[serial] The Office [wersja US]
Moderatorzy: gogi, con shonery
Re: [serial] The Office [wersja US]
gdzie na tym amazon prime to jest bo kurwa ostatnio wykupiłem specjalnie po niemiecku się pierdoliłem tam z nimi chuj wie dlaczego i nie mogę znaleźć a muszę obejrzeć ten serial od nowa na trzeźwo
Re: [serial] The Office [wersja US]
Ostatnio zmieniony 09 lut 2021, 18:27 przez encrenoire, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: [serial] The Office [wersja US]
Może badi wykupiłeś jakąś zagraniczną wersję, bo ja normalnie po polsku to ogarniałem już ponad rok temu i The Office nie trzeba specjalnie szukać, wczoraj wieczorem oglądałem nawet i wszystko git. Wchodzę przez primevideo.com
Re: [serial] The Office [wersja US]
kurwa mać no wbiłem tam znowu i teraz mi piszą, że ten film nie jest dostępny w mojej lokalizacji. od tysiąca lat nie korzystałem z wynalazku sieci internetowej zaczynającego się na literkę t i kończącego na orrent ale jakby ktoś miał jakiś namiar na wszystkie sezony z napisami albo lektorem to kurwa płace w bowdownach nawet jak napiszesz coś nieśmiesznego
Re: [serial] The Office [wersja US]
To nie wiem co ty tam odjebałeś bo ja właśnie oglądam na Amazon i wszystko gra jak Maradona
I know you think Obi-Wan gettin' tired now
Don't jump, Anakin, I got the higher ground
Don't jump, Anakin, I got the higher ground
- MyEvenement
- Posty: 298
- Rejestracja: 11 cze 2020, 10:14
- Lokalizacja: KRK
Re: [serial] The Office [wersja US]
Spoiler
Bez Majka zjazd w dół z bekowością serialu oporowy
Re: [serial] The Office [wersja US]
panowie pytanie jak już jesteście tacy uprzejmi. zostałem posiadaczem serialu i teraz odtwarzam go na komputerze w programie all player i chciałbym wiedzieć jak kurwa dobrać te pierdolone napisy, żeby nie trzeba było co 10 minut przesuwać i generalnie się z tym pierdolić. grupa hatak pomogła mi z tymi co mam obecnie no ale kurwa na 6 odcinków pierwszego sezonu może w jednym było to na cacy ustawione, a tak to trzeba coś tam gmerać i mnie to wkurwia
aha no i jak zrobić żeby ten ekran z laptopa był kurwa calutki wyświetlany na telewizorze za pomocą kabla hdmi a nie taki ucięty
aha no i jak zrobić żeby ten ekran z laptopa był kurwa calutki wyświetlany na telewizorze za pomocą kabla hdmi a nie taki ucięty
Re: [serial] The Office [wersja US]
Jak masz windowsa to może napiprojekt?
W VLC chyba możesz dostosować prędkość napisów
W VLC chyba możesz dostosować prędkość napisów
Re: [serial] The Office [wersja US]
Jak pierwszy raz oglądałem the office to miałem ten sam problem. Do 1 i 2 sezonu są dostępne źle sformatowane napisy.
I know you think Obi-Wan gettin' tired now
Don't jump, Anakin, I got the higher ground
Don't jump, Anakin, I got the higher ground
Re: [serial] The Office [wersja US]
wchodzisz na opensubtitles.org i sprawdzasz które napisy pasują do twojego wideo
Re: [serial] The Office [wersja US]
wiecie że Creed normalnie na majku lata?
Re: [serial] The Office [wersja US]
Rok temu po obejrzeniu Sił kosmicznych dowiedziałem się dopiero o istnieniu The Office. Jak dla mnie serialowa perełka, najlepszy serial komediowy w historii, co to w ogóle za pieprzenie, że Friends jest TOP1. Przyznaję, że w początkowych odcinkach Micheal mnie irytował i się zastanawiałem czy dam radę to oglądać ale jak to później poszło w stronę tej niezręczności i odpałów bossa to Po skończeniu całości naprawdę czułem się dziwnie, zaczęło się szukanie jakichś usuniętych scen czy powtórki najlepszych momentów z oficjalnego kanału na YT.
