba z jakiegoś kościoła. Ta Sylvie też miała na głowie takie implanty (?) czy jakiś interfejs znacznie wspomagający jej zdolności cyberpunkowo-informatyczne. Ona i jej ekipa zajmowali się likwidowaniem wimów, czyli zbuntowanych maszyn co siały rozpierdol w jakiejś okolicy na Świecie Harlana. Miała też dziewczynę w tej ekipie także to się zgadza z serialem. Ale teraz przychodzi największy spoiler bo to w jej ciele ukryta jest Quell dzielą chyba nawet stos i pewnie stąd zajebali ten pomysł dwóch umysłów w jednym stosie. Ona tam potem gra dużą rolę przy przejmowaniu kontroli nad anielskim ogniem ale to chyba Quell była wtedy przy sterach, nie pamiętam
Spoiler
to od tysiącleci (chyba) nieistniejąca lub nieobecna w tej części galaktyki cywilizacja tzw. Marsjan (tzw, bo nazwę taką noszą od tego, że pierwszy raz ludzie znaleźli ich ślady na Marsie) i wiele technologii, a co najważniejsze wiedzy o wszechświecie gdzie są planety nadające się do zamieszkania pochodzi od nich. Cały drugi tom traktuje o rozkminianiu marsjańskiego artefaktu na jakiejś pustynnej planecie, ale to serial pominął całkiem. Jak chodzi o śpiewodrzewy czyli drzewka to nie kojarzę, by miały szczególne znaczenie poza tym, że często było wspominane, że nie wiadomo tak naprawdę co to jest, chociaż kojarzę, że to nie są rośliny i były na porzuconym statku Marsjan w 2 tomie
mój styl życia to piątkowo
twój styl życia to chujowo
twój styl życia to chujowo
ffeee pisze:szkoda, że przez internet nie można komuś zębów wybić
lygrys pisze:Wszystkiego najgorszego i wszystkie klątwy na ciebie i twoją rodzinę.
Re: [serial] Altered Carbon
czyli wzieli z uniwervsum i ksiazek to co pasowało i zrobili sobie serial taki jakw szystkie inne wedlug tego samego schematu
Re: [serial] Altered Carbon
Ja generalnie lubię historie o miłości, ale oni to zrobili wyjątkowo źle i nieciekawie
Re: [serial] Altered Carbon
Obejrzałem to Resleeved i przyjemne całkiem, chociaż ta animacja bardzo mało w stylu animu była imo.
SLGWK since 15.08.2009
#wolnykurdystan #wolnacipa
#wolnykurdystan #wolnacipa
Re: [serial] Altered Carbon
Ogólnie to momentami za bardzo wyglądała jak gra komputerowa, a nie film animowany, ale już sama historia była całkiem fajna - poogladalbym więcej takich shortów w tym świecie
Re: [serial] Altered Carbon
Wczoraj skończyłem oglądać pierwszy sezon i naprawdę wizualnie jest to świetne widowisko. Niestety aktorzy strasznie sztuczni i w pewnym momencie zapomniałem nawet jak nazywa się ta policjantka.
Kolorki, efekty, sceny walk, koncepcja stosu, rozkminka nad ciałem, chwilami klimat noir, trochę Matrix, trochę Blade Runner, taka odpowiedź Netflixa na Westworld. Oglądało się bardzo przyjemnie ale bez specjalnej wczuty. Z chęcią bym obejrzał drugi sezon ale skoro to strata czasu to odpuszczam.
Kolorki, efekty, sceny walk, koncepcja stosu, rozkminka nad ciałem, chwilami klimat noir, trochę Matrix, trochę Blade Runner, taka odpowiedź Netflixa na Westworld. Oglądało się bardzo przyjemnie ale bez specjalnej wczuty. Z chęcią bym obejrzał drugi sezon ale skoro to strata czasu to odpuszczam.
Cool'N'Gap mixtape 2023 @SKWER
Re: [serial] Altered Carbon
Tak sb dziś z ciekawości wpisałem w Google "Altered Carbon season 3" i dowiedziałem się, że serial został anulowany. Brawo Netfliks, brawo murzyn, koncertowo zjebaliście projekt z fajnym potencjałem (opierając się o wrażenia z sezonu pierwszego, bo z drugiego pamiętam tyle, że był porażką).
SLGWK since 15.08.2009
#wolnykurdystan #wolnacipa
#wolnykurdystan #wolnacipa
Re: [serial] Altered Carbon
szkoda, ale przynajmniej się dzięki S1 dowiedziałem o ciekawej serii książek, a te ich ckliwe wątki miłosne w które brnęli w serialu ni chuja nie trzymają się kupy, przecież ta historia jest o żołnierzu służb specjalnych i o tym, że ludzie żyjący setki lat stają się nieludzcy i wyprani z uczuć
mój styl życia to piątkowo
twój styl życia to chujowo
twój styl życia to chujowo
ffeee pisze:szkoda, że przez internet nie można komuś zębów wybić
lygrys pisze:Wszystkiego najgorszego i wszystkie klątwy na ciebie i twoją rodzinę.