[serial] The Office [wersja US]

Kategoria poświęcona sztuce małych i dużych ekranów.

Moderatorzy: gogi, con shonery

Awatar użytkownika
baqlashan
Zbanowany
Posty: 5636
Rejestracja: 18 kwie 2019, 0:26
Lokalizacja: strych

Re: [serial] The Office [wersja US]

Post autor: baqlashan »

banger pisze: 25 kwie 2021, 13:06 z tą wkurwiającą miną
dokładnie, ma taką samą maniere przemądrzałego ironicznego ohujeńca jak te wszystkie zjeby od commentary videos na polskim yt
Rupert pisze: jak chce czytac urojenia po narkotykach to czytam sobie fromage jak chce oświecenia to czytam bakłażan prosta rzecz
Set your world on fire, watch your planet burn
While swinging in a tire hanging from a flying worm
Awatar użytkownika
aleksy
Posty: 4451
Rejestracja: 17 kwie 2019, 7:45

Re: [serial] The Office [wersja US]

Post autor: aleksy »

ja tam uwielbiam patrzeć na pam, nie bd pierdolił
Raptowny pisze: Duchowo? 10lat ćpania może człowieka oświecić, ale nie gadajmy o duchach
Awatar użytkownika
#1
Posty: 1390
Rejestracja: 18 maja 2019, 20:20

Re: [serial] The Office [wersja US]

Post autor: #1 »

Będzie to kiedyś na netflix albo hbo go?
^ kogo to chuj obchodzi?
Awatar użytkownika
koniec
bruh bruh
Posty: 5584
Rejestracja: 17 kwie 2019, 17:44
Lokalizacja: Łódź

Re: [serial] The Office [wersja US]

Post autor: koniec »

emcess pisze: 25 kwie 2021, 13:06 w pierwszym sezonie widać, że chcieli przenieść klimat z brytyjskiego The Office, i Michael nie był sympatycznym przygłupem, tylko szefem który wszystkich wkurwia jak David Brent

no ale to nie pykło i poszli w inną stronę, i bardzo dobrze
sam Ricky Gervais im doradził, że jak chcą zrobić serial na wiele sezonów, to ludzie muszą polubić postać Michaela
Awatar użytkownika
TdW
Posty: 5697
Rejestracja: 11 wrz 2019, 21:09

Re: [serial] The Office [wersja US]

Post autor: TdW »

Jakie są wasze ulubione odcinki/sceny?
Dla mnie rozpierdolem jest odcinek w którym ma początku Michael potrąca autem Meredith(?) i potem musi się przyznać przed wszystkimi w biurze, że on to zrobił :bowdown:
Awatar użytkownika
baqlashan
Zbanowany
Posty: 5636
Rejestracja: 18 kwie 2019, 0:26
Lokalizacja: strych

Re: [serial] The Office [wersja US]

Post autor: baqlashan »

odc o turnieju w kosza, odc o stypendium dla murzynow i seria odcinkow w ktorych majkel odchodzi (czy tam go wyrzucaja nie pamietam) z firmy razem z pam i tym nowym, i zakładają nową konkurencyjną firemke w schowku na miotły
Rupert pisze: jak chce czytac urojenia po narkotykach to czytam sobie fromage jak chce oświecenia to czytam bakłażan prosta rzecz
Set your world on fire, watch your planet burn
While swinging in a tire hanging from a flying worm
Awatar użytkownika
TdW
Posty: 5697
Rejestracja: 11 wrz 2019, 21:09

Re: [serial] The Office [wersja US]

Post autor: TdW »

Zapomniałem oczywiście o odcinku ze stypendium i jedną z najbardziej cringowych scen w całym serialu :D
Awatar użytkownika
gogi
Złoty Rozjebus
Posty: 4266
Rejestracja: 17 kwie 2019, 20:15

Re: [serial] The Office [wersja US]