Co do postaci to Creed mistrz onelinerów, trochę szkoda że było tak mało ale chyba dzięki temu jedną linijką robił cały odcinek - zdecydowanie moja ulubiona postać. Z drugiej strony mamy Andiego, serio nie mogłem go znieść. Typ kompletnie nie pasował do całej reszty ekipy.
Co do postaci to Creed mistrz onelinerów, trochę szkoda że było tak mało ale chyba dzięki temu jedną linijką robił cały odcinek - zdecydowanie moja ulubiona postać. Z drugiej strony mamy Andiego, serio nie mogłem go znieść. Typ kompletnie nie pasował do całej reszty ekipy.
Re: [serial] The Office [wersja US]
właśnie każdy mówi że pierwszy sezon taki se i kurde nie do końca to kumam
pierwszy sezon był najbardziej randomowy i taki od czapy, i miał najmniej tych wątków miłosno-obyczajowych, dlatego wspominam go najlepiej
od drugiego już zaczyna się taki bardziej typowy (ale to wciąż office, wiadomo) klimat serialowy, może i fabułą jest bardziej rozbudowana itp, ale w pierwszym czułem że oglądam parodię dokumentu, potem to zanikło (tudzież zaniknęło)
pierwszy sezon był najbardziej randomowy i taki od czapy, i miał najmniej tych wątków miłosno-obyczajowych, dlatego wspominam go najlepiej
od drugiego już zaczyna się taki bardziej typowy (ale to wciąż office, wiadomo) klimat serialowy, może i fabułą jest bardziej rozbudowana itp, ale w pierwszym czułem że oglądam parodię dokumentu, potem to zanikło (tudzież zaniknęło)
Set your world on fire, watch your planet burnRupert pisze: jak chce czytac urojenia po narkotykach to czytam sobie fromage jak chce oświecenia to czytam bakłażan prosta rzecz
While swinging in a tire hanging from a flying worm
Re: [serial] The Office [wersja US]
dokładnie tak
Re: [serial] The Office [wersja US]
jest tak jak kolega @baqlashan mówi, pierwszy sezon zyskuje po oglądnięciu całego serialu, a takie odcinki jak "Diversity Day" lub "Basketball" spokojnie można by wsadzić do top10.
Re: [serial] The Office [wersja US]
btw kolejna kontrowersyjna opinia - gdyby z serialu wyjebać pam i jima to serial by zyskał na maksaaaaaaaa! oni rujnują ten jebany serial. nie przypominam sobie ani jednego śmiesznego gagu w wykonaniu postaci jima, jak już śmieszna scena w ktorej wystepuje jim to beke produkuje dwight, a nie on. I tu odwieczny argument że jim jest po to żeby kontastował przy dwighcie. no nie wiem, jakby dwight se dokuczał z np oscarem (tym meksykaninem gejem) to te sceny w mojej głowie wyglądają o wiele śmieszniej, niż jak sie ciśnie z drewnianym jimem.
no ale musiał być super wątek romantyczny z happy endem, bo to w końcu amerykański serial
no ale musiał być super wątek romantyczny z happy endem, bo to w końcu amerykański serial
Set your world on fire, watch your planet burnRupert pisze: jak chce czytac urojenia po narkotykach to czytam sobie fromage jak chce oświecenia to czytam bakłażan prosta rzecz
While swinging in a tire hanging from a flying worm
Re: [serial] The Office [wersja US]
W końcu jest ktoś, kto tak samo jak ja, nie cierpi Jima xD. To totalny bezbek-pizda, który rzucał swoimi nieśmiesznymi sarkazmami za plecami innych, z tą wkurwiającą miną, jak już Dwight zrobił parę razy zemstę na nim to był zabawniejszy w tym niż wszystkie żarty Jima razem wzięte (chociażby bitwa na śnieżki i bałwany na parkingu xD).
Re: [serial] The Office [wersja US]
w pierwszym sezonie widać, że chcieli przenieść klimat z brytyjskiego The Office, i Michael nie był sympatycznym przygłupem, tylko szefem który wszystkich wkurwia jak David Brent
no ale to nie pykło i poszli w inną stronę, i bardzo dobrze
no ale to nie pykło i poszli w inną stronę, i bardzo dobrze
jebac kiboli