[serial] The Morning Show (Apple Tv)
Moderatorzy: gogi, con shonery
[serial] The Morning Show (Apple Tv)
4 pierwsze odcinki bardzo spoko, 5 opór chujowy ale mam nadzieje ze to tylko jednorazowy wyskok
Największa pizda na forum:
Mider
Mider
Re: [serial] The Morning Show (Apple Tv)
to jest coś w stylu The Office?
Re: [serial] The Morning Show (Apple Tv)
Nie, nie jest.
Obecnie oglądam 7 odcinek i jak najbardziej mogę polecić.
Obecnie oglądam 7 odcinek i jak najbardziej mogę polecić.
Re: [serial] The Morning Show (Apple Tv)
Ja skończyłem już dawno i dobrze się bawiłem
Największa pizda na forum:
Mider
Mider
Re: [serial] The Morning Show (Apple Tv)
wbiłem podbić bo 8 odcinek drugiego sezonu jest kapitalny
Re: [serial] The Morning Show (Apple Tv)
Drugi sezon faktycznie taki słaby?
Re: [serial] The Morning Show (Apple Tv)
nie czytałem żadnych opinii w necie ale mi się podoba tak samo jak pierwszy
Re: [serial] The Morning Show (Apple Tv)
Ktoś tutaj pisał że chujowy
Dodano po 8 godzinach 55 sekundach:
Ja za to po 7 odcinku 1 sezonu, scena rozmowy Alex z córką co za rozpierdol
Dodano po 8 godzinach 55 sekundach:
Ja za to po 7 odcinku 1 sezonu, scena rozmowy Alex z córką co za rozpierdol
Re: [serial] The Morning Show (Apple Tv)
Ja jestem na nie.
O ile w pierwszym sezonie Steve Carell ze swoją aferą #metoo i Reese Witherspoon jako lokalny Kopciuszek w świecie wielkiego dziennikarstwa jakoś jeszcze ciągnęli ten serial, tak drugi sezon jest zły, sztuczny, wydumany (czy to faktycznie sprawa państwowej wagi kto będzie anchorem w telewizji śniadaniowej?) a niepoważna gra Jennifer Aniston w ogóle nie pasuje. Galeria plastikowych, antypatycznych, korporacyjnych postaci których los mnie wcale nie obchodzi.
EDIT
Muszę przyznać że Carell dał radę w dwóch finałowych odcinkach S02 i uratował ten beznadziejny sezon czymś żywym, autentycznym. Nadal jednak nie uważam tego serialu za żadne must-see.
O ile w pierwszym sezonie Steve Carell ze swoją aferą #metoo i Reese Witherspoon jako lokalny Kopciuszek w świecie wielkiego dziennikarstwa jakoś jeszcze ciągnęli ten serial, tak drugi sezon jest zły, sztuczny, wydumany (czy to faktycznie sprawa państwowej wagi kto będzie anchorem w telewizji śniadaniowej?) a niepoważna gra Jennifer Aniston w ogóle nie pasuje. Galeria plastikowych, antypatycznych, korporacyjnych postaci których los mnie wcale nie obchodzi.
EDIT
Muszę przyznać że Carell dał radę w dwóch finałowych odcinkach S02 i uratował ten beznadziejny sezon czymś żywym, autentycznym. Nadal jednak nie uważam tego serialu za żadne must-see.
Koks i dziwkę brałeś cichcem
Polizałeś pizdę, popijałeś Żywcem
Polizałeś pizdę, popijałeś Żywcem
Re: [serial] The Morning Show (Apple Tv)
Skończyłem, no nie miałem tego jebnięcia jak po 1 sezonie ale nie jest tak źle jak niektórzy mówią. Im bliżej finału tym lepiej, fajny rozwój postaci i pokazanie początków koronawirusa i jego wpływu na świat. Mam nadzieję że na 3 sezon wymyślą coś ekstra bo kolejna zniżka formy i ciągnięcie wątków na siłę to już jednak może być pogrzebanie tego serialu.