Post autor: gogi »

kolacja u Michaela i szkolenie z pierwszej pomocy? top
pardon pisze: 10 lis 2023, 12:06 nie umiem slowo daje nie umiem juz czytac dluzszych postow saturna i lygrysa bez uczucia ze oni nie marnuja swojego zycia, ale zatruwaja tez nasze mimowolnie pchajac do glow ich chore urojenia
Awatar użytkownika
elpe
Posty: 324
Rejestracja: 18 mar 2020, 13:59

Re: [serial] The Office [wersja US]

Post autor: elpe »

Kolacja u michaela, rozdanie dundies i drugi odcinek pierwszego sezonu
Awatar użytkownika
Czak
Posty: 3832
Rejestracja: 17 kwie 2019, 17:55

Re: [serial] The Office [wersja US]

Post autor: Czak »

Pierwsza pomoc to zdecydowanie top 1, w tej scenie każdy kolejny tekst/wydarzenie było coraz lepsze, natomiast nigdy nie rozumiałem zachwytu nad odcinkiem ze stypendiami, mnie ten odcinek znudził
lygrys pisze: 23 sie 2022, 21:13 🎶 Polska gotowa na na duragi 🎶
Awatar użytkownika
baqlashan
Zbanowany
Posty: 5636
Rejestracja: 18 kwie 2019, 0:26
Lokalizacja: strych

Re: [serial] The Office [wersja US]

Post autor: baqlashan »

opal lufe przed seansem, ja tak zrobiłem jak peirwszy raz to oglądałem i cringe mnie zgiął z nóg, zdecydowanie 100/10 w skali cringu
Rupert pisze: jak chce czytac urojenia po narkotykach to czytam sobie fromage jak chce oświecenia to czytam bakłażan prosta rzecz
Set your world on fire, watch your planet burn
While swinging in a tire hanging from a flying worm
Awatar użytkownika
emcess
Posty: 3990
Rejestracja: 18 kwie 2019, 20:21

Re: [serial] The Office [wersja US]

Post autor: emcess »

goodbye toby też piękny odcinek, i cringe 10/10 jak toby łapie pam za udo UHHH
Obrazek jebac kiboli
Awatar użytkownika
jajca
Posty: 9768
Rejestracja: 10 maja 2019, 10:47

Re: [serial] The Office [wersja US]

Post autor: jajca »

banger pisze: 25 kwie 2021, 13:06 W końcu jest ktoś, kto tak samo jak ja, nie cierpi Jima xD. To totalny bezbek-pizda, który rzucał swoimi nieśmiesznymi sarkazmami za plecami innych, z tą wkurwiającą miną, jak już Dwight zrobił parę razy zemstę na nim to był zabawniejszy w tym niż wszystkie żarty Jima razem wzięte (chociażby bitwa na śnieżki i bałwany na parkingu xD).
przypominam, ze w brytyjskim office tamtejszy jim wyłapał w pizdę od chłopaka tamtejszej pam xD ach ci amerykanie z tą swoją feelgoodowością do porzygu
lygrys pisze: 09 sty 2024, 4:25 walczę o to by jak najdłużej walczyć
Awatar użytkownika
koniec
bruh bruh
Posty: 5584
Rejestracja: 17 kwie 2019, 17:44
Lokalizacja: Łódź

Re: [serial] The Office [wersja US]

Post autor: koniec »

Pierwsza pomoc mój numer jeden, cały odcinek to jebany majstersztyk, chyba w żadnym odcinku nie upchnęli tylu tak zajebistych momentów.
Kolacja u Majkela też zajebista, zawsze płaczę z beki jak pokazuje swoją plazmę :rotfl: ogólnie imo 5 sezon najlepszy
Awatar użytkownika
Jiigsi
good kid
Posty: 6841
Rejestracja: 18 kwie 2019, 14:20
Lokalizacja: u jasnego w klubie

Re: [serial] The Office [wersja US]

Post autor: Jiigsi »

emcess pisze: 25 kwie 2021, 17:44 cringe 10/10 jak toby łapie pam za udo UHHH
THIS jezu ale żywo sobie przypomniałem uczucie.

Dawno w sumie nie oglądałem, ale dobrze wspominam ten odcinek, jak było o farmie Dwightów, która ukazała się jakąś ucieczką dla homo-żołnierzy hipisów.
last.fm

She gon' make me feel nice, jiggy jiggy on deck
I got bare gyal 'round, jiggy jiggy on deck
Awatar użytkownika
Tiquill
Posty: 161
Rejestracja: 26 wrz 2019, 14:45
Lokalizacja: Suwalszczyzna

Re: [serial] The Office [wersja US]

Post autor: Tiquill »

s04e01 Fun Run czy jakoś tak, jak potrącił Meredith, a potem wizyta w szpitalu i ten bieg i w ogóle ten odcinek to przechuj. Pierwsza pomoc też sztos, ogólnie sezony 4-5 najlepsze chyba.
Z serialu najgorszy Andy, wkurwiał zawsze i wszędzie. Reszta spoko. No i wszystkie momenty jak Michael jedzie po Tobym. xD
Niczego nie żałuję.
Johnny

Re: [serial] The Office [wersja US]

Post autor: Johnny »

tak na odcinki to trudno, ale Kevin przygotowujący chilli, wszystkie potyczki Jim vs Dwight, no i ja tam lubiłem cały ten wątek miłosny z Pam. Dawno temu to oglądałem, nie pamietam już niestety wielu wątków :/
Amerykańcy oglądają to na Peacock TV teraz
Awatar użytkownika
mql
Moderator
Posty: 5918
Rejestracja: 17 kwie 2019, 9:20
Lokalizacja: Poznań

Re: [serial] The Office [wersja US]

Post autor: mql »

Golden Ticket piękny odcinek, Michael Scott w pigułce

piękny był wątek, w którym to Dwight wkręcił Holly, że Kevin jest upośledzony XD w ogóle Kevin brął udział w spokojnie jednym z top3 najcieplejszych momentów serialu, gdy udało się wywalczyć miejsca parkingowe :oops:

nie wiem na ile to popularna opinia, ale lubiłem też początek trzeciego sezonu, gdy akcja działa się w dwóch lokalizacjach, z uwagi na chwilowe pokazanie oddziału w Stamford, zgrabnie to wyszło

no i każda scena z Creedem i Bobem Vancem, Vance Refrigeration (nawet przy przysiędze ślubnej, lepszy product placement ma tylko Ocetix® na forum slizgawka.eu <3)

imo minusik serialu to Holly, zbyt oczywiście pasująca do Michaela, nie lubiłem jej. To , no i fatalna ewolucja Andy'ego odbierało trochę radości z późniejszych etapów Office, ale ugułem między nami spoko
Awatar użytkownika
michajlow
Posty: 661
Rejestracja: 17 kwie 2019, 18:24

Re: [serial] The Office [wersja US]

Post autor: michajlow »

Prison Mike oraz zdrada Dwighta też topka odcinków.
Plus ja bardzo lubię sceny gdzie Michael, mimo swojej głupoty, pokazuje ludzką twarz, jak np, gdy wbija jako jedyny na wystawę obrazów Pam
Awatar użytkownika
baqlashan
Zbanowany
Posty: 5636
Rejestracja: 18 kwie 2019, 0:26
Lokalizacja: strych

Re: [serial] The Office [wersja US]

Post autor: baqlashan »

aż dziwne że nikt nie mówi o totalnej hujowości 2 ostatnich sezonów bez majkela, jest tu ktoś kto je lubi? dla mnie ofys po 7 sezonie sie mija z celem

Dodano po 3 minutach 20 sekundach:
jeszcze mi sie przypomniał odc w ktorym dwight wyreżyserował własny film akcji (w ogóle w tamtym odcinku pokazano tylko część tego filmu, całość śmiga na yt)
Rupert pisze: jak chce czytac urojenia po narkotykach to czytam sobie fromage jak chce oświecenia to czytam bakłażan prosta rzecz
Set your world on fire, watch your planet burn
While swinging in a tire hanging from a flying worm
ODPOWIEDZ